-
31. Data: 2015-05-08 12:08:52
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 8 maja 2015 11:59:15 UTC+2 użytkownik pablo46 napisał:
> W dniu 2015-05-08 o 11:32, k...@g...com pisze:
>
> >
> > Ale osochodzi? Chcą Ci wypłacić kasę bo wina kogoś innego a Ty masz jakiś
problem.
> >
> Nie chcą jemu wypłacić kasy i facet zgłosił sprawę na policje.
A to coś zmienia w kwestii ustalenia winnego?
-
32. Data: 2015-05-08 12:10:19
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 8 May 2015 11:13:12 +0200, szerszen
> Możesz niewiele, bo faktycznym sprawcą kolizji jest on,
> bo to on zmieniał pas.
Było to już tyle razy wałkowane. Nic nie zmieniał, tylko przecinał pasy
wyznaczone _na_ _skrzyżowaniu_ dla INNEGO KIERUNKU RUCHU. Czy znowu trzeba,
klasycznie już, przywołać np. skrzyżowanie Ostrobramskiej z Fieldorfa w WAW
i wykazywać na tym przykładzie, że przecienanie wyznaczonych pasów NA
SKRZYŻOWANIU DRÓG to nie zawsze jest automatycznie zmiana pasa ruchu?
> Ty możesz co najwyżej dostać mandat za zignowowanie
> znaku o jeździe na wprost z zajmowanego pasa.
Oraz zajechanie drogi prawidłowo poruszajacemu się w tym miejscu pojazdowi.
Wina jest niestety Jego i tylko Jego. Do czego słusznie się przyznał i
ponownie wyrażę dla autora szacunek za to. Ktoś w ubezpieczalni, żeby sobie
zaplusić statystyki, zakwestionował to, robiąc obydwu uczestnikom koło
pióra.
--
Pozdor Myjk
-
33. Data: 2015-05-08 12:11:46
Temat: Re: rondo kolizja
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-05-08 o 12:03, Stefik pisze:
>
> Użytkownik "LordBluzg(R)" <s...@o...com> napisał w wiadomości
news:mihv9m$oos$1@mx1.internetia.pl...
>>> p...@g...com wrote
>>>> https://www.google.pl/maps/@51.4275733,21.1500434,15
8m/data=!3m1!1e3
>
>> A jak zinterpretujesz NAKAZ ruchu okrężnego wyrażony znakiem C-12, który
>> nakazuje ruch okręzny?
>>
>> --
>> LordBluzg(R)
>
> Ruch okrężny istnieje, bo można objeżdżać rondo dookoła
> i będący na rondzie mają pierwszeństwo wzgłędem wjeżdżających
> na rondo.
>
Chyba coś nabzdurałeś:
"W przypadku znaku C-12 występującego samodzielnie, pojazd znajdujący
się na skrzyżowaniu ustępuje pierwszeństwa pojazdowi na wjeżdżającemu
(zgodnie z zasadą prawej ręki).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Znaki_nakazu
Jeśli ma być jak piszesz, to C-12 MUSI być razem ze znakiem A-7. Ja
jednak pytałem tylko o C-12 :>
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
34. Data: 2015-05-08 12:12:16
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 08 May 2015 09:54:09 +0200, Shrek
> a koleś jest winien nieustąpienia
> pierwszeństwa i spowodowania kolizji.
Nie jest niczemu winien. Jechał jak należy w tej sytuacji.
--
Pozdor
Myjk
-
35. Data: 2015-05-08 12:29:11
Temat: Re: rondo kolizja
Od: "Stefik" <d...@t...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:aq62p6vx6owh.dlg@myjk.org...
> Fri, 8 May 2015 11:13:12 +0200, szerszen
>
>> Możesz niewiele, bo faktycznym sprawcą kolizji jest on,
>> bo to on zmieniał pas.
>
> Było to już tyle razy wałkowane. Nic nie zmieniał, tylko przecinał pasy
> wyznaczone _na_ _skrzyżowaniu_ dla INNEGO KIERUNKU RUCHU. Czy znowu trzeba,
> klasycznie już, przywołać np. skrzyżowanie Ostrobramskiej z Fieldorfa w WAW
> i wykazywać na tym przykładzie, że przecienanie wyznaczonych pasów NA
> SKRZYŻOWANIU DRÓG to nie zawsze jest automatycznie zmiana pasa ruchu?
> Pozdor Myjk
Jeżeli, będący na prawym pasie Warszawskiej, przecinał pasy
dla INNEGO KIERUNKU RUCHU to powinien
WSZYSTKIM ustąpić, bo wjechał z podporządkowanej.
-
36. Data: 2015-05-08 12:33:09
Temat: Re: rondo kolizja
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 8 May 2015 12:29:11 +0200, Stefik
> Jeżeli, będący na prawym pasie Warszawskiej, przecinał pasy
> dla INNEGO KIERUNKU RUCHU to powinien
> WSZYSTKIM ustąpić, bo wjechał z podporządkowanej.
Nie WSZYSTKIM, tylko tym co się poruszają
z INNEGO kierunku ruchu niż on.
Czy autor poruszał się z innego kierunku
czy też przypadkiem z tego samego?
--
Pozdor Myjk
-
37. Data: 2015-05-08 12:35:41
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-05-08 o 12:10, Myjk pisze:
> Fri, 8 May 2015 11:13:12 +0200, szerszen
>
>> Możesz niewiele, bo faktycznym sprawcą kolizji jest on,
>> bo to on zmieniał pas.
>
> Było to już tyle razy wałkowane. Nic nie zmieniał, tylko przecinał pasy
> wyznaczone _na_ _skrzyżowaniu_ dla INNEGO KIERUNKU RUCHU.
Jakiego kierunku? Na rondzie jest NAKAZ JAZDY DOOKOŁA i tylko ON
obowiązuje? Masz jakiś problem znowu?
> Czy znowu trzeba,
> klasycznie już, przywołać np. skrzyżowanie Ostrobramskiej z Fieldorfa w WAW
> i wykazywać na tym przykładzie, że przecienanie wyznaczonych pasów NA
> SKRZYŻOWANIU DRÓG to nie zawsze jest automatycznie zmiana pasa ruchu?
Znak C-12 przed skrzyżowaniem NAKAZUJE ruch okrężny wokół "wyspy" czy
czegośtam.. Każde odstępstwo od tego NAKAZU jest traktowane jako ZMIANA
KIERUNKU RUCHU. Kiedy do ciebie to dotrze? Z nakazem jazdy PROSTO czy w
LEWO też tak robisz i olewasz?
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
38. Data: 2015-05-08 12:44:21
Temat: Re: rondo
Od: "Stefik" <d...@t...pl>
Użytkownik "LordBluzg(R)" <s...@o...com> napisał w wiadomości
news:mii25i$472$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2015-05-08 o 12:03, Stefik pisze:
>>
>> Użytkownik "LordBluzg(R)" <s...@o...com> napisał w wiadomości
news:mihv9m$oos$1@mx1.internetia.pl...
>>>> p...@g...com wrote
>>>>> https://www.google.pl/maps/@51.4275733,21.1500434,15
8m/data=!3m1!1e3
>>
>>> A jak zinterpretujesz NAKAZ ruchu okrężnego wyrażony znakiem C-12, który
>>> nakazuje ruch okręzny?
>>>
>>> --
>>> LordBluzg(R)
>>
>> Ruch okrężny istnieje, bo można objeżdżać rondo dookoła
>>
> Ja
> jednak pytałem tylko o C-12 :>
> LordBluzg(R)
C-12 oznacza, że ruch odbywa się dookoła wyspy i na tym skrzyżowaniu
kto chce to może jeździć dookoła wyspy.
-
39. Data: 2015-05-08 12:47:24
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: p...@g...com
--Oraz zajechanie drogi prawidłowo poruszajacemu się w tym miejscu pojazdowi.
nie tak szybko ... pojazd "poruszajacy sie rzekomo prawidlowo" zmienial pas, tak ? a
co robimy przed zmiana pasa ?
--Wina jest niestety Jego i tylko Jego.
IMHO ubezpieczalnia na podstawie szkod prawidlowo oszacowala sytuacje, nawet jesli
pojazd "poruszal sie rzekomo prawidlowo" to zapakowal go przodem w bok co zalatwia mu
conajmniej wspolwine przed sadem ...
patrzac na oznakowanie poziome pablo46 mogl pojechac w Czarnieckiego i to zrobil,
jego oponent tez pojechal zgodnie z przepisami w Warszawska ale zignorowal obowiazki
wynikajace ze zmiany pasa (co do tego chyba jest jasnosc ?)
wiec pozostaje spokojnie czekac na wyrok wysokiego sadu :-)
-
40. Data: 2015-05-08 12:52:09
Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości
Fri, 8 May 2015 11:13:12 +0200, szerszen
>> Możesz niewiele, bo faktycznym sprawcą kolizji jest on,
>> bo to on zmieniał pas.
>Było to już tyle razy wałkowane. Nic nie zmieniał, tylko przecinał
>pasy
>wyznaczone _na_ _skrzyżowaniu_ dla INNEGO KIERUNKU RUCHU. Czy znowu
>trzeba,
>klasycznie już, przywołać np. skrzyżowanie Ostrobramskiej z Fieldorfa
>w WAW
>i wykazywać na tym przykładzie, że przecienanie wyznaczonych pasów NA
>SKRZYŻOWANIU DRÓG to nie zawsze jest automatycznie zmiana pasa ruchu?
To jest jednak skrzyzowanie o rucho okreznym (jest znak), gdzie
formalnie jedziesz kawalek po obwodzie.
Akurat tutaj wjazdy tak poprowadzone, ze blisko do zjazdu i mozna miec
watpliwosci, ale bylbym ostrozny z uogolnianiem.
>> Ty możesz co najwyżej dostać mandat za zignowowanie
>> znaku o jeździe na wprost z zajmowanego pasa.
>Oraz zajechanie drogi prawidłowo poruszajacemu się w tym miejscu
>pojazdowi.
>Wina jest niestety Jego i tylko Jego. Do czego słusznie się przyznał
>i
>ponownie wyrażę dla autora szacunek za to. Ktoś w ubezpieczalni, żeby
>sobie
>zaplusić statystyki, zakwestionował to, robiąc obydwu uczestnikom
>koło
>pióra.
Jest jeszcze wyjscie kompromisowe - obu kierowcow uznac winnych, to
potem dwoch bedzie jezdzic ostrozniej :-)
J.