-
61. Data: 2010-06-21 19:18:26
Temat: Re: filtr UV
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 21 Jun 2010, de Fresz wrote:
> racjonalnie myślący użytkownicy zleją wogóle chronienie takiej tanizny, za to
> przy szkłach o wartości 1k+ zł można rozważać czy w razie czego bardziej
> opłaca wymienić się filtr za stówkę
W zupełności podzielając generalia, równie w zupełności nie zgadzam
się co do szczegółów.
Przypadek który pasuje bez zastrzeżeń do Twojej tezy, to hiperzoom
w stylu 18-200, w innych przypadkach proponuję trochę podnieść wartość
początkową filtra ;)
> A to promieniowanie UV mające wpływ na zdjęcia bądź nie zależy od obiektywu?
Prawdę mówiąc, to pytanie wydaje się retoryczne - nie widać przeszkód,
aby istniały obiektywy wykazujące (przynajmniej w "głębokim"
ultrafiolecie) zarówno spore tłumienie jak i jego brak :D
pzdr, Gotfryd
("że co, że soczewki mają być kwarcowe? a ktoś mówił, że nie?")
-
62. Data: 2010-06-21 19:21:00
Temat: Re: filtr UV
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Mateusz Papiernik" <m...@m...net> napisał:
> > Kilka lat temu popełniłem coś takiego dla filtrów UV i skylight:
> > http://www.toya.net.pl/~wyszomir/TESTY/index.html
>
> Okurde. Dramat. Zrobilem wlasnie wstepnie podobne testy i nie jestem w
> stanie powtorzyc - ale potem sie bardziej przyloze. Na razie nie udaje
> mi sie spowodowac flary, mimo, ze teoretycznie powinna pojsc jak glupia.
;-)
>[...]
Pamiętaj, ze warunki podczas tego testu byly dosć ekstremalne - reflektorek
halogenowy 50W świecący w ciemnym pokoju wprost w obiektyw. Poza tym znaczna
część testopwanych filtrów to tanie filtry bez powłok ochronnych.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
63. Data: 2010-06-21 20:00:21
Temat: Re: filtr UV
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
W dniu 2010-06-21 21:18, Gotfryd Smolik news pisze:
> Przypadek który pasuje bez zastrzeżeń do Twojej tezy, to hiperzoom
> w stylu 18-200, w innych przypadkach proponuję trochę podnieść wartość
> początkową filtra ;)
Hmmm... niekoniecznie. W bardzo wielu testach drogie B+W i Heliopany
radza sobie gorzej, niz Hoye S-HMC - a Hoye kosztuja z przedzialu
100-200 w zaleznosci od rozmiaru gwintu.
--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight
-
64. Data: 2010-06-21 20:41:15
Temat: Re: Re: filtr UV
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>
On Mon, 21 Jun 2010 10:20:41 -0700 (PDT), rabin
<t...@g...com> wrote:
>jak to czym,
>akumulatorami :)
Jakimi akumulatorami?
Może się okazać, że jak podejdziesz troszkę do góry, to nie zrobisz
ani jednego zdjęcia.
Pozdrawiam,
Paweł
-
65. Data: 2010-06-21 22:27:57
Temat: Re: filtr UV
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W poniedziałek, 21 czerwca 2010 18:10, de Fresz wyraził następujacą opinię:
> On 2010-06-21 17:44:27 +0200, Dariusz Zygmunt <i...@a...net> said:
> ... Ale każdy sam se kalkuluje ryzyko i dobiera do niego
> odpowiednie środki ostrożności. Ale zaraz, czy ktoś już tego w tym
> wątku nie napisał?
Może i pisał, ale warto omówić szczegółowo czynniki ryzyka żeby każdy mógł
je sobie osobiście skalkulować :-)
>> Tzn. którego obiektywu z którym filtrem? I w jakich warunkach?
> A to promieniowanie UV mające wpływ na zdjęcia bądź nie zależy od
> obiektywu?
UV w przypadku cyfry?? Filmy i owszem, są nadczułe na UV ale cyfra to raczej
na podczerwone więc odcinanie UV nie ma sensu.
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E
-
66. Data: 2010-06-22 04:08:42
Temat: Re: filtr UV
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-06-21 22:41, Paweł Pawłowicz wrote:
>> jak to czym,
>> akumulatorami :)
> Jakimi akumulatorami?
> Może się okazać, że jak podejdziesz troszkę do góry, to nie zrobisz
> ani jednego zdjęcia.
Paluszków cudownie też nagle nie kupi w kiosku na Mont Everest.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
67. Data: 2010-06-22 04:37:28
Temat: Re: filtr UV
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 21 Jun 2010 15:59:53 +0200, Janko Muzykant wrote:
>J.F. pisze:
>>> Obiektywy nie są z gipsu.
>> A czego sa warstwy przeciwodblaskowe ?
>
>Z różnych twardych substancji.
A przy okazji wodoodpornych czy lepiej zeby tego deszcz nie zmoczyl ?
J.
-
68. Data: 2010-06-22 05:34:57
Temat: Re: filtr UV
Od: "Lol" <l...@l...pl>
>
>>[...]
>> Mi filtr już 2 razy uratował przednią soczewkę, paru znajomym podobnie.
>
> Możesz mnie też doliczyć do tego grona uratowanych - po dołowaniu aparatu
> na
> kamienistą glebę filtr popękał, przednia soczewka i cała reszta sprzętu
> wyszły bez szwanku. I mam na to świadków - bylo to na plenerze
> pl.rec.foto:-)
>
No to jestem trzeci - poruszałem się na czworakach :)) po poziomej drabinie
z plecakiem na plecach i aparatem w kaburze przypiętym na pasie piersiowym.
Aparat oczywiście wysunął się z niedopiętej kabury i mimo, że miałem go na
pasku na szyi uderzył przodem obiektywu w drabinę. Ponieważ były to czasy
analogowe, a miało to miejsce w górach, miałem założony filtr UV (w sumie
był to Skylight 1A, ale to bez znaczenia). Filtr z ubitym szkłem do tej pory
trzymam ku pamięci na półce. Obiektyw przeżył, a byłoby mi go szkoda nie
tylko ze względu na koszty, lecz fakt, że byłby to koniec zdjęć (miałem na
tej "wycieczce" tylko jeden obiektyw). To tylko jeden taki bardziej
spektakularny wypadek. Natomiast wiele razy zdarzyło mi się wrzucić luzem
polara lub dekiel do kabury i potem aparat (bo brakowało rąk). Warstwy
przeciwodblaskowe na filtrze ucierpiały - niewykluczone , że podobnie byłoby
z soczewkami. Wolę też ścierać błoto z filtra niż z soczewki. Mój wniosek
jest taki - zakładanie UV lub ptotektora w celu ochrony soczewki obiektywu
może mieć sens, choć zapewne nie dla każdego i nie we wszystkich sytuacjach.
Każdy analizuje sobie dotychczasową historię użycia aparatu i i na tej
podstawie podejmuje decyzję. Ja raczej zakładam, choć nie zawsze ;)
--
Lol
-
69. Data: 2010-06-22 06:18:51
Temat: Re: filtr UV
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 21 Jun 2010, StaM wrote:
> Odzwyczailem sie zakladania jakichkolwiek filtrow do prac ktore moge
> obrobic w komputerze.
Możesz objaśnić, co przez to chcesz powiedzieć?
Bo podejrzenie mi brzmi, jak sugestia że da się zasymulować np. polara
albo "głęboką" korekcję barwną (acz tego ostatniego nigdy nie próbowałem,
z braku filtrów na początek, to WB jest ograniczone "dynamiką matrycy",
więc *nie* każda korekta da się zrobić "elektronicznie", a przynajmniej
nie powinna dać się zrobić - w tych samych warunkach kiedy wsparcie
filtrem *może* się udać)
pzdr, Gotfryd
-
70. Data: 2010-06-22 07:04:09
Temat: Re: filtr UV
Od: John Smith <u...@e...net>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Mon, 21 Jun 2010, John Smith wrote:
>
>> Mateusz Papiernik napisał(a):
>>> Jedyne czego nie testowałem za bardzo to podatność na flary.
>>
>> Potestuj:
>> - w dzień słońce w kadrze
>> - nocą latarnie lub lampy w kadrze
>
> Lepszą rekomendacją jest IMHO słońce lub lampa *poza* kadrem, ale
> w polu widzenia przedniej soczewki obiektywu.
Liczyłem na inwencję testującego. :-)
> pzdr, Gotfryd
> (z filtrami, i czasami te filtry zdejmuje - na tyle rzadko, że
> spokojnie IMO można je "trzymać")
Pozdrawiam,
--
Mirek
(bez UV, czasem polar, czasem deszcz, szkło musi oddychać, żeby nie
zatęchło ;-) )