-
Data: 2011-02-04 16:12:46
Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat
Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "topek " <t...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:
>> > Egoisci lubia tylko samego siebie.
>> Dokładnie o to chodzi.
>> Wystarczy, że ktoś myśli inaczej niż Ty, od razu nie masz oporów, żeby
>> obrzucać go stekiem epitetów, do ch... włącznie.
> Nawet mi sie tego komentowac nie chce.
I słusznie.
W zamian powinieneś przeprosić wszystkich których zbluzgałeś, to byłoby
bardziej na miejscu.
> Oceniam taka postawe, jak tego klienta z materialu jako naganna wedlug
> mojego
> systemu wartosci.
> Wrecz nazwe kogos takiego egoiste, glupim chujem.
I pewnie uważasz, że to Cię absolutnie nie stawia w świetle, jakie próbujesz
przypisac innym?
Tylko w jakimś innym, może pozytywnym?
ROTFL !!!!
> To kwestia tylko i wylacznie "kwiecistosci" jezyka.
Nie - to kwestia kultury.
Można się z kimś nie zgadzać i niekoniecznie bluzgać na niego.
>> Ot widać to taka zamordystyczna bełchatowsko-szkopska mentalność.
> Tego nie skomentuje bo widac, ze cieniutki jestes, skoro posilasz sie
> takim
> poteznym argumentem jak miejsce pochodzenia i zamieszkania.
> Bardzo cieniutki.
> To jest detekcja debila:
LOL
To jest przepiękne, jeśli to mówi ktoś kto ocenia ludzi na podstawie
tureckiego lub niemieckiego pochodzenia.
W sumie trafne, ciekawe czy da Ci do myślenia.
> jestem zakompleksionym, malomiasteczkowym (w sensie mentalnosci)
> niemilym gburem.
Niestety.
> Tyle.
> A czy jestes z Pierdziszewa, a dziadek przyjechal na koniu z mongolii to
> mi
> wisi kalafiorem.
Mam poszukać cytatów, że jest dokładnie odwrotnie niż teraz zeznajesz?
Czyli że łżesz tak, jak Ci wygodnie w danej chwili?
>> Jasne, ale pod warunkiem, że dotyczyło tego co Ci się podoba.
>> Jeśli nie - to stosujesz ją w KAŻDYM przypadku.
> Bo
Nie ma "bo".
Stosujesz i już, albo nie stosujesz.
A potem bezczelnie śmiesz zwracać komukolwiek uwagę za to samo (choć w danym
przypadku Tobie się może coś wydawać).
Tak się nie da - to jest moralność Kalego.
>> > Ja swojej empatii i wychodzenia na przeci nie musze udowadniac.
>> Nie rozśmieszaj mnie nawet.
> Nie?
> Hmm to dziwne.
> Krotka pamiec masz.
Pamięć mam dobrą, tylko że niestety to co czytam jakoś nie bardzo się zgadza
z tym co widziałem.
Chociaż może to teraz się popisujesz "manierami", tylko nie bardzo wiem po
co i komu na pokaz.
>
>> Empatia nie polega na bluzganiu na każdego, kto myśli inaczej, tylko na
>> czymś dokładnie odwrotnym.
> Gdy przekraczana jest granica przyzwoitosci to przestaje byc tolerancyjny.
Problem w tym, że granica przyzwoitości u Ciebie jest w miejscu "ktoś się ze
mną nie zgadza".
>> I pewnie dlatego wyjeżdżasz na grupie z próbami psychoanalizy.
> Jesli nazwanie kogos gburem vel chujem nazywasz pychonaliza to faktycznie
> masz
> niskie wymagania.
Nieudolną próbą psychoanalizy nazywam kiepską próbę oceny interlokutora,
który zwrócił Ci uwagę gdy nabroiłeś.
>> Oceniasz rzecz o której nie masz pojęcia,
> Oczywiscie, ze nie mam o tym pojecia.
> Mowie: "ty nie wygladasz na takie co by mial duzo znajomych -> czyli tak
> cie
> oceniam"
> Mam prawo do takiej oceny?
Bez podstaw?
Nie masz.
Chyba że na zasadzie wolności słowa.
>> pod kątem tego jakich TY ludzi
>> lubisz, a jakich nie.
> Oceniam cie po prostu
Właśnie na tym polega problem.
A wystarczyło powiedzieć "przepraszam za chamstwo, to się więcej nie
powtórzy".
>mam szuflade na takich ludzi:
> "Niesymatyczny gbur egoista - omijac szerokim lukiem, nie dac sie
> wykorzystac"
Idealnie pasuje, tylko że do Ciebie.
Pewnie to po prostu syndrom przeniesienia - skoro część ludzi usuniesz z
listy znajomych bo mają inne zdanie na jakiś temat, a drugą część obrazisz
chamskimi epitetami, to dokładnie może się tak stać jak piszesz.
Tylko po co te nędzne próby przypisania swoich wad innym?
>> Jedyne co w ten sposób jesteś w stanie ocenić, to że TY SAM wykluczasz z
>> grona SWOICH znajomych kupę osób.
> To prawda. Chamow i burakow nie brakuje.
Inni po prostu mogą nie chcieć z Tobą gadać po paru Twoich wstawkach w stylu
niniejszego wątku.
> Za to cenie sobi i pielegnuje znajomosci z sympatycznymi ludzmi.
>
> Widzialem cie w realu, widzialem innych z pmsu.
> Wiem ze np Artura Maslaga moglbym do znajomych zaliczyc.
Bo się z Tobą zgadzał? ;-)
> Bo to sympatyczny i zyczliwy swiatu czlowiek.
> Ciebie bym nie mogl zaliczyc nawet do znajomych, bo jestes w powyzszej
> szufladzie.
Okłamujesz sam siebie.
Jedyny powód obecnego stanu rzeczy, to moje inne poglądy i TWOJE reakcje na
ten fakt.
>> Więc jeśli już, to co napisałeś może świadczyć o kręgu TWOICH znajomych
>> co
>> najwyżej.
> Dokladnie.
> Otaczam sie takimi ludzmi, ktorzy pasuja do mojego systemu wartosci.
No dokładnie.
Otaczasz się klakierami i naiwnie próbujesz wpierać, że ktoś kto nie jest
Twoim klakierem, koniecznie musi nie spotykać w życiu nikogo innego, jak
tylko Twoich klakierów (bo tylko ten fakt dał się udowodnić z Twojego
bredzenia).
Jeśli naprawdę w to wierzysz, to jest to dość niepokojąca oznaka w
konktekście Twojego osadzenia w rzeczywistości.
> System ten wykucza:
> - egoistow
> - chujow, ktorzy dobrze wiedza, ze jada za szybko, a mimo to brna.
> - chamow wiszacych na zderzakach
> - gburow i inne niesympatyczne wynalzki.
Gdyby tak było, to sam ze sobą byś nie wytrzymał.
> Mamy demokracje. Kazdy sie moze publicznie wypowiadac.
I wyraźnie Cię to boli, skoro ten fakt powoduje u Ciebie pianę skutkującą
stekiem epitetów w każdym przypadku.
> Porownanie czystek i mordow narodowego socjalizmu do wymogu przestrzegania
> predkosci na chujowej drodze
Nie bzdurz.
Reagujesz tak w każdym przypadku, niezależnie od stanu drogi.
Jeśli ktoś się nie zgadza z ograniczeniem do 140 na polskiej autostradzie
również.
A jakoś na niemieckiej nie protestujesz gdy ktoś chce pojechać 141.
Jedyne co łączy te przypadku to ŚLEPE posłuszeństwo wobec władzy.
Którego brak powoduje u Ciebie furię i skutkuje stekiem epitetów, za każdym
razem zresztą.
(koles cos kolo 130km/h jechal) to sie o monty
> pythona ociera.
>
>
> W sumie juz dawno powinienem cie zlac.
> Bo mam zerowa przyjemnosc w obcowaniu z takimi ludzmi jak ty. Czy to w
> realu
> czy w necie.
I znowu łżesz, w realu nie byłeś taki wygadany.
Wiadomo, pluć zza monitora jest łatwiej.
Następne wpisy z tego wątku
- 04.02.11 16:16 Cavallino
- 04.02.11 16:41 topek
- 04.02.11 16:47 Jan-xx
- 04.02.11 17:02 kamil
- 04.02.11 18:00 Cavallino
- 04.02.11 18:02 Cavallino
- 04.02.11 18:11 Artur Maśląg
- 04.02.11 18:17 Artur Maśląg
- 05.02.11 11:31 topek
- 05.02.11 12:25 JaW
- 06.02.11 13:36 Cavallino
- 06.02.11 15:02 kogutek
- 07.02.11 10:01 flower
- 07.02.11 12:08 topek
- 07.02.11 12:25 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
- serce boli
- Seicento vs Szydło, comes back :)
- Zasięg Tesli przy szybszej jeździe
- 300km/h
- Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-01-22 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-22 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-21 Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- 2025-01-21 bateria na żądanie
- 2025-01-21 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-01-21 Warszawa => IT Assets Manager <=
- 2025-01-21 Warszawa => Presales / Inżynier Wsparcia Technicznego IT <=
- 2025-01-20 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-01-20 Białystok => User Experience Designer <=
- 2025-01-20 Katowice => UX Designer <=
- 2025-01-20 Wrocław => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-20 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-20 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-21 e-doręczenia