eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTyp hamownik...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 11. Data: 2014-01-18 14:16:26
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: tá´Ź

    anacron wrote:

    > Taki kolejny flame ;) Bawią mnie goście, którzy co chwilę wciskają
    > hamulec, jadę dziś za takim ponad 30 km i on co chwile mi błyska
    > stopami,a ja nawet razu hamulca nie dotknąłem. Nikt im nie powiedział,
    > że hamulce (szczególnie w zimie) to wróg kierowcy? :)

    I dobrze robią, w razie czego zadziała ABS i po pierwsze nic się nie
    stanie, a po drugie będą wiedzieli, że jest ślisko, a Ty, hamując
    silnikiem, wylądujesz w rowie.

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 12. Data: 2014-01-18 14:21:33
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 18 Jan 2014 13:15:23 +0000 osobnik zwany t? napisał:

    > Budzik wrote:
    >
    >> O ile nie mówimy o jakis mega górkach, to hamowanie silnikiem w bardzo
    >> wielu wypadkach zupełnie wystarcza ale ludzie hamuja bo nie umijea z
    >> tego korzystac i dodatkowo pewnie sie czuja jak sobie położą noge na
    >> hamulcu...
    >
    > Hamowanie silnikiem na śliskiej nawierzchni współczesnym samochodem to
    > głupota, bo, pomijając kilka najnowszych modeli, nie działa wtedy ABS.
    >
    > Także rady z czasów Syreny i 125p zachowajcie może dla siebie, bo
    > jeszcze komuś krzywdę zrobicie.
    >
    > JADĄC SAMOCHODEM Z ABS PO ŚLISKIM NIE NALEŻY HAMOWAĆ SILNIKIEM TYLKO
    > HAMULCAMI.

    ROTFL



    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 13. Data: 2014-01-18 14:26:34
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-01-18 13:38, Użytkownik Pawel O'Pajak napisał:

    >> To styl jazdy zwany popularnie "na perkusiste"
    >
    > ROTFL. Widze, ze nie tylko mnie to zjawisko zastanawia. Zawsze mialem
    > ochote takiego zapytac, czemu to robi. Nie zeby sie awanturowac,
    > wylacznie zeby zaspokoic ciekawosc. No ale moze to perkusista i sobie
    > hi-hat zamyka;-)

    Pytałem znajomych u których zaobserwowałem taki styl jazdy.
    Każdy tłumaczył na swój sposób ale wniosek jest jeden, brak
    wiedzy i kultywowanie złych przyzwyczajeń które maskuje
    poziom techniczny współczesnych pojazdów.
    Jak ktoś się uczył jeździć Warszawą to bez potrzeby nie hamował
    bo wiedział ile będzie potem trwało rozpędzanie, jak ma
    w lżejszym pojeździe dwa lub trzy razy więcej koni to
    najpierw hamuje a potem gazu, potem znowu hamulec i znowu
    gaz. A jak jeszcze ma automat to ma pojazd do takich
    zachowań wręcz zaprojektowany.
    A na próbę wykazanie bezsensowności takiego zachowania
    wcześniej czy później pada odpowiedź że na bezpieczeństwie
    nie będzie oszczędzał.


    Pozdrawiam


  • 14. Data: 2014-01-18 14:40:21
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-18 14:00, Budzik wrote:
    > Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >
    >> Moze przyczepnosc testuje, moze ci daje znac ze odstep
    >> za krotki ...
    >>
    > Może. Ale najczęściej to przejaw braku umiejętności.

    Najczęściej tak. Z drugiej strony ja tak mam, że jak widzę światła stopu
    u poprzednika, to sam przenoszę stopę na hamulec nie zastanawiając się
    czy naprawdę potrzebnie, czy on tak sobie mryga. I pewnie mi się od tego
    też lampy migają, choć realnie to nie hamuję.

    Shrek.




  • 15. Data: 2014-01-18 14:50:50
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: tá´Ź

    masti wrote:

    > ROTFL

    Czego nie zrozumiałeś, ginekomasti?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 16. Data: 2014-01-18 15:06:25
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>

    W dniu 18.01.2014 14:50, t? pisze:
    > masti wrote:
    >
    >> ROTFL
    >
    > Czego nie zrozumiałeś, ginekomasti?
    >
    ja myślę że wszystko zrozumiał, tylko jak usłyszał takie nowości, to
    spadł ze stołka. mnie też zastanawia jak to się dzieje, że (wg Ciebie)
    podczas hamowania silnikiem można doprowadzić do zablokowania kół?
    ToMasz


  • 17. Data: 2014-01-18 15:20:36
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello ToMasz,

    Saturday, January 18, 2014, 3:06:25 PM, you wrote:

    >>> ROTFL
    >> Czego nie zrozumiałeś, ginekomasti?
    > ja myślę że wszystko zrozumiał, tylko jak usłyszał takie nowości, to
    > spadł ze stołka. mnie też zastanawia jak to się dzieje, że (wg Ciebie)
    > podczas hamowania silnikiem można doprowadzić do zablokowania kół?

    Nie mam pojęcia, co to napisało, bo mam go w KF. Ale wiem jedno -
    hamowanie silnikiem na NISKIM biegu jest bardzo niebezpieczne na
    śliskim.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 18. Data: 2014-01-18 15:30:55
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-01-18 15:20, Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

    >>> Czego nie zrozumiałeś, ginekomasti?
    >> ja myślę że wszystko zrozumiał, tylko jak usłyszał takie nowości, to
    >> spadł ze stołka. mnie też zastanawia jak to się dzieje, że (wg Ciebie)
    >> podczas hamowania silnikiem można doprowadzić do zablokowania kół?
    >
    > Nie mam pojęcia, co to napisało, bo mam go w KF. Ale wiem jedno -
    > hamowanie silnikiem na NISKIM biegu jest bardzo niebezpieczne na
    > śliskim.
    >
    W syrenie owszem, grozi zatarciem silnika.

    A wracając do tematu to trzeba być niezłym naiwniakiem aby liczyć
    że większość aut mijanych na naszych drogach ma ten ABS.


    Pozdrawiam


  • 19. Data: 2014-01-18 15:48:48
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 18 Jan 2014 15:30:55 +0100, RadoslawF napisał(a):
    >> Nie mam pojęcia, co to napisało, bo mam go w KF. Ale wiem jedno -
    >> hamowanie silnikiem na NISKIM biegu jest bardzo niebezpieczne na
    >> śliskim.
    > W syrenie owszem, grozi zatarciem silnika.
    > A wracając do tematu to trzeba być niezłym naiwniakiem aby liczyć
    > że większość aut mijanych na naszych drogach ma ten ABS.

    Wazne co sam masz pod pedalem, co cie obchodza mijani.

    Ale ... ABS obowiazkowy w EU od 2004, wczesniej tez byl instalowany -
    smiem twierdzic ze obecnie wiekszosc ma.

    Dzis na allegro 248 tys samochodow osobowych, z czego 218 tys abs ma.
    Zarejestrowanych w kraju 113 tys, z czego 100 tys z ABS.


    J.


  • 20. Data: 2014-01-18 15:53:22
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 18 Jan 2014 15:20:36 +0100 osobnik zwany RoMan
    Mandziejewicz napisał:

    > Hello ToMasz,
    >
    > Saturday, January 18, 2014, 3:06:25 PM, you wrote:
    >
    >>>> ROTFL
    >>> Czego nie zrozumiałeś, ginekomasti?
    >> ja myślę że wszystko zrozumiał, tylko jak usłyszał takie nowości, to
    >> spadł ze stołka. mnie też zastanawia jak to się dzieje, że (wg Ciebie)
    >> podczas hamowania silnikiem można doprowadzić do zablokowania kół?
    >
    > Nie mam pojęcia, co to napisało, bo mam go w KF. Ale wiem jedno -
    > hamowanie silnikiem na NISKIM biegu jest bardzo niebezpieczne na
    > śliskim.

    podobnie jak walenie w hamulce w tej sytuacji. Ale zakładam, że jak ktoś
    hamuje silnikiem to, podobnie jak przy hamulcach wie co robi.




    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: