eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2012-04-28 23:19:31
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-04-28 23:09, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Paweł Pawłowicz napisał:
    >
    >>> Mówimy o różnych "łatwiej". Jasne, że wziąć jeden syf i dolać drugiego,
    >>> to najprostsze rozwiązanie. Ale mnie chodziło o produkcję *benzyny*,
    >>> czyli płynnego paliwa złożonego z lekkich węglowodorów. Jeśli weźmiemy
    >>> czysty izooktan, to many benzynę 100-oktanową i jest fajnie. Gdy potrzeba
    >>> 95 oktan, to trzeba 95% tego węglowodoru, a dla 78 oktan -- 78%, więc
    >>> jest łatwiej. W praktyce trudno takie stężenie uzyskać, ale powinno się
    >>> robić co można, dopiero później dodawać np. ołowiu. Tyle, ile potrzeba.
    >>> Ale z niebieską było inaczej.
    >>
    >> Było inaczej, bo miało być tanio.
    >> A uzyskanie "czystego izooktanu" wcale nie jest proste, zdecydowanie nie
    >> jest:-) A tak nawiasem: tak zwany "izooktan" wcale nie jest izooktanem.
    >
    > Jasne, że nie jest łatwe. Gdyby było, to byśmy jeździli na czystej
    > benzynie 100-oktanowej. A tak, to kompromisowo mamy jako standard
    > coś koło 95, a i to często podniesione w sposób sztuczny. Paliwa
    > są jednak coraz lepsze -- kiedyś trzeba było lać ten czteroetylek,
    > teraz już nie.

    Czyżbyś sugerował, że benzyna 95-oktanowa zawiera 95% izooktanu?

    P.P.



  • 22. Data: 2012-04-29 00:21:26
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>> Było inaczej, bo miało być tanio.
    >>> A uzyskanie "czystego izooktanu" wcale nie jest proste, zdecydowanie nie
    >>> jest:-) A tak nawiasem: tak zwany "izooktan" wcale nie jest izooktanem.
    >>
    >> Jasne, że nie jest łatwe. Gdyby było, to byśmy jeździli na czystej
    >> benzynie 100-oktanowej. A tak, to kompromisowo mamy jako standard
    >> coś koło 95, a i to często podniesione w sposób sztuczny. Paliwa
    >> są jednak coraz lepsze -- kiedyś trzeba było lać ten czteroetylek,
    >> teraz już nie.
    >
    > Czyżbyś sugerował, że benzyna 95-oktanowa zawiera 95% izooktanu?

    Skąd takie podejrzenie?

    --
    Jarek


  • 23. Data: 2012-04-29 09:49:43
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-04-29 00:21, Jarosław Sokołowski pisze:

    >>> Jasne, że nie jest łatwe. Gdyby było, to byśmy jeździli na czystej
    >>> benzynie 100-oktanowej. A tak, to kompromisowo mamy jako standard
    >>> coś koło 95, a i to często podniesione w sposób sztuczny. Paliwa
    >>> są jednak coraz lepsze -- kiedyś trzeba było lać ten czteroetylek,
    >>> teraz już nie.
    >>
    >> Czyżbyś sugerował, że benzyna 95-oktanowa zawiera 95% izooktanu?
    >
    > Skąd takie podejrzenie?

    Z Twojego tekstu: " Gdy potrzeba
    95 oktan, to trzeba 95% tego węglowodoru, a dla 78 oktan -- 78%"

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 24. Data: 2012-04-29 12:46:56
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>>> Jasne, że nie jest łatwe. Gdyby było, to byśmy jeździli na czystej
    >>>> benzynie 100-oktanowej. A tak, to kompromisowo mamy jako standard
    >>>> coś koło 95, a i to często podniesione w sposób sztuczny. Paliwa
    >>>> są jednak coraz lepsze -- kiedyś trzeba było lać ten czteroetylek,
    >>>> teraz już nie.
    >>>
    >>> Czyżbyś sugerował, że benzyna 95-oktanowa zawiera 95% izooktanu?
    >>
    >> Skąd takie podejrzenie?
    >
    > Z Twojego tekstu: " Gdy potrzeba 95 oktan, to trzeba 95% tego
    > węglowodoru, a dla 78 oktan -- 78%"

    To przecież tylko model.

    --
    Jarek


  • 25. Data: 2012-05-03 02:41:05
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Wed, 25 Apr 2012 22:43:15 +0200, Anerys napisał(a):
    >> Zawory zaworami, ale tu raczej chodzi o szybkość spalania, im LO wyższa, tym
    >> wolniejsze - od iskry czas do "pełnego rozwinięcia akcji" dłuższy. No i nie
    >> wiem, czy silnik przy wyższej LO ma tak, ze miej się grzeje. Trudno mi też
    >
    > Tak wprost to nie, wyzsza LO umozliwia wiekszy stopien sprezania i w
    > efekcie wieksza sprawnosc. Ale to trzeba projektowac
    >
    >> powiedzieć, ale może też "krzywa spalania" dziś jest inna i stąd inna LO.
    >> Którą ZTCW należy szanować, nie to co kiedyś, ze się nalało niebieskiej
    >> zamiast żółtej i pojechało bez większej szkody. Moja ex. Syrena na ruskiej
    >> LO93 ślicznie jechała, polska etylina była jakościowo daleko w tyle. A
    >> fabrycznie LO78, zaś zapłon nie by przestawiany... Dziś bym się raczej nie
    >> odważył na taki "numer".
    >
    > bo to dziala w druga strone. Do silnika zaprojektowanego na 95 mozesz
    > spokojnie nalac i 120 (o ile znajdziesz) i bedzie jechal.
    > Ale sprobuj nalac 78 ... zaczna sie detonacje, i w zlosliwych przypadkach
    > czytalem o dziurze w tloku po godzinie pracy (i to nawet na dobrym paliwie,
    > tylko mechanik zle zaplon ustawil).

    Jarku, żadne detonacje, żadne spalanie stukowe - współczesny silnik (a
    raczej jego skomputeryzowana elektronika) po prostu przy pierwszych
    objawach spalania stukowego skoryguje moment zapłonu...
    Silnik przestanie wchodzić na obroty i moc straci.

    --
    Darek


  • 26. Data: 2012-05-03 13:35:43
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 03.05.2012 02:41, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
    > współczesny silnik (a
    > raczej jego skomputeryzowana elektronika) po prostu przy pierwszych
    > objawach spalania stukowego skoryguje moment zapłonu...
    > Silnik przestanie wchodzić na obroty i moc straci.
    A co to pomoże na spalanie stukowe? Afaik żeby mu zapobiec to trzeba by
    zredukować stopień kompresji a to chyba ciężko wykonać.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 27. Data: 2012-05-03 23:12:28
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Michoo napisał:
    > On 03.05.2012 02:41, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
    >> współczesny silnik (a
    >> raczej jego skomputeryzowana elektronika) po prostu przy pierwszych
    >> objawach spalania stukowego skoryguje moment zapłonu...
    >> Silnik przestanie wchodzić na obroty i moc straci.
    > A co to pomoże na spalanie stukowe? Afaik żeby mu zapobiec to trzeba by
    > zredukować stopień kompresji a to chyba ciężko wykonać.

    Poczytaj trochę o systemach spalania silników tłokowych to zrozumiesz
    iloma parametrami można przyciąć spalanie stukowe. Na początek opóźnia
    się zapłon, jak nie wystarczy - zmniejsza napełnienie i dawkę paliwa
    (przecież gaźników już nie ma!). W efekcie silnik projektowany na LO94
    zupełnie bezpiecznie może pracować przy LO70. Tylko mułowaty będzie
    niezmiernie.
    Pamiętasz "oktanoselektor" w PF125P i Polonezie?

    --
    Darek


  • 28. Data: 2012-05-03 23:46:32
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Dariusz,

    Thursday, May 3, 2012, 11:12:28 PM, you wrote:

    >>> współczesny silnik (a
    >>> raczej jego skomputeryzowana elektronika) po prostu przy pierwszych
    >>> objawach spalania stukowego skoryguje moment zapłonu...
    >>> Silnik przestanie wchodzić na obroty i moc straci.
    >> A co to pomoże na spalanie stukowe? Afaik żeby mu zapobiec to trzeba by
    >> zredukować stopień kompresji a to chyba ciężko wykonać.
    > Poczytaj trochę o systemach spalania silników tłokowych to zrozumiesz
    > iloma parametrami można przyciąć spalanie stukowe. Na początek opóźnia
    > się zapłon, jak nie wystarczy - zmniejsza napełnienie

    W jaki sposób w silniku wolnossacym chcesz zmniejszyć napełnienie? W
    silniku benzynowym to uchylenie przepustnicy decyduje o napełnianiu.
    Zawory jeszcze nie są sterowane niezaleznie...

    > i dawkę paliwa

    Ejże! A co z EGT i NOx zrobisz? Chcesz, żeby tłoki spłynęły?

    > (przecież gaźników już nie ma!).

    No i własnie dlatego ECU nie dłubioe przy dawce, bo musi pilnować
    stechiometrii.

    > W efekcie silnik projektowany na LO94 zupełnie bezpiecznie może
    > pracować przy LO70.

    Myślę, że braknie mu zakresu regulacji opóźnienia zapłonu.

    > Tylko mułowaty będzie niezmiernie.
    > Pamiętasz "oktanoselektor" w PF125P i Polonezie?

    Ale co Ty porównujesz?

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 29. Data: 2012-05-04 13:47:18
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 3 May 2012 23:46:32 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >> Poczytaj trochę o systemach spalania silników tłokowych to zrozumiesz
    >> iloma parametrami można przyciąć spalanie stukowe. Na początek opóźnia
    >> się zapłon, jak nie wystarczy - zmniejsza napełnienie
    >
    > W jaki sposób w silniku wolnossacym chcesz zmniejszyć napełnienie? W
    > silniku benzynowym to uchylenie przepustnicy decyduje o napełnianiu.
    > Zawory jeszcze nie są sterowane niezaleznie...

    Ale jest wariator, vgis, czasem sprezarka, a ostatnio to i precyzyjny
    wtrysk paliwa do cylindra :-)

    >> W efekcie silnik projektowany na LO94 zupełnie bezpiecznie może
    >> pracować przy LO70.
    > Myślę, że braknie mu zakresu regulacji opóźnienia zapłonu.
    >
    >> Tylko mułowaty będzie niezmiernie.
    >> Pamiętasz "oktanoselektor" w PF125P i Polonezie?
    > Ale co Ty porównujesz?

    No wlasnie - na tym oktanoselektorze to jaki byl zakres ?

    J.


  • 30. Data: 2012-05-04 14:49:51
    Temat: Re: "rzetelna" wiedza redaktora z gazety :P
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F.,

    Friday, May 4, 2012, 1:47:18 PM, you wrote:

    >>> Poczytaj trochę o systemach spalania silników tłokowych to zrozumiesz
    >>> iloma parametrami można przyciąć spalanie stukowe. Na początek opóźnia
    >>> się zapłon, jak nie wystarczy - zmniejsza napełnienie
    >> W jaki sposób w silniku wolnossacym chcesz zmniejszyć napełnienie? W
    >> silniku benzynowym to uchylenie przepustnicy decyduje o napełnianiu.
    >> Zawory jeszcze nie są sterowane niezaleznie...
    > Ale jest wariator, vgis, czasem sprezarka, a ostatnio to i precyzyjny
    > wtrysk paliwa do cylindra :-)
    >>> W efekcie silnik projektowany na LO94 zupełnie bezpiecznie może
    >>> pracować przy LO70.
    >> Myślę, że braknie mu zakresu regulacji opóźnienia zapłonu.
    >>> Tylko mułowaty będzie niezmiernie.
    >>> Pamiętasz "oktanoselektor" w PF125P i Polonezie?
    >> Ale co Ty porównujesz?
    > No wlasnie - na tym oktanoselektorze to jaki byl zakres ?

    Silnik byl dostosowany do niebieskiej a oktanoselektor zmienial tylko
    wyprzedzenie zapłonu.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: