eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 155

  • 71. Data: 2016-04-22 03:46:38
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    On Friday, April 22, 2016 at 8:51:23 AM UTC+10, J.F. wrote:

    > > Nie wiem. Ale nie podoba mi sie, ze nie mozna sobie np. trzymac samochodu na
    czesci.
    >
    > Alez mozesz. Tylko musisz zaplacic OC :-)
    > No i nie mozesz go rozebrac na czesci - poza stacja demontazu.

    No i to wlasnie jest bez sensu. OC od motocykla np. na wystawie sklepowej :)

    > > Jest i druga strona - czesci z tych zezlomowanych "na sile" pojazdow moznaby
    wykorzystac.
    >
    > Na moj gust - mozna wykorzystac (z pewnymi wyjatkami) i sa
    > wykorzystywane. Ale sprzedaje uprawniony zlomiarz.

    Dlaczego w PL nie moge sprzedac swojego samochodu na czesci sam? Dlaczego musze
    oddawac haracz zlomiarzowi?

    > > Nie bardzo widze zwiazek obowiazku ubezpieczenia niejezdzacego
    > > pojazdu z podatkiem drogowym.
    >
    > Bo ja pisze o zwiazku zalegania zlomow na ulicach z obowiazkowa oplata
    > od posiadania pojazdu - czy to w formie podatku czy np ubezpieczenia.

    Ale dlaczego mialby ten zlom zalegac? Ludzie dzwonia po zlomiarza, ten zabiera co
    trzeba (placac tam jakies $).


    > > Rownie dobrze moze ten olej wylac teraz. Obowiazek
    > > wyrejestrowania+zlom nic tutaj nie zmienia.
    >
    > Ale teraz zezlomowac moze tylko uprawniona stacja, posiadajaca
    > stosowne zaplecze do rozbiorki.

    No i to wcale nie musi sie zmieniac. Ale dlaczego to wyklucza opcje wyrejestrowania i
    nie placenia OC?


    >
    > > A stare samochody
    > > zlomiarze kupuja chetnie - moge zadzwonic i przyjezdzaja. Nawet
    > > bez przymusu panstwa jak w PL.
    >
    > A ja ciekaw jestem czy nie dzieki doplatom od panstwa.
    > Ewentualnie dzieki sprzedazy czesci. Bo raczej nie dzieki sprzedazy
    > zlomu.

    Dlaczego nie? Jak sa dni "wystawki" to zlomiarze jezdza i zbieraja wszystko co
    metalowe. Czyli jednak jakos im sie oplaca.


    > > Nie wprowadzal obowiazku zlomowania wyrejestrowanych samochodow.
    > To bys nie mial gdzie zaparkowac :-)

    U mnie nie ma obowiazku zlomowania wyrejestrowanych samochodow a zaparkowac mam
    gdzie. Za wyrzucenie smieci na ulice jest kara. Jesli jest to caly porzucony samochod
    to najprawdopodobniej zostanie skonfiskowany
    -http://www.legislation.nsw.gov.au/#/view/act/1993/3
    1/part2/div4/sec16
    Part 2 Division 4 Section 16
    Przyklejaja naklejke na szybe, ze masz x dni na usuniecie pojazdu. Po tym terminie
    zostanie odholowany.

    > >> Bo cel podstawowy pamietasz - pojazdy na drogach maja byc
    > >> ubezpieczone, a ponoc wielu wlascicieli nie placi ...
    > >
    > > No i w obecnym systemie nadal nie placa.
    >
    > Ale latwiej ich scigac.

    Dlaczego? To tylko kwestia innej bazy danych.

    Pozdrawiam,
    Iguan

    --
    Tu i tam:
    https://picasaweb.google.com/iguan007


  • 74. Data: 2016-04-22 04:00:32
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

    >> Raczej jakis mały odsetek wiejskich głupków
    >
    > Tutaj podają że ćwierć miliona -
    > https://www.mfind.pl/akademia/raporty-i-analizy/kier
    owcy-bez-oc-raport-
    > mfind/

    1%
    Szacunkowo...
    No to mowie ze mały odsetek...

    Ciekawy jestem metodologii szacowania.


  • 73. Data: 2016-04-22 04:00:32
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

    >> ale to rownie dobrze moze np betoniarka zjechac, a OC na nia nie trzeba.
    >
    > Ale czy widzisz drobną różnicę między stoczeniem się obiektu o masie
    > kilkudziesięciu kilogramów, a takiego ważącego dwie tony? Podpowiem że
    > zasadniczo wielkością szkody się różnią.
    >
    Mowisz ze samochód zrobi potencjalnie wiecej krzywd niz np. posiadana bron?
    Hmm...


  • 72. Data: 2016-04-22 04:00:32
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

    >> Wymagajmy OC na wiertarki, mlotki czy cegly-pewnie wypadkow z ich
    >> udzialem bedzie wiecej.
    >
    > To już jest i nazywa się odpowiedzialnością deliktową.

    Ale OC nie wykupujesz...


  • 76. Data: 2016-04-22 04:00:33
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >> No ale cel pamietasz - wylapac tych, ktorzy jezdza, a nie placa. Bo
    >> ponoc za duzo ich.
    >>
    > Jak zwykle do tego potrzebne sa narzedzia.
    > Zgrać bramy z kamerami wszechobecne na drogach z systemem Oc i juz.
    > Sami sie wyłapią.
    > ---
    > No to na pewno wyłapie twoje tablice na samochodzie kogoś, kto nie chce
    > płacić.
    >
    No i?

    > Należy zlikwidować tablice rejestracyjne a nie używać je do kolejnych
    > inwigilacji.
    >
    Aha...
    Moim zdaniem takie twierdzenie wymagałoby jednak dokładniejszego
    wytlumaczenia.


  • 75. Data: 2016-04-22 04:00:33
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >>> Przywrócić tak jak było kiedyś. Można było wyrejestrować samochód,
    >>> oddać dowód, tablice i niepłacić OC.
    >>
    >> Skoro teraz jest jakiś odsetek niepłacących, to patrząc
    >> na ogólnie wysoki poziom fantazji w narodzie taki zapis nic nie
    >> zagwarantuje.
    >>
    > Jest milion pincet bramek z kamerami na drogach - trzeba je tylko
    > oprogramowac, zeby sprawdzały waznosc OC przejezdzajacych samochodów.
    > Technicznie bezproblemowe.
    > ---
    > Tych bramek w ogóle nie powinno być a ubezpieczać się powinni kierowcy
    > a nie samochody.

    Trudno mi sie wypowiedziec czy lepiej na kierowce czy na samochód. Moze po
    prostu powinna być dowolnosc.
    Ale: bramki sa, wiec mozna je uzyc.
    Czy byc powinny czy nie to jest inny temat.


  • 78. Data: 2016-04-22 04:00:33
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >> Ze co?
    >> Nie poradziło sobie, bo ci nie stanowia problemu - trudno zeby udało
    >> roziwazac sie problem ktorego nie ma...
    >
    > Nie ma jak to zgrabnie przekuc dla mediow kleske w sukces :-)
    >
    > Panstwo uwazalo, ze jednak stanowia problem, postanowilo z nimi
    > walczyc, walczylo, podnioslo kary ... i w koncu musialo przyznac, ze z
    > wodka wygrac sie nie da, a walka za drogo kosztuje :-)
    >
    Alez oni nie walczyli z wódka tylko z wyimaginowanym problemem pijanych
    rowerzystów.
    Sam znam dwie osoby ktore straciły prawo jazdy jadac po piwie piaskową,
    osiedlowa droga - jeżeli tak definiuje sie problem i na takie działania
    wydaje sie miliardy złotych to jakich efektów sie oczekuje?

    >>>>Troche samo stwarza problem bo dlaczego u nas 0,2 a za granica 0,5?
    >>>>Ale czy pijani powoduja az tak duzo wypadków?
    >>>>Zwłaszcza ci miedzy 0,2 a 0,5?
    >>>
    >>> ale u nas 80% zlapanych ma jednak ponad 0.5 promila.
    >>>
    >> Powaznie?
    >
    > Patrz coroczne raporty policji.

    Dzieki.


  • 77. Data: 2016-04-22 04:00:33
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tom N <7...@3...234120.invalid> ...

    >> Jakby tak urzednicy zaczeli rozwiazywac prawdziwe problemy zamiast te
    >> ktore sobie sami stworzyli to byłoby cudownie.
    >
    > Panie, gdyby nie zgoda urzędu, to byś pan nawet piardnąc nie mógł
    > firmowo, a tak to urzędaśnik rejestruje twoją DG i juz mają cie w
    > rejestrze i wydaje im sie że są potrzebni, żebyś mógł vate cukrową
    > sprzedawać...
    >
    Ano własnie!


  • 79. Data: 2016-04-22 06:21:20
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message
    news:5717f43b$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:5717f2b8$0$691$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W dniu 2016-04-20 o 23:00, Budzik pisze:
    >>
    >>> A moze po prostu uznac zgodnie z logiką, ze OC musi miec to auto ktore
    >>> porusza sie po drogach?
    >>
    >> A masz jakiś pomysł jak to zrealizować w praktyce?
    >
    > Przywrócić tak jak było kiedyś. Można było wyrejestrować samochód, oddać
    > dowód, tablice i niepłacić OC.

    Ale po co tak robić? Jak masz plan dwa lata nie używać auta to nie lepiej
    jest
    go sprzedać komuś, kto go poużywa a Ty kupisz jak będziesz potrzebował?
    Auta się starzeją, jeszcze na tych transakcjach zarobisz.


  • 80. Data: 2016-04-22 08:12:58
    Temat: Re: Ubezpieczenie nieużywanego auta - warto?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-04-22 o 06:21, Pszemol pisze:
    > Ale po co tak robić? Jak masz plan dwa lata nie używać auta to nie lepiej
    > jest
    > go sprzedać komuś, kto go poużywa a Ty kupisz jak będziesz potrzebował?
    > Auta się starzeją, jeszcze na tych transakcjach zarobisz.
    Oczywiście. Najlepiej oba z salonu - zarobek gwarantowany :->
    Tak mógł napisać chyba tylko ktoś, kto kompletnie nie zna rynku
    używanych samochodów w Polsce.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: