Czy ktoś z grupowiczów wymieniał w tym zestawie spalony tranzystor? O
ile niektóre klocki kwadratowe się bez problemu otwierają ręcznie i jest
dostęp do płytki, o tyle te trójkątne są czymś zaklejone, lub zalane i
boję się, żeby to nie pękło.

Może ktoś zrysowywał schematy modułów? Chociaż znalazłem angielską nazwę
tego zestawu (Brainbox 1200 circuits) - niczego nie wygooglałem.
Największe wrażenie robi na mnie moduł odbiornika AM - przy jego
mikrowielkości codziennie wieczorem kilkanaście stacji na średnich można
słuchać godzinami. A otworzyć to się prosto nie chce.

Dzięki za pomoc,

L.

do góry

> Może ktoś zrysowywał schematy modułów? Chociaż znalazłem angielską nazwę
> tego zestawu (Brainbox 1200 circuits) - niczego nie wygooglałem.
> Największe wrażenie robi na mnie moduł odbiornika AM - przy jego
> mikrowielkości codziennie wieczorem kilkanaście stacji na średnich można
> słuchać godzinami. A otworzyć to się prosto nie chce.
>
> Dzięki za pomoc,
>
> L.

Mój syn z córką, od Świąt, siedzą dzień w dzień nad tym zestawem.
Niedługo zrysują schemat.
Jak będzie - dam znać :-)

--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

do góry

On 2011-01-04 10:34, Sylwester Łazar wrote:
> Mój syn z córką, od Świąt, siedzą dzień w dzień nad tym zestawem.

Widzę że warto :) Mam sentyment do "Mez elektronik"

http://www.elektrotechnickestavebnice.xf.cz/mez_elek
tronik.htm

, szczególnie tego w walizce ktory był kiedyś dostepny w Składnicy
Harcerskiej. Instrukcja tłumaczona przez czecha na maszynie z błedami,
ale zabawa przednia (jak się już naprawiło uszkodzenia fabryczne ;)

Czy te zestawy 1200 klocków są rozsądne? Miałem nieszczęście bawić się
chwilkę takim niemieckim (fakt, pare lat temu). 500 układów
elektonicznych. Zapomnieli dopisac, że to jest 500 ukladów na poziomie
przełacznik i żaróweczka ... samo bylem zaskoczny że z 3 elemenetów
można zrobić 13 układow. Bo żaróweczka może być na dole schematu, ale i
przeciez na górze ...

Lepsze to wobec tego?

do góry

> , szczególnie tego w walizce ktory był kiedyś dostepny w Składnicy
> Harcerskiej. Instrukcja tłumaczona przez czecha na maszynie z błedami,
> ale zabawa przednia (jak się już naprawiło uszkodzenia fabryczne ;)

Ten zestaw jeszcze (gdzieś w czeluściach) posiadam, a książka od niego
(ta na maszynie) stoi na półce i jest bardzo fajnym zbiorem prostych
schematów.

Natomiast w tym nowym zestawie na 1200 elementów jest kilka błędów w
instrukcji, które mogą spowodować spalenie tranzystora lub tyrystora
poprzez zbyt duży prąd bazy (w jednym schemacie włącznik robi zwarcie
baterii przez bramkę i katodę!). No i właśnie to się stało z pnp. A nie
wiem jak otworzyć obudowę żeby go wymienić i nie połamać. Poza tym
byłbym np. ostrożny we włączaniu diody LED zaporowo :) a to jest w
instrukcji.

L.

do góry