eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleapel do śmigających po Ursusie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 71. Data: 2011-05-31 17:47:42
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Arek wrote:
    > W dniu 2011-05-30 17:44, kocyk pisze:
    >> Arek wrote:
    >>> W dniu 2011-05-30 17:01, kocyk pisze:
    >>>> mleko wrote:
    >>>>> On 2011-05-28 08:33, Tytus wrote:
    >>>>>> Siemka
    >>>>> wsi. Cisza jest na wsi.
    >>>>>>
    >>>>>> G prawda - u mnie na wsi jeden tez tak jezdzil,
    >>>>>> az ktoregos razu sasiedzi sie zmowili i skuli ryj gnojowi.
    >>>>>> Polecam - bardzo skuteczna metoda, bo choc nie mam malych dzieci
    >>>>>> to tez mnie to wkurwia
    >>>>>
    >>>>> Ooo i to jest pomysl. Moze i moi sasiedzi sie zmowia i obija ryja
    >>>>> pilotom co to lataja non stop nad glowa i bedzie wreszcie cisza i
    >>>>> spokoj ;)
    >>>>
    >>>> Rozlejcie olej na lotnisku! I na moim tez, bo napierdalaja cale lato. I
    >>>> na torach kolejowych, bo musze sluchac jak jedzie i mi sie rybki
    >>>> stresuja. I jeszcze trutke na psy, bo szczekaja. Nie mozna tolerowac
    >>>> skurwysynstwa!
    >>>
    >>> To o to chodzi, jakiś kompleks kundelka. Czujesz się lepiej, gdy masz
    >>> świadomość, że generujesz poziom hałasu porównywalny ze startem
    >>> samolotu, tudzież przejazdem ekspresu? Zwykle jest to problem, że coś
    >>> jest małe, albo mózg albo członek. Ewentualnie jedno i drugie.
    >>
    >> No ja mam z pewnoscia maly mozg, kutasa tez w sumie mam malego, bo jak
    >
    > Z tym nie polemizuje. Ale czytając to co piszesz nie sposób się nie
    > zgodzić.

    Wazne, ze ty masz duzy mozg. I kutasa.

    >> wydechy. Natomiast wkurwiaja mnie takie dupki, ktore sobie kupuja
    >> mieszkanka przy przelotowych ulicach i narzekaja na halas, albo przy
    >
    > Ewentualnie cioty, których stać tylko na wyżywanie się w ruchu miejskim,
    > na to aby pojechać na tor szkoda kasy i brak jaj.

    Jak mam mikrego kutasa to po co mi jaja?

    >> torze wyscigowym i chca zamykac tor, albo przy lotnisku i chca zamykac
    >> lotnisko... Ja 10 lat mieszkalem przy torach, potem dziesiec przy
    >
    > No i widzisz, przez te hałasy, nie nauczyłeś się czytać.

    Czytac, pisac, mowic, slabo slysze i ledwie widze. Pojde zastrzelic
    pociag, bo zaloze sie, ze maly kutas to tez od halasu.

    >> pretensji to samolotow, ze lataja, albo do tramwajow, ze ruszaja o
    >> piatej. A jak slysze motocykl, to zazdraszczam, a nie medze jak pipa.
    >
    > To sobie "zazdraszczaj" do woli dzieciaku.

    No i sobie zazdraszczam.

    > Miasto nie jest miejscem do
    > wyżywania się na motorze, zwłaszcza w godzinach nocnych i jeszcze z
    > wykręconymi tłumikami. To, że sobie kupisz zatyczki do uszu i jest Ci w
    > miarę komfortowo nie znaczy, że inni tego nie słyszą.

    Nie uzywam zatyczek, czulbym sie jak z malym kutasem w uchu.

    > Chcesz szkodzić innym licz się z tym, że ktoś się może odwzajemnić.

    Wstrzonsajonce.
    K.


  • 72. Data: 2011-05-31 17:48:47
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Arek wrote:
    > W dniu 2011-05-30 21:37, Kuczu pisze:
    >> W dniu 2011-05-30 21:13, Marcin N pisze:
    >>> I golebie. Wystrzelac golebie srajace na balkony i wszystko ::))
    >>>
    >>> =============
    >>>
    >>> Czy myślicie, że obśmiewając problem - rozwiążecie go? Faceci bez
    >>> wydechów łamią prawo! Kropka. A gdy jeszcze do tego pyskują, gdy im się
    >>> zwraca uwagę - to zwyczajne prostaki są. Tolerowanie chamstwa jest złym
    >>> sposobem na życie. Może więc niech prostaki przestaną buńczucznie bronić
    >>> swoich dziurawych wydechów i niech pokornie pochylą głowę.
    >>
    >>
    >> Jestem prostak, halasuje, nie pochyle czola przed pajacem.
    >
    > Z czystej ciekawości, naprawdę chciałbym to zrozumieć. A przynajmniej
    > spróbować. Co daje taki ryczący motor? Przecież i tak jeździcie z
    > zatyczkami. Za dnia to jedna cholera i tak jest głośno. Ale co daje taka
    > jazda w nocy?
    >
    > Nie mówię oczywiście o jeździe w trasie i na torze.

    No jak to, pomaga nam radzic sobie z malymi kutasami i malymi mozgami.
    Myslalem, ze to juz mamy ustalone.
    K.


  • 73. Data: 2011-05-31 17:50:38
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Arek wrote:
    > W dniu 2011-05-31 11:31, AZ pisze:
    >> On 2011-05-31, Arek<a...@a...pl> wrote:
    >>>
    >>> To sobie "zazdraszczaj" do woli dzieciaku. Miasto nie jest miejscem do
    >>> wyżywania się na motorze, zwłaszcza w godzinach nocnych i jeszcze z
    >>> wykręconymi tłumikami. To, że sobie kupisz zatyczki do uszu i jest Ci w
    >>> miarę komfortowo nie znaczy, że inni tego nie słyszą.
    >>>
    >> A ja odnosze wrazenie, ze nadal nie wiesz co to jest wykrecony tlumik,
    >> duzo jezdze po Wawie i przez 3 lata widzialem moze 5 motocykli bez
    >> tlumikow. Motocykle sa male, przez co maja mniejszy uklad wydechowy, a
    >> do tego zeby jechac wiekszosc z nich musi sie krecic>6krpm, gdzie
    >> wiekszosc samochodow juz ma odciecie. Mam fabryczne wydechy i pewnie tez
    >> bys powiedzial slyszac je ze jezdze bez wydechu... Coz, zyjesz w kraju
    >> gdzie takie pojazdy sa prawnie dopuszczone do ruchu i pogodz sie z tym.
    >
    > Wykręcony, przewiercony - fakt szczegółów technicznych nie znam. Ale
    > wracając do tego co piszesz, zapewniam, że nie jestem przewrażliwiony,
    > mieszkam przy ruchliwej ulicy i liczę się z hałasem. Wieczorami
    > motocykli jeździ szczególnie dużo. I uwierz mi, że różnica pomiędzy tym
    > fabrycznym układem a przerobionym jest drastyczna. Nawet sygnał karetki,
    > albo hałas latających helikopterów do pobliskich szpitali mi nie
    > przeszkadza, ale ten ryk przebija wszystko.

    W turcji prawie nie ma motocykli. A w mogadishu wogole nie ma. Bedziesz
    szczesliwy.
    K.


  • 74. Data: 2011-05-31 17:51:53
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Marcin N wrote:
    > Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:is0rlp$l3k$...@n...onet.pl...
    >
    > W dniu 2011-05-30 21:13, Marcin N pisze:
    >> I golebie. Wystrzelac golebie srajace na balkony i wszystko ::))
    >>
    >> =============
    >>
    >> Czy myślicie, że obśmiewając problem - rozwiążecie go? Faceci bez
    >> wydechów łamią prawo! Kropka. A gdy jeszcze do tego pyskują, gdy im się
    >> zwraca uwagę - to zwyczajne prostaki są. Tolerowanie chamstwa jest złym
    >> sposobem na życie. Może więc niech prostaki przestaną buńczucznie bronić
    >> swoich dziurawych wydechów i niech pokornie pochylą głowę.
    >
    >
    > Jestem prostak, halasuje, nie pochyle czola przed pajacem.
    >
    > ==========
    >
    > Przypominasz tą postawą postać z "Misia": nie mam pańskiego płaszcza i
    > co mi pan zrobisz.
    > "Łamię prawo na oczach ludzi i nie myślę tego zmieniać". Cudnie.

    A ty sie naucz cytowac, to nie jest forum. I oczywiscie nie zapomnij
    jedzic juz zawsze zgodnie z przepisami, bo przeciez nie mozesz lamac
    prawa na oczach ludzi, hipokryto.
    K.


  • 75. Data: 2011-05-31 17:52:28
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    gildor wrote:
    > W dniu 31.05.2011 13:43, Marcin N pisze:
    >> Przypominasz tą postawą postać z "Misia": nie mam pańskiego płaszcza i
    >> co mi pan zrobisz.
    >> "Łamię prawo na oczach ludzi i nie myślę tego zmieniać". Cudnie.
    >
    > heh, odezwał się ten, co z pewnością jeździ 50 w terenie zabudowanym...

    Ej, co mi sie tu wbijasz w moj watek, gdzie gadam z chlopakami? Pewno
    tez masz malego kutasa!
    K.


  • 76. Data: 2011-05-31 17:53:04
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    gildor wrote:
    > W dniu 31.05.2011 13:56, Marcin N pisze:
    >> Użytkownik "gildor" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:is2klv$npe$1...@n...onet.pl...
    >>
    >> W dniu 31.05.2011 13:43, Marcin N pisze:
    >>> Przypominasz tą postawą postać z "Misia": nie mam pańskiego płaszcza i
    >>> co mi pan zrobisz.
    >>> "Łamię prawo na oczach ludzi i nie myślę tego zmieniać". Cudnie.
    >>
    >> heh, odezwał się ten, co z pewnością jeździ 50 w terenie zabudowanym...
    >>
    >> ==========
    >>
    >> Robię to ze wstydem i tak, żeby nie rzucać się w oczy.
    >
    > tak tak. Kuczu też. odkręca maneta na full, ale stara się nie rzucać w
    > oczy.

    Ja tez. Bo jeszcze kto zobaczy, ze mam malego kutasa.
    K.


  • 77. Data: 2011-05-31 17:54:47
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Kuczu wrote:
    > W dniu 2011-05-31 11:23, Arek pisze:
    >
    >>> Jestem prostak, halasuje, nie pochyle czola przed pajacem.
    >>
    >> Z czystej ciekawości, naprawdę chciałbym to zrozumieć. A przynajmniej
    >> spróbować. Co daje taki ryczący motor? Przecież i tak jeździcie z
    >> zatyczkami.
    >
    > Kto jezdzi z zatyczkami ?
    >
    >> Za dnia to jedna cholera i tak jest głośno. Ale co daje taka
    >> jazda w nocy?
    >
    > A po co w nocy ? W nocy sie pije a potem spi.

    Ja tez nie rozumiem po co sie tluc po ciemku, ale moze to ma cos
    wspolnego z malymi kutasami.

    >> Nie mówię oczywiście o jeździe w trasie i na torze.
    >
    > A co za roznica ?

    Kutasy i brak jaj. To juz mi wyjasnil.
    K.


  • 78. Data: 2011-05-31 17:56:22
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: kocyk <k...@Z...pl>

    Grzegorz Rogala wrote:
    > W dniu 30-05-2011 17:44, kocyk pisze:
    > [cut, duzo o wychowaniu w halasie]
    >
    >> A jak slysze motocykl, to zazdraszczam, a nie medze jak pipa.
    >
    > Radeczku Ty jeszcze majac taka praktyke halasowa cokolwiek slyszysz? ;DD
    > rozumiem kominy w wersji racing zeby wogole slyszec ze silnik bangla? ;)

    A bo wiesz, raz jak zsiadlem przy 140 bo nie slyszalem, ze jade, to
    motor pojechal i potracil babcie i przystanek, a potem biegly
    powiedzial, ze motor bez kierowcy nie jest ubezpieczony i nie ma prawa
    jazdy.
    K.


  • 79. Data: 2011-05-31 18:09:24
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-05-31, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
    >
    > Jest fajny fragment filmu Twist of the wrist ilustrujący właśnie Twoją
    > pozycję na motocyklu. Porównuje sposób Twój i prawidłowy.
    > Twój wymaga znacznie większego pochylenia motocykla aby pokonać zakręt z tą
    > samą prędkością. Jadąc turystycznie - może to być bez znaczenia i wtedy
    > rzeczywiście można machnąć ręką - każdy jadzie, jak mu wygodnie. Ale na
    > torze chyba nie o to chodzi.
    >
    Ale wiesz co te Twoje porady sa warte?

    Mowilem - wpadnij na tor, pokazesz ksiazkowa pozycje, ja pojade jak
    umiem i mi wygodnie i porownamy czasy.
    >
    > Tyle mojego w tym temacie.
    >
    No dobra, ale przytocz wkoncu cos z wlasnych doswiadczen.
    Bo wielu juz pokazalo ze maja w dupie i fizyke i przerozniaste teorie a
    sa szybsi od tych co z wzorowa pozycje.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 80. Data: 2011-05-31 19:20:31
    Temat: Re: apel do śmigających po Ursusie
    Od: "Bartek Kacprzak" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w wiadomości
    news:is39k2$6ej$1@news.onet.pl...
    > Wstrzonsajonce.
    To ja sie wtrace, ze rozmawiasz z czlowiekiem, ktoremu generalnie
    przeszkadzaja motocykle na zasadzie "bo tak".
    Wystarczy przejzec watki z pl.misc.samochody.
    Szkoda na niego czasu.


    --
    Bartek
    niebieska9'99
    Ave1,8
    EL


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: