eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Samsung avila
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2011-04-19 06:32:27
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Axid" <a...@w...pl>

    >>
    > Zgłoś sprawę do rzecznika praw konsumentów, działa przy każdym
    > starostwie lub w miastach na prawach powiatu w urzędzie miasta.
    >
    Nie chcę na razie robić gościowi problemów, tylko chcę sensownie
    przygotować się do poważnej rozmowy z nim, przedstawić mu jakie jest w
    Polsce prawo i że ma się do tego stosować. Jest na to jakaś podstawa
    prawna?
    --
    Są dwie możliwości:
    1. gwarancja producenta zgodnie z udzieloną gwarancją wymagającą np karty
    2. 2-letnia odpowiedzialność sprzedawcy za wady

    Możesz swobodnie decydować, którą z nich wybierasz. Sprzedawca nie może
    uchylić się od odpowiedzialności acz po 6-ciu miesiącach to Ty musisz
    wykazać wadę, którą tkwiła w momencie sprzedaży.


  • 12. Data: 2011-04-19 06:44:01
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl>

    >> I teraz moje pytanko: czy mogę domagać się zwrotu pieniędzy albo
    >> wymiany telefonu na nowy, skoro teoretycznie sprzedawca nie wywiązał się
    >> czasu naprawy gwarancyjnej?
    > nie możesz. nie masz takiego prawa bo nie masz dokumentu( gwarancji) w
    > której ktoś(producent) oświadcza ze zrobi cokolwiek dla Ciebie w
    > przypadku samoistnego uszkodzenia sprzętu

    Może być zobowiązanie w reklamie :-)


  • 13. Data: 2011-04-19 09:17:32
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: Mega <m...@p...wp.pl>

    Dnia Mon, 18 Apr 2011 21:48:29 +0200, Axid napisał(a):

    > Jakiś rok temu kupiłem mojej mamie telefon Samsung Avila w sklepie z
    > telefonami komórkowymi na pasażu w markecie. Specjalnie wybrałem nowy
    > telefon żeby mieć gwarancję 2 lata.

    Spróbuj oddać na niezgodność towaru z umową a nie gwarancje. Pogooglaj
    lub poszukaj na stronach organizacji konsumenckich co można i jak to się
    robi.

    --
    Pzdr.
    Mega


  • 14. Data: 2011-04-19 13:47:45
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: TGor <t...@o...pyl>

    On 2011-04-18 22:37, ToMasz wrote:

    > sprzedawca traktuje Cie poważnie, ale Ty totalnie nie wiesz o czym mowa.


    Albo ten sprzedawca potraktował go niepoważnie. Nie pierwszy to raz
    klient usłyszał od sprzedającego "ma pan 2 lata gwarancji na podstawie
    paragonu" przy czym oczywiście miał na myśli niezgodność z umową lub
    wręcz od razu planował zbyć klienta.

    --
    ....................................................
    ...........................
    "Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
    mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."


  • 15. Data: 2011-04-19 19:55:45
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: Axid <a...@w...pl>

    Użytkownik ToMasz napisał:


    > sprzedawca traktuje Cie poważnie, ale Ty totalnie nie wiesz o czym mowa.
    > Idż do rzecznika i pogadaj. krótko: jak byś to dobrze rozegrał, to po 2
    > tygodniach miałbyś albo sprawny telefon, albo zwrot gotówki. tyle nie
    > trzeba było używać słowa gwarancja bo tym dajesz możliwość odrzucenia
    > roszczeń na podstawie niezgodności towaru z umową....

    Sprzedawca przyjął telefon do naprawy gwarancyjnej. Więc dla mnie
    szarego zwykłego człowieka jest to oczywiste że oddaję telefon do
    naprawy w miejscu gdzie go kupiłem, sprzedawca przyjmuje - wypisał mi
    karteczkę że przyjął go na naprawę gwarancyjną. Po 2 tygodniach telefon
    jest nienaprawiony. Jeśli problemu nie da się rozwiązać polubownie to
    lepszym rozwiązaniem będzie udać się do pihu.


  • 16. Data: 2011-04-20 16:36:50
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>

    Axid pisze:
    > Użytkownik ToMasz napisał:
    >
    >
    >> sprzedawca traktuje Cie poważnie, ale Ty totalnie nie wiesz o czym mowa.
    >> Idż do rzecznika i pogadaj. krótko: jak byś to dobrze rozegrał, to po 2
    >> tygodniach miałbyś albo sprawny telefon, albo zwrot gotówki. tyle nie
    >> trzeba było używać słowa gwarancja bo tym dajesz możliwość odrzucenia
    >> roszczeń na podstawie niezgodności towaru z umową....
    >
    > Sprzedawca przyjął telefon do naprawy gwarancyjnej. Więc dla mnie
    > szarego zwykłego człowieka jest to oczywiste że oddaję telefon do
    > naprawy w miejscu gdzie go kupiłem, sprzedawca przyjmuje - wypisał mi
    > karteczkę że przyjął go na naprawę gwarancyjną. Po 2 tygodniach telefon
    > jest nienaprawiony. Jeśli problemu nie da się rozwiązać polubownie to
    > lepszym rozwiązaniem będzie udać się do pihu.
    >
    Ty dalej z rzecznikiem nie rozmawiałeś?

    Gwarancja to _DOBROWOLNE_ oświadczenie producenta/sprzedawcy o tym że
    .... (treść dowolna) a także (treść dowolna). Gwarancja traci ważność: (
    treść dowona) NAbyty produkt wymaga ( treść dowona)

    JEszcze raz pisze ze gwarancja najczęsciej mówi o tym ze w razie awarii
    produktu zostanie on wymieniony na nowy lub naprawiony. często w
    gwarancji są informacje ze silnik będzie działał jedynie wtedy gdy
    regularnie będziemy zmieniać filtry i olej w serwisie.
    NAtomiast użytkownik moze sobie gwarancją 4 litery podetrzeć, i jeśli
    prawidłowo używał sprzętu to korzysta z tzw rękonmi (przytoczona ustawa
    o szczególnych .....).

    Sęk w tym ze owa gwarancja mogła zawierać niekorzystne dla Ciebie zapisy
    włacznie z tym ze masz po telefon przyjść ze skrzynką piwa. skoro
    oddałeś telefona"na gwarancji" znaczy ze sie z jej warunkami zgadzasz.

    Drugi problem, to taka ochrona przed debilami. Skracając: jeśli zepsułeś
    ewidentnie produkt, "oddałeś na gwarancji" producent odesłał z
    adnotacją: wina użytkownika, to NIE MOŻESZ skorzystać z "rękojmi" jeśli
    problemem jest ciągle ta sama wada.

    IDŻ DO RZECZNIKA!!!!!!1111 jeden jeden

    ToMasz


  • 17. Data: 2011-04-21 14:36:49
    Temat: Re: Samsung avila
    Od: TGor <t...@o...pyl>

    On 2011-04-20 18:36, ToMasz wrote:

    > z tzw rękonmi

    Nie ma i nie było czegoś takiego.

    --
    ....................................................
    ...........................
    "Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
    mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: