-
Data: 2018-09-07 23:57:06
Temat: Re: polesingowiec do grania
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2018-09-07 o 21:00, knrdz pisze:
>>> Jasne. Jak i oni to byłoby "my, ludzie grający na pc twierdzimy". A gdy
>>> się cytuję opinię zasłyszaną wygląda to tak "Ludzie grający na PC
>>> twierdzą..."
>>
>> Nie było by.
>
> Czas wrócić do podstawówki i przypomnieć sobie odmianę czasowników przez
> osoby
> https://sciaga.pl/slowniki-tematyczne/3351/osoby-cza
sownika/
> My "twierdzimy", oni "twierdzą". Np. z kolegą z którym gram na pecetach
> twierdzimy że", ale "Sam gwno wiem, ale słyszałem jak pecetowi gracze
> twierdzą że".
Czas zauważyć że zmieniasz temat dyskusji.
Nie pierwszy raz zresztą.
>>> Jeśli jest złodziejem i posłucha rady złodzieja.
>>
>> Trzeba być naprawdę niezłym kretynem aby bez sprawdzania wszystko
>> co darmowe w sieci nazywać kradzieżą.
>> A moze wystarczy być zacietrzewionym idiotą?
>
> "ADFy z sieci" zawierające amigowe gry takie jak Another World nie
> należą do "tego co darmowe w sieci", z wyjątkiem złodziejów którzy nie
> kupują gier bo są za stare żeby za nie płacić (takie nazywają
> "abandonware", albo za drogie, albo z jakiegoś innego durnego powodu,
> np. że "wydawca wprowadził drastyczny DRM, zrobię mu na złość i nie
> kupię, ale zagrać i tak zagram, bo ukradnę". Wszystkie te przypadki z
> "abandonware" włącznie to piractwo, więc kradzież własności intelektualnej.
No masz a granie w sieci bez płacenia abonamentu to komunizm. :-)
>>> W pewnie 99% wystarczy. Zwłaszcza komuś szukającemu sprzętu "do grania"
>>> a nie "do grania i do office'a i do photoshopa".
>>
>> Pewnie nie wystarczy.
>> Nawet jak dokupisz telefon, tablet i co tam jeszcze chcesz do
>> udawania stacjonarnego komputera.
>
> Widzę po sobie, choć z komputerów korzystam od wielu lat to odkąd mam
> tablety większość rzeczy robię na nich. Mam też styczność z "normalnymi"
> użytkownikami komputerów, takimi co kupili notebooka 10+ lat temu i dziś
> potrzebują tylko nowego systemu bo im nie działa na Viście Firefox albo
> Chrome, bo przeglądarka www to jedyna aplikacja z której korzystają.
Jak czytam brednie jakie piszesz to uważam zenie jesteś miarodajnym
przykładem. O tym że interpretujesz to w sposób: skoro ja tak wolę to
inni też powinni to nawet już pisałem.
>> Tak dla twojej informacji nie trzeba grac po sieci ani na pececie
>> ani na konsoli. Ale skoro już gra ma taka opcję i tę grę mamy
>> legalnie to dlaczego by nie pograć? Bez dodatkowych opłat oczywiście?
>
> Nie wiedziałem że można nie grać po sieci, naprawdę? Skoro gra ma taką
> opcję to przed jej zakupem możesz podjąć decyzję: czy zapłacić za
> KUPIENIE gry a w razie gdybyś chciał korzystać z funkcji sieciowych,
> trzeba będzie za to dopłacić (miesiąc do 29/33 zł w zależności od
> konsoli, lub ok. 200-250 zł za rok dla "nolajfów", czyli nawet wtedy
> mniej niż kosztuje JEDNA gra), czy też łudzić się "darmowym"
> multiplayerem ale zamiast kupić egzemplarz gry zapłacić jedynie za
> ograniczone prawo do grania w tę grę, aż się temu kto ci tę grę
> wypożycza z jakiegoś powodu "odwidzi". Masz prawo wyboru, skoro wolisz
> się oszukiwać, twoja wola, ale nie wciskaj innym kitu że masz coś "za
> darmo", za ten bezabonamentowy multiplayer przehandlowałeś w momencie
> zakupu większość swoich praw konsumenta. W tym prawo do zwrotu towaru
> jeśli okaże się wadliwy (czytaj: gra jest tak zabugowana że bardziej
> irytuje niż bawi).
Ty sporo rzeczy nie wiedziałeś.
>>> To ty twierdzisz że dziecko się czegoś "pożytecznego nauczy" dlatego że
>>> kupisz mu peceta z "darmowym multiplayerem" zamiast konsoli, na której
>>> za usługę multiplayer się płaci. Jedyne czego go w ten sposób nauczysz,
>>> to przyzwyczaisz do bycie dymanym przez pazerne firmy które opłatę za
>>> jakąś usługę pobierają w innej niż abonament formie. Na przykład za
>>> "darmowy multiplayer" w pecetowych grach pobierają w formie braku
>>> własności do zakupionego fizycznego egzemplarza gry. Bo według ciebie to
>>> nie jest płaceniem, bo przecież nie ma abonamentu, tylko opłata z góry,
>>> przy kasie w sklepie, i nie tylko od gier multiplayer i nie tylko od
>>> graczy grających przez sieć.
>>
>> Nie pisałem że nauczy się z darmowego multiplajera.
>
> To przeczytaj co napisałeś. Że kupno peceta do grania daje okazję do
> nauczenia się czegoś pożytecznego, w przeciwieństwie do zakupu konsoli.
> Jedyne czego się dziecko wtedy nauczy to praktycznego znaczenia
> powiedzenia "nie wszystko złoto co się świeci", gdy po miesiącu znudzi
> mu się "darmowy multiplayer" i spróbuje odsprzedać komuś innemu
> niepotrzebną już grę, by mieć kasę na nową.
Zakładasz że będzie tylko grać, tak jak na konsoli. :-)
>>> Nie za prawo pogrania w tę grę, grać może do woli za darmo i nikt mu
>>> tego prawa nigdy nie odbierze, w przeciwieństwie do sytuacji która
>>> spotka każdego pecetowca użytkującego steama, którym najpierw zabrano
>>> dostęp do tej platformy na systemia Win9x, potem na systemie Windows
>>> 2000, od stycznia zabiorą na Windows XP i Vista, a po 2020 roku zabiorą
>>> na Windows 7.
>>> Jedyne za co musi się płacić dodatkowo na konsoli, to za dostęp do
>>> funkcji sieciowych, których utrzymanie nie jest darmowe, więc trzeba za
>>> to płacić albo wprost - abonamentem od tych którzy chcą z tych usług
>>> korzystać, albo dymając frajerów płacących 100% ceny własności gry za
>>> ograniczone prawo grania w tę grę, do czasu gdy to prawo zostanie mu z
>>> różnych powodów odebrane lub wygaśnie wraz ze wsparciem dla systemu
>>> operacyjnego jego peceta.
>>
>> Nareszcie przyznałeś że za grę po sieci na konsolach trzeba dopłacić
>> dodatkowo. Zamiast wykręcać kota ogonem.
>
> Za korzystanie z usług sieciowych płacą na konsolach ci którzy chcą. Od
> samego początku przecież to piszę. Za to na pecetach za możliwość grania
> w sieci bez płacenia dodatkowych abonamentów płacą od lat wszyscy
> pecetowcy, czy grają w sieci, czy nie, nawet ci którzy kupują wyłącznie
> gry dla jednego gracza, jak wspomniany już Shadow of the Tomb Raider.
> Płacą słono - przehandlowali za to możliwość kupienia gry, teraz płacą
> tyle samo za jej wypożyczenie.
Za gry do PC też płacą tylko ci którzy chcą, nikt im broni do skroni nie
przystawia i każe kupić.
>>>> Mniej kosztuje te gry w które zapłaciłeś raz i nie musiałeś dopłacać
>>>> aby pograć w sieci.
>>>
>>> Wyliczyłem że tak nie jest, w przypadku gier z samym singlem pecetowiec
>>> "dopłaca do interesu" nawet 200 zł na jednej grze, jeśli jak człowiek
>>> gra w gry premierowo, a nie jak żebrak 3 lata później (wtedy i jego
>>> argument o "darmowym multi" jest już o 3 lata przedawniony, bo inni
>>> gracze grają już w sieci w grę o 3 lata młodszą, on musi szukać po
>>> pustych serwerach innych żebraków jego pokroju). Jedynymi którzy nie
>>> tracą na "darmowym multiplayerze" kosztem utraty własności gier są ci
>>> frajerzy którzy biorą z połykiem to co dostają od pazernych firm i
>>> kupują wyłącznie jedną grę multiplayerową co rok czy pół roku, a potem
>>> graja tylko w nią aż do kolejnego zakupu. Nikomu innemu się to
>>> zwyczajnie nie opłaca.
>>
>> A ktoś kupuje gry z "samym singlem"?
>
> Uważasz że "nikt" nie kupił np. Wiedźmina 3, albo Fallouta 4, nikt nie
> kupi Shadow of the Tomb Raider? Myślisz że gry "z multiplayerem" jak
> choćby seria Call of Duty ludzie kupują tylko do multi? Odpowiem, nie,
> sam kupiłem jak już napisałem 10 pierwszych gier z tej serii na peceta,
> we wszystkich ukończyłem kampanie single, w niektórych nawet kilka razy
> (1,2, 4, MW2), nie wiem czy grałem w nie w sieci łącznie choć godzinę.
> Myślisz że wszyscy konsolowcy płacą za grę przez sieć? Większość gra w
> singla, albo w "kanapowego" multiplayera, do tego nie muszą wykupywać
> abonamentu. Np. wszystkich abonentów PS+ jest ok. 30 milionów, na PS4,
> PS3 i Vitę, gdy samych PS4 sprzedano już ponad 82 miliony. A część z
> tych abonentów płaci z przyzwyczajenia, tak jak za Spotify czy Netflixa,
> bo się im samo pobiera, choć korzystają okazjonalnie, część z kolei
> korzysta z tej usługi przede wszystkim dla darmowych gier, bo wbrew temu
> co wyśmiewałeś, dostając rocznie 24 gry za około 200 zł to się po prostu
> opłaca, wystarczy że z tych 24 gier spodoba się co piąta i już wychodzi
> taniej niż kupowanie nawet na mocnych promocjach.
Chyba jednak nie zrozumiałeś pytania.
>> I to coś wnosi do tematu wciskania komuś na siłę konsoli kiedy
>> pyta o komputer? Poza przyznaniem że innych argumentów już nie masz.
>
> Przecież ten wątek tematu nie jest o odpowiadaniu na pytanie o komputer.
> Powstał bo nie mogąc uszanować czyjejś opinii, że "płatne multi" na
> konsolach to nie jest problem skoro w tej cenie dostaje się jeszcze co
> miesiąc co najmniej 2 gry, postanowiłeś zacząć trollowanie o "darmowych
> ADFach z sieci", a gdy ci wypomniałem że to promowanie piractwa zamiast
> przeprosić i zamilknąć wolisz dalej uprawiać swój trolling. Nawet jeśli
> szczerze uważasz że rozwiązanie "pecetowe" czyli wypożyczanie gier w
> cenie kupowania jest lepsze niż abonament na multi i darmowe gry to
> jesteś w mniejszości, gry na konsole sprzedają się lepiej niż na pecety,
> a z drugiej strony pecetowcy też opłacają takie abonamenty (np. Humble
> Monthly - https://www.humblebundle.com/monthly ) i nawet sobie chwalą.
Trollowanie to jednak ty.
I ten optymista który uznał że na pytanie o kabriolet zaproponuje
ciężarówkę.
Bo dla was skoro to samochód i to samochód to będziecie wciskać to
co uważacie za lepsze dla was. W końcu jak ciężarówka za duża to ma
jeszcze telefon czy tablet, przepraszam motocykl lub rower w tym
porównaniu.
>>> Skąd pomysł że mam jakąś konsolę, albo że mam dziecko? Czyżbyś tak samo
>>> jak opaczny zasilacz miał i wydech samochodu w drugą stronę, stąd te
>>> wizje i mądrości?
>>
>> Może dlatego że rozum ci ssie na drugą stronę i zapominasz co napisałeś.
>
> To raczej wpływ tego odwróconego wicherka z winy zasilacza, skoro z
> wypowiedzi "Granie po sieci na przykład dla mnie nie jest NIC warte. Na
> konsoli jeśli nie chcę, to nie muszę za to płacić. Mogę kupić grę, nową
> albo używaną, pograć, sprzedać, dołożyć parę złotych (albo i nie
> dokładać) i kupić następną" potrafisz wywnioskować rzeczy których tam
> nie ma, np. to ze mam konsolę (jaką?), albo nawet że gram na konsoli.
> Nie napisałem tam nawet że jakąkolwiek grę konsolową kupiłem czy
> sprzedałem. A może to znowu te braki z podstawówki, nie tylko odmiana
> czasowników ale i czytanie ze zrozumieniem, zamiast szukania treści
> między wierszami? Podpowiem, że jedyną informacją jaka jest w tych
> trzech zdaniach zawarta jest to, że multiplayer w grach ma dla mnie
> niewielkie znaczenie (oględnie mówiąc).
Jak dobrze poszukasz to znajdziesz jeszcze kilka ciekawych wątków w
których brałem udział. Nie krepuj się, podlinkuj i udawaj że nie
widzisz pytań jaki to ma związek z omawianym tematem.
Takie udawanie i omijanie krępujących cie pytań wychodzi ci bardzo
ładnie. Trzymaj tak dalej.
Pozdrawiam
Następne wpisy z tego wątku
- 08.09.18 13:53 knrdz
- 08.09.18 19:37 RadoslawF
- 08.09.18 20:13 knrdz
- 08.09.18 22:55 Roman Tyczka
- 09.09.18 08:59 Budzik
- 09.09.18 10:30 RadoslawF
- 09.09.18 11:08 knrdz
- 09.09.18 11:54 knrdz
- 09.09.18 15:24 Sebastian Biały
- 09.09.18 17:35 knrdz
- 09.09.18 18:35 Sebastian Biały
- 09.09.18 20:12 knrdz
- 09.09.18 20:29 Lisciasty
- 09.09.18 21:10 Sebastian Biały
- 09.09.18 22:44 knrdz
Najnowsze wątki z tej grupy
- soft dla detekcji stanu DMA (on,czy off)
- jak w chrome (forku chrome) wyznaczyc katalog profilu w dowolnym miejscu?
- Dziwnie padający Seagate
- Kwestia UPSa i elektryki tegoż
- Drukowanie bezprzewodowe - jaki interface ?
- Libre Office Krok Po Kroku - Komentarz
- Dysk startowy z dosem - ktokolwiek widział, ktokolwiek zna?
- Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- Re: Drugi ekran na Androidzie
- Vmware update
- Access point na zewnątrz
- dodanie karty graf zawiesza komp
- Jak wybrać laptopa?
- Router i USENET
- Cyjanek kontra powietrze w kontekście (; druku pieniędzy... ;)
Najnowsze wątki
- 2024-11-08 Belka
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-11-09 Warszawa => Sales Executive <=
- 2024-11-09 Wrocław => SAP BTP Consultant (mid/senior) <=
- 2024-11-09 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-09 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-10 TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- 2024-11-08 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-08 Szczecin => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-11-08 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2024-11-08 Wrocław => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Engineer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Inżynier <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=