-
11. Data: 2011-08-15 13:42:27
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-08-15 13:20:58 +0000, "Thomas" <a...@b...pl> said:
> Zmien aparat.
Jakże błyskotliwa uwaga.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
12. Data: 2011-08-15 13:44:51
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: J-L-F <j...@o...pl>
W dniu 11-08-15 15:20, Thomas pisze:
>
> Użytkownik "J-L-F" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:j2auet$5l8$1@news.onet.pl...
>> > W dniu 11-08-15 12:51, JA pisze:
>>> On 2011-08-15 10:36:07 +0000, J-L-F <j...@o...pl> said:
>>>
>>>> Była słoneczna pogoda, a wyszedł koszmarek z kaszanką:
>>>>
>>>> http://www.pbase.com/janf/image/137240429
>>> No cudowne nie jest. Ale kaszanki tam nie widać :P
>>
>> Kolega pokazał mi analogiczne ujęcia z Nikona 5100D - wyszło idealnie.
>
> Zmien aparat.
nie chce mi się
-
13. Data: 2011-08-15 13:46:24
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-08-15 11:03:56 +0000, J-L-F <j...@o...pl> said:
> Kolega pokazał mi analogiczne ujęcia z Nikona 5100D - wyszło idealnie.
Jak robicie? Obaj. W rawach, od razu do jpga?
>
>
>> Próbuj dalej. Nie zawsze wychodzi od strzału. Błękit nieba i "wybranie"
>> z niego chmur moim zdaniem jest dobre. Gorzej z dołem. Wygląda jakby
>> było w cieniu. Nie było na pewno?
>
> Nie ręczę, wydaje mi się, że nie - robiłem tam wiele zdjęć, wszystkie
> wyszły podobnie.
> Mam wrażenie, że EF 35 2,0 dobrze sprawdza się w scenach bez dużej
> rozpietości tonalnej, inaczej podbija kontrast i wychodzi fatalnie.
Jakoś nie wierzę. Nie ma opcji, by optyczna przeszkoda, jak doskonała
by nie była, mogła podbić kontrast. Zmniejszyć i owszem, nawet bardzo,
ale zwiększyć.
Poza tym, właśnie miałeś scenę o dużej rozpiętości tonalnej.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
14. Data: 2011-08-15 14:17:34
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
JA napisał:
> On 2011-08-15 08:46:38 +0000, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:
>
>>> Kupiłem filtr polaryzacyjny kołowy Marumi DHG Super do (głównie) EF 35mm
>>> 2,0 i nie jestem zadowolony z rezultatów.
>>> Zaczynam mieć wątpliwości, czy w cyfrze te filtry mają sens?
>> Jaki aparat, jaki tryb?
>
> A jakie to ma znaczenie?
W trybach (pół)automatycznych aparaty często kompensują efekt
polaryzacyjnego i efekt wychodzi różny od oczekiwanego.
m.
-
15. Data: 2011-08-15 16:38:56
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-08-15 14:17:34 +0000, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:
>> A jakie to ma znaczenie?
>
> W trybach (pół)automatycznych aparaty często kompensują efekt
> polaryzacyjnego i efekt wychodzi różny od oczekiwanego.
To trzeba jeszcze włączyć tryb szarych komórek.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
16. Data: 2011-08-15 17:29:37
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-08-15 12:36, J-L-F pisze:
> Była słoneczna pogoda, a wyszedł koszmarek z kaszanką:
> http://www.pbase.com/janf/image/137240429
Nie koszmarek tylko półprodukt. Dokończ dzieło szopem/gimpem.
> Czego oczekuję?
> Generalnie filtr polaryzacyjny eliminuje 'białe' światło, podnosząc
> kontrast i nasycenie barw, w tym błękit nieba - oczywiście to jest
> możliwe przy dominancie światła spolaryzowanego w fotografowanej scenie,
> co nie zawsze występuje.
Nie zawsze występuje, właściwie częściej nie występuje. Polecam prastarą
cyfrową metodę: naświetlanie na histogram, raw, obróbka. Żaden polar do
niczego w tej funkcji się nie przyda.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/jestem wariat na motorze, najszybszy we wsi!/
-
17. Data: 2011-08-15 17:45:14
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: janku <j...@g...pl>
> Zaczynam mieć wątpliwości, czy w cyfrze te filtry mają sens?
mają taki sam sens jak w analogu, bo to z obiektywem i światłem
pracuje filtr, nie z aparatem i jego elektroniką
a kręciłeś w ogóle tym filtrem ? zapewne nie...
--
pozdr
janku
-
18. Data: 2011-08-15 18:23:42
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: "Piotr Sz." <n...@s...pl>
> Polecam prastarą
> cyfrową metodę: naświetlanie na histogram, raw, obróbka. Żaden polar do
> niczego w tej funkcji się nie przyda.
Wlasnie dlatego sie mowi, ze syfra "odmozdza". ;-)
Jak robisz krajobraz i do tego kolor, to filtr polaryzacyjny jest bardzo
trudny do zastapienia. Zadne histogramy, gimpy czy inne takie nie pomoga,
jak np na zieleni, szkle czy wodzie bedzie sie odbijalo swiatlo. O
zmniejszaniu kontrastu sceny tak aby jej rozpietosc zmiescila sie na medium
na ktorym rejestrujesz obraz juz nawet nie wspomne.
--
Pozdrawiam
Piotr Sz.
www.szkut.com
-
19. Data: 2011-08-15 18:41:18
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: J-L-F <j...@o...pl>
>> Była słoneczna pogoda, a wyszedł koszmarek z kaszanką:
>> http://www.pbase.com/janf/image/137240429
>
> Nie koszmarek tylko półprodukt. Dokończ dzieło szopem/gimpem.
Próbowałem, nic mi sensownego nie wychodzi z Gimpa.
Na tę kaszankę, nie ma mocnych.
>> Czego oczekuję?
>> Generalnie filtr polaryzacyjny eliminuje 'białe' światło, podnosząc
>> kontrast i nasycenie barw, w tym błękit nieba - oczywiście to jest
>> możliwe przy dominancie światła spolaryzowanego w fotografowanej scenie,
>> co nie zawsze występuje.
>
> Nie zawsze występuje, właściwie częściej nie występuje. Polecam prastarą
> cyfrową metodę: naświetlanie na histogram, raw, obróbka. Żaden polar do
> niczego w tej funkcji się nie przyda.
-
20. Data: 2011-08-15 19:00:22
Temat: Re: filtry polaryzacyjne w cyfrze
Od: J-L-F <j...@o...pl>
On 11-08-15 20:41, J-L-F wrote:
>
>>> Była słoneczna pogoda, a wyszedł koszmarek z kaszanką:
>>> http://www.pbase.com/janf/image/137240429
>>
>> Nie koszmarek tylko półprodukt. Dokończ dzieło szopem/gimpem.
>
> Próbowałem, nic mi sensownego nie wychodzi z Gimpa.
> Na tę kaszankę, nie ma mocnych.
To zdjęcie nie ma czegoś ważnego i istotnego, co było w fotografowanej
scenie - przejrzysta i klarowna przestrzeń, soczyste, wyraźne barwy,
mocny kontrast, chmury jak marzenie, bez ostrej bieli.
Tak było, 300D robił takie zdjęcia, w podobnych warunkach
oświetleniowych, że to gówienko, się nie umywa.
To jest niedaleko od Krakowa, lewa strona doliny Dłubni, droga z
Trzyciąża do Glanowa, w Glanowie prześliczny dworek szlachecki z XVIII w.