-
1. Data: 2010-07-23 11:27:08
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: Mane <m...@g...pl>
W dniu 2010-07-30 14:09, Robert_J pisze:
> Równie dobrze producenci oranżady powinni żądać haraczu od wodociągów.
> Bo przecież z wody kranowej można wytworzyć oranżadę ;-)))
Najlepiej wprowadzic podatek do wynagrodzen, w koncu zarobionymi
pieniedzmi mozna placic za skopiowane nielegalnie tresci.
-
2. Data: 2010-07-30 08:51:53
Temat: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: Tomasz Jakubowski <t...@s...cc>
a Ministerstwo idzie im na rękę:
http://di.com.pl/news/32888,1,0,Wydawcy_chca_1_z_cen
y_aparatow_cyfrowych.html
Polecam przeczytanie uzasadnienia i załącznika proponowanych wysokości opłat.
--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski
-
3. Data: 2010-07-30 08:58:29
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 30.07.2010 10:51, Tomasz Jakubowski wrote:
> a Ministerstwo idzie im na rękę:
>
> http://di.com.pl/news/32888,1,0,Wydawcy_chca_1_z_cen
y_aparatow_cyfrowych.html
>
>
> Polecam przeczytanie uzasadnienia i załącznika proponowanych wysokości
> opłat.
>
I mają rację, kupi sobie taki oszczędny Hasselblada i cyfrową dupkę za
100 tys euro i będzie kopiował nasze książki. Jak nie stać chama na
kupowanie książek, to niech nie kupuje aparatu.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
4. Data: 2010-07-30 09:11:11
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: TomekM <t...@g...com>
A tak poważnie to bezczelność tych organizacji autorskich nie ma
granic.
Po pierwsze to używanie do kopiowania aparatu to naprawdę zdarza się
baaardzo sporadycznie.
Praktycznie nigdy się z tym nie spotkałem.
Po drugie nie podoba mi się logika tych organizacji.
Za każdy nabyty legalnie przedmiot płacę podatek na ich rzecz, tak
jakbym był złodziejem.
A jednocześnie jeśli ktoś piratuje to traktuje się to jako
przestępstwo.
Dla mnie to podwójna i mówiąc wprost złodziejska moralność.
Te organizacje to raczej zaliczyłbym do "korsarzy" ;)
Łupią normalnych ludzi na wszelkie możliwe sposoby za przyzwoleniem
państwa,
które przy okazji też czerpie z tego kasę.
Dokładnie jak kiedyś korsarze.
-
5. Data: 2010-07-30 09:36:58
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "Krzysztof W." <k...@a...pl>
Złodziejstwo + pazerność - typowe
Ja bym jeszcze opodatkował 1%:
- długopisy i wszystkie materiały służące do "pisania"
- skanery, ksera nawet 50%
--
Pozdrawiam
Kriss
-
6. Data: 2010-07-30 09:44:04
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 30.07.2010 11:11, TomekM wrote:
> A tak poważnie to bezczelność tych organizacji autorskich nie ma
> granic.
> Po pierwsze to używanie do kopiowania aparatu to naprawdę zdarza się
> baaardzo sporadycznie.
Trochę jednak jest tego. Poza tym popularne jest np utrwalanie
wydrukowanych tablic testowych :)
> Po drugie nie podoba mi się logika tych organizacji.
> Za każdy nabyty legalnie przedmiot płacę podatek na ich rzecz, tak
> jakbym był złodziejem.
> A jednocześnie jeśli ktoś piratuje to traktuje się to jako
> przestępstwo.
> Dla mnie to podwójna i mówiąc wprost złodziejska moralność.
> Te organizacje to raczej zaliczyłbym do "korsarzy" ;)
> Łupią normalnych ludzi na wszelkie możliwe sposoby za przyzwoleniem
> państwa,
> które przy okazji też czerpie z tego kasę.
> Dokładnie jak kiedyś korsarze.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że twórcy nie widzą tych pieniędzy.
Wszystko znika w czarnej dziurze nazywanej organizacje zarządzające
prawami autorskimi.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
7. Data: 2010-07-30 09:45:32
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> A tak poważnie to bezczelność tych organizacji autorskich
> nie ma
> granic.
> ....
> Po drugie nie podoba mi się logika tych organizacji.
Żebyś wiedział :-). Z racji wykonywanej działalności mam z
nimi do czynienia na bieżąco. Naprawdę trudno o bardziej
zagmatwane wytłumaczenie ich egzystencji ;-). Jaskrawy
przykład prawa parkinsona... A jako ciekawostkę powiem Ci,
że tych organizacji jest w Polsce kilkanaście :-). Swego
czasu zgłosiła się do mnie większość (mam sieć TVK) i każda
chciała kasę. Po kilka procent PRZYCHODU!! Na szczęście
okazało się że musimy (choć k.... też nie wiem dlaczego)
płacić tylko na PISF, ZAiKS i SFP. Tylko... ;-))). A gdyby
wyszło że wszystkim to nie opłacałoby się w ogóle budować
sieci
> Za każdy nabyty legalnie przedmiot płacę podatek na ich
> rzecz, tak
> jakbym był złodziejem.
> A jednocześnie jeśli ktoś piratuje to traktuje się to jako
> przestępstwo.
Dokładnie :-). Skoro zapłacę w cenie haracz na ich rzecz to
dlaczego nie mogę legalnie powielać jakichś treści? Ale z
drugiej strony samo założenie że każdy jest potencjalnym
piratem trąci mocno stalinizmem ;-)
-
8. Data: 2010-07-30 09:48:26
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> - skanery, ksera nawet 50%
O właśnie ;-). Przecież ksero z samego założenia służy
właśnie do powielania :-). A aparat jak na razie w
zdecydowanej większości przypadków raczej do robienia
zdjęć...
-
9. Data: 2010-07-30 09:48:41
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: TomekM <t...@g...com>
> Dokładnie :-). Skoro zapłacę w cenie haracz na ich rzecz to
> dlaczego nie mogę legalnie powielać jakichś treści? Ale z
> drugiej strony samo założenie że każdy jest potencjalnym
> piratem trąci mocno stalinizmem ;-)
A najgorsze jest, że to nie jest jakiś polski wynalazek.
Na całym cywilizowanym świecie jest podobnie.
-
10. Data: 2010-07-30 09:56:24
Temat: Re: Wydawcy wyciągają łapę po haracz
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Ponieważ Dslr za 1500 zł zrobi taką samą jakościowo reprodukcję jak ten za
1500 (jeżeli jest wyposażony w dobre szkło), to skąd stawka procentowa???
Poza tym, ciekawe, czy ktokolwiek uzyskał kasę z takich organizacji...
Słyszałem, że za użycie fotografii w TV można dostać pieniądze, jak sie poda
czas emisji, program i godzinę :) Przynajmniej tak mają członkowie ZPAF.