-
51. Data: 2023-06-23 15:56:56
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 15:29, Myjk pisze:
> No właśnie, gdyby auto było autonomiczne, to by mogło jeździć i się przydać
> komuś kto potrzebuje z samochodu skorzystać 20 minut dziennie. Ale nieeee,
> bo to przecież będzie ograniczanie wolności!
Rozczulają mnie ekofaszyści którzy chcą uczyć innych jak żyć a sami te
zasady mają w doooopie.
Właśnie przyznałeś że posiadanie pojazdu w określonym czasie, kosztach i
sposobie wykorzystania jest logiczne i racjonalne.
Ekofaszyści uważają jednak że pozjadali rozumy i wiedzą lepiej jak
chronić ludzi i planetę.
A zawsze na końcu dostaje po tyłku Kowalski bo z nim nie trzeba już się
liczyć.
Nie trzeba się też liczyć z tym co zadeklarował w referendum do UE,
jakie jego rzad podpisał traktaty, na jakim jest stopniu rozwolu
gospodarczego i jakie już podjął staranie aby gonić zachód też w ekologii.
Żeby chociaż była jakaś nadzieją że jak UE się ZESRA to klimat się zmieni.
-
52. Data: 2023-06-23 16:00:06
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 23 Jun 2023 12:15:40 +0200, io
>> No tak, bo przecież odkurzacz jest wartości (energetycznej produkcji)
>> samochodu. Nie ma to jak trafiona analogia!
> Jak masz 1400-watowy odkurzacz i przez tydzień odkurzasz nim po 1h to
> ... jedno ładowanie Twizy, które staraczało mi właśnie na tydzień :-)
Co ma piernik do wiatraka?
>>>> Spoko, ludzkość znajdzie sobie inne metody na przedłużanie penisa.
>>> Potrzeba przemieszczania się to przedłużenie penisa?
>>> Masz coś nie tak z głową czy penisem?
>>
>> Masz coś z głową czy z penisem że nie rozumiesz różnicy między potrzebą
>> przemieszczania się a potrzebą posiadania? Otóż potrzeba przemieszczania
>> się nie wymusza posiadania środka transportu. Jakbyś nie zrozumiał, aby
>> przemieścić się pociągiem albo samolotem nie trzeba mieć własnej lokomotywy
>> (czy tam elektrowozu) albo samolotu. Teraz to nawet roweru swojego nie
>> trzeba mieć, bo można sobie wynająć prawie na każdym rogu, a jak mówi się o
>> ograniczeniu zużycia energii na rzecz produkcji samochodów, które same
>> przyjadą i same odjadą do kolejnego potrzebującego przemieszczenia się, to
>> nagle wielkie ajwaj i to smutne pierdzenie o inwigilacji i nadzorowaniu.
>> Tymczasem każdy kto raz usiadł do policzenia kosztów utrzymania samochodu
>> DZISIAJ doszedł do wniosku, że się tego samochodu posiadać nie opłaca i
>> lepiej jeździć taksówkami, a na dłuższe dystanse je wynajmować (tylko no
>> właśnie, to jest upierdliwe bo najmowane samochody same nie przyjeżdżają).
> To raczej by wynajął swój samochód i na tym zarabiał niż się go pozbywał
> jak już ma.
Ale nie ma takiej sytuacji, dopiero może być jak się pojawi autonomia w
pojazdach. I wtedy nie trzeba będzie go wcale kupować, a jak ktoś będzie
chciał kupić na właśność to kupi i niewykluczone wtedy udostępni.
> Jakoś tak się nie dzieje.
Nie dzieje się, bo nie ma możliwości w sensowny sposób udostępniać swojego
samochodu. Przykład, dojeżdżasz po pracy do domu na warszawskiej Woli,
samochodu potrzeba sąsiadowi, dajesz mu kluczyk, jedzie na warszawską Pragę
i tam samochód zostawia, bo pojechał do kochanki. A ty rano potrzebujesz
znowu samochodu żeby dojechać 10km do pracy... I co, jedziesz po niego
wieczorem, zamawiasz kierowcę który ci go przywiezie pod dom? No, to
właśnie dlatego i tylko dlatego się to nie dzieje, bo nie ma jak tego w
aktualnych warunkach jak zrealizować.
> Ludzie raczej chcą ponosić koszty
> posiadania swojego indywidualnego środka transportu. Wolą wsiąść do
> swojego samochodu niż pożyczonego. Jest oczywiście jakaś granica. Np
> przejeżdżając tylko Polskę niekiedy wolę wydać 5..10x mniej na pociąg
> niż jechać samochodem. Ale na ile mi starczy tych chęci to ja nie wiem.
> Ostatecznie mogę nigdzie nie jechać i w domu siedzieć...
Nie chcą, tylko MUSZĄ jesli chcą go mieć dostępnego w 5 minut spod domu.
Teraz sobie wyobraź sytuację że wszystkie samochody które widzisz na
ulicach są "wspólne". Wsiadasz do którego chcesz w dowolnym miejscu,
jedziesz i zostawiasz w dowolnym miejscu -- a jak go nie ma pod domem bo
mieszkasz w lesie (jak ja) to zamawiasz i najbliższy możliwy pojazd sam
przyjeżdża pod dom po 5 minutach od zgłoszenia.
--
Pozdor
Myjk
-
53. Data: 2023-06-23 16:00:07
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 15:27, Myjk pisze:
> Takie rzeczy jak ograniczenia dzieją się od dawna. I od dawna są takie
> dzbany jak ty, które wyją bo im to akurat nie pasuje do "myślenia" -- a po
> paru latach nikt o was nie pamięta,
A potem przychodzi putin i wywołuje wojnę a ci co takie popierdolone
ograniczenia nakładają rżną głupa i kombinują jak by tu sobie wylobbować
dyspensę na niby ekologiczne paliwo syntetyczne.
Ono jest eko bo jest prdukowane z roslin które kiedyś wchłonęły CO2
Żałość.pl\
-
54. Data: 2023-06-23 16:01:52
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 15:35, Myjk pisze:
> Dokładnie tak, konfederacki pelikanie. Jeśli ktoś truje drugiego człowieka
> spaliniakiem, to się jego wolność w tym miejscu kończy.
Jeśli ktoś zabił kogoś nożem to nie zakazuje się używania noży.
Tak trudno jest uszczelnić badania techniczne? To przerasta ekofaszystę.
On prostacko wprowadzi zakaz i jest zadowolony.
-
55. Data: 2023-06-23 16:02:20
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 23.06.2023 o 09:24, Myjk pisze:
> Czyli nadal nie rozumiesz, że jest różnica między żelazkiem czy odkurzaczem
> za 200 zł a samochodem za 200 tys. zł.
Nie ma żadnej i to nie jest kwestia ceny, można nabyć samochód za
2-3tysiące zł i odkurzacz za 20-30 tys. Jeden chce posiadać samochód,
inny jacht, a jeszcze inny odrzutowiec. Problem jest taki, że ci od
jachtów i odrzutowców chcą zakazać samochodów tym dzięki, którym ich na
te fanaberie stać.
> Ja mam co prawda w domu odkurzacz
> centralny który kosztował około 10 tys. zł (dam ci wodę na młyn, a co mi
> tam), ale są benefity za które jestem w stanie płacić, np. brak mieszania
> kurzu w domu podczas odkurzania, szybki dostęp (z pomocą wallyflex).
Chwalisz się czy żalisz?
> Tak
> samo jak samochód posiadam "na własność", bo służy mi on do pracy, niemniej
> mam go wynajętego.
Prawdopodobnie masz samochód w lisingu, już pomijając to, że nie jest to
żaden wynajem, mimo że nie jesteś jego właścicielem, to spokojna głowa,
w wielu krajach UE samochodem służbowym/firmowym nie pojedziesz już po
bułeczki do piekarni, i niedługo do nas ten trend trafi.
> Ale już moja żona ma samochód który ponad 95% czasu stoi
> i zbawieniem byłoby gdyby mogła samochód, który by sam do niej przyjechał,
> zamówić tylko gdy jej potrzeba się przemieścić.
No to zamiast się tu uzewnętrzniać na grupie, każ jej się przesiąść na
taxi/ubera/metro, co ona tam woli. Potem wróć i opisz jak to wyszło.
> A wy tu sraczkę
> uskuteczniacie o jakimś uzależnieniu. Uzależnieni to jesteśmy teraz, od
> bezsensownego posiadania kosmicznie drogiej i energetycznie przepastnej
> rzeczy.
Już nie musisz się kajać za ten wypasiony odkurzacz, my tu wszyscy mamy
jakieś słabostki.
> Czyli nadal nie rozumiesz że była mowa o potrzebie posiadania, a ty
> stwierdziłeś o potrzebie przemieszczania się? To są dwie różne rzeczy.
Nic nie pomyliłem, to jak zwykle ty dorabiasz sobie jakąś gównianą tezę.
Rzecz dotyczy potrzeby posiadania samochodów, którego różni ludzie chcą
wręcz zakazać lub mocno ograniczyć. A samochód poza nielicznymi
wyjątkami potrzebny jest do przemieszczania się.
> Ale kto ci broni posiadania samochodu, nawet w przyszłości?
Światowe Forum Ekonomiczne, zresztą nie tylko oni. Na razie apelują, za
10 lat będą żądać, a za 20 lat wprowadzą to w życie.
Czytasz coś więcej z wątków, w których się udzielasz czy tylko moje
wpisy zasługują na ten "zaszczyt"?
> To są jakieś
> wasze chore strachliwe konfederakie wizje, tak samo jak te konfederackie
> brednie że w 2035 nie będzie można korzystać z samochodu spalinowego, albo
> w 2026 z pomp ciepła.
A to jakieś twoje konfabulacje, bo ja a niczym takim nie wspominałem.
> A odkurzacz czy mikser stoi na każdym skrzyżowaniu albo sam przyjedzie po
> kliknięciu w apkę?
Kurwy też nie stoją na każdym rogu, posiadasz jakąś w domu?
> Zresztą, ponownie, o czym ta rozmowa, skoro odkurzacz
> czy mikser kosztuje promil kosztu samochodu i w zasadzie amortyzuje się po
> kilku użyciach. Samochód prawie nigdy się nei amortyzuje, chyba że się nim
> PRACUJE.
Samochodem się nie pracuje, to narzędzie jak każde inne. A mnie stać na
to, żeby się nie amortyzował.
> Demagogia level kosmos, nawet nie chce mi się z takimi bzdurami dyskutować. > To
jest arument na poziomie syfmy dalej, bo nasi decydenci latajoo
> samolotami na decydenckie spotkania, bez zwracania uwagi na skalę kowalscy
> vs decydenci.
Pierdolenie level kosmos. Poprzednie trzy lata wykazały, że można przez
internet wykształcić uczniów i studentów, a nawet wyleczyć ludzi przez
telefon. Nie ma więc żadnego powodu żeby decydenci musieli latać na
spotkania, a na lotniska przemieszczać się drogimi furami, które nie
dość, że spalają olbrzymie ilości węglowodorów, to jeszcze robią to za
nasze pieniądze.
Pomijam już taką bzdurkę, że pisałem o wycieczkach w kosmos, które jak
wiadomo są zeroemisyjne. A wycieczki te fundują sobie ludzie, którzy
chcą nam zakazać posiadania pojazdów, a często i wielu innych rzeczy.
> Nie, bo ja samochodem pracuję.
Nie ma qrwa takiej możliwości! Człowiek pracuje głową, ręcyma lub
nogami. Po prostu bezsensownie uzależniłeś się od posiadania kosmicznie
drogiej i energetycznie przepastnej rzeczy, zamiast na miejsce pracy
dojeżdżać uberem lub tramwajem.
Pogódź się z tym i przestań innym mówić jak mają żyć, bo i tak mają to w
dupie.
-
56. Data: 2023-06-23 16:04:15
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 15:35, Myjk pisze:
> I są właśnie proste, a że ty ich nie rozumiesz to już inna kwestia.
Po pierwsze nie ma jasno postawionego celu a efekty jedzenia tej żaby są
trudne do przewidzenia.
Po drugie poplecznicy tej religii są niekonsekwentni i robią wyjątki dla
swoich.
-
57. Data: 2023-06-23 16:08:12
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.06.2023 o 09:48, _Master_ pisze:
> przynajmniej połowa prawa jest do wyrzucenia np. ten nieszczęsny
> "czarny" matowy blat biurka w firmie czy instrukcja obsługi radia w
> aucie firmowym.
>
> Po hoooj to jest tam zapisane? żeby się ktoś przypierdalał?
A zacytujesz gdzie jest zapisane?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
58. Data: 2023-06-23 16:08:53
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 15:35, Myjk pisze:
> Zdecydowanie jestem za tym aby takie debile jak ty nie należały do
> społeczeństwa.
O właśnie.
Najlepiej ekofaszystom wychodzi wykluczanie ludzi o innych poglądach
A wiesz że w USA jest podobny trend ale sposób jego wdrożenia jest
trochę inny. Wiesz jaki? ;-)
-
59. Data: 2023-06-23 16:20:06
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-23 o 16:08, Shrek pisze:
> A zacytujesz gdzie jest zapisane?
Niewierny Shrek
Wczoraj czy przedwczoraj linkowałem. Poszukaj sobie.
Uświadom sobie że nie wszyscy chcą Cię oszukać. Nie każdy kradnie i nie
każdy głosuje jak chcą mejstrimy ;-)
-
60. Data: 2023-06-23 16:22:58
Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.06.2023 o 16:20, _Master_ pisze:
> Niewierny Shrek
>
> Wczoraj czy przedwczoraj linkowałem. Poszukaj sobie.
Dawaj linka i nie kombinuj. Tylko do podstawy prawnej a nie wypowiedzi
memcena:P
> Uświadom sobie że nie wszyscy chcą Cię oszukać. Nie każdy kradnie i nie
> każdy głosuje jak chcą mejstrimy ;-)
Niektórzy po porsu nie wiedzą co mówią. A potem twierdzą, że przecież
żartowali.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!