eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUprzejmość zabija
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 334

  • 161. Data: 2017-11-05 10:47:42
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:

    > No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby wjechała
    > tym wózkiem dalej?

    Jakby się wzięli za egzekwowanie obowiązująceuch przepisów, to by się
    okazało, że przejście w zasadzie tak trudno zauważyć nie jest, zwłaszcza
    jak raz już przegapiłeś i masz naście punktów.

    Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia nie
    jest argumentem za tym, żeby zachowania prowadzące do tych wypadków
    zalegalizować.

    Shrek


  • 162. Data: 2017-11-05 10:50:49
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:

    >> Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec.
    >
    > Moj nauczyciel jazdy zawsze mowił ze cmentarze sa pełne tych co mieli
    > pierwszenstwo - dlatego zawsze logika na pierwszym miejscu.

    I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?

    Shrek


  • 163. Data: 2017-11-05 10:54:25
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:

    > Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z
    > chodnika nie dajac zadnego wczesniejszego znaku w postaci staniecia przy
    > przejsciu etc.

    No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie do przejścia to
    chca - no sam nie wiem... może przejść?


    > Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to
    > pierwsze auto przesuneło się i walneło babeczke. Na szczescie lekko.
    > Oczywiście wina tego z tyłu ewidentna ale moralnie i logicznie absurdalna
    > sytuacja spowodowana tym, ze kazdy z trzech uczestników mogł zrobic coś
    > odrobine lepiej... Tyle ze w efekcie mamy 2 poobijane auta i jednego
    > człowieka.

    I jakie wnioski z tej sytuacji wycjągnąłes?

    Shrek


  • 164. Data: 2017-11-05 10:56:40
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 5 Nov 2017 08:00:52 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    > Użytkownik neelix a...@w...pl ...
    >>>>> Nie jest.
    >> Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. Wpuszczanie
    >> aut z boku też jest łamaniem prawa.
    >
    > Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja, jakas
    > baba i ja. Przy przejsciu stoi pieszy. Za nami pusta droga. Policja
    > przejezdza, a baba hamuje prawie z piskiem opon, ja za nia. Zero sensu, 3
    > sekundy i pieszy przeszedłby spokojnie na pustej drodze a tak ona

    Nie 3 ale z 6.
    W tym czasie to hoho, pieszy by ze 20m przeszedl :-)

    > niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i
    > GWAŁTOWNIE.

    Moze zauwazyla podejrzany ruch pieszego :-)

    > Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z
    > ronda.
    > Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z
    > chodnika nie dajac zadnego wczesniejszego znaku w postaci staniecia przy
    > przejsciu etc.
    > Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to
    > pierwsze auto przesuneło się i walneło babeczke. Na szczescie lekko.
    > Oczywiście wina tego z tyłu ewidentna ale moralnie i logicznie absurdalna
    > sytuacja spowodowana tym, ze kazdy z trzech uczestników mogł zrobic coś
    > odrobine lepiej... Tyle ze w efekcie mamy 2 poobijane auta i jednego
    > człowieka.

    Ale wystarczylo trzymac odpowiedni odstep, gdyby sie np okazalo ze w
    jezdni duza dziura :-)

    J.



  • 165. Data: 2017-11-05 11:06:12
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2017-11-02 22:17, Akarm wrote:
    > Niestety, sporo pierdolonych matołów
    > takich głąbów
    > wciąż trafiają się jebane w ryj szmaty

    co do meritum sie zgadzam, ale tak moze to ujac tylko prawdziwy
    dzentelmen jezdni :)

    > Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

    :D


  • 166. Data: 2017-11-05 11:10:30
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:

    > Widzisz, mnie tez raczej nie zaskakuje. Ale mowimy o dwóch róznych
    > sprawach. Ty mowisz o odpowiedzialnosci kierowcy (uwadze, ostroznosci,
    > wyszkoleniu) - i tu pelna zgoda.

    Więc w czym masz problem? Przepis powienien być jasny - pierdolniesz
    pieszego na przejściu (poza jakimiś wybitnymi przypadkami typu
    samobójca) idziesz do sztumu. Pierdolisz na rozprawie, że moralnym
    winowajcą jest pieszy czy kierownik co się zaatrzymał - idziesz do
    sztumu na pięć lat dłużej.


    > Ja mowie o tym, ze nie zyjemy w swiecie idealnym i ja jako pieszy nie
    > zakładam, ze kazdy kierowca jest dobrze wyszkolony, wypoczety, trzezwy
    > etc - zakładam ze jest dokładnie odwrotnie i dlatego nigdy nie przyszłoby
    > mi do glowy przechodzic przez ulice z głowa wpatrzona w smartfona i
    > liczyc na to ze jadace auta mnie zauwaza odpowiednio wczesniej, ze beda
    > jechały odpowiednio wolno i ze zatrzymaja sie na czas.

    Ale to nic nie zmienia - dalej masz go przepuścić. I nie masz prawa mieć
    do niego pretensji. Przez analogię - możesz być niewyspany, może ci
    pasażerka loda robić. Jak się wpierdolisz na czerwonym, to winny jesteś
    ty i nie ma żadnych innych "moralnych winnych". Zjebałeś i tyle. Chyba
    że ci ktoś specjalnie wymusił stłuczkę, ale nie róbmy kurwy z logiki, bo
    raczej ciężko sobie wyobrazić pieszego co _specjalnie_ się ładuje pod
    wózek (aczkolwiek jeden rowerzysta w Łodzi jest).


    > Dodatkowo mam w sobie odrobine szacunku do innych i jak widze pojedyncze
    > auto to je po prostu przepuszczam i przechodze za nim a nie celowo ładuje
    > sie na pasy zeby musiał hamować. I tyle - zdrowy rozsadek połaczony z
    > odrobina dobrej woli.

    Co sobie prywatnie robisz to twoja sprawa. Ja też tak robię i też się
    rozglądam jak wchodzę. Ale jak ktoś mi pierdoli o "moralnej winie"
    pieszych na przejściach czy kierowców zatrzymujących się przed światłami
    to uważam, że powinno ich się kierować na badania psychologiczne.

    *sam rzeczywiście jak są dwa pasy to bardzo dokładnie analizuję sytuację
    zanim się zatrzymam, ale to jest patologia, że muszę to robić.

    Shrek


  • 167. Data: 2017-11-05 11:14:19
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2017-11-04 08:45, cef wrote:
    > Przecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw,
    > i tak by ich edukowano, to mieliby większe szanse na drodze.

    a jakby im jeszcze sciegna popodcinac to juz wogole wchodziliby tylko
    kiedy zadnego samochodu nie bedzie w zasiegu wzroku!


  • 168. Data: 2017-11-05 11:19:25
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >> No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby
    >> wjechała tym wózkiem dalej?
    >
    > Jakby się wzięli za egzekwowanie obowiązująceuch przepisów, to by
    > się okazało, że przejście w zasadzie tak trudno zauważyć nie jest,
    > zwłaszcza jak raz już przegapiłeś i masz naście punktów.
    >
    Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac pieszego
    wchodzacego na przejscie przyspieszaja (widujesz takich?) czy tez za
    pieszych ktorzy wymuszaja pierwszenstwo uskuteczniajac tzw watargniecie
    przed nadjezdzajacy pojazd?

    > Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia
    > nie jest argumentem za tym, żeby zachowania prowadzące do tych
    > wypadków zalegalizować.

    Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z własnym
    argumentem.
    Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac wypadku
    niz liczyc na umiejetnosci i uwage innych.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze,
    to znaczy, że coś przeoczyłeś." Ed Murphy


  • 170. Data: 2017-11-05 11:19:25
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec.
    >>
    >> Moj nauczyciel jazdy zawsze mowił ze cmentarze sa pełne tych co mieli
    >> pierwszenstwo - dlatego zawsze logika na pierwszym miejscu.
    >
    > I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?
    >
    Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
    między nimi. I cóż ty na to fizyko???


  • 171. Data: 2017-11-05 11:19:25
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>>>> Nie jest.
    >>> Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. Wpuszczanie
    >>> aut z boku też jest łamaniem prawa.
    >>
    >> Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja,
    >> jakas baba i ja. Przy przejsciu stoi pieszy. Za nami pusta droga.
    >> Policja przejezdza, a baba hamuje prawie z piskiem opon, ja za nia.
    >> Zero sensu, 3 sekundy i pieszy przeszedłby spokojnie na pustej
    >> drodze a tak ona
    >
    > Nie 3 ale z 6.
    > W tym czasie to hoho, pieszy by ze 20m przeszedl :-)
    >
    >> niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i
    >> GWAŁTOWNIE.
    >
    > Moze zauwazyla podejrzany ruch pieszego :-)
    >
    Ta...

    >> Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja
    >> z ronda.
    >> Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z
    >> chodnika nie dajac zadnego wczesniejszego znaku w postaci staniecia
    >> przy przejsciu etc.
    >> Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a
    >> przez to pierwsze auto przesuneło się i walneło babeczke. Na
    >> szczescie lekko. Oczywiście wina tego z tyłu ewidentna ale moralnie
    >> i logicznie absurdalna sytuacja spowodowana tym, ze kazdy z trzech
    >> uczestników mogł zrobic coś odrobine lepiej... Tyle ze w efekcie
    >> mamy 2 poobijane auta i jednego człowieka.
    >
    > Ale wystarczylo trzymac odpowiedni odstep, gdyby sie np okazalo ze w
    > jezdni duza dziura :-)
    >
    Mi tego nie tłumacz.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
    ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: