eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywkurzające sytuacje drogowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 263

  • 201. Data: 2010-03-12 15:57:50
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >> >> Ciekawe, co zrobi, gdy w czasie wyprzedzania kolumny zamiast linii
    > >> >> pojawi się wysepka (z krawężnikiem). "Dokańcza manewr, gdy ma już
    > >> >
    > >> > Trochę lepiej ją widać niż często mocno już wytartą linię wijącą się
    > >> > wśród dziur i wykrotów.
    > >>
    > >> No ale jak kolumna długa, a wysepka sie pojawi to co wtedy?
    > >> "Dokańcza manewr" jadąc z lewej strony wysepki?
    > >
    > > no w mojej ocenie to jest najbezpieczniejsze.
    > >
    > > Wyhamowac moze nie dac rady. Wjechac w kolumne (wypadek) - bez sensu.
    >
    > I okaże się np. nastapiło rozwidlenie jezdni i jedzie pod
    > prąd lewą jezdnią drogi dwujezdniowej?
    >
    > A tak w ogóle dlaczego musi wyprzedzić całą kolumnę? Nie potrafi skończyć
    > manewru przed wysepką?

    a jak nie ma miejsca? Albo jak idiota jakis przyspiesza i blokuje mozliwosc
    zjechania na wlasciwy pas



    Icek



  • 202. Data: 2010-03-12 16:09:16
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał:

    >> A tak w ogóle dlaczego musi wyprzedzić całą kolumnę? Nie potrafi skończyć
    >> manewru przed wysepką?
    >
    > a jak nie ma miejsca?

    To się nie wyprzedza.

    > Albo jak idiota jakis przyspiesza i blokuje mozliwosc
    > zjechania na wlasciwy pas

    Jeszcze może nastąpic blokada cięgła gazu i awaria
    hamulców. ;-) Ale jak nie?

    Krystian


  • 203. Data: 2010-03-12 21:38:38
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Samotnik s...@W...samotnik.art.pl ...

    > Jeśli tylko będę miał świadka lub w inny sposób udowodnię, że zmusiłeś
    > mnie do istotnej zmiany prędkości i w związku z tym doszło do kolizji, to
    > leżysz.

    (jezeli, aczkolwiek itp.) to tak, ale rozumiem ze wtedy mowimy juz o
    celowym spowodowaniu stłuczki?


  • 205. Data: 2010-03-12 21:38:39
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Mariusz Chwalba m...@c...net ...

    >>> Numer jeden dla mnie to hamowanie co jakis czas bez zadnego powodu.
    >>
    >> to jest jeden z podstawowych sposobów oceny jakosci jazdy na trasie -
    >> jak widze, ze ktos regularnie dotyka hamulca, zamiast hamowac
    >> silnikiem - od razu wiem, ze trzeba na goscia uwazac, bo mozna sie po
    >> nim wszystkiego spodziewac.
    >
    > Też tak myślałem, dopóki nie kupiłem auta z ASB.

    A cóz to? Nie znam. Samo włacza swiatlo, jak sie odejmuje gazu?


  • 204. Data: 2010-03-12 21:38:39
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Icek i...@d...pl ...

    >> >> Ciekawe, co zrobi, gdy w czasie wyprzedzania kolumny zamiast linii
    >> >> pojawi się wysepka (z krawężnikiem). "Dokańcza manewr, gdy ma już
    >> >
    >> > Trochę lepiej ją widać niż często mocno już wytartą linię wijącą się
    >> > wśród dziur i wykrotów.
    >>
    >> No ale jak kolumna długa, a wysepka sie pojawi to co wtedy?
    >> "Dokańcza manewr" jadąc z lewej strony wysepki?
    >
    > no w mojej ocenie to jest najbezpieczniejsze.
    >
    > Wyhamowac moze nie dac rady. Wjechac w kolumne (wypadek) - bez sensu.

    brawo! zwłaszcza, ze ta wysepka czesto jest tam ze wzgledu na przejscie dla
    pieszych lub podobne miejsce. Jeszcze raz - BRAWO!


  • 206. Data: 2010-03-12 21:38:40
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Krzysiek Kielczewski k...@g...com ...

    >>>> Nie wiem co masz na mysli piszac "zalezy od warunków". Chcesz
    >>>> powiedziec, ze jak jade za kims zima i widze, ze co chwila hamuje, to
    >>>> mam podejrzewac, ze jest swietnym kierowca?
    >>>
    >>> Dokładnie odwrotnie: jeśli jedziesz za kimś, kto *czasem* dotknie
    >>> hamulca bez zewnętrznych powodów to ten ktoś może być dobrym kierowcą.
    >>
    >> A co daje takie "dotkniecie" hamulca?
    >
    > Informację czy jadę po asfalcie czy po cienkiej, przezroczystej warstwie
    > lodu.
    >
    >> Pamietaj, ze jade za tą osobą.
    >
    > No i? Przecież nie zmieniam bardzo prędkości, a ze względu na trudne
    > warunki utrzymujesz bezpieczną odległość ode mnie.
    >
    dotkniecie hamulca daje ci taka informacje?
    Robiłes to kiedykolwiek?


  • 207. Data: 2010-03-12 21:38:41
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >> Ależ oczywiście, że nie, nawet zalecam. :) Sam staram się patrzyć.
    >> Ale jak skręcasz w lewo w krótkiej przerwie pomiędzy samochodami
    >> nadjeżdżającymi z naprzeciwka, to całą uwagę masz skupioną na nich.
    >
    > No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
    > Jak przekracza to czyjeś możliwości to MPK.

    Teoretycznie prawda. Ale zwroc uwage, ze akurat w opisywanej sytuacji (auta
    jadace z naprzeciwka) nimozliwym jest zeby ktos cie wyprzedzał.


  • 208. Data: 2010-03-12 21:38:44
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Krzysiek Kielczewski k...@g...com ...

    >>>>> Raczej wjedzie Ci w bok, a wina będzie Twoja.
    >>>>>
    >>>> Mylisz mnie z kims. Ja umiem ruszac i dlatego mowie, ze wjedzie mi w
    >>>> tyłek.
    >>>
    >>> Albo jesteś przesadnym optymistą, albo ruszasz jedynie z piskiem opon,
    >>> albo masz na myśli jedno-jedyne rondo w Twojej okolicy.
    >>>
    >> Nie jestem przesadnym otymista.
    >> Nie ruszam z piskiem opon.
    >> Mam na mysli wiekszosc rond (pomijam jakies osiedlowe wynalazki z
    >> promieniem równnym 4metry.
    >
    > To na większości rond gdzie zjazd i wjazd odbywa się na tej samej jezdni
    > się nie wyrobisz, żeby dostać strzała w tył, a nie w bok.

    Jak zwykle - teoria swoje, praktyka swoje.
    Wjezdzam na rondo zawsze jak widze kierunkowskaz (nie czekam az delikwent
    skreci) i nigdy nie miałem sytuacjiawaryjnej na rondzie, o stłuczce nie
    wspominajac.


  • 209. Data: 2010-03-12 21:38:45
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Hubertus Blues h...@p...onet.pl ...

    >> Prawo über alles, albo kolacja w domu - wybór należy zawsze do kierowcy.
    >> :-)))
    >
    > O! To dobre jest! Sobie zapamiętam! ;)
    >
    > Jak widzę na grupie wiele osób ma problem z wyprzedzającymi ich
    > samochodami. Akceptacja tego jest chyba na wyższym levelu ;)

    cos w tym jest.
    Jade dzis dziurawa wiejska droga, przede mna gosc telepie sie seicento.
    No to wyprzedzam. Jak gosc to zobaczył, to prawie głowa o sufit uderzał,
    ale na krzyzówce był jednak przede mna. Wrazenia - bezcenne :)))


  • 210. Data: 2010-03-12 21:48:54
    Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 12.03.2010 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał/a:
    > Użytkownik Samotnik s...@W...samotnik.art.pl ...
    >
    >> Jeśli tylko będę miał świadka lub w inny sposób udowodnię, że zmusiłeś
    >> mnie do istotnej zmiany prędkości i w związku z tym doszło do kolizji, to
    >> leżysz.
    >
    > (jezeli, aczkolwiek itp.) to tak, ale rozumiem ze wtedy mowimy juz o
    > celowym spowodowaniu stłuczki?

    Ej no, nikt tutaj nie chce w nikogo walić. Przecież jeteśmy normalni,
    wpuszczamy ludzi i w nich nie walimy złośliwie. Chodzi o to, że jeden
    dresik z drugim jak poczytają Twoje teksty, to zaczną wymuszać na rondach,
    byle tylko ustawić się dupą do tego, na którym wymusili, a jak ten nie
    zdąży wyhamować, to z uśmiechem będą mówić, ze przecież to wina jego,
    bo walnął mu w dupę. Chcę ich od razu wyprowadzić z błędu.
    --
    Samotnik
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: