-
91. Data: 2010-03-11 18:38:29
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> ...chyba, że jest ciągła i ktoś wyprzedza wtedy uzasadnione jest
> >> przyśpieszenie i zajechanie drogi w celu uniemożliwienia wykonania
> >> tego manewru.
> >
> > Uzasadnione czym? Pomijając oczywiście urażoną ambicję ;-)).
>
> mnie w takich sytuacjach nie chodzi o ambicje a danie komuś do
> zrozumienia, że nie jest sam na drodze. To nie jest zbyt elokwentna
> forma wyrazu, ale jakoś inna nie przychodzi mi do głowy.
dramat jakis.
Kto Ci dal prawo pouczania innych kierowcow ?
Musisz jechac jak ostatnia pizda skoro nawet na podwojnej ciaglej w koncu
ktos decyduje sie na wyprzedzenie Ciebie.
Przyspieszanie przy wyprzedzaniu nigdy nie jest wskazane. Nawet jako nauka.
Takim szczeniackim zachowaniem stwarzasz mega zagrozenie dla ruchu, zycia i
zdrowia.
Zastanow sie czasami czemu ktos Cie wyprzedza. Pomysl o swoim zachowaniu i
jego konsekwencjach.
Icek
-
92. Data: 2010-03-11 18:41:25
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 11 Mar 2010 17:12:45 +0100, Arek (G) wrote:
>W dniu 2010-03-11 16:36, Samotnik pisze:
>> Przeciwnym pasem ruchu samochody jadą z przodu, czyli wtedy patrzy się
>> PRZED SIEBIE. Niepopatrzenie w lusterko w jakikolwiek sposób nie zmniejsza
>> bezspornej i wyłącznej winy motocyklisty.
>
>A potem możesz sobie to napisać na nagrobku. Bo jak moto z sporą
>prędkością wjedzie Ci w bok to całkiem możliwe, że drugą stroną
>wyjedzie. Gratuluje przenikliwości doktorze Watsonie.
>
>A tak nawiasem, gdybyście to przeżyli to kierowca moto dostanie mandat,
>za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej a Ty za spowodowanie wypadku i
>całkiem zresztą słusznie.
Oj, tu sie mozesz zdziwic. 50% szans w SN na uniewinnienie.
J.
-
93. Data: 2010-03-11 18:45:45
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > 2. dojeżdżam bez gazu do zamkniętego przejazdu kolejowego - na
> > wysokości 2 lub 1 kreski (100-50m) ktoś wyprzedza i daje po heblach
>
> I co? Boli cię to? Mnie nie. Zwłaszcza, jeśli to 50 czy 100 metrów.
wychodze z zalozenia ze jak mnie wyprzedzil to pojedzie szybciej odemnie i
nie bedzie mi przeszkadzal.
Czesto tak wyprzedzam. Najczesciej jak ktos tak 100 m przed przejazdem albo
swiatlami juz hamuje albo toczy sie 30km/h to jeszcze jade szybciej od niego
i nie mam po co hamowac i jechac 30km/h tylko wyprzedzam
Boje sie tez ze jak sie toczy 30km/h to ruszac bedzie tak samo jak
hamuje/zwalnia.
Icek
-
94. Data: 2010-03-11 18:56:23
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Dokładnie tak napisałem w głównym wątku. User Bydlę zaś stwierdził, że
> nie potrafię korzystać z lusterka - więc chcę się dowiedzieć, co robię
> nie tak.
jaka jest kreska na drodze nie zwalnia Cie zobowiazku przed ruszeniem w lewo
sprawdzenia czy ktos Cie nie wyprzedza.
jestem w stanie sobie wyobrazic sytuacje w ktorej ktos bedzie Cie wyprzedzal
legalnie a Ty ze swoim manewrem bedziesz winny
Icek
-
95. Data: 2010-03-11 18:57:33
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 11 Mar 2010 18:56:23 +0100, Icek napisał(a):
> jestem w stanie sobie wyobrazic sytuacje w ktorej ktos bedzie Cie wyprzedzal
> legalnie a Ty ze swoim manewrem bedziesz winny
Ja też, w momencie gdy skręcający w lewo nie będzie miał włączonego
kierunkowskazu.
Jakieś inne są? Bo ja nie potrafię sobie wyobrazić.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
96. Data: 2010-03-11 18:58:21
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> 4. podwójna ciągła z przerwą na lewoskręt do drogi do posesji
> >> - sygnalizuję zamiar skrętu, dojeżdżam do środka jezdni, hamuję żeby
> >> przepuścić nadjeżdżających z przeciwka, ruszam i... w ostatniej chwili
> >> daję po heblach żeby nie zabić wyprzedzającego mnie z lewej (!)
> >> motocyklisty
> >
> > Czyli nie potrafisz korzystać z lusterka.
>
> Ale co lusterka? Skręt w lewo przy podwójnej ciągłej z przerwą na wjazd
> na posesję nie wymaga korzystania z lusterka.
teoretycznie jest mozliwa sytuacja, ze ten wyprzedzany dostanie mandat a ten
wyprzedzajacy nie
Icek
-
97. Data: 2010-03-11 19:00:22
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 11 Mar 2010 19:03:04 +0100, Icek napisał(a):
> Debil skrecajacy w lewo nie patrzy w lusterko (podwojna ciagla chroni przed
> zderzeniem) i powoduje wypadek.
Kierunkowskaz w lewo chroni przed wyprzedzaniem, więc po co patrzeć w
lusterko?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
98. Data: 2010-03-11 19:03:04
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> 4. podwójna ciągła z przerwą na lewoskręt do drogi do posesji -
> >> sygnalizuję zamiar skrętu, dojeżdżam do środka jezdni, hamuję żeby
> >> przepuścić nadjeżdżających z przeciwka, ruszam i... w ostatniej chwili
> >> daję po heblach żeby nie zabić wyprzedzającego mnie z lewej (!)
> >> motocyklisty
> >
> > "4. Wyprzedzam sobie kolumnę pojazdów, a tu nagle jakiś koleś skręca mi
> > przed nosem w lewo nie patrząc w lusterko."
>
> no wiesz! Na podówjnej ciagłej wyprzedzasz kolumne??!!??!
dlatego napisal kolumne.
W momencie gdy rozpoczal manewr wyprzedzania zakazu nie bylo. Znaku nie
widac bo juz pojawil sie podczas wyprzedzania. Dokancza wiec manerw gdy ma
juz linie.
Debil skrecajacy w lewo nie patrzy w lusterko (podwojna ciagla chroni przed
zderzeniem) i powoduje wypadek.
Icek
-
99. Data: 2010-03-11 19:03:11
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Franc <k...@s...wp.pl>
Dnia Thu, 11 Mar 2010 16:15:38 +0100, krzysiek82 napisał(a):
> Arek (G) pisze:
>> Chamstwem i totalnym buractwem jest to co właśnie napisałeś. Malutki
>> penis nie pozwala Ci swobodnie myśleć. Bo gdybyś na chwilę zapomniał, że
>> jesteś skończonym idiotą to wiedziałbyś, że tym idiotycznym zachowaniem
>> narażasz na niebezpieczeństwo czołowego zderzenia kogoś jadącego z
>> naprzeciwka. Skoro jest podwójna ciągła znaczy się, że nie ma
>> widoczności i ryzyko czołówki jest bardzo duże. Żal mi Ciebie.
>>
>> A.
>
> gdybyś użycz czasami tego co masz pomiędzy uszami (jeśli masz) to byś
> zrozumiał moją intencję.
Nie ma nic gorszego, niż domorośli "naprawiacze", "kazdnodzieje" i
"regulatorzy" na drodze. Dla mie to działanie z premedytacją, aby wręcz
zabić. Powinno za takie numery zabierać prawo jazdy na zawsze.
Brak słów...
--
Franc
-
100. Data: 2010-03-11 19:04:03
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "MadMan" <m...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:m0ciopui2u79$.dlg@pedalarstwo.to.moja.pasja.net
...
> Dnia Thu, 11 Mar 2010 19:03:04 +0100, Icek napisał(a):
>
>> Debil skrecajacy w lewo nie patrzy w lusterko (podwojna ciagla chroni
>> przed
>> zderzeniem) i powoduje wypadek.
>
> Kierunkowskaz w lewo chroni przed wyprzedzaniem,
Nie mogę czytać tych bzdur.
PLONK