eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowawreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 61. Data: 2010-07-02 09:41:31
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    de Fresz <d...@n...o2.pl> napisał(a):

    >A może zwyczajnie nie ogarnąłeś? Cóż, bywa.

    Umiesz przyznac sie do bledu czy to za trudna sztuka?
    Udowodnilem ci w pierwszym poscie ze popelniles logiczna gafe,
    a ty wyjechalezs z egzaminami i takimi tam. A teraz probujesz odwraacac
    kota ogonem zarzucajac zamiast sobie to kumus nie ogarnianie tematu.

    >"Zarzycać" to coś od zachodzenia od tyłu?

    Poziom rozmowy chcesz sprowadzic do czepiania sie literowek?
    Brak argumentow czy taki jestes zwyczajnie?

    > Nie chce mi się kopać po
    >slajdach, zresztą i tak nie mam teraz jak poskanować, ale mam całkiem
    >fajną serię zdjęć z Luwru z fleszem. No ale to przecież niemożliwe,
    >pewnie nikt z obsługi nie zauważył jak trzaskałem te 2 czy 3 rolki...

    Co z tego? Ja trzaskalem w muzeach w Chicago pomimo zakazu i jakos
    tez nikt nie zauwazyl. Jakis slaby ten dowod na to, czy mozna czy
    nie fotografowac w muzeach.


  • 62. Data: 2010-07-02 09:41:53
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: BoDro <b...@l...pl>

    q...@o...pl pisze:

    > Dotyczy to muzeów tzw. "państwowych", tzn. działających zgodnie z ustawą o
    > muzeach. Kościoły nie są "muzeami" w rozumieniu tej ustawy, muzea prywatne
    > również. Skanseny ("państwowe") działają na podstawie ustawy.

    jeśli dobrze doczytałem komentarze, nie ma znaczenia, czy Kowalski
    fotografuje eksponaty dla celów prywatnych/zarobkowych - muzeum nie może
    zabronić (i pobierać opłat) focenia i publikowania owych fotek,
    wykorzystanych np. w reklamie?

    --
    Bogdan


  • 63. Data: 2010-07-02 09:49:59
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 02.07.2010 11:37, Marek Wyszomirski wrote:
    >>>
    >>
    >> W dodatku musisz wysłać kierownika takiej placówki na kurs kustoszów.
    >>
    > Nie mówiąc już o tym, że pewnie trzeba go zatrudnić na etacie. Nie wiem
    > też, czy nie dochodzą jakieś dodatkowe wymogi typu narzuconych godzin
    > udostępnienia zbiorów.
    >

    Nigdzie nie jest napisane, że kustosz musi zajmować się tylko tą
    funkcją. Wiem o jednym małym muzeum, gdzie kustoszem jest osoba, która
    zajmuje się w firmie 100 innymi rzeczami. A muzeum jest czynne z 3 razy
    w tygodniu po 2 godziny :)

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 64. Data: 2010-07-02 09:59:06
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 02.07.2010 11:41, BoDro wrote:
    > q...@o...pl pisze:
    >
    >> Dotyczy to muzeów tzw. "państwowych", tzn. działających zgodnie z
    >> ustawą o muzeach. Kościoły nie są "muzeami" w rozumieniu tej ustawy,
    >> muzea prywatne również. Skanseny ("państwowe") działają na podstawie
    >> ustawy.
    >
    > jeśli dobrze doczytałem komentarze, nie ma znaczenia, czy Kowalski
    > fotografuje eksponaty dla celów prywatnych/zarobkowych - muzeum nie może
    > zabronić (i pobierać opłat) focenia i publikowania owych fotek,
    > wykorzystanych np. w reklamie?
    >

    Tu jest więcej problemów. Bo niektóre eksponaty nadal są objęte prawami
    autorskimi. Po ostatnich zmianach w prawie, prawa majątkowe wygasają 70
    lat po śmierci twórcy, liczone w pełnych latach. Czyli np dzieła
    Witkacego są objęte taką ochroną do 31 grudnia 2010 roku. Musisz tez
    pamietać o funduszu martwej ręki, na który trzeba wpłacić określoną
    kwotę (nawet do 8% przychodu).

    Swoją drogą jak robiłem zdjęcia w noc muzeów to mnie zachęcano, żebym
    robił zdjęcia w izbie pamięci garnizonu Warszawskiego :)

    Ale z drugiej strony jakiś cieć się czepił kiedyś, że robię zdjęcia w
    parku przy Królikarni.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 65. Data: 2010-07-02 10:08:35
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Przesmiewca pisze:
    > Co z tego? Ja trzaskalem w muzeach w Chicago

    A ja nie trzaskałem, wolę pooglądać na żywo, a zdjęcia mam w internecie...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, co to są te kompleksy?/


  • 66. Data: 2010-07-02 10:13:55
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Fri, 02 Jul 2010 11:41:53 +0200, BoDro napisał(a):

    > jeśli dobrze doczytałem komentarze, nie ma znaczenia, czy Kowalski
    > fotografuje eksponaty dla celów prywatnych/zarobkowych - muzeum nie może
    > zabronić (i pobierać opłat) focenia i publikowania owych fotek,
    > wykorzystanych np. w reklamie?

    Nie - prawa autorskie (utwory zależne) nadal obowiązuje jeśli chcemy coś
    zrobić komercyjnie.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 67. Data: 2010-07-02 10:21:44
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał(a):

    >Przesmiewca pisze:
    >> Co z tego? Ja trzaskalem w muzeach w Chicago
    >
    >A ja nie trzaskałem, wolę pooglądać na żywo, a zdjęcia mam w internecie...

    Zdrowe podejscie. Na swoje usprawiedliwienie mam, ze to bylo wiele lat temu
    w dobie zachlysniecia sie cyfrowka :)


  • 68. Data: 2010-07-02 11:20:22
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: Marx <M...@n...com>

    W dniu 2010-07-02 11:35, Janko Muzykant pisze:
    > Kościół jest własnością wspólnoty (wszystkich wierzących)
    a od kiedy? Kosciol to taka sama firma jak kazda inna, sluzy zarabianiu
    kasy. A ze pod płaszczykiem...
    Marx


  • 69. Data: 2010-07-02 11:29:32
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2010-07-02 11:41:31 +0200, Przesmiewca <b...@o...pl> said:

    >> A może zwyczajnie nie ogarnąłeś? Cóż, bywa.
    >
    > Umiesz przyznac sie do bledu czy to za trudna sztuka?

    Umiem, gdy go popełnię.


    > Udowodnilem ci w pierwszym poscie ze popelniles logiczna gafe,

    He? Że gdzie był ten dowód? Ja tam widziałem tylko jakąś pseudopoetycką
    interpretację.


    > a ty wyjechalezs z egzaminami i takimi tam. A teraz probujesz odwraacac
    > kota ogonem zarzucajac zamiast sobie to kumus nie ogarnianie tematu.

    Fakt, czasem używam zbyt wielu zdań złożonych, co dla niewprawnego
    czytelnika może być trudne do ogarnięcia. Postaram się poprawić.


    >> "Zarzycać" to coś od zachodzenia od tyłu?
    >
    > Poziom rozmowy chcesz sprowadzic do czepiania sie literowek?

    Tak przezabawnej literówki nie mogłem przepuścić.


    > Brak argumentow czy taki jestes zwyczajnie?

    Zwyczajnie jestem wredny, ale nieczęsto czepiam się litrówek.


    >> Nie chce mi się kopać po
    >> slajdach, zresztą i tak nie mam teraz jak poskanować, ale mam całkiem
    >> fajną serię zdjęć z Luwru z fleszem. No ale to przecież niemożliwe,
    >> pewnie nikt z obsługi nie zauważył jak trzaskałem te 2 czy 3 rolki...
    >
    > Co z tego? Ja trzaskalem w muzeach w Chicago pomimo zakazu i jakos
    > tez nikt nie zauwazyl. Jakis slaby ten dowod na to, czy mozna czy
    > nie fotografowac w muzeach.

    Ja pamiętam że było można robić w Luwrze z lampą parę lat temu, bo nie
    tylko ja wtedy błyskałem. Mikołaj twierdzi że nie można, nie określając
    czasu. Sam se wylosuj komu wolisz wierzyć, może być rzut monetą. A może
    pojedziesz sam sprawdzić, żeby mieć mocne argumenty do dyskusji,
    zamiast pływać po ogólnikach?


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 70. Data: 2010-07-02 11:32:47
    Temat: Re: wreszcie oficjalnie zmiany w muzeach
    Od: Marx <M...@n...com>

    W dniu 2010-07-02 11:59, b...@n...pl pisze:
    > funduszu martwej ręki
    czy dobrze doczytalem ze ten fundusz obowiazuje wszystkie utwory nie
    objete prawem autorskim (nie tylko te z prawami wygaslymi)?
    I jest to podatek od przychodu a nie dochodu czyli nawet jesli
    przedsiewziecie sie nie powiedzie to i tak placic trzeba...?
    To pomysl unijny czy nasz autorski polski?
    A co w przypadku gdy autor udostepnial nieodplatnie jakis utwor przez
    cale swoje zycie, potem mu sie zmarlo i za 70 lat juz placic trzeba?
    Marx

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: