-
11. Data: 2015-09-23 00:37:04
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 22 Sep 2015 19:32:29 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> http://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/nowoczesne-zycie
/nie-mo%c5%bce-chodzi%c4%87-do-pracy-twierdzi-%c5%bc
e-ma-alergi%c4%99-na-wi-fi-czy-to-mo%c5%bcliwe/ar-AA
es2hA
> Przypadek Marine Richard (39 l.) z Marsylii może przejść do
historii.
> Kobieta narzekała na coraz częstsze migreny, bezsenność, palpitacje
> serca, zauważyła rosnące problemy z koncentracją, a nawet z
pamięcią.
Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na
częstsze bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz
odmawiają instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
--
Marek
-
12. Data: 2015-09-23 01:19:31
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
> Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
> instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na
> częstsze bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz
> odmawiają instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
No bo jak człowiek pomyśli, jak to jest, że tu pstryknie w laptopa,
i już mu bez żadnych kabelków pokazują się jakieś obrazki z daleka
-- to od tego myślenia aż go głowa boli.
Przypomniał mi się teraz ś.p. Andrzej Lepper. Jeszcze wtedy telefony
komórkowe nie były bardzo popularne, a on miał i dzielił się wrażeniami:
tutaj mówię, nie ma żadnych drutów, a słychać mnie w Ameryce -- jakie
to musi być promieniowanie!
--
Jarek
-
13. Data: 2015-09-23 06:44:33
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
W dniu środa, 23 września 2015 00:37:11 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
> instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na
> częstsze bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz
> odmawiają instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
Pracując przez jakiś czas przy uruchamianiu nowych masztów GSM spotkałem się z bogato
udokumentowanym medycznie przypadkiem poważnych dolegliwości, które wystąpiły jeszcze
przed uruchomieniem stacji, ewidentnie na sam widok zainstalowanego w pobliżu masztu,
nawet bez zamontowanych na nim anten (papierologia się opóźniała i maszt stał goły
dobre pół roku). Osoba poszkodowana przysłała do nas cały plik zaświadczeń lekarskich
wraz z pismem przewodnim wzywającym do usunięcia masztu bądź zawarcia drobiazgowo
wyliczonej ugody, zawierającej się summa summarum w bodajże pięciocyfrowej kwocie.
-
14. Data: 2015-09-23 09:50:16
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik " (c)RaSz" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5601bc28$0$8390$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Najbardziej mi utkwiło takie, gdzie dziecko (na filmie miało już lat
> kilkanaście) nie miało w ogóle rąk, a dokładniej: miało same tylko dłonie,
> wyrastające bezpośrednio... z barków! Przyśnić się może...
>
Jak chodziłem do podstawówki, często widywałem takiego chłopca (trochę
starszego od mnie).
Później widziałem go kiedyś z protezami. Nie jakimiś zmechanizowanymi, tylko
po to, aby w marynarce wyglądał normalniej.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że to są skutki stosowania DDT i przyjąłem to
jako pewnik nad którym się nigdy nie zastanawiałem.
P.G.
-
15. Data: 2015-09-23 10:01:59
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2942115298620039775@news.neostrada.pl
...
>
> Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
> instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na częstsze
> bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz odmawiają
> instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
>
Spotkałem wypowiedź gościa, który pisał coś takiego, że nagle zaczął mieć
problemy z zaśnięciem. Po kilku bezsennych nocach zaczął się zastanawiać co
się te kilka dni temu zmieniło i skojarzył, że włączył router wifi (akurat
miał go w tym pokoju w którym spał). Wyłączył i pomogło. Pisał, że nigdy
wcześniej nie słyszał, że taki może być skutek.
P.G.
-
16. Data: 2015-09-23 10:29:00
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 22 Sep 2015 21:44:33 -0700 (PDT), "Jarek P."
<j...@g...com> wrote:
> Pracując przez jakiś czas przy uruchamianiu nowych masztów GSM
spotka
> łem się z bogato udokumentowanym medycznie przypadkiem poważnych
dole
> gliwości, które wystąpiły jeszcze przed uruchomieniem stacji,
To jestem w stanie uwierzyć, u mnie występują fantomowe porażenia
prądem. Gdy przez przypadek dotknę przewodnika, który powinien być
pod napięciem a nie jest ale ja o tym jeszcze nie wiem, to po
dotknięciu i uświadomieniu sobie, że dotykam coś pod napięciem
doznaję wstrząsu podobnego do porażenia.
--
Marek
-
17. Data: 2015-09-23 10:50:21
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 23 Sep 2015 10:01:59 +0200
doszła do mnie wiadomość <mttm4r$7ha$1@srv.chmurka.net>
od Piotr Gałka <p...@c...pl> :
>
>Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
>news:almarsoft.2942115298620039775@news.neostrada.p
l...
>>
>> Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
>> instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na częstsze
>> bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz odmawiają
>> instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
>>
>Spotkałem wypowiedź gościa, który pisał coś takiego, że nagle zaczął mieć
>problemy z zaśnięciem. Po kilku bezsennych nocach zaczął się zastanawiać co
>się te kilka dni temu zmieniło i skojarzył, że włączył router wifi (akurat
>miał go w tym pokoju w którym spał). Wyłączył i pomogło. Pisał, że nigdy
>wcześniej nie słyszał, że taki może być skutek.
Jakoś tak po w okolicach roku 1990, szwagier zamontował na dachu(jeko
pierwszy w budynku) dość sporą antenę satelitarną.
Zrobiła się afera, ludzie zgłaszali więdnące kwiatki, pogorszenie
obrazu na telewizorach a nawet jedna pani twierdziła, że nie może
spać, a jej kot chowa się po kątach.
Pisali nawet petycje dotyczące usunięcia anteny.
Potem było więcej anten, a ludzie przestali dalej głośić te bzdury.
>P.G.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
18. Data: 2015-09-23 11:00:17
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Olaf Frikiov Skiorvensen napisał:
> Jakoś tak po w okolicach roku 1990, szwagier zamontował na dachu
> (jeko pierwszy w budynku) dość sporą antenę satelitarną.
> Zrobiła się afera, ludzie zgłaszali więdnące kwiatki, pogorszenie
> obrazu na telewizorach a nawet jedna pani twierdziła, że nie może
> spać, a jej kot chowa się po kątach.
> Pisali nawet petycje dotyczące usunięcia anteny.
> Potem było więcej anten, a ludzie przestali dalej głośić te bzdury.
To samo było w latach dwudziestych, kiedy pojawiły się pierwsze anteny
do średniofalowych odbiorników kryształkowych.
--
Jarek
-
19. Data: 2015-09-23 11:08:35
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2015-09-23 o 10:01, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
> news:almarsoft.2942115298620039775@news.neostrada.pl
...
>>
>> Spotkałem się już z opowieściami instalatorów sieci kablowych (którzy
>> instalują też klienckie rutery wifi), że sporo osób narzeka na
>> częstsze bóle głowy po zainstalowaniu im wifi a niektórzy wręcz
>> odmawiają instalacji bo już słyszeli, że od tego boli głowa.
>>
> Spotkałem wypowiedź gościa, który pisał coś takiego, że nagle zaczął
> mieć problemy z zaśnięciem. Po kilku bezsennych nocach zaczął się
> zastanawiać co się te kilka dni temu zmieniło i skojarzył, że włączył
> router wifi (akurat miał go w tym pokoju w którym spał). Wyłączył i
> pomogło. Pisał, że nigdy wcześniej nie słyszał, że taki może być skutek.
Ciekawe czy tak samo by było jakby nie wyłączył a tylko zamiast anteny
dał terminator? Wcale bym się nie zdziwił gdyby powodem były jakieś
piszczące rdzenie przetwornic albo coś w tym rodzaju.
Pozdrawiam
DD
-
20. Data: 2015-09-23 11:41:22
Temat: Re: uczuleni na wifi
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> zawarcia drobiazgowo wyliczonej ugody, zawierającej się summa
> summarum w bodajże pięciocyfrowej kwocie.
Przypomnial mi sie Kaszpirowski. Jedna kobita twierdzila, ze jest ojcem
jej dziecka - przez TV ja ten tego;-) i o alimenty walczyla.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com