finał


> 13-miesięczny zakaz kierowania samochodami, 1000 zł grzywny oraz 6
> pkt. karnych to kara dla 76-letniego kierowcy forda escorta, który
> w miniony poniedziałek jechał pod prąd drogą ekspresową między
> Elblągiem a Pasłękiem.


> 76-latek tłumaczył policjantom, że źle skręcił i dlatego wjechał
> na "ekspresówkę" pod prąd. Zdawał sobie sprawę, że jedzie
> nieprawidłowo, ale postanowił, że zjedzie na najbliższym węźle.



Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.


http://dziennikelblaski.pl/308477,76-letni-kierowcau
karany-za-jazde-quotekspresowkaquot-pod-prad-Wyrazil
-zal.html



--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

do góry

> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.

amen.


powinien jeszcze ze swojego oc naprawiać furę kolesia, który przez niego
rozbił raczej kompletnie swojego kombiaka.

do góry

PiteR wrote:

> finał
>
>
>> 13-miesięczny zakaz kierowania samochodami, 1000 zł grzywny oraz 6
>> pkt. karnych to kara dla 76-letniego kierowcy forda escorta, który
>> w miniony poniedziałek jechał pod prąd drogą ekspresową między
>> Elblągiem a Pasłękiem.
>
>
>> 76-latek tłumaczył policjantom, że źle skręcił i dlatego wjechał
>> na "ekspresówkę" pod prąd. Zdawał sobie sprawę, że jedzie
>> nieprawidłowo, ale postanowił, że zjedzie na najbliższym węźle.
>
>
>
> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.
>
>
> http://dziennikelblaski.pl/308477,76-letni-kierowcau
karany-za-jazde-quotekspresowkaquot-pod-prad-Wyrazil
-zal.html
>
zawsze tak to działa. Niemcy, gdzie jeżdżących pod prąd na autostradach
zawsze było sporo, ustalili, że taki kierowca nigdy się nie zatrzymuje
tylko jezie. Dlaczego? nie wiadomo

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n0bdsh$nb6$...@d...me...
>>> 76-latek tłumaczył policjantom, że źle skręcił i dlatego wjechał
>>> na "ekspresówkę" pod prąd. Zdawał sobie sprawę, że jedzie
>>> nieprawidłowo, ale postanowił, że zjedzie na najbliższym węźle.
>
>> http://dziennikelblaski.pl/308477,76-letni-kierowcau
karany-za-jazde-quotekspresowkaquot-pod-prad-Wyrazil
-zal.html
>
>zawsze tak to działa. Niemcy, gdzie jeżdżących pod prąd na
>autostradach
>zawsze było sporo, ustalili, że taki kierowca nigdy się nie
>zatrzymuje
>tylko jezie. Dlaczego? nie wiadomo

No wiesz - zatrzymanie to nie jest rozwiazanie problemu, tylko
odsuwanie :-)
Choc w Niemczech sporo osob ma wykupiony ADAC - przy innych problemach
nie wahaja sie zadzwonic po pomoc.

Po prawdzie to by sie nalezalo wycofac awaryjnym pasem na wstecznym -
bo zawrocenie moze byc niemozliwe z uwagi na gestosc ruchu.
Choc w gestym ruchu to i jazda niemozliwa :-)

Ale podejrzewam, ze wiekszosc sobie nie bardzo zdaje sprawe,
przynajmniej na poczatku.
A potem sa w polowie odcinka.

W Niemczech kierowcy nieco karniejsi - chetniej jezdza prawym pasem
autostrady, to moze robis wrazenie, ze sie poprawnie jedzie, tylko
gdzie ta autostrada.
Choc prawde mowiac to tylko niewiele mniej chetnych do lewego niz u
nas.

J.

do góry

W dniu 2015-10-22 o 19:06, PiteR pisze:
> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.

Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na wstecznym
do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą losu i
nie zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15 km/h)
to są 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.

--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:562a2632$0$9569$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-10-22 o 19:06, PiteR pisze:
>> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
>> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.
>
> Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na wstecznym
> do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą losu i nie
> zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15 km/h) to są
> 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.
>


Jak już piszemy poradnik "Autostrady dla opornych", to ustalmy jakim pasem
trzeba cofać.
Najbezpieczniejszy będzie pas awaryjny i dodatkowo włączmy światła awaryjne.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Hello Marcin,

Friday, October 23, 2015, 2:21:12 PM, you wrote:

>> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
>> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.
> Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na wstecznym
> do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą losu i
> nie zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15 km/h)
> to są 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.

Bardzo zły pomysł. Jeden i drugi. Przecież wystarczy normalnie
pojechać we właściwym kierunku jazdy.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2015-10-23 o 15:18, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Marcin,
>
> Friday, October 23, 2015, 2:21:12 PM, you wrote:
>
>>> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
>>> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.
>> Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na wstecznym
>> do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą losu i
>> nie zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15 km/h)
>> to są 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.
>
> Bardzo zły pomysł. Jeden i drugi. Przecież wystarczy normalnie
> pojechać we właściwym kierunku jazdy.

Jeśli jest pusto po horyzont to oczywiście nie ma co dyskutować, tylko
trzeba zawrócić. Jeśli natomiast ruch jest - to cofanie na pasie
awaryjnym jest 100x bezpieczniejsze niż pchanie się pod prąd przez 20 km.

--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:562a40d5$0$8372$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 2015-10-23 o 15:18, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na
>>> wstecznym
>>> do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą
>>> losu i
>>> nie zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15
>>> km/h)
>>> to są 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.
>
>> Bardzo zły pomysł. Jeden i drugi. Przecież wystarczy normalnie
>> pojechać we właściwym kierunku jazdy.

>Jeśli jest pusto po horyzont to oczywiście nie ma co dyskutować,
>tylko trzeba zawrócić. Jeśli natomiast ruch jest - to cofanie na
>pasie

a nalezy raczej przyjac, ze jest.
Ale wtedy nawet zjazd na pas awaryjny jest pewnym problemem.

>awaryjnym jest 100x bezpieczniejsze niż pchanie się pod prąd przez 20
>km.

Hm, w zasadzie jazda po pasie awaryjnym powinna byc bezpieczna, nawet
pod prad.
Ja u w vectrze do tylu mam widocznosc zadna, to nie jestem pewien czy
takie 2 km bylyby bezpieczniejsze.

Tylko ... pas awaryjny moze miejscami znikac. I co wtedy ?
To juz lepiej sie od razu wycofac.



J.

do góry

Hello Marcin,

Friday, October 23, 2015, 4:14:51 PM, you wrote:

>>>> Panie starszy każdy może się pomylić ale na Boga nie kontynuuj jazdy.
>>>> Zjedź na pobocze i zadzwoń po dzieci, znajomych albo po lawetę.
>>> Zatrzymać się. Wsteczny. I jazda. Przecież to tylko kawałek na wstecznym
>>> do przejechania. Niech to będzie 1-2 km (jeśli ktoś jest ofiarą losu i
>>> nie zorientował się wcześniej). 1 km na wstecznym (niech będzie 15 km/h)
>>> to są 4 minuty. W miarę bezpieczne minuty.
>> Bardzo zły pomysł. Jeden i drugi. Przecież wystarczy normalnie
>> pojechać we właściwym kierunku jazdy.
> Jeśli jest pusto po horyzont to oczywiście nie ma co dyskutować, tylko
> trzeba zawrócić. Jeśli natomiast ruch jest - to cofanie na pasie
> awaryjnym jest 100x bezpieczniejsze niż pchanie się pod prąd przez 20 km.

Nie spotkałem - poza korkami - takiej sytuacji na autostradzie, żeby
nie dało się zawrócić przy wjeździe pod prąd. Jeśli udało się na
zjeździe wjechać pod prąd, to oznacza, że ruch jest niewielki i nie ma
mowy o braku możliwości zawrócenia. Robienie czegokolwiek innego,
poczynając od stania na najszybszym pasie, poprzez jazdę pod prąd czy
na wstecznym jest bezsensownym ryzykiem. Zawrócenie w tej sytuacji
odbywa się przy pełnej widoczności nadjeżdżających pojazdów i jest
najmniej groźnym manewrem.


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry