W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 14:40:33 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sun, 5 May 2019 20:10:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
> > W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 11:41:25 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski
napisał:
> >> On 2019-05-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> >>> Powiedzmy, ze mam pomysl na nowy ksztalt lopatek do turbiny, i dobrze
> >>> byloby to przetestowac w praktyce.
> >>> Turbina nawet taka duza nie jest, ale ten kociol na 500MW ?
> >>
> >> I chcesz takie pomysły testować w pełnej skali? Bogatyś.
> >
> > Spoko, znam inwestycje rzędu 300 milionów dolarów w laboratorium badające
urządzenia do gazu skroplonego. Te dzisiejsze laby mają zwykle control room bardziej
wypasiony niż dziesięcioletnie (znaczy nówki) supernowoczesne elektrownie zbudowane z
materiałów których do dzisiaj nie ma na rynku. Im większe spowolnienie na światowych
rynkach tym więcej idzie kasy w r&d, bo nie ma innej ucieczki.
>
> Ano wlasnie - jak sie kazdy ulamek % sprawnosci turbiny liczy, to nie
> ma innego wyjscia.
>
> Tylko gdzie taki Dolmel mial swoj lab ?
> A gdzie ma np Siemens ?
> Czy RR, jesli mowisz, ze robia turbiny parowe.

Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co pytasz, a Ty mówisz że to
zły adres. To co, mam teraz szukać gdzie inni mają swoje laby?

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8a102fe2-a8f9-43c2-a40a-8f7a08000097@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 14:40:33 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Dnia Sun, 5 May 2019 20:10:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
> napisał(a):
> > W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 11:41:25 UTC+9 użytkownik Marcin
> > Debowski napisał:
> >> On 2019-05-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> >>> Powiedzmy, ze mam pomysl na nowy ksztalt lopatek do turbiny, i
> >>> dobrze
> >>> byloby to przetestowac w praktyce.
> >>> Turbina nawet taka duza nie jest, ale ten kociol na 500MW ?
> >>
> >> I chcesz takie pomysły testować w pełnej skali? Bogatyś.
> >
>> > Spoko, znam inwestycje rzędu 300 milionów dolarów w laboratorium
>> > badające urządzenia do gazu skroplonego. Te dzisiejsze laby mają
>> > zwykle control room bardziej wypasiony niż dziesięcioletnie
>> > (znaczy nówki) supernowoczesne elektrownie zbudowane z materiałów
>> > których do dzisiaj nie ma na rynku. Im większe spowolnienie na
>> > światowych rynkach tym więcej idzie kasy w r&d, bo nie ma innej
>> > ucieczki.
>
>> Ano wlasnie - jak sie kazdy ulamek % sprawnosci turbiny liczy, to
>> nie
>> ma innego wyjscia.
>
>> Tylko gdzie taki Dolmel mial swoj lab ?
>> A gdzie ma np Siemens ?
>> Czy RR, jesli mowisz, ze robia turbiny parowe.

>Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co pytasz,
>a Ty mówisz że to zły adres.

Baza lotnicza ? Badaja silniki lotnicze, czy turbiny parowe ?

>To co, mam teraz szukać gdzie inni mają swoje laby?

Wystarczy jeden przyklad. Moze byc koreanski producent turbin ...
parowych.

Ale ... jesli jest taka państwowa agencja ... czyzby producenci nie
mieli wlasnych labów ?

Siemens to akurat podejrzewam, ze ma gdzies testową elektrownie, i
moze sobie sprawdzic. Duza firma.
A mniejsze ?

P.S. The sale is part of Rolls Royce's plan to withdraw from the steam
turbine business.
https://www.modernpowersystems.com/news/newsrolls-ro
yce-sells-allen-steam-turbines

To bylo 20 lat temu ... juz wtedy ocenili, ze kilogram turbiny parowej
za malo kosztuje, i wiecej zarobia na turbinach gazowych ? :-)

PPS. Z tego co widze, to na statkach turbiny parowe ciagle sie
zdarzaja. W tym np tych do przewozu LNG.
Czyzby nie udalo sie zasilic okretowych diesli metanem, a kociol moze
byc opalany byle czym ?
A turbiny gazowe na statkach niepopularne ?


PPPS. w firmie zle sie dzieje, czy na odwrot - dobrze
https://www.rp.pl/Lotnictwo/190509768-Rolls-Royce-za
panowal-nad-kosztami-silnikow-Trent.html

"Firma z Derby dokonała już w bilansie odpisu 790 mln funtów (1mld
dolarów) na wymianę szybciej korodujących lub pękających łopatek
turbiny w tych samolotach. Teraz ogłosiła, że koszt likwidacji tego
problemu mieści się we wcześniejszym oszacowaniu. Reszta biznesu
odbywa się normalnie, więc RR jest pewien, że osiągnie w całym roku
zysk operacyjny i przepływy wolnej gotówki 700 mln funtów (913 mln
dolarów), plus minus o 100 mln.

Na początku tygodnia rząd zawiesił Rolls-Royce w programie szybkiego
regulowania płatności (PPC), który wymaga od jego sygnatariuszy
regulowania przynajmniej 95 proc. faktur dostawców w ciągu 60 dni "

O co chodzi z tymi łopatkami - czemu koroduja/pekaja ?

J.

do góry

Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ccff22d$0$510$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2019-05-06 o 07:36, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 06 May 2019 02:41:24 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>> On 2019-05-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> Powiedzmy, ze mam pomysl na nowy ksztalt lopatek do turbiny, i
>>>> dobrze
>>>> byloby to przetestowac w praktyce.
>>>> Turbina nawet taka duza nie jest, ale ten kociol na 500MW ?
>>
>>> I chcesz takie pomysły testować w pełnej skali? Bogatyś.
>
>> A co - wyslac niesprawdzona konstrukcje do klienta ?
>
>Klient przetestuje najlepiej :)

Ale koszta/straty moga byc za duze.

https://en.wikipedia.org/wiki/Firestone_and_Ford_tir
e_controversy

I nie wiadomo, kto winny.

J.

do góry

W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 19:43:22 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:8a102fe2-a8f9-43c2-a40a-8f7a08000097@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 14:40:33 UTC+9 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Dnia Sun, 5 May 2019 20:10:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
> > napisał(a):
> > > W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 11:41:25 UTC+9 użytkownik Marcin
> > > Debowski napisał:
> > >> On 2019-05-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> > >>> Powiedzmy, ze mam pomysl na nowy ksztalt lopatek do turbiny, i
> > >>> dobrze
> > >>> byloby to przetestowac w praktyce.
> > >>> Turbina nawet taka duza nie jest, ale ten kociol na 500MW ?
> > >>
> > >> I chcesz takie pomysły testować w pełnej skali? Bogatyś.
> > >
> >> > Spoko, znam inwestycje rzędu 300 milionów dolarów w laboratorium
> >> > badające urządzenia do gazu skroplonego. Te dzisiejsze laby mają
> >> > zwykle control room bardziej wypasiony niż dziesięcioletnie
> >> > (znaczy nówki) supernowoczesne elektrownie zbudowane z materiałów
> >> > których do dzisiaj nie ma na rynku. Im większe spowolnienie na
> >> > światowych rynkach tym więcej idzie kasy w r&d, bo nie ma innej
> >> > ucieczki.
> >
> >> Ano wlasnie - jak sie kazdy ulamek % sprawnosci turbiny liczy, to
> >> nie
> >> ma innego wyjscia.
> >
> >> Tylko gdzie taki Dolmel mial swoj lab ?
> >> A gdzie ma np Siemens ?
> >> Czy RR, jesli mowisz, ze robia turbiny parowe.
>
> >Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co pytasz,
> >a Ty mówisz że to zły adres.
>
> Baza lotnicza ? Badaja silniki lotnicze, czy turbiny parowe ?

Badają to co się bada w projekach rozwojowych którymi zajmują się rządwe agencje.

>
> >To co, mam teraz szukać gdzie inni mają swoje laby?
>
> Wystarczy jeden przyklad. Moze byc koreanski producent turbin ...
> parowych.

To już by był drugi.

>
> Ale ... jesli jest taka państwowa agencja ... czyzby producenci nie
> mieli wlasnych labów ?

Nie zawsze się opłaca, natomiast zawsze jest w firmie więcej projektów niż pozwala na
to pojemność własnych pomieszczeń.

>
> Siemens to akurat podejrzewam, ze ma gdzies testową elektrownie, i
> moze sobie sprawdzic. Duza firma.
> A mniejsze ?

Siemens współpracuje z ogromną liczbą firm w których może coś tam sprawdzić na
pracującym systemie. Takim który sam zbudował, albo który zbudował ktoś inny. Tak
narawdę rzadko się zdarza żeby to było laboratorium r&d.

>
> P.S. The sale is part of Rolls Royce's plan to withdraw from the steam
> turbine business.
> https://www.modernpowersystems.com/news/newsrolls-ro
yce-sells-allen-steam-turbines
>
> To bylo 20 lat temu ... juz wtedy ocenili, ze kilogram turbiny parowej
> za malo kosztuje, i wiecej zarobia na turbinach gazowych ? :-)

No, wyjaśnij to.

>
> PPS. Z tego co widze, to na statkach turbiny parowe ciagle sie
> zdarzaja. W tym np tych do przewozu LNG.
> Czyzby nie udalo sie zasilic okretowych diesli metanem, a kociol moze
> byc opalany byle czym ?
> A turbiny gazowe na statkach niepopularne ?

Tak.

>
>
> PPPS. w firmie zle sie dzieje, czy na odwrot - dobrze
> https://www.rp.pl/Lotnictwo/190509768-Rolls-Royce-za
panowal-nad-kosztami-silnikow-Trent.html
>
> "Firma z Derby dokonała już w bilansie odpisu 790 mln funtów (1mld
> dolarów) na wymianę szybciej korodujących lub pękających łopatek
> turbiny w tych samolotach. Teraz ogłosiła, że koszt likwidacji tego
> problemu mieści się we wcześniejszym oszacowaniu. Reszta biznesu
> odbywa się normalnie, więc RR jest pewien, że osiągnie w całym roku
> zysk operacyjny i przepływy wolnej gotówki 700 mln funtów (913 mln
> dolarów), plus minus o 100 mln.
>
> Na początku tygodnia rząd zawiesił Rolls-Royce w programie szybkiego
> regulowania płatności (PPC), który wymaga od jego sygnatariuszy
> regulowania przynajmniej 95 proc. faktur dostawców w ciągu 60 dni "
>
> O co chodzi z tymi łopatkami - czemu koroduja/pekaja ?

Nieprzewidziana interakcja kilku różnych mechanizmów zniszczenia.

do góry

On 2019-05-06, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Mon, 06 May 2019 02:41:24 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>> On 2019-05-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Powiedzmy, ze mam pomysl na nowy ksztalt lopatek do turbiny, i dobrze
>>> byloby to przetestowac w praktyce.
>>> Turbina nawet taka duza nie jest, ale ten kociol na 500MW ?
>>
>> I chcesz takie pomysły testować w pełnej skali? Bogatyś.
>
> A co - wyslac niesprawdzona konstrukcje do klienta ?

Dlaczego nie? Nie wszystko się da czy jest sens testować. Statki
testujesz? Budynki? :) Duże, unikatowe i drogie zawsze są trochę na
zasadzie ryzyka.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9ebf16b3-f36b-4a9c-87e3-61eb5658c5c8@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 19:43:22 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> Tylko gdzie taki Dolmel mial swoj lab ?
>> >> A gdzie ma np Siemens ?
>> >> Czy RR, jesli mowisz, ze robia turbiny parowe.
>
>> >Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co pytasz,
>> >a Ty mówisz że to zły adres.
>
>> Baza lotnicza ? Badaja silniki lotnicze, czy turbiny parowe ?

>Badają to co się bada w projekach rozwojowych którymi zajmują się
>rządwe agencje.

A jak jakas tam Koreanska Grupa Energetyczna stawia nowa elektrownie,
to rzadowa agencja cos sprawdza ?

A nawet zakladajac, że maja same panstwowe elektrownie, albo
powierzaja testowanie w/w agencji ...potrafia tam sprawdzic turbine
parowa 500MW ?
Bo komina nie widze, ale moze niepotrzebny ...

>> Ale ... jesli jest taka państwowa agencja ... czyzby producenci nie
>> mieli wlasnych labów ?

>Nie zawsze się opłaca, natomiast zawsze jest w firmie więcej
>projektów niż pozwala na to pojemność własnych pomieszczeń.

Ze drogo i miejsce zajmuje, to ja wiem, wszak do tego piję :-)

Panstwo wybudowalo, i dzieki temu moze byc teraz kilka malych firm ?

Ale transport tez kosztuje ...

>> Siemens to akurat podejrzewam, ze ma gdzies testową elektrownie, i
>> moze sobie sprawdzic. Duza firma.
>> A mniejsze ?

>Siemens współpracuje z ogromną liczbą firm w których może coś tam
>sprawdzić na pracującym systemie.
>Takim który sam zbudował, albo który zbudował ktoś inny.

Dokladnie. To przy okazji remontu pewni mozna sie dogadac na maly
eksperyment.

>Tak narawdę rzadko się zdarza żeby to było laboratorium r&d.

Tylko potem elektrownia mowi "chcemy nowy blok postawic. Wiekszy,
lepszy".
I co - zamawiaja niesprawdzony prototyp ?

postep jest tu powolny, to pewnie Siemens potrafi zrobic cos troche
wiekszego niz poprzednio ... ale jednak ryzyko.

>> P.S. The sale is part of Rolls Royce's plan to withdraw from the
>> steam
>> turbine business.
>> https://www.modernpowersystems.com/news/newsrolls-ro
yce-sells-allen-steam-turbines
>
>> To bylo 20 lat temu ... juz wtedy ocenili, ze kilogram turbiny
>> parowej
>> za malo kosztuje, i wiecej zarobia na turbinach gazowych ? :-)

>No, wyjaśnij to.

Ale co tu wyjasniac ?
Wydaje mi wie, ze parowych RR juz nie robi.

Widac sie nie oplacaly :-)

>>> https://www.rp.pl/Lotnictwo/190509768-Rolls-Royce-za
panowal-nad-kosztami-silnikow-Trent.html
>> "Firma z Derby dokonała już w bilansie odpisu 790 mln funtów (1mld
>> dolarów) na wymianę szybciej korodujących lub pękających łopatek
>>[...]
>> O co chodzi z tymi łopatkami - czemu koroduja/pekaja ?

>Nieprzewidziana interakcja kilku różnych mechanizmów zniszczenia.

A jak w takiej nowej, lepszej elektrowni tez dojdzie do
nieprzewidzianych reakcji ?

J.

do góry

W dniu środa, 8 maja 2019 01:03:36 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:9ebf16b3-f36b-4a9c-87e3-61eb5658c5c8@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 6 maja 2019 19:43:22 UTC+9 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> Tylko gdzie taki Dolmel mial swoj lab ?
> >> >> A gdzie ma np Siemens ?
> >> >> Czy RR, jesli mowisz, ze robia turbiny parowe.
> >
> >> >Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co pytasz,
> >> >a Ty mówisz że to zły adres.
> >
> >> Baza lotnicza ? Badaja silniki lotnicze, czy turbiny parowe ?
>
> >Badają to co się bada w projekach rozwojowych którymi zajmują się
> >rządwe agencje.
>
> A jak jakas tam Koreanska Grupa Energetyczna stawia nowa elektrownie,
> to rzadowa agencja cos sprawdza ?

Tak.

>
> A nawet zakladajac, że maja same panstwowe elektrownie, albo
> powierzaja testowanie w/w agencji ...potrafia tam sprawdzic turbine
> parowa 500MW ?
> Bo komina nie widze, ale moze niepotrzebny ...

Tak.

>
> >> Ale ... jesli jest taka państwowa agencja ... czyzby producenci nie
> >> mieli wlasnych labów ?
>
> >Nie zawsze się opłaca, natomiast zawsze jest w firmie więcej
> >projektów niż pozwala na to pojemność własnych pomieszczeń.
>
> Ze drogo i miejsce zajmuje, to ja wiem, wszak do tego piję :-)
>
> Panstwo wybudowalo, i dzieki temu moze byc teraz kilka malych firm ?
>
> Ale transport tez kosztuje ...

Woda mineralna dla kierowcy ciężarówki kosztuje najwięcej. Prawie tysiąc wonów za
małą buteleczkę.

>
> >> Siemens to akurat podejrzewam, ze ma gdzies testową elektrownie, i
> >> moze sobie sprawdzic. Duza firma.
> >> A mniejsze ?
>
> >Siemens współpracuje z ogromną liczbą firm w których może coś tam
> >sprawdzić na pracującym systemie.
> >Takim który sam zbudował, albo który zbudował ktoś inny.
>
> Dokladnie. To przy okazji remontu pewni mozna sie dogadac na maly
> eksperyment.

Dogadują się przy innej okazji. Przy okazji remontu to jest za późno.

>
> >Tak narawdę rzadko się zdarza żeby to było laboratorium r&d.
>
> Tylko potem elektrownia mowi "chcemy nowy blok postawic. Wiekszy,
> lepszy".
> I co - zamawiaja niesprawdzony prototyp ?

Zamawiają turbinę.

>
> postep jest tu powolny, to pewnie Siemens potrafi zrobic cos troche
> wiekszego niz poprzednio ... ale jednak ryzyko.

Wszędzie jest ryzyko. Niektórzy tym ryzykiem zarządzają zatrudniając inżynierów.

>
> >> P.S. The sale is part of Rolls Royce's plan to withdraw from the
> >> steam
> >> turbine business.
> >> https://www.modernpowersystems.com/news/newsrolls-ro
yce-sells-allen-steam-turbines
> >
> >> To bylo 20 lat temu ... juz wtedy ocenili, ze kilogram turbiny
> >> parowej
> >> za malo kosztuje, i wiecej zarobia na turbinach gazowych ? :-)
>
> >No, wyjaśnij to.
>
> Ale co tu wyjasniac ?
> Wydaje mi wie, ze parowych RR juz nie robi.
>
> Widac sie nie oplacaly :-)

Jestem pod wrażeniem.

>
> >>> https://www.rp.pl/Lotnictwo/190509768-Rolls-Royce-za
panowal-nad-kosztami-silnikow-Trent.html
> >> "Firma z Derby dokonała już w bilansie odpisu 790 mln funtów (1mld
> >> dolarów) na wymianę szybciej korodujących lub pękających łopatek
> >>[...]
> >> O co chodzi z tymi łopatkami - czemu koroduja/pekaja ?
>
> >Nieprzewidziana interakcja kilku różnych mechanizmów zniszczenia.
>
> A jak w takiej nowej, lepszej elektrowni tez dojdzie do
> nieprzewidzianych reakcji ?
>

A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości...

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:68efbe9a-ee40-4c47-a299-61db3df4acf8@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 8 maja 2019 01:03:36 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> >Ja Ci podaję adres koreańskiej agencji badającej to o co
>> >> >pytasz,
>> >> >a Ty mówisz że to zły adres.
> >
>> >> Baza lotnicza ? Badaja silniki lotnicze, czy turbiny parowe ?
>
>> >Badają to co się bada w projekach rozwojowych którymi zajmują się
>> >rządwe agencje.
>
>> A jak jakas tam Koreanska Grupa Energetyczna stawia nowa
>> elektrownie,
>> to rzadowa agencja cos sprawdza ?

>Tak.

>> A nawet zakladajac, że maja same panstwowe elektrownie, albo
>> powierzaja testowanie w/w agencji ...potrafia tam sprawdzic turbine
>> parowa 500MW ?
>> Bo komina nie widze, ale moze niepotrzebny ...
>Tak.

To mi troche zaimponowali.

>> >> Ale ... jesli jest taka państwowa agencja ... czyzby producenci
>> >> nie
>> >> mieli wlasnych labów ?
>
>> >Nie zawsze się opłaca, natomiast zawsze jest w firmie więcej
>> >projektów niż pozwala na to pojemność własnych pomieszczeń.
>
>> Ze drogo i miejsce zajmuje, to ja wiem, wszak do tego piję :-)
>> Panstwo wybudowalo, i dzieki temu moze byc teraz kilka malych firm
>> ?
>
>> Ale transport tez kosztuje ...
>Woda mineralna dla kierowcy ciężarówki kosztuje najwięcej. Prawie
>tysiąc wonów za małą buteleczkę.

Da mu sie limit 1 buteleczki dziennie, i to w ogole nie sa koszta :-)

>> >> Siemens to akurat podejrzewam, ze ma gdzies testową elektrownie,
>> >> i
>> >> moze sobie sprawdzic. Duza firma.
>> >> A mniejsze ?
>> >Siemens współpracuje z ogromną liczbą firm w których może coś tam
>> >sprawdzić na pracującym systemie.
>> >Takim który sam zbudował, albo który zbudował ktoś inny.
>
>> Dokladnie. To przy okazji remontu pewni mozna sie dogadac na maly
>> eksperyment.
>Dogadują się przy innej okazji. Przy okazji remontu to jest za późno.

To byl pomysl, na nowe, lepsze lopatki, to wydaje mi sie wlasciwy
moment.

>> >Tak narawdę rzadko się zdarza żeby to było laboratorium r&d.
>
>> Tylko potem elektrownia mowi "chcemy nowy blok postawic. Wiekszy,
>> lepszy".
>> I co - zamawiaja niesprawdzony prototyp ?
>Zamawiają turbinę.

No to spodziewaja sie, ze dostana sprawdzony produkt o deklarowanych
wlasciwosciach.
Producent ich troche oszukuje, czy cofamy sie w czasie - gdzie
sprawdzil nowo oferowany model ?

>> postep jest tu powolny, to pewnie Siemens potrafi zrobic cos troche
>> wiekszego niz poprzednio ... ale jednak ryzyko.

>Wszędzie jest ryzyko. Niektórzy tym ryzykiem zarządzają zatrudniając
>inżynierów.

A potem przychodza "nieprzewidziane mechanizmy" :-)

J.

do góry