eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowastroze moralnosci w SaturnieRe: stroze moralnosci w Saturnie
  • Data: 2011-12-06 14:58:04
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 06/12/2011 14:46, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 06.12.2011 14:53, kamil pisze:
    >
    >>>> Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować
    >>>> wcale,
    >>>
    >>> Pewnie że nie. Zwracam uwagę że cały czas mówimy o nagości. Nie o
    >>> molestowaniu, gwałceniu czy choćby obmacywaniu.
    >>
    >> I według Ciebie akty nagich 6-letnich dzieci to jest rzecz
    >> najnormalniejsza w świecie.
    >
    > Tak samo normalna, jak np. ubieranie chłopców w kraciaste spódnice.


    Poproszenie 6-letniego chłopca o podniesienie spódnicy, pokazanie
    siusiaka, zrobienie zdjęcia i oddanie go do druku A3 w supermarkecie
    wciąż jest normą?

    >>> Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście.
    >>
    >> Zapętliłeś się w tej kretyńskiej argumentacji i nie potrafisz wybrnąć.
    >
    > Konsekwencja to nie zapętlenie.

    Od kiedy to konsekwencja jest synonimem racji?

    >>>> U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    >>>> dzieci, mam nie reagować?
    >>>
    >>> Pytanie: dlaczego grzebiesz w cudzych komputerach?
    >>
    >> Taka praca, tak samo jak laborant widzący zdjęcia, które klienci przynoszą.
    >
    > A co to za praca? I czy obejmuje także czytanie cudzej poczty?
    >
    > I czy wiesz, że serwisant robiący takie numery (tj. przeglądający
    > cokolwiek więcej niż jest wymagane do wykonania naprawy) powinien z
    > miejsca wylecieć?

    Nie serwisant, ale nie szkodzi, to raz.

    Dwa, że każdy użytkownik podpisuje odpowiednie deklaracje. Dane trzymane
    na firmowym serwerze należą do firmy, ma do nich dostęp administrator,
    ma do nich dostęp manager. Może założyć sobie folder "prywatne" i to
    jest jego świętość. Natomiast jeśli kierownik projektu poprosi o
    odtworzenie backupu zdjęć zrobionych przez pracownika 3 lata temu, to
    conajmniej kilka osób te zdjęcia po drodze zobaczy, choćby w formie
    miniaturek wyświetlonych w folderze.

    Pytanie po co tłumaczę człowiekowi żyjącemu jeszcze za czasów PRLu i
    kapusiów podsłuchujących przez ściany.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: