-
11. Data: 2009-10-02 09:14:53
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: XX YY <f...@g...com>
On 2 Okt., 11:06, "janek" <n...@a...pl> wrote:
> > tak jest na calym swiecie.
>
> bzdura
bzdura
>
> > tam gdzie ludzie nie placa podatkow spoleczenstwa zyja zdecydownie
> > krocej.
>
> bzdura
>
bzdura
> > taka wykladnia prawa wydaje mi sie b logiczna i uzasadniona.
>
> po powyzszych wypowiedziach, to normalne
>
> > co w tym dziwego - jesli dorabiasz sobie do pensji w jakis sposob to
> > od tego odprowadza sie podatki.?
>
> nie przeczytales, lub przeczytales i nie zrozumiales, a bredzisz, z reszta nie
tylko na ten temat,
> dzieki takim postawom jak Twoja głupota stala sie cechą narodowa. Gratulacje.
bzdura
przeczytalem zrozumialem
wykladnia jak najbardziej prawidlowa.
jesli masz watpliowosci to mozesz zwrocic sie do US z Zapytaniem.
odpowiedz jest wiazaca , o ile od niej sie nie odwolasz.
-
12. Data: 2009-10-02 10:02:15
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: "Wojtekk" <u...@w...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhcbffl.5be.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Wojtekk napisał(a):
>
>> Nie ma nic dziwnego w płaceniu podatków. Natomiast dziwna jest
>> niejednoznaczność
>> przepisów odnośnie obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej. Wykładnia
>> opiera się na niejednoznacznych definicjach - "zorganizowany i ciągły" jest
>> bardzo nieprecyzyjne. Jak raz na miesiąc sprzedam zdjęcie to będzie
>> działalność
>> ciągła? A raz na kwartał, czy raz na rok?
>
> Przeciez podpisales umowe z bankiem zdjec na to, ze ten bank bedzie
> oferowal do sprzedazy Twoje zdjecie 365 dni w roku. To ze klient trafi
> Ci sie raz na miesiac nie jest tu istotne. Cos dalej nie jest jasne?
Oferowanie do sprzedaży to nie to samo co sprzedaż. Bank może wogóle nie
sprzedać tego zdjęcia, może go sprzedać raz, a może sprzedawać co dziennie po
100 razy. Jeżeli dostaniesz jedną wypłatę za całość, to dla US będzie to jedna
czynność od której należy zapłacić podatek. Natomiast gdy za każdy egzemplarz
będzie oddzielna wypłata, to będzie tyle czynności ile wypłat.
Czy sprzedanie tego samego zdjęcia 100 razy jest ciągłością działalności, czy
może wystawianie na sprzedaż 100 zdjęć w regularnych odstępach czasu?
To nie jest jasne, że w momencie wystawiania zdjęć nie wiadomo czy się
sprzedadzą i w jakiej ilości. Nie wiadomo czy to będzie sporadyczna sprzedaż,
czy ciągłość. I mam na wszelki wybadek założyć działalność gospodarczą, bo
jakieś zdjęcie okaże się genialne i będzie ciągle sprzedawane?
To trochę wygląda tak jak byś miał szczęście w totka i regularnie wygrywał
jakieś małe sumy, a US zauważyłby, że jest to ciągłość i kazał założyć
działalność gospodarczą. Najlepiej jeszcze przed rozpoczęciem gry. Dlaczego nie,
może będzie ciągłość?
Pozdrawiam
Wojtek
-
13. Data: 2009-10-02 10:17:53
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Wojtekk napisał(a):
> Oferowanie do sprzedaży to nie to samo co sprzedaż. Bank może wogóle nie
> sprzedać tego zdjęcia, może go sprzedać raz, a może sprzedawać co dziennie po
> 100 razy.
To trzeba je za jednorazowa oplata sprzedac bankowi a nie podpisac umowe
o trwale posrednictwo handlowe.
> To trochę wygląda tak jak byś miał szczęście w totka i regularnie
> wygrywał jakieś małe sumy, a US zauważyłby, że jest to ciągłość i
> kazał założyć działalność gospodarczą. Najlepiej jeszcze przed
> rozpoczęciem gry. Dlaczego nie, może będzie ciągłość?
Zły przykład bo istnieja specjalne ustawowe uregulowania dotyczace gier
losowych, ktore takie kwestie reguluja. Proponuje inny przyklad:
kupujesz sobie samochod, piszesz na nim taksowka i czekasz na klienta, a
urzedowi skarbowemu mowisz, ze nie prowadzisz żadnej działalności bo
przecież klienta masz raz na jakiś czas a nie ciągle ;)
j.
-
14. Data: 2009-10-02 10:27:34
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: XX YY <f...@g...com>
On 2 Okt., 12:02, "Wojtekk" <u...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w
wiadomościnews:slrnhcbffl.5be.januszek@gimli.mierzwi
ak.com...
>
> > Wojtekk napisał(a):
>
> >> Nie ma nic dziwnego w płaceniu podatków. Natomiast dziwna jest
> >> niejednoznaczność
> >> przepisów odnośnie obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej. Wykładnia
> >> opiera się na niejednoznacznych definicjach - "zorganizowany i ciągły" jest
> >> bardzo nieprecyzyjne. Jak raz na miesiąc sprzedam zdjęcie to będzie
> >> działalność
> >> ciągła? A raz na kwartał, czy raz na rok?
>
> > Przeciez podpisales umowe z bankiem zdjec na to, ze ten bank bedzie
> > oferowal do sprzedazy Twoje zdjecie 365 dni w roku. To ze klient trafi
> > Ci sie raz na miesiac nie jest tu istotne. Cos dalej nie jest jasne?
>
>
podatek odprowadzasz dopiero po uzyskaniu przychodu.
od samej umowy nie .
Jesli sprzedales swoje zdjecia bankowi jednorazowo calosc to nie ma
to charakteru czynnosci ciaglej - nawet jesli bank bedzie sprzedawal
zdjecia przez 10 lat. Bank ma dzialanosc ciagla i musi byc
zarejestrowany.W takim przypadku fotograf nie musi zglaszac dzialnosci
gospodarczej.
Tzn mozna calosc sprzedac calosciowo jednorazowo - sprzedac w sensie
umowy zakupu przez bank jedna umowa , natomiast zaplata bedzie
ratalnie.
Dla fotografa jest to czynnosc jednorazowa - tylko raz sprzedal
calosc.
Jesli dla kazdego zdjecia sprzedanego przez bank bedziesz zawieral
odzielne umowy zakupu przez bank , to wowczas ma to charakter ciagly.
Jesli sprzedajesz do roznych bankow regularnie i w sposob ciagly to
musisz miec zarejestrowana dzialanosc.
Od zarejestrowanej dzialanosci podatkow sie nie placi.
Sam fakt prowadzenia dzialalnosci wcale nie oznacza zobowiazan
podatkowych ( mozesz przeciez miec straty) , ale rozliczenie zrobic
trzeba - nawet zerowe.
POdatki odprowadzasz jesli masz przychod i jest liczony lacznie z
innymi zrodlami.
MOze zdazyc sie ze na dzialnosci foto ponisisz straty , miales zyski
z innej dzialanosci - wowczas w sumie zaplacisz mniej podatku gdysz
czesc zysku zostanie pochlonieta przez straty .
Jest jeszcze problem vat w zaleznosci od wielkosci obrotow.
tyle co do zasad ogolnych
diabel spi w szczegole.
-
15. Data: 2009-10-02 10:31:46
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: ps <p...@g...pl>
XX YY pisze:
(..)
> POdatki odprowadzasz jesli masz przychod i jest liczony lacznie z
> innymi zrodlami.
> (..)
>
> tyle co do zasad ogolnych
>
> diabel spi w szczegole.
Właśnie. A konkretnie w Zusie ...
-
16. Data: 2009-10-02 10:32:27
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: "janek" <n...@a...pl>
>
> bzdura
bzdura
>
> > tam gdzie ludzie nie placa podatkow spoleczenstwa zyja zdecydownie
> > krocej.
>
> bzdura
>
odpowiedz jest natychmiastowa:
IDIOTA
-
17. Data: 2009-10-02 10:38:52
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
Użytkownik "Wojtekk" <u...@w...pl> napisał:
>[...] Oferowanie do sprzedaży to nie to samo co sprzedaż. Bank może wogóle
>nie sprzedać tego zdjęcia, może go sprzedać raz, a może sprzedawać co
>dziennie po 100 razy. Jeżeli dostaniesz jedną wypłatę za całość, to dla US
>będzie to jedna czynność od której należy zapłacić podatek. Natomiast gdy
>za każdy egzemplarz będzie oddzielna wypłata, to będzie tyle czynności ile
>wypłat.
> Czy sprzedanie tego samego zdjęcia 100 razy jest ciągłością działalności,
> czy może wystawianie na sprzedaż 100 zdjęć w regularnych odstępach czasu?
> To nie jest jasne, że w momencie wystawiania zdjęć nie wiadomo czy się
> sprzedadzą i w jakiej ilości. Nie wiadomo czy to będzie sporadyczna
> sprzedaż, czy ciągłość. I mam na wszelki wybadek założyć działalność
> gospodarczą, bo jakieś zdjęcie okaże się genialne i będzie ciągle
> sprzedawane?
>[...]
Wyobraź sobie, ze zaczynasz produkować jakiś wyrób - np. krzesła. Też
będziesz musiał założyć działalność gospodarczą i też to ile i kiedy tych
krzeseł będziesz w stanie sprzedać stanowić bedzie Twoje ryzyko.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
18. Data: 2009-10-02 10:47:21
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:ha4l7o$lk$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Wojtekk" <u...@w...pl> napisał:
>> [...] Oferowanie do sprzedaży to nie to samo co sprzedaż. Bank może
>> wogóle nie sprzedać tego zdjęcia, może go sprzedać raz, a może
>> sprzedawać co dziennie po 100 razy. Jeżeli dostaniesz jedną wypłatę
>> za całość, to dla US będzie to jedna czynność od której należy
>> zapłacić podatek. Natomiast gdy za każdy egzemplarz będzie oddzielna
>> wypłata, to będzie tyle czynności ile wypłat.
>> Czy sprzedanie tego samego zdjęcia 100 razy jest ciągłością
>> działalności, czy może wystawianie na sprzedaż 100 zdjęć w
>> regularnych odstępach czasu? To nie jest jasne, że w momencie
>> wystawiania zdjęć nie wiadomo czy się sprzedadzą i w jakiej ilości.
>> Nie wiadomo czy to będzie sporadyczna sprzedaż, czy ciągłość. I mam
>> na wszelki wybadek założyć działalność gospodarczą, bo jakieś zdjęcie
>> okaże się genialne i będzie ciągle sprzedawane?
>> [...]
> Wyobraź sobie, ze zaczynasz produkować jakiś wyrób - np. krzesła. Też
> będziesz musiał założyć działalność gospodarczą i też to ile i kiedy tych
> krzeseł będziesz w stanie sprzedać stanowić bedzie Twoje ryzyko.
Analogia nie do konca celna.
Produkcja krzesel trwa ciagle i ciagle je sprzedajesz.
Gdybys ciagle robil zdjecia i ciagle jest sprzedawal bylaby sytuacja
podobna.
Ale co w sytuacji gdy masz zrobione zdjecie (cia), wstawiasz je do
banku i nie robisz dalej zdjec i nie wstawiasz do banku kolejnych?
IMO w takim wypadku nie prowadzisz dzialalnosci a tylko osiagasz
dochody z praw autorskich. I nie istotne czy zdjecie sprzeda sie raz,
czy sto razy co chwila - autor nic juz w tym kierunku nie robi.
Gdyby interpretowac przepisy inaczej to kazdy autor jakiegokolwiek
dziela, czy to wiersza, obrazu czy piosenki musialby do konca zycia
prowadzic DG i placic ZUS - przeciez raz na jakis czas ktos wykorzysta
dzielo stworzone piec lat temu i zaplaci PA...
q
-
19. Data: 2009-10-02 11:00:25
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: XX YY <f...@g...com>
On 2 Okt., 12:32, "janek" <n...@a...pl> wrote:
> > bzdura
>
> bzdura
>
>
>
> > > tam gdzie ludzie nie placa podatkow spoleczenstwa zyja zdecydownie
> > > krocej.
>
> > bzdura
>
> odpowiedz jest natychmiastowa:
> IDIOTA
glupi debil
to sobie przejrzyj dane na ten temat
korelacja pomiedzy zamoznoscia obywateli a dlugoscia ich zycia
wynikajaca z tego korelacja pomiedzy wplywami panstwa z podatkow a
dlugoscia zycia obywateli.
zamozniejsi ludzie zyja dluzej
zamozniejsze spoleczenstwa zyja dluzej
tam gdzie panstwo nie ma wplywu z podatkow sie rozpada.
Zobasz soobie na dlugosc zycia w krajach 3 -go swiata i dochodem
narodowym , ktorego podatki sa funkcja.
A jak myslisz co bylo przyczyna kleski POlski w 39 roku?
Brak broni - a z czego to wynikalo , z braku srodkow na jej zakup , a
z czego wynikal brak srodkow na zakup ?
z braku wplywow do kasy panstwowej . a co jest glownym zrodlem wplywow
do k. panstowej - podatki.
a jaka mogla byc srednia zycia na tych terenach polakow kiedy panstwo
sie rozpadlo ?
A co robil hitler na zajetych i administrowanych terenach? - najpierw
ustanawial podatki - one mialy byc zrodlem dochodu rzeszy.
dla informacji wrzucam takiego chamskiego przekrytna do kwarantanny
do konca roku.
-
20. Data: 2009-10-02 11:28:09
Temat: Re: fotografia i podatki
Od: "janek" <n...@a...pl>
>
> Zobasz soobie na dlugosc zycia w krajach 3 -go swiata i dochodem
> narodowym , ktorego podatki sa funkcja.
>
> A jak myslisz co bylo przyczyna kleski POlski w 39 roku?
> Brak broni - a z czego to wynikalo , z braku srodkow na jej zakup , a
> z czego wynikal brak srodkow na zakup ?
> z braku wplywow do kasy panstwowej . a co jest glownym zrodlem wplywow
> do k. panstowej - podatki.
>
Stanislaw Lem powiedzial, ze gdyby nie internet, to by nie wiedzial, ze jest tylu
idiotów na tym
swiecie. Jestes tego zywym przykladem, przodujacym.