Grejon <g...@g...com> napisał(a):

> W dniu 2011-03-23 07:36, michal pisze:
> > Witam.
> >
> > Zapomniałem zrobić przegląd techniczny auta - dzisiaj jade zrobić. Jestem
> > spóźniony pare dni. Co mi grozi ?
>
> Poczytaj w OWU czy w razie wypadku ubepieczyciel się nie wykręci od
> wypłaty odszkodowania. No i zależy na jak upierdliwego policjanta
> trafisz :), może skończy się na pouczeniu.

Przy OC raczej TU nie ma szansy na wykręcenie się (pomijam ewidentne braki,
ale skoro jedzie na przeglad, to pewnie auto jest sprawne) - przy AC - patrz w
OWU.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Myjk pisze:

> ROTFL, właśnie zajrzałem do dowodu. Termin miałem, e...
> jakby w listopadzie. :P Diagnosta na gwałt potrzebny,
> oddam w naturze. ;))
>
E tam ... w dzisiejszych czasach to diagnosta sam dzwoni na tydzień
przed terminem i ubezpieczalnia też się łaskawie przypomina jak trzeba
płacić. Tak się dba o klienta :-)

z

do góry

On 23 Mar, 10:42, z <z...@g...pl> wrote:
>
> E tam ... w dzisiejszych czasach to diagnosta sam dzwoni na tydzie
> przed terminem i ubezpieczalnia te si askawie przypomina jak trzeba
> p aci . Tak si dba o klienta :-)
>

Ja nie mogłem zapomnieć, choćbym chciał :)
Na przeglądzie okresowym w ASO przykleili mi dwie naklejki
przypominające o terminie badania technicznego: jedna widoczna op
otwarciu drzwi, druga pod daszkiem przeciwsłonecznym.
Na dwa tygodnie przed terminem przeglądu dzwoniła z przypomnieniem
miła pani z Warty.
Na tydzień przed terminem dostałem list z Fiat Auto Poland z
przypomnieniem o przeglądzie :)

Pozdrawiam
Marcin Kiciński

do góry

On 23.03.2011 11:59, Marcin Kiciński wrote:
>
> Ja nie mogłem zapomnieć, choćbym chciał :)
> Na przeglądzie okresowym w ASO przykleili mi dwie naklejki
> przypominające o terminie badania technicznego: jedna widoczna op
> otwarciu drzwi, druga pod daszkiem przeciwsłonecznym.
> Na dwa tygodnie przed terminem przeglądu dzwoniła z przypomnieniem
> miła pani z Warty.
> Na tydzień przed terminem dostałem list z Fiat Auto Poland z
> przypomnieniem o przeglądzie :)

Polonez przestał odpalać. Przypomniał o potrzebie wizyty w warsztacie i
przeglądzie już 5 miesięcy przed terminem (-;

do góry

michal <mmilek@USUN_TO.op.pl> napisał(a):

> Witam.
>
> Zapomniałem zrobić przegląd techniczny auta - dzisiaj jade zrobić. Jestem
> spóźniony pare dni. Co mi grozi ?
>
> Pozdr
> mm
>
>
Słyszalem ze za karę otwierają parasol w dupie. Grozi ci zabranie dowodu
rejestracyjnego jak cie zlapią. Jeśli bęzdiesz jeżdzil jak cywilizowany
czlowiek to cie nie zlapią nigy. Fotoradary i inne kamery się nie licza. Musi
być zywy upierdliwy policjant.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:imcas3$aot$1@news.onet.pl...

>> Zapomniałem zrobić przegląd techniczny auta - dzisiaj jade zrobić.
>> Jestem spóźniony pare dni. Co mi grozi ?
>
> ROTFL, właśnie zajrzałem do dowodu. Termin miałem, e...
> jakby w listopadzie. :P Diagnosta na gwałt potrzebny,
> oddam w naturze. ;))

Zazwyczaj diagności to chłopcy. A fuj, tfu, tfu, tfu .... ;)

do góry

2011-03-23 14:47:17 Alexy

> Zazwyczaj diagności to chłopcy.
> A fuj, tfu, tfu, tfu .... ;)

Ale moje auto to Mazda. ;)

--
Pozdor Myjk

do góry

2011-03-23 09:43:06 Grejon

> W Warszawie? To MPT na Ochocie,
> wjazd od Szczęśliwickiej. :)

Już się ugadałem, dzięki. :)

--
Pozdor Myjk

do góry

Użytkownik "michal" napisał

> Zapomniałem zrobić przegląd techniczny auta - dzisiaj jade zrobić. Jestem
> spóźniony pare dni. Co mi grozi ?

Mnie kiedyś złapali bez przeglądu. Auto było pożyczone od mamusi, nie
przyszło mi do głowy żeby za nią sprawdzać. Na rutynowej kontroli okazało
się, że jest jakieś 2 tyg. po terminie przeglądu. Zabrali dowód, dali
pokwitowanie, na którym można jeździć przez ileś tam dni, kazali zrobić w
tym czasie przegląd i przyjechać po odbiór dowodu. Bez kłopotu i dodatkowych
kar. Jacyś ludzcy policjanci byli ;)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

do góry

W dniu 2011-03-23 08:00, Nex@pl pisze:
> Spóźniła się o prawie rok...
Wielka sprawa. Ja nie robiłem przeglądu ponad 2 lata. Samochód mało
jeżdżony, w pełni sprawny, to na cholerę było płacić kolejny podatek? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry