> jakis jegomosc wjechal w moj kufer ... na pierwszy rzut oka nic nie
> uszkodzil a tylko tablice powyginal ... wiecie moze jak sie rozlicza
> pogiete tablice rejestracyjne, bo to nie jest czesc samochodu ? z drugiej
> ponoc teoretycznie moga odmowic podbicia na kolejny rok karty pojazdu ale
> to chyba musialaby byc b. zniszczona tablica ... poza wszystkim pozostaja
> wzgledy estetyczne ... ile kosztuje dorobienie nowej tablicy ? czy mozna
> dorobic jedna czy trzeba dwie ?

u mnie z przodu też praktycznie nic widać nie było, a szkoda wyszła na
7,5kzł...
więc lepiej sprawdź czy rzeczywiście nic się nie stało,
brat