-
1. Data: 2013-11-21 14:05:50
Temat: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: Poldek <n...@g...pl>
Dziś przed południem, obwodnica Warszawy na odcinku między Górczewską a
węzłem Warszawa Zachód w stronę Poznania. Na lewym pasie stoi auto na
szerokość 2/3 pasa (lewymi kołami na trawie). Auto chyba zepsute.
Kierowca tego auta ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 1,5
metra od samochodu. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/godz.
Mój apel polega na tym, żeby:
a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi ekspresowej,
b. trójkąt ostrzegawczy ustawiać w odpowiedniej odległości.
W tej chwili nie pamiętam, ale wydaje mi się że dla drogi z prędkością
dozwoloną 120, to odległość ustawienia trójkąta ostrzegawczego wynosi
300 metrów. Jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić.
P.S. Ponieważ sprawa została zgłoszona na numer alarmowy i tamci
powiadomili Policję, to obawiam się, że kierowca tego auta otrzymał
spory mandat i oprócz tego jego auto zostało odholowane, co też nieźle
kosztuje. Mam nadzieję, że nikt nie zrobił sobie krzywdy.
-
2. Data: 2013-11-21 14:12:11
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: "charwel(Oo)==:::" <c...@g...pl>
W dniu 2013-11-21 14:05, Poldek pisze:
>
> Dziś przed południem, obwodnica Warszawy na odcinku między Górczewską a
> węzłem Warszawa Zachód w stronę Poznania. Na lewym pasie stoi auto na
> szerokość 2/3 pasa (lewymi kołami na trawie). Auto chyba zepsute.
> Kierowca tego auta ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 1,5
> metra od samochodu. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/godz.
>
> Mój apel polega na tym, żeby:
> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
> ekspresowej,
> b. trójkąt ostrzegawczy ustawiać w odpowiedniej odległości.
> W tej chwili nie pamiętam, ale wydaje mi się że dla drogi z prędkością
> dozwoloną 120, to odległość ustawienia trójkąta ostrzegawczego wynosi
> 300 metrów. Jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić.
Na tej drodze 100m
charwel
-
3. Data: 2013-11-21 14:15:50
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Dziś przed południem, obwodnica Warszawy na odcinku między Górczewską a
> węzłem Warszawa Zachód w stronę Poznania. Na lewym pasie stoi auto na
> szerokość 2/3 pasa (lewymi kołami na trawie). Auto chyba zepsute. Kierowca
> tego auta ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 1,5 metra od
> samochodu. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/godz.
> Mój apel polega na tym, żeby:
> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
> ekspresowej,
> b. trójkąt ostrzegawczy ustawiać w odpowiedniej odległości.
> W tej chwili nie pamiętam, ale wydaje mi się że dla drogi z prędkością
> dozwoloną 120, to odległość ustawienia trójkąta ostrzegawczego wynosi 300
> metrów. Jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić.
Jasne.
Niech zapierdala pod Warszawę ustawić ten trójkąt.
> P.S. Ponieważ sprawa została zgłoszona na numer alarmowy i tamci
> powiadomili Policję, to obawiam się, że kierowca tego auta otrzymał spory
> mandat i oprócz tego jego auto zostało odholowane, co też nieźle kosztuje.
> Mam nadzieję, że nikt nie zrobił sobie krzywdy.
I doucz się przepisów ormowcu.
WOJO
-
4. Data: 2013-11-21 14:26:21
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: Poldek <n...@g...pl>
WOJO wrote:
>> Dziś przed południem, obwodnica Warszawy na odcinku między Górczewską
>> a węzłem Warszawa Zachód w stronę Poznania. Na lewym pasie stoi auto
>> na szerokość 2/3 pasa (lewymi kołami na trawie). Auto chyba zepsute.
>> Kierowca tego auta ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 1,5
>> metra od samochodu. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/godz.
>
>> Mój apel polega na tym, żeby:
>> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
>> ekspresowej,
>> b. trójkąt ostrzegawczy ustawiać w odpowiedniej odległości.
>> W tej chwili nie pamiętam, ale wydaje mi się że dla drogi z prędkością
>> dozwoloną 120, to odległość ustawienia trójkąta ostrzegawczego wynosi
>> 300 metrów. Jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić.
>
> Jasne.
> Niech zapierdala pod Warszawę ustawić ten trójkąt.
A niech.
>> P.S. Ponieważ sprawa została zgłoszona na numer alarmowy i tamci
>> powiadomili Policję, to obawiam się, że kierowca tego auta otrzymał
>> spory mandat i oprócz tego jego auto zostało odholowane, co też nieźle
>> kosztuje. Mam nadzieję, że nikt nie zrobił sobie krzywdy.
>
> I doucz się przepisów ormowcu.
Chętnie przyjmę bezpłatną naukę od Ciebie Maestro.
-
5. Data: 2013-11-21 14:43:08
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
Użytkownik "Poldek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:l6l09j$782$1@node1.news.atman.pl...
>
> Dziś przed południem, obwodnica Warszawy na odcinku między Górczewską a
> węzłem Warszawa Zachód w stronę Poznania. Na lewym pasie stoi auto na
> szerokość 2/3 pasa (lewymi kołami na trawie). Auto chyba zepsute. Kierowca
> tego auta ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości ok. 1,5 metra od
> samochodu. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/godz.
>
> Mój apel polega na tym, żeby:
> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
> ekspresowej,
> b. trójkąt ostrzegawczy ustawiać w odpowiedniej odległości.
> W tej chwili nie pamiętam, ale wydaje mi się że dla drogi z prędkością
> dozwoloną 120, to odległość ustawienia trójkąta ostrzegawczego wynosi 300
> metrów. Jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić.
>
> P.S. Ponieważ sprawa została zgłoszona na numer alarmowy i tamci
> powiadomili Policję, to obawiam się, że kierowca tego auta otrzymał spory
> mandat i oprócz tego jego auto zostało odholowane, co też nieźle kosztuje.
> Mam nadzieję, że nikt nie zrobił sobie krzywdy.
kiedys widzialem na jedynce pod czestochowa jak w podobny sposob stojacym
samochodzie kierownik zmienial sobie kolo...
z tego co slyszalem przez cb, to po kilku ostrzezeniach przed tym artysta
nieoznakowani zawrocili i 'pouczyli' pana
--
pozdr
tck(at)top.net.pl
-
6. Data: 2013-11-21 18:29:15
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-11-21 14:05, Poldek pisze:
> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
> ekspresowej,
Trzeba było mu pomóc przepchnąć samochód przez całą szerokość
expresówki. Ciekawe, czy byś przeżył.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
7. Data: 2013-11-21 18:37:35
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l6lft5$pm5$...@s...aioe.org...
> W dniu 2013-11-21 14:05, Poldek pisze:
>
>> a. zostawiać auto na pasie awaryjnym a nie na lewym pasie drogi
>> ekspresowej,
>
> Trzeba było mu pomóc przepchnąć samochód przez całą szerokość expresówki.
A on był po eksplozji, że zatrzymał się tak, że przez ostatnie 10 metrów nie
był kierowalny?
-
8. Data: 2013-11-21 20:00:29
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail g...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Trzeba było mu pomóc przepchnąć samochód przez całą szerokość
> expresówki. Ciekawe, czy byś przeżył.
Zapewne taka pomoc polegałaby w pierwszej kolejnosci na zatamowaniu ruchu.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.
-
9. Data: 2013-11-21 20:02:41
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-11-21 18:37, Cavallino pisze:
> A on był po eksplozji, że zatrzymał się tak, że przez ostatnie 10 metrów
> nie był kierowalny?
Ja tam jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, kiedy jadąc lewym pasem
samochód zaczyna mi nagle wydawać dziwne dźwięki dymi, choinka na desce
i za kilka sekund gaśnie (kiedyś mi tak wypluło uszczelkę pod głowicą).
Albo zryw paska rozrządu - w ułamek sekundy zostaję bez napędu,
wspomagania kierownicy i hamulców. Jeśli akurat wyprzedzałem w dość
intensywnym ruchu, to w tej całej aferze, zanim się zorientuję ciężko
zjechać na prawo. Szit hepens.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
10. Data: 2013-11-21 22:18:07
Temat: Re: Trójkąt ostrzegawczy na drodze ekspresowej.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l6llcc$acv$...@s...aioe.org...
> W dniu 2013-11-21 18:37, Cavallino pisze:
>
>> A on był po eksplozji, że zatrzymał się tak, że przez ostatnie 10 metrów
>> nie był kierowalny?
>
> Ja tam jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, kiedy jadąc lewym pasem
> samochód zaczyna mi nagle wydawać dziwne dźwięki dymi, choinka na desce i
> za kilka sekund gaśnie (kiedyś mi tak wypluło uszczelkę pod głowicą). Albo
> zryw paska rozrządu - w ułamek sekundy zostaję bez napędu, wspomagania
> kierownicy i hamulców.
I akurat na lewym pasie uda się zahamować, ale już skręcić na prawo nie?
> Jeśli akurat wyprzedzałem w dość intensywnym ruchu, to w tej całej aferze,
> zanim się zorientuję ciężko zjechać na prawo.
Ja bym przede wszystkim bał się zostać na lewym pasie z niesprawnym autem -
toż to proszenie się o ciężki wypadek i karambol.