-
Data: 2015-11-23 09:34:28
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Maciek <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik Pszemol napisał:
> Natomiast co do INTENCJI
> producenta, i insynuacji że celem jest przewrotność "zrób pan tak, aby
> się pralka zepsuła zaraz po gwarancji bo klient przyjdzie kupić nową i
> zarobimy więcej" się nie zgodzę, bo to jest strategia nielogiczna. Nie
> wiem jak Ty, ale każdy rozsądny klient, będzie pamiętał że po dwu lat od
> zakupu pralka Boscha padła i musi kupić nową. Myślisz że zrobi sobie
> krzywdę i kupiłby następnego Boscha? Nie! Pójdzie i kupi pralkę Samsunga
> lub LG.
Zakładasz rozsądek klientów? Tych samych łosi biorących kredyty na
wszystko, choć ich na to nie stać?
Nie uwierzysz ale jest wystarczajaco dużo łosi, dla których marka jest
podstawowym wyróżnikiem kupowanego sprzętu i działają jak stada
lemingów. Prosty przykład - Mercedes. Taksówkarze nie idioci, liczyć
potrafią ale nadal kupują te auta, bo klient takich chce. Skąd wiem? Mam
w rodzinie taksówkarza (z Mercedesem) a i nawet słyszałem to od innego
wkurzonego taryfiarza, wiozącego mnie jakimś Francuzem. Klienci
zamawiają taksówkę i ma to być Mercedes. Podjedzie co innego (nie jako
bryka na ślub) i każe odjechać "bo miał byc mercedes". Mity są bardzo
trwałe.
Co do pralek Bosch, to ich mityczna jakość bardzo dawno się skończyła.
Zmuszają do kupna nowej pralki w inny sposób - naprawy są absurdalnie
drogie a pralka nie pracuje bezaawaryjnie 20 lat. Tzw. wanna, czyli
nieruchomy zbiornik, w którym kręci się bęben, jest nierozbieralna. Po
jakimś czasie trzeba wymienić łożysko i okazuje się, że cena nowego tzw.
kompletnego zespołu piorącego, to banalne 600zł. Taka operacja w taniej,
starej, tandetnej pralce Amica kosztowała mnie 140 czy 160 zł. Nie, sam
tego nie robiłem, tylko zlecałem.
Pralka nie wybucha, naprawa jest możliwa ale nieopłacalna. Tak się to
robi. Polscy fachowcy nawet potrafią obejść ten problem, po prostu
rozcinają zbiornik, wymieniają łożysko a potem go sklejają. Zbiornik
mógłby być rozbieralny przez dołożenie uszczelki i paru śrub. Ma
właściwy kształt i grubość ścianek.
W wielu pralkach płytka procesora nie jest pokrywana lakierem, nie ma
osłony i po pewnym czasie osiada na niej pył ze szczotek. Zielony lakier
jest ale brakuje jakiegoś przezroczystego, pokrywającego wszystko razem,
włącznie z polami lutowniczymi. Grafitowy pył plus wilgoć i efekt jest
wiadomy. Nowy sterownik kosztuje tyle co połowa pralki. Klient woli
kupić nową "bo zaraz i tak co innego padnie". Gdyby producent po
złożeniu zapuścił każdą płytkę lakierem, to wypadłby z rynku przez
wzrost ceny finalnego produktu? Bez jaj.
>
> Prawda jest niestety inna. Każdy z producentów ma tylko mały trójkątny
> "serek" z wielkiego torta jakim jest rynek pralek. Tego torta dzieli z
> innymi producentami. Najlepszą strategią rynkową jest produkować właśnie
> trwały, niezawodny sprzęt jak najtaniej, aby przy kolejnej rotacji
> sprzętu zadowolony z produktu klient nie poszedł do konkurencji! Tylko
> człowiek który nie przemyślał sobie problemu dogłębniej będzie
> twierdził, że wygraną strategią jest produkować buble które zepsują się
> w 25 miesiącu użytkowania. Nikt normalny nie pójdzie i nie kupi takiej
> samej pralki która się mu właśnie zepsuła!
"Nikt normalny" - to jest klucz. Kupują ofiary marketingu. Jak nie ten
klient, to następny, który naciął się na innej marce. Za to Boscha kupi
następny, który naciął się właśnie na tej innej marce. To działa a
klienci krążą w obiegu zamkniętym. Pieniądze wydane na reklamę są
ważniejsze, niż Ci się to wydaje. Jobs (ten od Apple) powiedział
wyraźnie, że nie interesują go klienci, którzy kupili jego produkty,
tylko ci, którzy jeszcze ich nie kupili.
Kiedyś już były dyskusje na temat planowanego postarzania wyrobów. Ja
podałem przykład własnego magnetowidu Sharp, w którym Japończyk prysnął
do środka kilka kropelek kleju. Klej po latach zaczął się rozkładać na
żrące składniki, rozkładające przy okazji metalowe elementy. Japończyk
wszystko robi w rękawiczkach, jak jest przeziębiony, to nosi maskę na
twarzy a na sprzęt "przypadkowo" chlapie klejem? Uprzedzam pytanie - nie
było żadnego technologicznego uspawiedliwienia do użycia kleju w okolicy
tych kropelek. Zresztą nic tym klejem, żywicą, czy co to mogło być nie
było klejone. Dowiedziałem się o tym gdy padł mi silnik napędu taśmy.
Korozja przecięła ścieżkę zasilania tego silnika. Dokładnie (jak mi się
wtedy wydawało) przeszukałem resztę magnetowidu i znalazłem jeszcze
jedną kropelkę w okolicach procesora. Ścieżka ledwie się trzymała.
Kolejne dwa lata później zgasł wyświetlach. Przyczyna - zjedzona nóżka
diody w zasilaczu, produkująca zasilanie tego wyświetlacza. Kropla była
na nóżce diody, takiej zwykłej, leżącej, o niskim prądzie.
Teraz, jak już piszą koledzy, stosuje się gorsze elektrolity. Poza tym
producenci ochoczo przystąpili do "ekologicznego" ROHS i z wielką chęcią
tworzą coraz większą górę elektrośmieci. Czy ktoś to przerwie? Nie
sądzę, bo:
Producent zarabia na ciągłej dostawie nowych urządzeń.
Handel zarabia na obrocie a nie na ekspozycji.
Państwo dostaje podatki przy zakupie nowego sprzętu.
Dlatego nie widzę na to szansy.
Maciek
Następne wpisy z tego wątku
- 23.11.15 10:13 Maciek
- 23.11.15 10:23 J.F.
- 23.11.15 10:24 Jarosław Sokołowski
- 23.11.15 10:25 J.F.
- 23.11.15 10:26 Budyń
- 23.11.15 10:35 Jarosław Sokołowski
- 23.11.15 10:36 Jarosław Sokołowski
- 23.11.15 10:44 RoMan Mandziejewicz
- 23.11.15 11:08 J.F.
- 23.11.15 11:24 J.F.
- 23.11.15 11:36 J.F.
- 23.11.15 11:37 Irokez
- 23.11.15 11:44 Maciek
- 23.11.15 11:45 RoMan Mandziejewicz
- 23.11.15 11:54 Piotr Wyderski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- stalowe bezpieczniki
- Wyświtlacz ramki cyfrowej
- bateria na żądanie
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
- akumulator napięcie 12.0v
- Podłączenie DMA 8257 do 8085
- pozew za naprawę sprzętu na youtube
- gasik
- Zbieranie danych przez www
Najnowsze wątki
- 2025-01-31 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-31 Łódź => Programista NodeJS <=
- 2025-01-31 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-31 Kraków => UX Designer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-31 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-01-31 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-01-31 Błonie => Administrator systemów <=