-
41. Data: 2009-09-22 13:10:51
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Nguyen Bang Giang <n...@y...com>
On Tue, 22 Sep 2009 11:21:29 +0200, de Fresz wrote:
> ... za to na początku bodaj wszystkie obiektywy w Niemczech.
> Dopiero z czasem ich produkcja była przenoszona do Japonii, do fabryk
> Yashiki,
Niemiecy i Japończycy zawsza mają tradycje współpracy od czasów
przedwojennych (mówiąc językiem technicznym i nie sugerując niczego innego
;).
> ... Nie wiem na ile to ploty, a na ile prawda, ale bywały
> obiektywy, za które więcej płacono w wersji AE zrobionej w Niemczech,
> niż za japońskie odpowiedniki MM.
To prawda. Można to było obserwować nawet na warszawskiej giełdzie. Ale
posiadacze stwierdzili, że nie ma różnic w jakości optycznej między
wersjami. Litwy przysłony w wersji MM są cieńsze i lżejsze dla lepszej
pracy w nowej automatyce.
> Nie do końca, bo w czasie nawiązania aliansu Yashika była jeszcze
> niezależna. Kyocera kupiła ją dopiero w 1983 r. i mam wrażenie że razem
> z marką Contax
A no tak. Już raz wspominałeś. Tu moja pamięć zawiodła. Od czasu przejścia
do Kyocery wszystko próbowali zrobić z ... ceramiki ;-) (prowadnice, płyty
dociskowe, ...). Wierzę, że gdyby marka przetrwała, byśmy mieli aparaty
ceramiczne ;-)
Pozdrowienia.
-
42. Data: 2009-09-22 13:12:40
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Nguyen Bang Giang <n...@y...com>
On Tue, 22 Sep 2009 09:10:51 -0400, Nguyen Bang Giang wrote:
Dzięki za sprostowanie :-)
Pozdrowienia.
-
43. Data: 2009-09-22 13:27:22
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: John Smith <u...@e...net>
Janko Muzykant napisał(a):
> Dobre, dobre. Warto było poświęcić noc na wymyślenie jakże trafnej
> aluzji. No i poranek na wymyślenie następnej :)
Śnięta riposta? ;-)
--
Mirek
-
44. Data: 2009-09-22 13:57:14
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Nieznajomy <j...@g...pl>
On 22 Wrz, 12:21, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
>
> Dobre, dobre. Warto było poświęcić noc na wymyślenie jakże trafnej
> aluzji. No i poranek na wymyślenie następnej :)
>
Jasieńku drogi, osoba twoja interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg
(i gdyby nie twoje fotograficzne koszmarki oraz ignoranckie
wypowiedzi, to zainteresowanie byłoby jeszcze mniejsze, o ile byłoby
to możliwe), więc nie dziw się, że sprawy związane z tobą obsługiwane
są przeze mnie na szarutkim koniuszku ....
-
45. Data: 2009-09-22 14:44:33
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: drmoriarty <s...@g...com>
On 21 Wrz, 16:25, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> Nieznajomy pisze:
>
> >> Panowie, nie pijcie tyle, jedzcie jakieś witaminy, nie słuchajcie tyle
> >> radia, nie oglądajcie telewizji, wyskoczcie czasem do lasu...
>
> > Rady przetestowane na sobie?
>
> Nie, pomyślałem na początku i nie musiałem rzucać tego wszystkiego.
> Podobnie z wyświetlaczem - jakoś zawsze myślałem przy wciskaniu spustu.
> Ale zdaję sobie sprawę, że to rzadkie.
>
Och, Ty jesteś jednak wyjątkowy. Pozwól innym pobłądzić.
pozdrawiam
Sławek
-
46. Data: 2009-09-22 14:47:31
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
drmoriarty pisze:
> Och, Ty jesteś jednak wyjątkowy. Pozwól innym pobłądzić.
Niestety, nie mam władzy pozwalać ani zabraniać :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/
-
47. Data: 2009-09-22 14:48:59
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Nieznajomy pisze:
> Jasieńku drogi, osoba twoja interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg
> (i gdyby nie twoje fotograficzne koszmarki oraz ignoranckie
> wypowiedzi, to zainteresowanie byłoby jeszcze mniejsze, o ile byłoby
> to możliwe), więc nie dziw się, że sprawy związane z tobą obsługiwane
> są przeze mnie na szarutkim koniuszku ....
Oj to straszne, ja myślałem że ja to zawsze na początku...
A tak nawiasem mówiąc przypominasz mi moją panią od muzyki z
podstawówki, co nie potrafiła grać na niczym. Dała mi raz dwóję, bo
dotknąłem pianino, a tego robić nie wolno było...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zapisałbym się do mensy, tylko nie mam kiedy/
-
48. Data: 2009-09-22 14:51:43
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Nieznajomy <j...@g...pl>
On 22 Wrz, 16:47, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> drmoriarty pisze:
>
> > Och, Ty jesteś jednak wyjątkowy. Pozwól innym pobłądzić.
>
> Niestety, nie mam władzy ...
... jak i talentu.
-
49. Data: 2009-09-22 14:54:30
Temat: Re: Zwarte, solidne, zgrabne, piękne ;-)
Od: Nieznajomy <j...@g...pl>
On 22 Wrz, 16:48, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> Nieznajomy pisze:
>
> > Jasieńku drogi, osoba twoja interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg
> > (i gdyby nie twoje fotograficzne koszmarki oraz ignoranckie
> > wypowiedzi, to zainteresowanie byłoby jeszcze mniejsze, o ile byłoby
> > to możliwe), więc nie dziw się, że sprawy związane z tobą obsługiwane
> > są przeze mnie na szarutkim koniuszku ....
>
> Oj to straszne, ja myślałem że ja to zawsze na początku...
No widzisz, nie pierwszy raz błędnie myślisz ...
>
> A tak nawiasem mówiąc przypominasz mi moją panią od muzyki z
> podstawówki, co nie potrafiła grać na niczym. Dała mi raz dwóję, bo
> dotknąłem pianino, a tego robić nie wolno było...
>
Wredna Pani,
taka pierdołka ...
... a dziecko moczy się w nocy do teraz.