eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypuknięcie - próba naciągactwa?Re: puknięcie - próba naciągactwa?
  • Data: 2011-05-26 00:17:42
    Temat: Re: puknięcie - próba naciągactwa?
    Od: to <t...@a...xyz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    begin MZ

    > Dlatego podejrzewam, że szukał jelenia i możliwe że nawet
    > teraz nie zgłosi tylko będzie jeździć dalej i czekać na takiego co
    > grzecznie napisze że rozwalił mu zderzak.

    A ja sądzę, że jesteście lekko bezczelni. Twoja żona wjechała mu w tył,
    narobiła mu kłopotu, stracił przez nią pewnie sporo czasu. Mimo wszystko
    nie wezwał policji, chociaż mógł, a wtedy skończyłoby się zapewne na 300
    zł i 6 punktach karnych. A Wy w obliczu powyższego debatujecie nad tym,
    czy była tam wcześniej jakaś ryska, czy nie było. Jakie to ma właściwie
    znaczenie? Większość aut ma jakieś drobne uszkodzenia na zderzakach,
    wystarczy się dobrze przyjrzeć.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 26.05.11 00:33 to
  • 26.05.11 01:16 PiteR
  • 26.05.11 08:38 tadek
  • 26.05.11 09:32 PM
  • 26.05.11 09:39 PM
  • 26.05.11 09:43 PM
  • 26.05.11 09:52 MZ
  • 26.05.11 10:01 PM
  • 26.05.11 10:06 Cavallino
  • 26.05.11 10:12 to
  • 26.05.11 10:33 PM
  • 26.05.11 10:47 to
  • 26.05.11 10:50 Excite
  • 26.05.11 10:55 Dman-666
  • 26.05.11 11:16 PM

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: