-
1. Data: 2011-07-19 18:58:52
Temat: plastyka obrazu
Od: "proartisma" <p...@W...gazeta.pl>
co to jest plastyka obrazu? czytam dalej o obiektywach i nigdzie nie moge
znalezc takiego paraametru, zwykle podaje sie w testach jak ponizej:
rozdzielczość obrazu
aberracja chromatyczna
dystorsja
koma i astygmatyzm
winietowanie
odblaski
autofokus
plastyki nigdzie nie widzialam. prosze o wyjasnienie tematu, najlepszy byl by
taki przyklad pokazujacy identyczne ujecie wykonane za pomoca obiektywow o
dobrej i zlej plastyce obrazu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-07-19 19:21:43
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: Keyser Soze <"f2000[wytnijto]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-07-19 20:58, proartisma pisze:
> plastyki nigdzie nie widzialam. prosze o wyjasnienie tematu, najlepszy byl by
> taki przyklad pokazujacy identyczne ujecie wykonane za pomoca obiektywow o
> dobrej i zlej plastyce obrazu.
Plastyka to dla mnie zespół cech zawierających np. wygląd rozmycia tła
zależny od konstrukcji obiektywu (np. budowa listków przysłony),
jasność od której zależy możliwość uzyskania małej GO, czy też
winietowanie zmieniające lekko odbiór danego kadru. Myślę, że pewne
parametry fizyczne typu transmisja lub kontrast przy pracy pod
światło też zwiększają wrażenie ciekawej plastyki.
To dla mnie mniej ładne:
http://www.rickdenney.com/images/CRW_2792.jpg
niż to:
http://www.rickdenney.com/images/CRW_2793.jpg
Widać różnice w okrągłości listków przesłony, czy ostrości
krawędzi w obiektach poza GO, które lekko rozpraszają.
Akurat tutaj obiektyw z okrągłą przysłoną generuje mimo wszystko
mniej przyjemny obrazek.
p!
Keyser Soze
--
Takie tam moje zdjęcia... -> http://nazar.cba.pl
-
3. Data: 2011-07-19 19:49:05
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze proartisma:
> co to jest plastyka obrazu?
Nie ma czegoś takiego. To wymysł polskich analfabetów technicznych.
Jeżeli kupisz obiektyw który okazuje się do d*, to wtedy piszesz w obronie,
że ma wspaniała plastykę. Albo że ma ją twoja matryca i dlatego jest lepsza
od konkurencji. Słowo - wytrych. Nie ma takiego pojęcia. Występuje tylko na
polskich forach fotograficznych.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
4. Data: 2011-07-19 19:49:29
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Keyser Soze:
> Plastyka to dla mnie zespół cech zawierających np. wygląd rozmycia tła
> zależny od konstrukcji obiektywu (np. budowa listków przysłony),
> jasność od której zależy możliwość uzyskania małej GO, czy też
> winietowanie zmieniające lekko odbiór danego kadru. Myślę, że pewne
> parametry fizyczne typu transmisja lub kontrast przy pracy pod
> światło też zwiększają wrażenie ciekawej plastyki.
To jeszcze powiedz, co to jest plastyka 5D, he he he.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
5. Data: 2011-07-19 20:02:56
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: Kosu <6...@e...pl>
On 2011-07-19 20:58, proartisma wrote:
> plastyki nigdzie nie widzialam. prosze o wyjasnienie tematu, najlepszy byl by
> taki przyklad pokazujacy identyczne ujecie wykonane za pomoca obiektywow o
> dobrej i zlej plastyce obrazu.
Bo "plastyka" to tak naprawdę jest w aparacie tylko w mózgu/na zdjęciu.
Z grubsza: jak się zdjęcie podoba, to jest "plastyka", a jak brzydkie,
to nie ma :)
Co ładnie ilustruje ten wątek:
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=54903
Niektórzy podchodzą do tematu z dystansem i humorem, ale ~większość
bardzo przeżywa i pisze "moim zdaniem plastyka to jest jak...".
Ktoś tam się podpiera terminem ze słownika: plastyka = "wyrazistość,
bryłowatość form, kształtów". Szkoda że ten słownik nie ma wytłumaczenia
"bryłowatość form" :D
Ja radziłbym się skupić na terminach "ostrość" czy też "odwzorowanie
barw", a nie na branżowej legendzie (do tego dosyć lokalnej, jak
wcześniej zauważył M. Ludwin :))
pozdrawiam,
PK
-
6. Data: 2011-07-19 20:56:14
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2011-07-19 21:21:43 +0200, Keyser Soze
<"f2000[wytnijto]"@poczta.onet.pl> said:
> Plastyka to dla mnie zespół cech zawierających np. wygląd rozmycia tła
> zależny od konstrukcji obiektywu (np. budowa listków przysłony),
Nie, to się zwykło określać per "bokeh".
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
7. Data: 2011-07-19 21:02:07
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2011-07-19 21:49, Mateusz Ludwin pisze:
> Rzecze proartisma:
>
>> co to jest plastyka obrazu?
>
> Nie ma czegoś takiego. To wymysł polskich analfabetów technicznych.
Ja mam taki guzik "PlastykaON"/"PlastykaOF"
ale ja mam kapięć
--
Pozdrawiam
JD
-
8. Data: 2011-07-19 21:03:43
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2011-07-19 20:58:52 +0200, "proartisma" <p...@W...gazeta.pl> said:
> co to jest plastyka obrazu? czytam dalej o obiektywach i nigdzie nie moge
> znalezc takiego paraametru,
Bo w erze cyfry bardzo owa plastyka straciła na znaczeniu, znacznie
lepiej była widoczna w dobie slajdów, gdzie pod różne szkła można użyć
tego samego materiału. Na cyfrze niezwykle trudno jest wyeliminować z
równania obróbkę obrazu przez procesor aparatu/wołarkę.
A plastyka to sposób renderowania kolorów przez obiektyw, od
mikrokontrastów, przez wzmacnianie lub osłabianie poszczególnych
długości fal. Jej odbiór jest niezwykle subiektywny i tam gdzie jeden
będzie się onanizował werbalnie, drugi nie zobaczy żadnej różnicy.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
9. Data: 2011-07-20 06:05:17
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: XX YY <f...@g...com>
On 19 Jul., 20:58, "proartisma" <p...@W...gazeta.pl> wrote:
> co to jest plastyka obrazu? czytam dalej o obiektywach i nigdzie nie moge
> znalezc takiego paraametru, zwykle podaje sie w testach jak ponizej:
>
> rozdzielczość obrazu
> aberracja chromatyczna
> dystorsja
> koma i astygmatyzm
> winietowanie
> odblaski
> autofokus
>
> plastyki nigdzie nie widzialam. prosze o wyjasnienie tematu, najlepszy byl by
> taki przyklad pokazujacy identyczne ujecie wykonane za pomoca obiektywow o
> dobrej i zlej plastyce obrazu.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Masz racje , gdyz tej cechy sie do tej pory nie mierzylo , nie
przekladalo na liczby.
Jest faktem, ze taki termin istnieje i uzywaja go osoby
fotografujace , mniej lub bardzej w podobnym znaczeniu.
Jak to na tej grupie bywa dostaniesz tyle roznych odpowiedzii ilu
odpowiadjaacych , a kazdy jest przekonany ze wie najlepiej.
To co rozumiemy pod pojeciem "plastki" , " plastycznego rysunku " ,
"wycinania obrazu" to nic innego jak sposob przenoszenia kontrastu
przez obiektyw.
Dwa obiektywy o takiej samej pomierzonej rozdzielczosci moga w rozny
sposob przenosic kontrast. Jeden z nich moze miec tendencje nawet do
podnoszenia kontrastu , inny do obnizania w zaleznosci od przenoszonej
czestosci.
Bardzo ladnie widac to na krzywych MTF , ktore wyraznie moga sie
roznic ksztaltem.
Dla obiektywow o lepszej"plastyce" krzywa przebiega wyzej , w
poczatkowym zakresie nawet rosnie , tzn kontrast jest powyzej wartosci
1 , a wiec obiektyw podnosi kontrast.
Wykreslilem odrecznie przebieg takich dwoch krzywych . Obiektyw
zielony bedzie znacznie bardziej plastyczny od obiektywu czerwonego ,
choc w tym przypadku beda miec taka sama rozdzielczosc.
Najczesciej obiektywy bardziej plastyczne maja jednoczeseni jednak
wyzsza rozdzielczosc.
http://spherapan.vot.pl/mtf.jpg
Jesli poszukasz w sieci wykresy funkcji MTF50 to zobaszysz jak one sie
miedzy soba roznia ksztaltem. Te ktore maja przebieg jak linia
zielona beda rysowac "plastycznie " te jak linia czerwona beda
rysowac "plasko".
Mozna plastycznosc obiektywow porownywac liczbowo wyznaczajac calke
funkcji MTF - im wyzsza tym mniejsza tendencja w kierunku obnizania
kontrastu a wiec lepsza "plastycznosc". Obiektywy plastyczne maja
zawsze wzrorst funkcji MTF w poczatkowym zakresie , rzut oka na wykres
i wiesz niemal wszystko o tym jak rysuje obiektyw. Obiektywy ,
slabe , niskiej klasy nigdy ie beda dawac przebiegu rosnacego tej
funkcji.
-
10. Data: 2011-07-20 06:24:55
Temat: Re: plastyka obrazu
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-07-20 08:05, XX YY pisze:
> Dwa obiektywy o takiej samej pomierzonej rozdzielczosci moga w rozny
> sposob przenosic kontrast. Jeden z nich moze miec tendencje nawet do
> podnoszenia kontrastu , inny do obnizania w zaleznosci od przenoszonej
> czestosci.
[...]
> Jesli poszukasz w sieci wykresy funkcji MTF50 to zobaszysz jak one sie
> miedzy soba roznia ksztaltem. Te ktore maja przebieg jak linia
> zielona beda rysowac "plastycznie " te jak linia czerwona beda
> rysowac "plasko".
>
> Mozna plastycznosc obiektywow porownywac liczbowo wyznaczajac calke
> funkcji MTF - im wyzsza tym mniejsza tendencja w kierunku obnizania
> kontrastu a wiec lepsza "plastycznosc". Obiektywy plastyczne maja
> zawsze wzrorst funkcji MTF w poczatkowym zakresie , rzut oka na wykres
> i wiesz niemal wszystko o tym jak rysuje obiektyw. Obiektywy ,
> slabe , niskiej klasy nigdy ie beda dawac przebiegu rosnacego tej
> funkcji.
''Plastykę liczymy całką MTF'' :)))
Powinieneś prowadzić jakiś cykliczny program w Ezo Tv. Albo cykl
arytkułów sprzętowych w ''HiFi i Muzyka''.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/człowiek na zdjęciu powinien być uśmiechnięty/