Adam 'Adak' Kępiński <a...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> KtoĹ&#65533; ma jakieĹ&#65533; doĹ&#65533;wiadczenie w tej materii?
> Jak poszĹ&#65533;o?
> Jest sens siÄ&#65533; z tym bujaÄ&#65533;?
>

Niedawno naprawialem samochod w ASO Mitsubishi z OC sprawcy.
Z warsztatem rozliczalem sie bezgotowkowo, za samochod zastepczy na czas
naprawy zaplacilem sam.

Skan faktury za wynajecie samochodu wyslalem mailem do firmy ubezpieczeniowej
(Hestia) - zwrocili mi kwote netto. Jak upomnialem sie o VAT - nie prowadze
dzialalnosci gosp. - zostalem poproszony o przeslanie oryginalu faktury poczta.

Oryginalu nie wyslalem, szkoda mi czas tracic na poczcie, ale wniosek z tego
taki, ze koszt wynajecia samochodu zastepczego jest do odzyskania z OC sprawcy
kolizji bez wiekszych problemow.

Pozdr! :-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Niedawno naprawialem samochod w ASO Mitsubishi z OC sprawcy.
> Z warsztatem rozliczalem sie bezgotowkowo, za samochod zastepczy na czas
> naprawy zaplacilem sam.
>
> Skan faktury za wynajecie samochodu wyslalem mailem do firmy ubezpieczeniowej
> (Hestia) - zwrocili mi kwote netto. Jak upomnialem sie o VAT - nie prowadze
> dzialalnosci gosp. - zostalem poproszony o przeslanie oryginalu faktury poczta.
>
> Oryginalu nie wyslalem, szkoda mi czas tracic na poczcie, ale wniosek z tego
> taki, ze koszt wynajecia samochodu zastepczego jest do odzyskania z OC sprawcy
> kolizji bez wiekszych problemow.

Wazna informacja, bo sprawca jest właśnie w... Hestii.

:-)

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> Użytkownik "=Marcos=" napisał w wiadomości
> >> Z tym ze wiesz - jednemu zwroca bez problemow, a innemu powiedza ze
> >> sie nie nalezy, stluczka bedzie kosztowala 2000, a za wypozyczenie
> >> zaplaci 5000.
>
> >No i co - stłuczka kosztuje 2000, auto stoi w serwisie tydzień.
> >Stłuczka kosztuje 10000, auto stoi w serwisie przez tydzień. Niby
> >czemu prawo do wypożyczenia miałoby być zależne od kwoty naprawy?
>
> Nigdzie nic takiego nie napisalem. Tylko tyle ze ze poszkodowany
> ryzykuje spora kwote.

a są u nas wypożyczalnie 50pln/dzień czy coś koło tego ?


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry