eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[onet] wałęsaRe: [onet] wałęsa
  • Data: 2011-09-07 22:49:59
    Temat: Re: [onet] wałęsa
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 7 Sep 2011, Artur Maśląg wrote:

    > W dniu 2011-09-07 20:18, Andrzej Lawa pisze:
    >> W dniu 07.09.2011 19:46, Artur Maśląg pisze:
    >>
    >>>>> Na całe szczęście sądy są jednak innego zdania. Zresztą Twoim
    >>>>
    >>>> Nie są - cytowane tu niedawno orzeczenie jest zgodne z tym, co ja piszę.
    >>>
    >>> Wręcz przeciwnie.
    >>
    >> Mylisz się.
    >
    > Wręcz przeciwnie - zresztą nie raz już tutaj były przedstawiane.

    Przedstawiane tu przypadki dotyczyły zdarzeń, w których sąd ocenił
    iż kierujący:
    - *nie mógł*
    - *mimo zachowania* nakazanych środków bezpieczeństwa
    zapobiec zdarzeniu, a ową "niemożność"
    - spowodowało właśnie złamanie przepisów przez drugą stronę.

    Jeśli nisko przelatujący pojazd jest za zakrętem, to kierujący
    "nie mógł". Jeśli nisko przelatujący nieoświetlony pojazd
    jechał po ciemnej drodze, to kierujący (zobowiązany do
    ustąpienia) "nie mógł".
    Jeśli widział jedynie "światełko w oddali", to sprawa
    staje się sporna, acz 300 kmph :> raczej wskaże na "niemożność"
    (wyglądało że czas będzie dłuższy).

    Ale jeśli kierujący *mógł* go widzieć, a po prostu nie
    obserwował, to ma problem.

    >>> No jasne - oni się bez prędkości zbliżają.
    >>
    >> To, jaką mają prędkość, nie jest istotne do oceny możliwości wykonania
    >> manewru bez wymuszenia pierwszeństwa.
    >
    > Nie, no skąd.

    Inaczej: to czy kierujący wybierze sobie prędkość za kryterium,
    zamiast czasu "dolotu", jest jego sprawą.
    Może sobie wprowadzać do oceny odległość lub dowolną inną wartość
    utrudniającą ocenę czynników bezpośrednio istotnych, jego sprawa.
    Ma ocenić tak żeby było dobrze ;)
    Taka wersja chyba będzie mniej konfliktogenna :P

    >> Ale nie ty jesteś od egzekwowania tego przestrzegania, zwłaszcza przy
    >> pomocy wymuszania pierwszeństwa. Chociażby dlatego, że nie znasz
    >> wszystkich okoliczności - od aktualnego ograniczenia prędkości po stan
    >> wyższej konieczności.
    >
    > Szczerze? Nie interesują mnie tak naprawdę Twoje wydumane okoliczności,
    > których nie widać itd. i do tego nie ma obowiązku zakładania, że
    > takie występują. Mało tego - nawet pojazd uprzywilejowany nie ma
    > prawa wymuszania na mnie pewnych zachowań. To chyba zamyka temat.

    Tym pojazdem strzeliłeś we własne argumenty (jeśli *nawet on*
    nie ma prawa wymuszania, to tym bardziej "zwykły wyjeżdżający"
    z podporządkowanej).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: