-
41. Data: 2013-03-15 07:14:23
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2013-03-14 20:30, Kosu pisze:
> Nie. Subiektywne odczucie. "Przerzucałeś przez ręce" czyli co
> - naprawa, backupy? Nie masz wrażenia, że przy takim podejściu
> można bardziej docenić szybki dysk niż przy typowym używaniu
> kompa? :)
Składałem od podstaw i reanimowałem używane komputery, budżetowe nie
super wypasione. Jakbym się nie obrócił to zawsze HDD za wolny.
Wiem... Można założyć Raid jak się da albo poszukać Raptora :-)
A tu teraz zatrzęsienie laptopów...
z
-
42. Data: 2013-03-15 13:40:04
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: "Kamil" <n...@g...com>
Użytkownik "z" napisał:
> Pewnie że nie jest "capaneum" :-) ale jakoś w kilkudziesięciu
> komputerach zwykłych Kowalskich raczej z niższej półki, które
> przerzuciłem przez ręce zazwyczaj wąskim gardłem był HDD.
A konkretnie? Mam wrażenie, że próbujesz naginać argumentację. HDD jest
wąskim gardłem jedynie w przypadku przerzucania dużej ilosci plików na inny
dysk. W żadnym innym. Programy są ładowane do pamięci i z dysku po
uruchomieniu praktycznie nie korzystają.
> Nadal mam wrażenie że dyski w porównaniu do innych podzespołów zostają o
> jedną generację w tyle.
W tyle? Przecież to kosmiczna technologia.
Pzdr
-
43. Data: 2013-03-15 13:45:19
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: "Kamil" <n...@g...com>
Użytkownik "BartekK" napisał:
> a) jest zfragmentowany na maksa, nikt nigdy go nie defragmentuje ani nie
> porządkuje
To już od dawna tylko mit. Dotyczy niewielkiej ilości przypadków pracy na
dużej ilości małych plików np. tekstowych (programiści, księgowość). Szary
użytkownik ma na dysku duże pliki w jednym kawałku. Filmy, gry, itp. Jedynym
problemem może być fragmentacja plików konfiguracyjnych systemu np.
rejestru. Jednak to wpływa nieznacznie tylko na czas uruchamiania systemu.
Pzdr
-
44. Data: 2013-03-15 13:47:11
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: "Kamil" <n...@g...com>
Użytkownik "Michal" napisał:
> z ich oszałamiającym czasem dostępu i udawać że WinNT 6.x i aplikacje
> pod niego nie tworzą dziesiątek, jeżeli nie setek tysięcy małych plików
> po paru miesiącach używania.
Setek tysięcy? O czym Ty piszesz? Możesz podać przykłady?
Pzdr
-
45. Data: 2013-03-15 14:12:37
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: m <m...@g...com>
On 15.03.2013 13:40, Kamil wrote:
> Użytkownik "z" napisał:
>
>> > Pewnie że nie jest "capaneum":-) ale jakoś w kilkudziesięciu
>> > komputerach zwykłych Kowalskich raczej z niższej półki, które
>> > przerzuciłem przez ręce zazwyczaj wąskim gardłem był HDD.
> A konkretnie? Mam wrażenie, że próbujesz naginać argumentację. HDD jest
> wąskim gardłem jedynie w przypadku przerzucania dużej ilosci plików na inny
> dysk. W żadnym innym. Programy są ładowane do pamięci i z dysku po
> uruchomieniu praktycznie nie korzystają.
>
Powiedz to moim programom, bo chyba nie wiedzą o tym i korzystają.
Poza tym, zapominasz o swapie.
p. m.
-
46. Data: 2013-03-15 15:38:01
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-03-15 13:45, Użytkownik Kamil napisał:
>> a) jest zfragmentowany na maksa, nikt nigdy go nie defragmentuje ani nie
>> porządkuje
>
> To już od dawna tylko mit. Dotyczy niewielkiej ilości przypadków pracy na
> dużej ilości małych plików np. tekstowych (programiści, księgowość). Szary
> użytkownik ma na dysku duże pliki w jednym kawałku. Filmy, gry, itp. Jedynym
> problemem może być fragmentacja plików konfiguracyjnych systemu np.
> rejestru. Jednak to wpływa nieznacznie tylko na czas uruchamiania systemu.
Dyskutował bym. Duże pliki to tylko filmy, ale już muzyka
to dalej małe, gry, też w większości małe, jakieś własne kolekcje
zdjęć też małe pliki.
I odpuście sobie ten bełkot o czasie startu systemu. To praktycznie
nie ma znaczenia. Jedni włączają i idą wstawić wodę na herbatę,
jak wrócą to system jest uruchomiony niezależnie jak wolny jest HD,
inni tylko wybudzają system z hibernacji.
Pozdrawiam
-
47. Data: 2013-03-15 16:21:01
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2013-03-15, o godz. 15:38:01
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(a):
> I odpuście sobie ten bełkot o czasie startu systemu. To praktycznie
> nie ma znaczenia. Jedni włączają i idą wstawić wodę na herbatę,
> jak wrócą to system jest uruchomiony niezależnie jak wolny jest HD,
> inni tylko wybudzają system z hibernacji.
No i są tacy co kilkanaście/kilkadziesiąt razy w ciągu restartują kompa
i ma to dla nich znaczenie. Już pisałem kiedyś czemu np. dla mnie to
bardzo ważne. Zastosowanie może dość specyficzne ale akurat mi
zdecydowanie przyśpieszyło pracę.
Inna sprawa ze właśnie mi padła grafika w laproku gdzie jest to SSD.
Tzn. padła połowicznie bo działa Intel A nie działa wbudowane ATI.
Zdrówko
-
48. Data: 2013-03-15 16:27:52
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: Michal <s...@d...mailexpire.com>
W dniu 2013-03-15 13:47, Kamil pisze:
>> z ich oszałamiającym czasem dostępu i udawać że WinNT 6.x i aplikacje
>> pod niego nie tworzą dziesiątek, jeżeli nie setek tysięcy małych plików
>> po paru miesiącach używania.
>
> Setek tysięcy? O czym Ty piszesz? Możesz podać przykłady?
Message-ID: <khtku6$48j$1@mx1.internetia.pl>
Win7 x64 po ~roku pracy to ponad 196 tys. małych plików (53GB) i to po
sprzątaniu i optymalizacji (bez tego było grubo ponad 200 tys). Na dysku
systemowym są tylko podstawowe, małe programy, wszystko co większe jest
na macierzy HDD, w tym sam katalog Steama to kolejne
~60tys plików, które z konieczności leżą na macierzy HDD mechanicznych
bo zajmuje on u mnie 1 TB, więc położenie tego na SSD jest ekonomicznie
nieopłacalne, w odróżnieniu od małego, 64GB SSD na sam system
kosztującego ~170-330 zł co zwraca się w wygodzie pracy z taką chorą
ilością małych plików, na którą panaceum nie jest RAM i bufory dyskowe
(z 8GB system z podstawowymi aplikacjami bierze około 2-3GB, reszta
idzie na bufory itp).
Obudź się - to już nie czasy MS DOS czy Windows95-win2k, albo nawet
winxp z okresu krótko po premierze gdy SP, MS NETy, biblioteki DX i VC
nie zajmowały tyle co sam system i przy których to OSach nie było
takiego rozpasania jeśli chodzi o system plików. Z dawnego DLL Hell
zrobiło WINSXS Hell gdzie prawie każda aplikacja kładzie swoje wersje
bibliotek z ogromną ilością małych plików, co zabija dowolny dysk
mechaniczny.
--
/MB
-
49. Data: 2013-03-15 16:51:14
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: Michal <s...@d...mailexpire.com>
W dniu 2013-03-15 13:45, Kamil pisze:
>> a) jest zfragmentowany na maksa, nikt nigdy go nie defragmentuje ani nie
>> porządkuje
Czasem nawet nie można ze względu na specyficzne programy - na 2
komputerach mam jeszcze stare licencje na Lexa z zabezpieczeniem
dyskietkowym z CopyControl (dopisuje się to w nieudokumentowany sposób
do slacków w sektorach HDD i pod żadnym pozorem nie można tego
defragmentować, bo licencja pójdzie się kochać (a z dyskietki jest już
przeniesiona i nie ma na niej uprawnień, więc odzyskanie tego od
producenta kosztuje czas i dodatkowe pieniądze - dlatego nowe licencje
brałem już na wersję online).
> To już od dawna tylko mit. Dotyczy niewielkiej ilości przypadków pracy na
> dużej ilości małych plików np. tekstowych (programiści, księgowość).
Ty chyba zatrzymałeś się w czasach programów księgowych pod DOS i
WordPerfecta. Sprawdź sobie ile masz małych plików na partycji
systemowej, w tym WINSXS.
> Szary użytkownik ma na dysku duże pliki w jednym kawałku. Filmy,
No chyba że o takim użytkowniku mówimy, dla którego pliki to coś w
rodzaju "Aktualny hit kinowy_BluRay.iso" o wadze 25-50GB. Akurat filmy w
przypadku legalnej dystrybucji w PL to albo dalej hardcopy na optycznych
nośnikach fizycznych albo streaming online - praktycznie nie ma w PL
usługi do pobierania filmów w postaci plików, podobnie jest z muzyką
(zresztą świetne Spotify też by działać z taką wydajnością która cały
czas mnie zadziwia - szybciej jest dodać i odtworzyć album w streamingu
niż szukać jego CDRipa z EAC itp. jeśli akurat ma się dany album kupiony
na CDAudio) też tworzy ogromną ilość malutkich plików leżących na dysku
systemowym.
> gry, itp.
W co Ty ostatnio grałeś? W Doom3 z plikami *.pak od idSoftware? Wejdź
sobie do katalogu steamapps i zobacz jakie tam pliki leżą - poza dużymi
tysiące malutkich, bo developerzy od dawna nie bawią się już w kontenery
w większości przypadków.
> Jedynym problemem może być fragmentacja plików konfiguracyjnych systemu np.
> rejestru. Jednak to wpływa nieznacznie tylko na czas uruchamiania systemu.
Wolne żarty. I wcale mnie to nie cieszy, że od kiedy HDD liczy się w
terabajtach, a SSD stały się powszechne developerzy nie przejmują się
optymalizacją systemu plików. Ktoś tu wspomniał, że można włączyć
komputer i iść na kawę - to się zgadza, sam od kupna SSD dużo mniej
palę, bo wcześniej włączając komputer spokojnie można było iść na kawę i
wypalić fajkę - zanim to wszystko się załaduje (OS i dane do buforów
dyskowych z ReadAhead cache, a nie tylko pokazanie pulpitu) spokojnie
można wypić kawę i wypalić fajkę przy HDD mechanicznym :>
--
/MB
-
50. Data: 2013-03-15 17:15:31
Temat: Re: tani komp - dobry wybor?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-03-15 13:45, Kamil pisze:
>> a) jest zfragmentowany na maksa, nikt nigdy go nie defragmentuje ani nie
>> porządkuje
> To już od dawna tylko mit. Dotyczy niewielkiej ilości przypadków pracy na
> dużej ilości małych plików np. tekstowych (programiści, księgowość). Szary
> użytkownik ma na dysku duże pliki w jednym kawałku. Filmy, gry, itp.
Aha... a gry to jeden duży plik iso? ;P
Nie mam co prawda żadnych gier, tylko programy biurowe, projektowe itp,
win7 i na dysku systemowym mam: 31398023168 bajtów 223497 plików
daje to średnio 140485bajtów na plik (~137KB na plik). To są duże pliki
wg ciebie?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173