eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 174

  • 111. Data: 2011-01-18 16:00:46
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>


    > Dlaczego beznynowe? Ponieważ w mieście diesel to kompletna porażka a
    > używany diesel do miasta to dwie głupoty na raz.
    >
    > Czemu?
    > - nowoczesne diesle mają dwumasowe koła zamachowe które padają tym
    > częsciej im częściej używasz sprzęgła a wymiana to często 1/4 wartości
    > samochodu wartego ~20kzł
    > - turbo diesle wymagają bardziej wykwalifikowanej obsługi technicznej i
    > wiedzy przy eksploatacji
    > - diesel wolniej się rozgrzewa co w mieście oznacza jazdę bez ogrzewania
    > zimą na krótkich dystansach
    > - diesel to silnik lubiący długotrwałą pracę pod obciążeniem - wtedy
    > pokazuje największe zalety, ciągłe ruszanie, stanie w korkach, gaszenie
    > silnika bez odczekania to powolna agonia dla niego
    > - kupisz za te same pieniadze mniej wyeksploatowany i nowszy samochod
    > - przy przebiegu 20 tys km różnice w spalaniu w mieście będą około 2l na
    > 100km to jakieś 10zł na 100km czyli 2000zł rocznie - tzn że nie warto.

    nie znasz się :) Waldek mówi że diesle są tanie w naprawach i bezawaryjne, a
    on się zna... ;-) A to że ludzie bulą za kosztowny osprzet w większości
    zmęczonych życiem używanych diesli to mit, to nie ludzie, to wilki ;-)

    Pozdr
    Scyzoryk



  • 112. Data: 2011-01-18 16:04:05
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>


    > Ile razy wymieniałeś turbinę w nowoczesnym dieslu?

    ani raz. Z dieslem z którym mam do czynienia w tej chwili nie mam problemów
    bo jest nowy (3 lata i niecałe 130kkm)

    Dwóch bliskich znajomych zaliczyło wymianę turniny. Pierwsza w Volvo V50
    drugi w Saabie 93.

    Pozdr
    Scyzoryk



  • 113. Data: 2011-01-18 16:23:16
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>


    > Po pierwsze powinien się spodziewać magika który mu wprawi tego FAP-a,
    > buszmenie, bo w ośmioletnich dieslach ich nie ma. Przynajmniej w klasach
    > aut o których rozmawiamy.

    myślę że w sprowadzanych np, z Niemiec może się spodziewać jak najbardziej.
    W 7 letnich nie ma już żadnego problemu z trafieniem takiego min Vectra,
    Laguna itd.


    >
    > Nawet jak kupi diesla z FAP, to po zatkaniu wystarczy go odczyścić.

    ale jak go kupi jak kilka postów wyżej napisałeś że w dieslach nie ma czegoś
    takiego jak dodatkowe filtry :) Coś się plaćzesz w zenaniach...

    Jak nie
    > chce to robić sam, to większość tłumikarzy zrobi to za niego.

    no, najlepiej usunąć razem z katalizatorem, wtedy na pewno nie będzie
    sprawiał problemu.

    > Reszta części diesla jest znakomicie mniej problemowa w normalnej
    > eksploatacji niż części silnika benzynowego, zwłaszcza zagazowanego.
    > 90% problemów z wtryskami wynikało z lania ON robionego przez lewych
    > handlarzy z OO odbarwianego kwasem siarkowym i innymi syfami. To się w
    > zasadzie już skończyło.

    i pewnie ten ośmiolatek nie załapał się na syfne paliwo tylko miał cały czas
    dostęp do czystej "zupy" przebadanej wcześniej w laboratorium. Farciarz z
    niego...


    Turbina właściwie traktowana wytrzyma tyle co
    > silnik, bez specjalnego problemu.

    a skąd masz pewność w używce, czesto po kilku właścicielach że była dobrze
    traktowana? A jak źle...

    Pewnie dlatego zakłady zajmujące się regeneracją turbin mają pełne ręce
    roboty i z marszu praktycznie nic nie załatwisz bo nie mają terminów.

    Piszę to tylko po to, żeby ktoś nie wziął
    > twoich bredni z Bravo Girl! za rzeczowe informacje.
    >

    yhy

    > Idź się przejdź, albo zajmij się czymkolwiek, o czym masz jakiekolwiek
    > pojęcie, będzie mniejsza żenada.
    > Zmarnowałeś wiele szans siedzenia cicho, a szkoda, ktoś wciąż mógłby cię
    > uważać za inteligentnego.

    no to brawo. Dalej żyj w przekonaniu że każdy sprowadzony (lub nie) diesel
    był właściwie użytkowany, właściciel chłodził turbinę, używał tylko
    najlepszego oleju zmienianego co 10kkm i tankował paliwo badając je
    wcześniej czy ktoś czasem nie dolał syfu. No taki ma prawo jeździć
    bezawaryjnie dłużej, tylko takie w przyrodzie nie występują.

    Scyzoryk



  • 114. Data: 2011-01-18 16:28:30
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 18 Jan 2011 15:29:39 +0100, The_EaGle napisał(a):

    > - citroen C5 kombi benzyna z tradycyjnym zawieszeniem

    Branie cytryny bez hydropneumatycznego zawieszenia jest moim zdaniem
    kompletnie pozbawione sensu. To jedna z najwiekszych zalet tych aut.

    I mowie to jako byly posiadacz takiego samochodu.

    --
    Maciek


  • 115. Data: 2011-01-18 16:32:17
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>


    > Najsłabsza wersja silnikowa (to w ogóle nie jedzie), pewnie słabe
    > wyposażenie, skoro tak tą klimę podkreślasz, a była standardem.

    nie podkreślam ani nawet nie próbuję reklamować. Auta w tej klasie są
    zazwyczaj dobrze wyposażone a automatyczna klima nie jest standardem. Autko
    ma 8 poduszek, abs, 4 szyby elektryczne, wspomnianą klimę dwustrefową,
    grzaną przednią szybę, 2 komplety alu, elektryczne lusterka, klimatyzowany
    schowek i podłokietnik, elektrycznie regulowany fotel kierowcy, skórzana
    kierownica, alarm, centralny, radio Ford sterowane z kierownicy. Może to
    mało, może dużo. Autko jest z polskiego salonu, bezwypadkowe. Brat odkupił
    je ze swojej firmy jak skończył sie leasing więc od nowości wiadomo co z nim
    było.

    Silnik jak silnik, rakieta nie jest ale jedzie do przodu.

    Pozdr
    Scyzoryk



  • 116. Data: 2011-01-18 16:35:40
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>

    > Najsłabsza wersja silnikowa (to w ogóle nie jedzie),

    a jechałeś takim? To ma w zależności czy 125 czy 130 konny od 10 do 12 sek
    pierwszą setkę. Przy takiej skali to 3/4 kompaktów s silnikami do 1,6 nie
    jedzie :)

    Pozdr
    Scyzoryk



  • 117. Data: 2011-01-18 16:40:34
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>


    > Branie cytryny bez hydropneumatycznego zawieszenia jest moim zdaniem
    > kompletnie pozbawione sensu. To jedna z najwiekszych zalet tych aut.
    >
    > I mowie to jako byly posiadacz takiego samochodu.

    a były takie wersje w poprzednim modelu? Wiem że są w tej chwili ale to
    model dostępny od dwóch lat. Wcześniejszy chyba był tylko na pneumatycznym
    zawiasie.

    Tak na marginesie fajne i niedocenione autko. Za grosze można kupić super
    wypasiony ponton :)

    Pozdr
    Scyzoryk



  • 118. Data: 2011-01-18 16:49:50
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: AL <a...@s...tam>

    Scyzoryk pisze:
    >> Branie cytryny bez hydropneumatycznego zawieszenia jest moim zdaniem
    >> kompletnie pozbawione sensu. To jedna z najwiekszych zalet tych aut.
    >>
    >> I mowie to jako byly posiadacz takiego samochodu.
    >
    > a były takie wersje w poprzednim modelu? Wiem że są w tej chwili ale to
    > model dostępny od dwóch lat. Wcześniejszy chyba był tylko na pneumatycznym
    > zawiasie.
    >
    hydropneumatycznym

    pneumatyczne masz w autobusach (np) ;)


    > Tak na marginesie fajne i niedocenione autko.

    doceniane, nie zawsze u nas (cena) - choc po ich ilosci na ulicach
    widac, ze sie to zmienia

    > Za grosze można kupić super
    > wypasiony ponton :)
    >
    za grosze mozesz kupic grata do ktorego zaczniesz dokladac i
    znienawidzisz to auto.

    przy c5 pontonem to mozesz nazwac BX'a

    :)


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 119. Data: 2011-01-18 16:53:34
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 18 Jan 2011 16:40:34 +0100, Scyzoryk napisał(a):

    > a były takie wersje w poprzednim modelu? Wiem że są w tej chwili ale to
    > model dostępny od dwóch lat. Wcześniejszy chyba był tylko na pneumatycznym
    > zawiasie.
    >
    > Tak na marginesie fajne i niedocenione autko. Za grosze można kupić super
    > wypasiony ponton :)

    Nigdy nie slyszalem o zawieszeniu pneumatycznym w cytrynie. Byly wersje
    okreslane jako hydroaktywne i te drugie, zwykle - "nieaktywne".

    Ja mialem zwykly hydropneumatyczny zawias w XM-ie z 1990 roku. Boze, jak
    sie tym jedzilo :)

    --
    Maciek


  • 120. Data: 2011-01-18 17:00:13
    Temat: Re: samochód rodzinny za 20k - VAN lub komi
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Tue, 18 Jan 2011 16:23:16 +0100, Scyzoryk napisał(a):

    > myślę że w sprowadzanych np, z Niemiec może się spodziewać jak najbardziej.
    > W 7 letnich nie ma już żadnego problemu z trafieniem takiego min Vectra,
    > Laguna itd.
    >

    Bredziesz jak potrzakany, a podskakujesz jak kogucik..
    Laguna II dostała FAP po liftingu, w 2005 roku.
    A FAP w Vectrach występował wyłącznie w silnikach fiatowskich, które są
    montowane od drugiej połowy 2004 roku, przy czym nie od razu dostały te
    filtry, można spokojnie założyć, że conajmniej od 2005.

    Naprawdę musisz jeszcze komuś udowadniać, jakim jesteś oszołomem?

    > ale jak go kupi jak kilka postów wyżej napisałeś że w dieslach nie ma czegoś
    > takiego jak dodatkowe filtry :) Coś się plaćzesz w zenaniach...


    Bo w takich do 20 nie ma.
    Nie ma też takich które się regularnie wymienia.

    > no, najlepiej usunąć razem z katalizatorem, wtedy na pewno nie będzie
    > sprawiał problemu.
    >

    mózg sobie usuń... aaa.. przecież nie ma co...

    > i pewnie ten ośmiolatek nie załapał się na syfne paliwo tylko miał cały czas
    > dostęp do czystej "zupy" przebadanej wcześniej w laboratorium. Farciarz z
    > niego...

    Jak wlał, to zatarł. Problem zaczął zanikać już od 2 lat, więc jak jeździ
    teraz, to jeszcze pojeździ.

    > a skąd masz pewność w używce, czesto po kilku właścicielach że była dobrze
    > traktowana? A jak źle...

    Bo to widać po ogólnym stanie auta, geniuszu.


    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
    wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
    tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: