On 06/01/2012 02:32 PM, $heikh el $hah wrote:
>
> Piszesz jak stetryczały, emocjonalny dinozaur, jeżdżący skodą favorit.
> Ciekawy jestem co byś powiedział o tutejszych niedzielnych turystach,
> którzy się co jakiś czas gdzieś ustawiają i w neonowo-robotniczych
> kamizelkach gdzieś w kolumnie popierdalają.
>
Ty to masz dopiero wyobrażenie o preclach, na sikaczu o tym czytałeś?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2012-06-01 14:39, AZ pisze:

> Ty to masz dopiero wyobrażenie o preclach, na sikaczu o tym czytałeś?

Podejze linka do tego artykulu, nasz Ty poszukiwaczu tresci w
najsłitaśniejszym portalu motocyklowym :-)

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

do góry

W dniu 2012-06-01 14:32, $heikh el $hah pisze:

> Dla mnie motocykl, snowboard, brak obrączki na palcu, to symbole
> wolności i atrybuty (choćby tylko mentalnej) młodości.

Ale przecież Ty nawet nie masz trzydziestki. Nic więc dziwnego, że nie
masz obrączki i męczysz snowboard. I bez tych atrybutów widać, żeś młody.

do góry

On 06/01/2012 02:42 PM, Roman Niewiarowski wrote:
>> Ty to masz dopiero wyobrażenie o preclach, na sikaczu o tym czytałeś?
>
> Podejze linka do tego artykulu, nasz Ty poszukiwaczu tresci w
> najsłitaśniejszym portalu motocyklowym :-)
>
Przestań bo mi owca pióro miesiąca odbierze.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On Fri, 01 Jun 2012 14:18:05 +0200, Roman Niewiarowski
<n...@p...onet.pl> wrote:
> W dniu 2012-06-01 14:02, AZ pisze:


> > W sensie latasz po piwo i fajki?


> pomylilo Ci sie z prospektem, ale nie takim z kolorowymi
telewizorami.

To wyglada jak gnebienie kotow. Tylko tym razem koty same tego chcą.

> pozdr
> newrom
> PS. mnie tam do klubizmu nie ciagle, ze takescie sie rzucili na ten
> wontek jakby to nie byla sciema :)

A cholera ich tam wie:-P

--
Glub,
przerosnieta wrotka SW-T400

do góry

On 06/01/2012 02:18 PM, Roman Niewiarowski wrote:

>> W sensie latasz po piwo i fajki?
>
> pomylilo Ci sie z prospektem, ale nie takim z kolorowymi telewizorami.
>
Przepraszam, nieobeznany jestem. Więcej się to nie powtórzy maj emsi masta!

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2012-06-01 14:47, Marcin N pisze:
> Ale przecież Ty nawet nie masz trzydziestki.

Wiek nie ma tu nic do rzeczy.
Znam gości, którzy w lecie, mając 30+ lat, lecą na lodowiec poślizgać
się snowboardem na pełnym palniku.
Oczywiście wielu z nich jeździ samochodami i ma żony, ale ja wybieram
pełną 'wolność' - brak żony, brak kat. B.
Snowboard, motocykl, hazard, dziwki (ale nie tajskie) i alkohol (ale nie
tani). ;]
Jak, jakimś sposobem, gdzieś po drodze nie ocipieję, to mi to już nie
minie, emerytury nie dożyję, ale umrę 'wolny', a moje popioły rozsypie
piękna pół Polka, pół Arabka jadąc Jebel Hafeet Road w Zjednoczonych
Emiratach Arabskich. :)


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

On 01.06.2012 15:30, $heikh el $hah wrote:
> Oczywiście wielu z nich jeździ samochodami i ma żony, ale ja wybieram
> pełną 'wolność' - brak żony, brak kat. B.

Brak jakiejkolwiek kategorii. Jak być "wolnym" to "do końca". Jaki by
nie był.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

do góry

Dnia (Fri, 01 Jun 2012 14:06:25 +0200) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

>> to jest strasznie ciekawe, wszyscy na preclach znają życie MC a nikt w
>> żadnym nie był
> >
> Ale nie trzeba być MC, żeby uznać ich za dziwaków. Stare chłopy bawią
> się w jakieś kamizelki, naszywki i lanie w ryj za to, że ktoś ma
> podobne? No ale jak się nie jeździ to trzeba sobie jakieś zajęcie znaleźć.

A słyszałeś o tych co biją za inny szalik?

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

do góry

On 06/01/2012 03:44 PM, Piotr Klimek wrote:
>>
>> Ale nie trzeba być MC, żeby uznać ich za dziwaków. Stare chłopy bawią
>> się w jakieś kamizelki, naszywki i lanie w ryj za to, że ktoś ma
>> podobne? No ale jak się nie jeździ to trzeba sobie jakieś zajęcie znaleźć.
>
> A słyszałeś o tych co biją za inny szalik?
>
No i? Tak samo popierdolone jak brandzlowanie się kamizelką z naszywkami.

--
Artur
ZZR 1200

do góry