-
61. Data: 2010-06-08 07:12:22
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Marx pisze:
> Jedyne co zostaje to wlasnie filmy - nakrecenie dobrego jest bardzo
> trudne, wymaga planowania, warsztatu, sprzetu i softu, czesto wspolpracy
> filmowanych. Tu mozna sie wykazac, pole do popisu jest znacznie wieksze
> niz w fotografii, ale stopien trudnosci tez. Co zreszta widac po grupach
> dyskusyjnych - p.r.f.c tysiace postow dziennie, a.p.r.v - kilka...
Do tego bez jednego wątku niesprzętowego. A szkoda, ale to się rozumie -
sam mam wielką ochotę na film, ale nie mam nań czasu. Aczkolwiek... może
zmienię górskie relacje foto na dwie minuty filmu? Tylko jest jedna,
olbrzymia przeszkoda - statyw...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie jestem egoistą, jestem estetą/
-
62. Data: 2010-06-08 07:52:22
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>
> >> > Moze bylbys jednak znakomita wiekszosc ludzi nie bylaby
> >> > w stanie. Do tego trzeba miec okreslony stosunek, z ktorym sie nie
> > rodzisz...
> >> > odnoszac sie do pytania Henryka.
> >>
> >> Jednak gĹĂłwnym powodem dla ktĂłrego tak nie robiÄ jest po prostu brak
> >> miejsca na Ĺcianach.
> > Prosze cie...
>
> Dlaczego? Ja mam tez właśnie taki deficyt. Poza tym jak się robi zdjęcia
> samemu to mamy tez pewną niezręczność: z chęcią powiesiłbym sobie
> reprodukcje zdjęć takiego Bressona ale wtedy nie mógłbym już nigdzie
> powiesić własnych :)
Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym miejscem na obrazki ścienne to
kibel:) w innych pomieszczeniach to epatowanie;)
marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
63. Data: 2010-06-08 08:04:16
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Tue, 08 Jun 2010 09:52:22 +0200, "marek augustynski"
<h...@p...onet.pl> wrote:
>> >> > Moze bylbys jednak znakomita wiekszosc ludzi nie bylaby
>> >> > w stanie. Do tego trzeba miec okreslony stosunek, z ktorym sie nie
>> > rodzisz...
>> >> > odnoszac sie do pytania Henryka.
>> >>
>> >> Jednak gĹ?Ăłwnym powodem dla ktĂłrego tak nie robiÄ? jest po prostu brak
>> >> miejsca na Ĺ?cianach.
>> > Prosze cie...
>>
>> Dlaczego? Ja mam tez właśnie taki deficyt. Poza tym jak się robi zdjęcia
>> samemu to mamy tez pewną niezręczność: z chęcią powiesiłbym sobie
>> reprodukcje zdjęć takiego Bressona ale wtedy nie mógłbym już nigdzie
>> powiesić własnych :)
>
>Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym miejscem na obrazki ścienne to
>kibel:) w innych pomieszczeniach to epatowanie;)
Hihi, tabelka ,,Dom'', wiersz ,,Ściana z dyplomami ...'' z tąd:
http://www.pasnik.pl/pages/klasyuk.html
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
64. Data: 2010-06-08 08:28:14
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: Zegarmistrz <g...@x...wp.pl>
W dniu 06.06.2010 19:48, T...@s...in.the.world pisze:
(...)
> No wlasnie.:-(
> To juz nie wiem komu sie przewraca...
> TA
Trochę późno się ocknąłeś w gospodarce rynkowej ;-)
Dużo osób fotografuje/robi_zdjęcia na poziomie "nadaje się do druku"
albo się dostosowujesz albo giniesz (fotograficznie).
Z innej branży:
-Naprawa będzie kosztowała 35zł.
-Pan chyba żartuje! Na targowisku kupię nowy za 12zł!
Nie ma znaczenia że ja nie pracuję za miskę ryżu, płacę czynsz, podatki
itp., klient wybiera taniej a że badziewie... za rok kupi następny za
12zł i tak będzie do przodu w stosunku do kosztu naprawy.
Pozdrawiam!
--
Linux is like a wigwam: no windows, no gates, apache inside.
-
65. Data: 2010-06-08 08:58:50
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zegarmistrz" <g...@x...wp.pl> napisał w
> Z innej branży:
> -Naprawa będzie kosztowała 35zł.
> -Pan chyba żartuje! Na targowisku kupię nowy za 12zł!
>
> Nie ma znaczenia że ja nie pracuję za miskę ryżu, płacę czynsz,
> podatki itp., klient wybiera taniej a że badziewie... za rok kupi
> następny za 12zł i tak będzie do przodu w stosunku do kosztu
> naprawy.
Z tym ze to ruch bardziej ogolny i aparatow tez dotyczy.
Naprawa bedzie kosztowala absolutnie nie mniej niz 50, bo bydle na
tyle skomplikowane ze demontaz i montaz tak dlugo zajmuja,
diagnozna nietrywialnych ale latwych przypadkow kolejne 50, czesci
150 - i klient musi uslyszec "naprawa bedzie kosztowala 400zl",
zeby pokryc koszta nieudanych przyapdkow.
Ewentualnie "eksperyza kosztuje 70zl, wtedy sie dowiemy co jest
uszkodzone i ile bedzie kosztowala naprawa, czesto okaze sie ze
naprawa niemozliwa/nieoplacalna".
I klient sobie pojdzie prosto do do sklepu. Tanich rzeczy nie
oplaca sie naprawiac, jak widac dotyczy to nawet sredniej klasy
aparatow.
Takie czasy.
J.
-
66. Data: 2010-06-08 09:06:42
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: Marx <M...@n...com>
W dniu 2010-06-08 09:12, Janko Muzykant pisze:
> Do tego bez jednego wątku niesprzętowego. A szkoda, ale to się rozumie -
> sam mam wielką ochotę na film, ale nie mam nań czasu. Aczkolwiek... może
> zmienię górskie relacje foto na dwie minuty filmu? Tylko jest jedna,
> olbrzymia przeszkoda - statyw...
nie bardzo rozumiem, to juz nie mozna filmowac z reki?
Marx
-
67. Data: 2010-06-08 09:40:03
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Marx pisze:
>> Do tego bez jednego wątku niesprzętowego. A szkoda, ale to się rozumie -
>> sam mam wielką ochotę na film, ale nie mam nań czasu. Aczkolwiek... może
>> zmienię górskie relacje foto na dwie minuty filmu? Tylko jest jedna,
>> olbrzymia przeszkoda - statyw...
>
> nie bardzo rozumiem, to juz nie mozna filmowac z reki?
Czasem można, czasem wygląda to lipnie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/wymyśliłem patent na pomniki, co korpusy są stałe, a tylko głowy się
zmienia/
-
68. Data: 2010-06-08 10:00:12
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: "kamil" <k...@s...com>
<d...@v...pl> wrote in message
news:d954cc2e-838e-43ff-bb94-849fc3bfc742@k39g2000yq
d.googlegroups.com...
> On 7 Cze, 09:39, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
>> Sergiusz Rozanski pisze:
>>
>> > Potrzeba chwili, jak nie chcesz mieć pleców innych "fotografów", a na
>> > jakimś
>> > evencie ich pełno, i objąć całą scene 1 kliknięciem, bo na panoramę nie
>> > ma
>> > możliwości, to musisz wyjść przed nich i wkręcić coś szerokiego ;)
>>
>> Ilość fotografów wkrótce się zmniejszy :)
>
> A wtedy stawki wzrosną.
> PS Wykonanie zdjęcia kosztuje jakieś 2 Kzł.
> Klient przyzwyczajony jest do stawki 50zł/fotka.
Kasujesz 50.000 zlotych za sesje slubna?
Pozdarwiam
Kamil
-
69. Data: 2010-06-08 11:10:22
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik <dagon0> napisał
> > Potrzeba chwili, jak nie chcesz mieć pleców innych "fotografów", a na
> > jakimś
> > evencie ich pełno, i objąć całą scene 1 kliknięciem, bo na panoramę nie
> > ma
> > możliwości, to musisz wyjść przed nich i wkręcić coś szerokiego ;)
>
> Ilość fotografów wkrótce się zmniejszy :)
A wtedy stawki wzrosną.
PS Wykonanie zdjęcia kosztuje jakieś 2 Kzł.
Klient przyzwyczajony jest do stawki 50zł/fotka.
Jaki wniosek ? Klient nie dostanie zdjęć.
----------------------------------------
Jeszcze coś mi się przypomniało, bo co drugi dzień otrzymuję tego
reklamówkę.
Mówisz dwa koła za zdjęcie ? No fajnie, żyć nie umierać. Tylko kto przytomny
na umyśle da nawet dziesiątą część za sztukę zdjęcia ? Np. gdy ma
packshotowe zlecenie ?
Reklama, która przychodzi mi non-stop to kombajn zwany PackShot Creator.
All-in-one, dodatkowo 3D za jakieś 3500 Euro. To teraz. Jak Chińczyki zaczną
to tłuc w wersji light to będzie kosztowało tyle samo ale w złotych. W
konkurencji do tego nie starczy na zamortyzowanie dobrego sprzętu.
Jedyny wycinek fotografii jaki pozostanie poza mozliwościami firm to będą
fotografie dużych obiektów w studiach gabarytów hangaru. Już nawet
inscenizację livingroomu (czy podobną) można zrobić sobie na miejscu. Ale to
wszystko nie jest robota dla wolnych strzelców.
Niestety, skończyły się czasy gdy sprawny rzemieślnik, czy artysta
dorabiający rzemiosłem mógł liczyć na zlecenia, z których dało się jako-tako
wyżyć.
Fotografia przestała być tajemnicą dla profana, reporterkę wykosi komórka,
packshoty wykoszą kombajny i pozamiatane.
adam
-
70. Data: 2010-06-08 13:23:38
Temat: Re: fotografia bezplatna
Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>
> On Tue, 08 Jun 2010 09:52:22 +0200, "marek augustynski"
> <h...@p...onet.pl> wrote:
>
> >> >> > Moze bylbys jednak znakomita wiekszosc ludzi nie bylaby
> >> >> > w stanie. Do tego trzeba miec okreslony stosunek, z ktorym sie nie
> >> > rodzisz...
> >> >> > odnoszac sie do pytania Henryka.
> >> >>
> >> >> Jednak gĹ?Ăłwnym powodem dla ktĂłrego tak nie robiÄ? jest po prostu
brak
> >> >> miejsca na Ĺ?cianach.
> >> > Prosze cie...
> >>
> >> Dlaczego? Ja mam tez właśnie taki deficyt. Poza tym jak się robi zdjęcia
> >> samemu to mamy tez pewną niezręczność: z chęcią powiesiłbym sobie
> >> reprodukcje zdjęć takiego Bressona ale wtedy nie mógłbym już nigdzie
> >> powiesić własnych :)
> >
> >Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym miejscem na obrazki ścienne to
> >kibel:) w innych pomieszczeniach to epatowanie;)
>
> Hihi, tabelka ,,Dom'', wiersz ,,Ściana z dyplomami ...'' z tąd:
> http://www.pasnik.pl/pages/klasyuk.html
Brytyjskie klasy wyższe "mają jednak cepeliowy gust"... pieski, konie,
portrety rodowe wykonywane przez wątpliwej klasy artystów... złote ramy w
stylu rokoko. To świadczy, że z ich podziału klasowego wynika głownie ogólnie
rozumiana kulturą bycia i niewiele poza nią. To są role. Dostosowujesz się
więc musisz mieć obraz konika.
Mick Jagger np należy do klasy wyższej (urodził się w niższej) i ma wielki dom
z masem dzieł sztuki, które prawdopodobnie niewiele go obchodzą. Ma dużo
pieniędzy więc pewnie ma dobre rzeczy.. to wszystko.
patrz również brytyjski kult wychowania na księżniczkę lub księcia... całe te
szkoły dla chłopców, dziewczynek, harry pottery i tym podobne historie
Polskie klasy wyższe to ludzie posiadający określoną świadomość (np tzw
rodziny artystyczne). Ma to niewielki związkek z pieniędzmi. Możesz być super
bogaty, a bez świadomości i tak będziesz "wsiokiem".
U nas nie możesz zostać Mikiem Jaggerem. Możesz się za to nim urodzić... jeśli
przy okazji masz talent.
patrz również polski kult rodziny... która jest ponoć święta. Jeśli nie
wyjdziesz z dobrej to święty boże nie pomoże;)
No więc zdjęcie w kiblu brytyjczyka bierze się mniej ze świadomości, a
bardziej z gry i wychowania.
Zdjęcie w kiblu polaka, i to jego własne, jest niewyobrażalną profanacją.
Tylko nie wiem jeszcze czego.. czy zdjęcia czy kibla;)
marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl