wtorek, 26 lipca 2022 o 23:09:26 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 26.07.2022 o 21:53, Zenek Kapelinder pisze:
> >> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
> >>
> >> J.
> > I dlatego jak z pilotem wywołałeś burze w nocniku z gównem. Muszę przyznać że z
tym pilotem dałem się zrobić w chuja, ale tylko do pewnego wczesnego momentu. Nie to
co inni specjaliści od gumowych dzwonków i giętkich parasoli. Co drążyli temat jak
już było wiadomo że w chuja lecisz.
> Z pilotem to banalna sprawa. Podchodzisz do urządzenia, czytasz
> producenta, kupujesz pilota, co umie się nauczyć takiego, programujesz i
> sprawa załatwiona. Próba czytania co taki pilot wysrywa jest zawarta
> dokładnie w tym, co ktoś już odjebał i zaimplementował w pilocie uczącym.
> Sens powielania takiego doświadczenia jest zwykłą stratą czasu przy
> obecnej technice. Równie dobrze, można rozkminiać kody źródłowe painta w
> Windows. Nachuj?
>
> Koniec tematu EOT.
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina>>>
Taki chuj jak komin Batorego że w przypadku odbiorników do domofonow itp taka
procedura zadziala. Dokąd odbiornik nie zostanie nauczony nowego pilota to se możesz
programować takiego programowalnego do oporu. Kodu się nauczy ale żeby zadziałał z
odbiornikiem musi się go odbiornik nauczyć. Piloty oprócz kodu mają numery seryjne i
one też muszą być wpisane do odbiornika. I sie kurwa nie kłóć bo osobiście to
przetestowałem na żywym organizmie.

do góry

W dniu 27.07.2022 o 00:26, Zenek Kapelinder pisze:

>>>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
>>>>
>>>> J.
>>> I dlatego jak z pilotem wywołałeś burze w nocniku z gównem. Muszę przyznać że z
tym pilotem dałem się zrobić w chuja, ale tylko do pewnego wczesnego momentu. Nie to
co inni specjaliści od gumowych dzwonków i giętkich parasoli. Co drążyli temat jak
już było wiadomo że w chuja lecisz.
>> Z pilotem to banalna sprawa. Podchodzisz do urządzenia, czytasz
>> producenta, kupujesz pilota, co umie się nauczyć takiego, programujesz i
>> sprawa załatwiona. Próba czytania co taki pilot wysrywa jest zawarta
>> dokładnie w tym, co ktoś już odjebał i zaimplementował w pilocie uczącym.
>> Sens powielania takiego doświadczenia jest zwykłą stratą czasu przy
>> obecnej technice. Równie dobrze, można rozkminiać kody źródłowe painta w
>> Windows. Nachuj?
>>
>> Koniec tematu EOT.

> Taki chuj jak komin Batorego że w przypadku odbiorników do domofonow itp taka
procedura zadziala. Dokąd odbiornik nie zostanie nauczony nowego pilota to se możesz
programować takiego programowalnego do oporu. Kodu się nauczy ale żeby zadziałał z
odbiornikiem musi się go odbiornik nauczyć. Piloty oprócz kodu mają numery seryjne i
one też muszą być wpisane do odbiornika. I sie kurwa nie kłóć bo osobiście to
przetestowałem na żywym organizmie.

Bredzisz w sumie, zależy to oczywiście od systemu, czy kod "zmienny".
Jest od chuja zabezpieczeń ale rozwijanie tematu na poziomie "czytania"
pilota, bez rozkminy systemu nadal jest chuja warte. To jak dobierać się
do głowicy w aucie, przez rurę wydechową.

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina>>>

do góry

środa, 27 lipca 2022 o 00:47:28 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 27.07.2022 o 00:26, Zenek Kapelinder pisze:
> >>>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
> >>>>
> >>>> J.
> >>> I dlatego jak z pilotem wywołałeś burze w nocniku z gównem. Muszę przyznać że z
tym pilotem dałem się zrobić w chuja, ale tylko do pewnego wczesnego momentu. Nie to
co inni specjaliści od gumowych dzwonków i giętkich parasoli. Co drążyli temat jak
już było wiadomo że w chuja lecisz.
> >> Z pilotem to banalna sprawa. Podchodzisz do urządzenia, czytasz
> >> producenta, kupujesz pilota, co umie się nauczyć takiego, programujesz i
> >> sprawa załatwiona. Próba czytania co taki pilot wysrywa jest zawarta
> >> dokładnie w tym, co ktoś już odjebał i zaimplementował w pilocie uczącym.
> >> Sens powielania takiego doświadczenia jest zwykłą stratą czasu przy
> >> obecnej technice. Równie dobrze, można rozkminiać kody źródłowe painta w
> >> Windows. Nachuj?
> >>
> >> Koniec tematu EOT.
> > Taki chuj jak komin Batorego że w przypadku odbiorników do domofonow itp taka
procedura zadziala. Dokąd odbiornik nie zostanie nauczony nowego pilota to se możesz
programować takiego programowalnego do oporu. Kodu się nauczy ale żeby zadziałał z
odbiornikiem musi się go odbiornik nauczyć. Piloty oprócz kodu mają numery seryjne i
one też muszą być wpisane do odbiornika. I sie kurwa nie kłóć bo osobiście to
przetestowałem na żywym organizmie.
> Bredzisz w sumie, zależy to oczywiście od systemu, czy kod "zmienny".
> Jest od chuja zabezpieczeń ale rozwijanie tematu na poziomie "czytania"
> pilota, bez rozkminy systemu nadal jest chuja warte. To jak dobierać się
> do głowicy w aucie, przez rurę wydechową.
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina>>>
Czyli tłuku bredzę czy nie bredzę. Systemy ze zmiennym kodem są wykorzystywane w
alarmach w samochodach a nie szlabanach parkingowych czy bramach w kamienicach. W
pewnych celach, jednym z nich jest sygnalizacja czy ktoś mi się pod domem do paki na
samochodzie nie dobiera, nabyłem drogą kupna bo na alliexpres podpierdolic się nie da
kilka nadajników i pilotow. Wszystkie tego typu układy stosowane w tanich pilotach do
samochodów, otwieraniach szlabanów itp. oparte są na jednym protokole. Pilot ma na
stałe wpisany kod i numer seryjny. Do takiego pilota co można go nauczyć przepisuje
się tylko kod. A do uruchomienia odbiornika potrzebne jest porównanie kodu pilota i
jego numeru seryjnego z tym co wpisane w odbiorniku. I się tłuku nie mądruj bo nie
masz racji.

do góry

On Tue, 26 Jul 2022 23:08:45 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
> W dniu 26.07.2022 o 21:53, Zenek Kapelinder pisze:
>>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
>>>
>> I dlatego jak z pilotem wywołałeś burze w nocniku z gównem. Muszę przyznać
że z tym pilotem dałem się zrobić w chuja, ale tylko do pewnego wczesnego
momentu. Nie to co inni specjaliści od gumowych dzwonków i giętkich parasoli. Co
drążyli temat jak już było wiadomo że w chuja lecisz.
>
> Z pilotem to banalna sprawa. Podchodzisz do urządzenia, czytasz
> producenta,

Chyba nie widze.

> kupujesz pilota, co umie się nauczyć takiego,

Nie ma producent kilku systemow?

> programujesz i sprawa załatwiona.

Tzn ide do fachowca i kupuje z zaprogramowaniem, bo
do programowania przeciez nie mam sprzetu :-)

> PrĂłba czytania co taki pilot wysrywa jest zawarta
> dokładnie w tym, co ktoś już odjebał i zaimplementował w pilocie uczącym.

A, pilot uczacy ... no ale znow - kompatybilny z bramą firmy XXX ...
da sie tak znalezc?

A jak dali kod zmienny?

J.

do góry

On Tue, 26 Jul 2022 12:53:05 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> wtorek, 26 lipca 2022 o 15:22:57 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Mon, 25 Jul 2022 23:32:40 +0200, LordBluzg(R)???? wrote:
>>> W dniu 21.07.2022 o 18:09, J.F pisze:

>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
>>
> I dlatego jak z pilotem wywołałeś burze w nocniku z gównem. Muszę
> przyznać że z tym pilotem dałem się zrobić w chuja, ale tylko do
> pewnego wczesnego momentu. Nie to co inni specjaliści od gumowych
> dzwonków i giętkich parasoli. Co drążyli temat jak już było wiadomo
> że w chuja lecisz.

Coz poradze, ze mnie interesuje, jak oni to zrobili.
Jak widze cos, co wiem jak dziala, to mnie nie interesuje :-)

A z pilotem nadal mnie interesuje, jak to odczytac.
I kod - chocby po to, aby zobaczyc czy zmienny, i czestotliwosc.

J.

do góry

On Tue, 26 Jul 2022 22:48:45 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
> W dniu 26.07.2022 o 15:22, J.F pisze:
>>>> w samochodzie.
>>>> Ostatnio mi ustawiali na maszynce Hunter DSP 600
>>>> jak oni to zrobili ?
>>>>
>>> Chujowo. Wystarczy mieć jedną zjebaną/wytartą oponę i chuja warte te
>>> ustawienia, nadal ściąga.
>>> OK, wszystko działa idealnie jak masz idealnie nowe opony.
>>>
>>> Zapytałem ostatnio dziecko w pszedszkolu i mi tak odpowiedziało :)
>>>
>>> Dlaczego tak? No nie ogarniasz trakcji i fizyki a snujesz jakieś
>>> HarryPotterowe teorie :]
>>
>> No ale wytartą opone masz z powodu zlej geometrii.
>> Najpierw trzeba geometrie ustawic, potem opony zmieniac.
>
> Chuja prawda. Sam tak miałem. Po oponie nic nie było specjalnie widać,
> ale ściągało. Pojechałem na zbieżność, gość niby ustawił (ale nie
> pomogło) i chuja dało. Wymieniłem opony i przestało ściągać. Potem się
> okazało, że zbieżność cały czas była OK ale opona zjebana.

Ty o sciaganiu, ja o wycieraniu :-)

Wiadomo, ze jak geometria (to nie tylko zbieznosc) zła, to opone
scierac bedzie.
A potem moze i sciagac.

Najpierw trzeba ustawic zbieznosc i sprawdzic geometrie, potem
zabierac sie za reszte.

Tzn jak tylko sciaga, to najpierw trzeba napompowac koła :-)

>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
> Normalnie, jakbyś kiedyś sam ustawiał, to byś wiedział, że to łatwa
> sztuczka.
>>
> Teraz już mi się nie chce, więc jadę i płacę. Kiedyś sam sobie
> ustawiałem zbieżność na kije od miotły. Robiłem to po wymianie wahacza
> czy drążków. Banalna sprawa w sumie.

Na kija to pewnie i ja bym potrafil.

Ale tu jest na 4 kamery, i to mnie interesuje :-)

J.

do góry

środa, 27 lipca 2022 o 11:00:03 UTC+2 J.F napisał(a):
> On Tue, 26 Jul 2022 22:48:45 +0200, LordBluzg(R)???? wrote:
> > W dniu 26.07.2022 o 15:22, J.F pisze:
> >>>> w samochodzie.
> >>>> Ostatnio mi ustawiali na maszynce Hunter DSP 600
> >>>> jak oni to zrobili ?
> >>>>
> >>> Chujowo. Wystarczy mieć jedną zjebaną/wytartą oponę i chuja warte te
> >>> ustawienia, nadal ściąga.
> >>> OK, wszystko działa idealnie jak masz idealnie nowe opony.
> >>>
> >>> Zapytałem ostatnio dziecko w pszedszkolu i mi tak odpowiedziało :)
> >>>
> >>> Dlaczego tak? No nie ogarniasz trakcji i fizyki a snujesz jakieś
> >>> HarryPotterowe teorie :]
> >>
> >> No ale wytartą opone masz z powodu zlej geometrii.
> >> Najpierw trzeba geometrie ustawic, potem opony zmieniac.
> >
> > Chuja prawda. Sam tak miałem. Po oponie nic nie było specjalnie widać,
> > ale ściągało. Pojechałem na zbieżność, gość niby ustawił (ale nie
> > pomogło) i chuja dało. Wymieniłem opony i przestało ściągać. Potem się
> > okazało, że zbieżność cały czas była OK ale opona zjebana.
> Ty o sciaganiu, ja o wycieraniu :-)
>
> Wiadomo, ze jak geometria (to nie tylko zbieznosc) zła, to opone
> scierac bedzie.
> A potem moze i sciagac.
>
> Najpierw trzeba ustawic zbieznosc i sprawdzic geometrie, potem
> zabierac sie za reszte.
>
> Tzn jak tylko sciaga, to najpierw trzeba napompowac koła :-)
> >> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
> > Normalnie, jakbyś kiedyś sam ustawiał, to byś wiedział, że to łatwa
> > sztuczka.
> >>
> > Teraz już mi się nie chce, więc jadę i płacę. Kiedyś sam sobie
> > ustawiałem zbieżność na kije od miotły. Robiłem to po wymianie wahacza
> > czy drążków. Banalna sprawa w sumie.
> Na kija to pewnie i ja bym potrafil.
>
> Ale tu jest na 4 kamery, i to mnie interesuje :-)
>
> J.
Mnie interesuje na której stacji ci robili takim przyrządem. Dasz linka albo jeszcze
lepiej numer telefonu do nich.

do góry

On Wed, 27 Jul 2022 05:07:44 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> środa, 27 lipca 2022 o 11:00:03 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Tue, 26 Jul 2022 22:48:45 +0200, LordBluzg(R)???? wrote:
>>> W dniu 26.07.2022 o 15:22, J.F pisze:
>>>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
>>> Normalnie, jakbyś kiedyś sam ustawiał, to byś wiedział, że to łatwa
>>> sztuczka.
>>>>
>>> Teraz już mi się nie chce, więc jadę i płacę. Kiedyś sam sobie
>>> ustawiałem zbieżność na kije od miotły. Robiłem to po wymianie wahacza
>>> czy drążków. Banalna sprawa w sumie.
>> Na kija to pewnie i ja bym potrafil.
>>
>> Ale tu jest na 4 kamery, i to mnie interesuje :-)
>>
> Mnie interesuje na której stacji ci robili takim przyrządem. Dasz linka albo
jeszcze lepiej numer telefonu do nich.

We wroclawiu.
Ale sądząc po youtube - troche takich przyrzadow w Polsce jest.

Pare lat temu ta stacja miala inny skomputeryzowany przyrzad,
ale tam to jakas optyka czy lasery.
Ciekawe - zepsul sie, czy ten lepszy ?

J.

do góry

On Tue, 26 Jul 2022 17:03:10 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> środa, 27 lipca 2022 o 00:47:28 UTC+2 LordBluzg®🇵🇱 napisał(a):
>> W dniu 27.07.2022 o 00:26, Zenek Kapelinder pisze:
>>>> Z pilotem to banalna sprawa. Podchodzisz do urządzenia, czytasz
>>>> producenta, kupujesz pilota, co umie się nauczyć takiego, programujesz i
>>>> sprawa załatwiona. Próba czytania co taki pilot wysrywa jest zawarta
>>>> dokładnie w tym, co ktoś już odjebał i zaimplementował w pilocie uczącym.
>>>> Sens powielania takiego doświadczenia jest zwykłą stratą czasu przy
>>>> obecnej technice. Równie dobrze, można rozkminiać kody źródłowe painta w
>>>> Windows. Nachuj?
>>> Taki chuj jak komin Batorego Ĺźe w przypadku odbiornikĂłw do domofonow itp taka
procedura zadziala. Dokąd odbiornik nie zostanie nauczony nowego pilota to se
możesz programować takiego programowalnego do oporu. Kodu się nauczy ale żeby
zadziałał z odbiornikiem musi się go odbiornik nauczyć. Piloty oprócz kodu mają
numery seryjne i one też muszą być wpisane do odbiornika. I sie kurwa nie kłóć
bo osobiście to przetestowałem na żywym organizmie.
>> Bredzisz w sumie, zależy to oczywiście od systemu, czy kod "zmienny".
>> Jest od chuja zabezpieczeń ale rozwijanie tematu na poziomie "czytania"
>> pilota, bez rozkminy systemu nadal jest chuja warte. To jak dobierać się
>> do głowicy w aucie, przez rurę wydechową.
>> --
>> LordBluzg®🇵🇱
> Czyli tłuku bredzę czy nie bredzę. Systemy ze zmiennym kodem są
> wykorzystywane w alarmach w samochodach a nie szlabanach
> parkingowych czy bramach w kamienicach. W pewnych celach, jednym z
> nich jest sygnalizacja czy ktoś mi się pod domem do paki na
> samochodzie nie dobiera, nabyłem drogą kupna bo na alliexpres
> podpierdolic się nie da kilka nadajników i pilotow. Wszystkie tego
> typu układy stosowane w tanich pilotach do samochodów, otwieraniach
> szlabanów itp. oparte są na jednym protokole. Pilot ma na stałe
> wpisany kod i numer seryjny. Do takiego pilota co można go nauczyć
> przepisuje się tylko kod. A do uruchomienia odbiornika potrzebne
> jest porĂłwnanie kodu pilota i jego numeru seryjnego z tym co
> wpisane w odbiorniku. I się tłuku nie mądruj bo nie masz racji.

oj Kapelinderku - a gdzie twoja logika?
Skoro kod jest staly, to co za problem wpisac do nowego pilota kod
innego dzialajacego w systemie pilota?
I beda dwa piloty, o tym samym numerze, i oba beda dzialaly.

A nawet jak kod zmienny, ale protokol tani, to byc moze daje sie
ustalic ten tajny nr seryjny i tez do innego pilota wpisac.
Ba - pilot uczacy sie moze nawet sam to zrobi ..


J.

do góry

środa, 27 lipca 2022 o 14:14:36 UTC+2 J.F napisał(a):
> On Wed, 27 Jul 2022 05:07:44 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> > środa, 27 lipca 2022 o 11:00:03 UTC+2 J.F napisał(a):
> >> On Tue, 26 Jul 2022 22:48:45 +0200, LordBluzg(R)???? wrote:
> >>> W dniu 26.07.2022 o 15:22, J.F pisze:
> >>>> A mnie tylko zainteresowalo jak ta maszynka dziala ...
> >>> Normalnie, jakbyś kiedyś sam ustawiał, to byś wiedział, że to łatwa
> >>> sztuczka.
> >>>>
> >>> Teraz już mi się nie chce, więc jadę i płacę. Kiedyś sam sobie
> >>> ustawiałem zbieżność na kije od miotły. Robiłem to po wymianie wahacza
> >>> czy drążków. Banalna sprawa w sumie.
> >> Na kija to pewnie i ja bym potrafil.
> >>
> >> Ale tu jest na 4 kamery, i to mnie interesuje :-)
> >>
> > Mnie interesuje na której stacji ci robili takim przyrządem. Dasz linka albo
jeszcze lepiej numer telefonu do nich.
> We wroclawiu.
> Ale sądząc po youtube - troche takich przyrzadow w Polsce jest.
>
> Pare lat temu ta stacja miala inny skomputeryzowany przyrzad,
> ale tam to jakas optyka czy lasery.
> Ciekawe - zepsul sie, czy ten lepszy ?
>
> J.
Czyli nie byłeś w film wyświetlił ci się przypadkowo. Jak byś był to podał byś adres.
Działalność gospodarcza nie jest objęta ochroną danych osobowych a wręcz przeciwnie,
w nazwie musi być nazwisko właściciela. Założyłeś temat tak jak ten z pilotami żeby
głupkom trochę czasu zająć. Mam rację?

do góry