eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmrefleksje po dwoch miesiacach uzywania androidaRe: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
  • Data: 2012-03-11 17:44:45
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    AL <a...@s...tam> wrote:
    > W dniu 2012-03-11 17:29, Skrypëk pisze:
    >> AL <a...@s...tam> wrote:
    >>> W dniu 2012-03-11 16:36, Skrypëk pisze:
    >>>
    >>>>
    >>>>> Zaloz sobie nowy watek 'WP7 jest the best' i gromadz tam swoich
    >>>>> fanow.
    >>>>
    >>>> A po co mi kolejny wątek? Wystarczą mi te wszystkie wątki o
    >>>> androidzie, w których fanatyczni androidziarze w panice zmieniają
    >>>> temat na WP7, bo przecież Nokia murzynów bije.
    >>>>
    >>> nikt procz ciebie nie wyciaga wyzszosci kafli WP7 na piedestal nad
    >>> innymi systemami
    >>
    >> Wskaż w którym miejscu ja te kafle wyciągałem na piedestał, kłamco i
    >> fałszerzu historii.
    >
    > skleroza?

    No wskaż.

    >> Bo ja widzę, że tylko androidziarze co chwila powołują się na jakieś
    >> mityczne "ośm kafli" (widocznie więcej niż ekranu startowego nie
    >> widzieli, a wystarczy przejść się do dowolnego sklep i obejrzeć).
    >>
    > a nie jest tak?

    No jak? WP nie składa się wyłącznie z kafli, a nie nie ma limut ośmiu.

    > nie zmienisz faktu - chocbys tupal tu nozkami - ze nie mozesz
    > zorganizowac sobie ekranu tak jakby uzytkownik sobie tego zyczyl.

    Że nie mogę przerobić ekranu tak, by wyglądał jak symbian/anroid/iOs/bada?
    Nie czuję potrzeby szpecenia w ten sposób telefonu.

    >>>>> Jak na razie probujesz w kazdym watku wklecac swoje
    >>>>> niezadowoloenie odnosnie androida
    >>>>
    >>>> I co? Obraża to twoje uczucia religijne? Nie mam prawa wyrazić
    >>>> własnej opinii o twoim świętym grallu?
    >>>>
    >>> nie obraza, bo nie jestem przywiazany do zadnego systemu (w
    >>> przeciwienstwie do ciebie)
    >>
    >> To dlaczego w każdym wątku, w ktorym ktoś ośmieli się narudzyć
    >> świętość androida, przylatujesz z krzykiem że Nokia i MS biją
    >> murzynów?
    >
    > ja jedynie dementuje twoje glupie wstawki i odzywki smarkacza

    Znaczy jakie? Że android wcale nie jest cudowny? Nie jest. Niczego do rynku
    telefonów nie wniósł poza zalaniem go tanimi powolnymi szmelcami i
    wytworzeniem religii wokół siebie.

    >>>>> (ktorego sam uzywales i nie potrafiles ogranac).
    >>>>
    >>>> Potrafiłem. Zmienianie romów i launcherów nie wywołało u mnie
    >>>> religijnej ekstazy, ani nawet umiarkowanej satysfakcji, bo
    >>>> wszystkie były brzydkie.
    >>> wykazales wielokrotnie, ze zwykla obsluga cie przerastala - znowu
    >>> musze cie wrocic do przeszlosci i twoich wypowiedzi.
    >>
    >> Wskaż konkretnie które, kłamco i fałszerzu historii.
    >>
    > to takie twoje sztandarowe haslo - niemal jak 'precz z krzyzem'.
    >
    > skleroza boli - co?

    Boli czytanie twoich matactw.

    >>> O wgrywaniu romow i innych bzdetow nawet nie bylo mowy - bo nawet
    >>> polowy otrzymanej w rece technologii nie byles w stanie pojac - nie
    >>> pamietasz juz?
    >>
    >> Jakiej ja znowu technologii nie mogłem pojąć, ty szpecjalisto od
    >> "xboxa w wersji live"? (nadal nie mogę się doczekać wyjaśnienia co
    >> to takiego).
    >>>>> Moze inni potrafia ogarnac ten 'dziwny system' jakim jest android
    >>>>> i nie potrzebuja twoich glupich docinek?
    >>>>
    >>>> Potrzebują wyjść czasem na świeże powietrze, pobiegać, potańczyć i
    >>>> poruchać. Wyraźnie wam tego brakuje.
    >>>>
    >>> no to zmykaj poruchac (przed konsola xbox pewnie) a nie rob tu juz
    >>> kurzu i zametu ;)
    >>
    >> Spokojnie, zdążę to wszystko jeszcze dzisiaj zrobić, gdyż nie marnuję
    >> życia na przerzucanie plików między telefonem i komputerami.
    >>
    > no to zaczynaj - i pamietaj o dostepie do skydrive'a

    A po co mam o nim pamiętać? Działa sam, nie muszę się nim przejmować.

    >>>> (ciekawe jak bardzo się zesracie, jak ruszy Nokia reading)
    >>>>
    >>> jesli ta usluga sie do czegos przyjmnie i WP7 przestanie byc bublem
    >>> rozglaszanym przez ciebie jako jedynie sluszne srodowiskow super
    >>> duper przyjazne uzytkownikom (i ignorantom technologicznym jak ty
    >>> sam) to owszem, zastanowie sie czy nie jest to cos z czego warto
    >>> korzystac (bez religijnych odniesien jakie tu siejesz).
    >>
    >> Nie jest jedyne słuszne, bo przecież dla bezżyciowców podniecających
    >> się kompilacją jąder takie socjalne urządzenia są zbędne. Dla tego
    >> procenta klientów zawsze potrzebne będą linuksy i androidy.
    >
    > ani razu (podkreslam) nie wypowiedzialem sie ze lubie jeden czy drugi
    > system. To ze akurat zdaza mi sie uzywac obu (lunux/windos) jak
    > rowniez paru roznych OS systemow na komorkach i PDA potrafie z
    > grupsza okreslic mozliwosci kazdego do swoich potrzeb i nie
    > demonizuje, ze jeden wymaga wiecej wprawy od innego.
    > Natomiast w kazdej twojej wypowiedzi przemawia demon 'android' i linux
    > (w postaci linuxiarz, androidziarzy).

    No już się tak nie tłumacz, zealoto religijny. Z gówna perfumy i tak nie
    zrobisz.

    > Mozesz sobie to pisac - nie czuje sie ani jednym ani drugim - bo
    > interesuje mnie funkcjonalnosc systemu a nie sam sysmem 'a priori',
    > i widocznie to, ze pisze, o kiepskiej funkcjonalnosci WP7 na obecnym
    > stadium jego rozwoju boli cie

    Ale ty piszesz jakieś głupoty o przesyłaniu plików, które obchodzą tylko
    androidziarzy znających WP z obrazków na polskich gównoportalach. O
    fukcjonalności i wyglądzie tego systemu pojęcia żadnego nie masz.

    > M$ promuje kafle

    Nie promuje kafli, tylko schludny i przejrzysty interfejs, który dobrze
    wygląda na małym ekranie. I docenili to nawet twórcy androida, którzy w
    najnowszej wersji przestali imitować kiczowaty styl Apple i powoli rezygnują
    z daremnego chrome i okrągłych przycisków na rzecz czegoś co jest bardziej
    "digitally authentic" (możesz spróbować sobie wyguglać, co to skomplikowane
    pojęcie oznacza).

    > podobnie jak wypromowal
    > wstretne wstegi w pakiecie office - szkoda, tylko, ze nie zadbal
    > zamiast tego o lepsza funkcjonalnosc swoich produktow.

    Długo można by się rozwodzić, dlaczego zastępienie wstążkami przestarzałej
    koncepcji menu i toolbarów - która powstała w latach 70-tych ubiegłego
    wieku, gdy programu miały trzy funkcje na krzyż - było doskonałym pomysłem.
    Ale tak krótko mówiąc: pojęcia nie masz o czym dyskutujesz. Gdybyś się choć
    odrobinę zastanowił i zbadał ten temat:
    http://blogs.msdn.com/b/jensenh/archive/2008/03/12/t
    he-story-of-the-ribbon.aspx
    To byś nie plótł takich głupstw.

    >> Natomiast dla normalnych ludzi jest to rozwiązanie najbardziej
    >> przyjazne i wygodne, a przy tym ładne, szybkie i stabilne.
    >> To że coś nie zaspokaja twojego fetyszu majsterkowicza, to nie
    >> znaczy że jest bublem.
    >>
    >> A przede wszystkiem: to ty zmieniasz temat na WP7, nie ja.
    >>
    > nie ja sie w kazdym watku pluje nt androida (nawet nie dotyczacym
    > wprost tego tematu)

    Ja nie zmieniam tematów wątków, kłamco i fałszerzu historii. Spójrz jaki
    temat ma ten wątek na ten przykład, oszuście.

    >>> Na chwile obecna to co prezentuje soba WP7 jest rzenujace (w
    >>> odniesieniu do oczekiwan od telefonu mieniacego sie smartfonem).
    >>
    >> Żenujące to jest to co prezenują fanatyczni androidziarze, którzy tak
    >> się swoimi zabawkami zachwycili, że wymyślili sobie nową definicję
    >> smartfona i bronią jej niczym wartości chrześcijańskich.
    >>
    > ROTFL
    > zmien dilera, albo za duzo bierzesz

    Sprawdź sobie na wikipedii co to jest smarfon.

    >>> Wiec o czym tu z toba dyskutowac?
    >>
    >> No np. o tym, jak to wg androidziarzy smartfon zamiast łączyć z
    >> ludźmi powinien zastępować pendrajwa. To jest dopiero żałosne.
    >>
    > twoj argument jest zalosny - podobnie zreszta jak twoja osoba i
    > wypowiedzi.

    A konkretnie to ci nie pasi? Że nie używam telefonu do noszenia na nim
    dokumentów do punktu ksero?
    Na chuj mi ręcznie wgrywać jakieś pliki do smartfona, który z definicji
    służy do korzystania z poczty, kalendarza i wygodnego kontaktu z ludźmi?

    >> A jak przychodzi na grupę jakaś kobita i pyta i fajny telefon dla
    >> kobiety, a tacy piwniczanie próbują jej wcisnąć ciemnotę, że nie
    >> powinna kupić ładnego i wygodnego telefonu, bo przecież potrzebne
    >> jej do szczęścia przesyłanie plików po BT... no to już po prostu
    >> ręka opada i brak słów.
    >>
    > bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac sobie nawet
    > zwykla mp3?

    Nie musi. Może ją sobie ściągnąć z internetów jak na ajpodzie czy ajfonie.
    Żaden bluetooth ani irda nie są do tego potrzebne. To już nie te czasy,
    kiedy telefony nie miały wifi a internet w telefonie kosztował majątek.

    > miast normalnie miec dostep do plikow w paieci (jak to jest nawet w
    > najprostszych telefonach) i przekopiowac w dowolnej technice ten plik
    > - nie martwiac sie jaki OS ma na komputerze i czy zasmieca go jakimis
    > 'jedynie slucznymi' aplikacjami do konwersji plikow.

    empetrójek nie trzeba konwertować, mataczu.
    Po drugie: wcale się nie trzeba martwić, czy ma się PC z Windows czy Maka.
    Po trzecie: nikt zdrowy nie lata po mieście podłączając telefon do cudzych
    komputerów. Zdrowy człowiek synchronizuje telefon z własnym komputerem i
    zawsze używało się do tego dedykowanego oprogramowania, czy to iTunes lub PC
    Suite, czy to jakieś alternatywne MyPhoneExplorer (czy jak mu tam), niegdyś
    ActiveSync, a do BB i Palma też jakieś cuda były pewnie.
    Po czwarte: "bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac sobie
    nawet zwykla mp3" - nie, wg mnie nie musi. To ty się uparłeś na korzystanie
    z telefonu jak z pendrajwa. Wg mnie może sobie równie dobrze ściągnąc z
    internetów, kupić na iTunes/Zune/Nokia Music lub ściągnąć ze SkyDrive lub
    DropBox.

    > Jakos usluga BT jest nadal popularnym systemem kompunikacji pomiedzy
    > roznymi urzadzeniami

    Nadal jest popularna jedynie jako interfejs do podłączania myszek i
    słuchawek do telefonów i laptopów.
    Natomiast już w przypadku łączenia telefonu z komputerami zaczynają się
    schody, bo trzeba mieć szczęście posiadania latopa z odbiornikem bluetooth
    wspierającym Widcomm, który jako tako obsługuje usługi BT pozwalające coś
    tam przesyłać. W praktyce samego BT używa się tylko do sparowania urządzeń,
    a potem używa się dedykowanego oprogramowania typu PC Suite tak samo jak po
    kablu.
    Generalnie BT to jest średnio kompatybilny burdel i zawracanie dupy. Może
    dzięki NFC coś się w tym temacie zmieni na lepsze, a przynajmniej to
    upierdliwe parowanie stanie się wygodniejsze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: