Dnia Tue, 17 Jul 2012 06:24:06 -0700 (PDT), krzysztofsf napisał(a):

> Netbooki maja znacznie lepsze osiagi przy niskiej wadze.

Oraz ekranie na którym widać mniej niż na tablecie a ich powolność zabija

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"I po co znów robisz z siebie idiote anonimowy trolu" - Paweł "robbo"
Kamiński ukrywający się pod nickiem Jan Strybyszewski

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ju3lig$hbe$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
>>Tak. Np. ja. Bo niekiedy tablet w torbie taką wycieczkę umożliwia.
>>Przykład
>>- informatyk w godzinach supportu pod telefonem. Musiał siedzieć jak
>>łoś
>>przy biurku. Mając tablet 3G z klientem RDP i paroma innymi oraz
>>komórkę
>>może iść do parku. Jak coś się wydarzy, spokojnie sobie z tego parku
>>poradzi. A to tylko jeden z wielu przykładów.
>
> Da rade, czy bedzie sie tylko wsciekal, ze ekran za maly, ze palec za
> malo precyzyjny, ze klawiatury nie ma ?
> W koncu notebooki nie takie ciezkie, mozna pojsc do parku z normalnym
> komputerem :-)
>
Nie.
Ja jezdze motocykle, na wyprawach tablet 7 jest o niebo wygodniejszy od
laptopa i odporniejszy na wstrzasy i wibracje motocykla..
W razie czego lacze sie z serwerem i poprawiam co trzeba, lacze sie z
sererem pocztowym i dodaje uzytkownika lub zmieniam haslo jesli istnieje
taka potrzeba itp. itd. Moge duzo zrobic nawet blakajac sie po miescie,
siedzac w knajpie czy parku. Tablet to duzo luzniejsza smycz w takich
zastosowaniach i duzo wygodniejszy od dotychczas uzywanego netbooka,
ktory sie od kilku miesiecy tylko kurzy w domu. Praktycznie zawsze mam
go przy sobie i przy biurku lub w serwerowni bywam raz w tygodniu :) Dla
mnie tablet to bardzo wygodne narzedzie.
Trzeba sobie tylko dobrac odpowiedni tablecik i odpowiednie programy.
Ekran 7 laczy mobilnosc i wygode obslugi. Dowolny fragment pulpitu
zdalnego kompa moge w ulamku sekundy powiekszyc czy pomniejszyc dwoma
pakcami, netbook sie nawet nie umywa do tej funkcjonalnosci. No i miesci
sie spokojnie w kieszeni marynarki lub bojowek :)

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" napisał w
Dnia Tue, 17 Jul 2012 14:24:44 +0200, J.F napisał(a):
>> Da rade, czy bedzie sie tylko wsciekal, ze ekran za maly, ze palec
>> za
>> malo precyzyjny, ze klawiatury nie ma ?
>> W koncu notebooki nie takie ciezkie, mozna pojsc do parku z
>> normalnym
>> komputerem :-)

>trzy kilo kontra 1.5

Za to wydajnosc pracownika trzy razy lepsza :-)

>i trzy godziny pracy na aku kontra 10.

A to niekoniecznie. Sa i bardziej oszczedne laptopy, czy moze wazace
3.5kg, ale bateria starcza na 6h :-)

J.

do góry

On 16 Lip, 22:45, "Hinek" <h...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "Yerine Ictimai" <y...@g...com> napisał
>
> >Te za około 600zł mają 3G.
>
> Podaj konkretny przykład. Chętnie bym sobie kupił.

przecież kolega już podał:
http://www.tions.pl/huawei-s7-internet-tablet-3g

jeszcze poszukam innych o rozdzielczości 1060x800 (nawet kosztem 3G)

do góry

On 17 Lip, 08:01, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:

> GPS jednak sporo pradu bierze, choc w samochodzie mozna liczyc na
> zasilanie, a duzy tablet na szybie zaslania spora czesc widoku ..
>
> J.

jednak przynajmniej widać na mapie okolice jednym spojrzeniem, w
przeciewieństwie do tego co można dojrzeć na 4" (i trzeba przewijać co
w trakcie jazdy niewykonalne)

do góry

On 17 Lip, 09:17, Marx <a...@g...com> wrote:
> > To teraz pomyśl jak bardzo do du... są tanie tablety skoro mając wiekszy
> > (kosztowniejszy) wyświetlacz są tak tanie ;-)
>
> bo pozostałe bebechy mają słabsze, lub ich w ogóle nie mają

raczej żeby zdobyć rynek?

to od keidy cena ma coś wspólnego z jakością?

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

>>>>Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
>>>>zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!
>>>
>>> A po co nosic ? Jeden w szkole, drugi w domu, dane w chmurze :-P
>> Po co w domu ? Jak pracę kończysz to idziesz do domu odpoczywać.
>
> No, nauczyciele sa innego zdania.

Chciałeś coś zmieniać to czemu nie to.

> A i uczen czasem musi sie w domu
> podciagnac.

Ale o "czasem" nie mówimy, prawda ?

> Poza tym po co wtedy jakies podreczniki - maja je na lekcjach czytac ?

Nie wiem. Może w domu są tylko potrzebne ... by na półce stały :-)

>
>>>>A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
>>>>oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF
>>> Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies
>>> "zeszyty cwiczen". Jednorazowe. Ale dziecko powinno tez pocwiczyc
>>> pisanie
>>> reczne.
>> .... na wirtualnej klawiaturze
>
> W sumie racja - po co uczyc jakis przezytkow, reczne pisanie, po co to
> komu
> :-)

No tak trochę jest. Pamiętam krótką dyskusję nt używania kalkulatorów do
liczenia z prowadzącą zajęcia uczelniane, jakie potem miałem niskie oceny, i
ta osoba po latach nadal stanowi "trzon" ichniej uczelni.

do góry

On 2012-07-17 13:18, Waldek Godel <n...@y...org> wrote:
> Dnia Tue, 17 Jul 2012 14:24:44 +0200, J.F napisał(a):
>
>> Da rade, czy bedzie sie tylko wsciekal, ze ekran za maly, ze palec za
>> malo precyzyjny, ze klawiatury nie ma ?
>> W koncu notebooki nie takie ciezkie, mozna pojsc do parku z normalnym
>> komputerem :-)
>
> trzy kilo kontra 1.5 i trzy godziny pracy na aku kontra 10.

To jest nadużycie. Albo mówimy o ciężkich laptopach i wtedy czas pracy
rzędu 20 godzin na baterii, albo o lekkich (np. Toshiba Z830) i wtedy
ważą 1.2kg i działają "tylko" 7-8 godzin.

do góry

Dnia Tue, 17 Jul 2012 17:38:39 +0000 (UTC), Przyjazny napisał(a):

> To jest nadużycie. Albo mówimy o ciężkich laptopach i wtedy czas pracy
> rzędu 20 godzin na baterii, albo o lekkich (np. Toshiba Z830) i wtedy
> ważą 1.2kg i działają "tylko" 7-8 godzin.

Może mówmy o przeciętnych laptopach w cenie nie wyższej niż podwójna cena
tabletu?
Bo za wspomnianą Toshibę można mieć od 2 do 10 tabletów.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"geohot to troche narcyz i mitoman" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Użytkownik "Yerine Ictimai" <y...@g...com> napisał:


>> GPS jednak sporo pradu bierze, choc w samochodzie mozna liczyc na
>> zasilanie, a duzy tablet na szybie zaslania spora czesc widoku ..

> jednak przynajmniej widać na mapie okolice jednym spojrzeniem, w
> przeciewieństwie do tego co można dojrzeć na 4" (i trzeba przewijać co
> w trakcie jazdy niewykonalne)

Jeśli będę chciał obejrzeć okolicę, to zaparkuję auto i pójdę zwiedzać. Nie
chcesz chyba nam wmówić, że jak robisz 800km to co 10 minut patrzysz i
sprawdzasz okolicę. Boisz się, że się zgubisz, bo masz tanią nawigację?

do góry