W dniu 2013-04-04 17:09, Michal pisze:
> Tak z ciekawości - z jakiej odległości oglądacie TV? Bo mając DM2780D za
> bardzo nie wyobrażam sobie oglądania tego z odległości większej niż 1 -
> 1,2m o 23" nawet nie mówiąc - do tego potrzeba jest chyba lornetka
> teatralna ;) Właśnie ze względu na mały ekran używam go jako TV
> sporadycznie - jak mam obejrzeć coś dłużej niż 15 min i tak przesiadam
> się do TV normalnej wielkości.

Kup mocniejsze okulary. Ja oglądam filmy na laptopowym ekranie 15,4" z
kanapy, czyli z ponad dwóch metrów. Wcześniej miałem dwa identyczne
monitory Iiyama 19". No i były daleko wstecz w porównaniu do matrycy z
mojego nowego laptopa.


--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$

do góry

W dniu 2013-04-04 17:20, $heikh el $hah pisze:

> Kup mocniejsze okulary. Ja oglądam filmy na laptopowym ekranie 15,4" z
> kanapy, czyli z ponad dwóch metrów. Wcześniej miałem dwa identyczne
> monitory Iiyama 19". No i były daleko wstecz w porównaniu do matrycy z
> mojego nowego laptopa.

Jak kto lubi. IMHO filmy przyjemnie ogląda się w wersji "z kanapy" na
50"+ i amplitunerze po optyku/hdmi z przyzwoitym nagłośnieniem 7.1
No ale czasem trafiają się do zrobienia po jakiejś awarii laptopy z HDD
zapakowane po brzegi filmami rmvb itp badziewiem "legalnym inaczej"
oglądym na tych 15" z wbudowanych plastikowych głośników i ludzie też
twierdzą, że przecież nie ma "prawie" różnicy.

--
/MB

do góry

W dniu 2013-04-04 17:27, Michal pisze:
> Jak kto lubi. IMHO filmy przyjemnie ogląda się w wersji "z kanapy" na
> 50"+ i amplitunerze po optyku/hdmi z przyzwoitym nagłośnieniem 7.1
> No ale czasem trafiają się do zrobienia po jakiejś awarii laptopy z HDD
> zapakowane po brzegi filmami rmvb itp badziewiem "legalnym inaczej"
> oglądym na tych 15" z wbudowanych plastikowych głośników i ludzie też
> twierdzą, że przecież nie ma "prawie" różnicy.

Jasne, ale nie przesadzajmy. Swój 'gabinet' mam na tyle mały, że nie
miałbym gdzie postawić coś większego niż 23". Zaś nagłośnienie mam
dobre. Tylko stereo, ale stare, japońskie, realne 80W. Zresztą zdarzało
mi sie oglądać filmy na telefonie. Sony Xperia. Bravia Engine. Czy coś
takiego. I dawało radę. ;)


--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$

do góry

On 04/04/2013 01:10, Michal wrote:

>> Niedawno kupilem LG M2752D-PZ ale uzywam przede wszystkim jako monitor.
>
> A poprawiono wreszcie VESA DPMS, bo w poprzednim modelu - LG DM2780D wkurza
> mnie strasznie, że sprzedawany w końcu jako MONITOR telewizyjny sprzęt nie
> wyłączy się sam do soft-off po zaniku sygnału ani nawet nie włączy nie
> tylko z DSUB, SCART, component, ale nawet na żadnym z HDMI.
> No w mordę - to nawet 2-letnia plazma używana do filmów i od czasu do czasu
> jak mnie napadknie na pogranie z padem na 50" obsługuje HDMI-CEC, a to nie.
> W sumie przyzwyczaiłem już się, że toto trzeba włączyć z panelu dotykowego
> albo pilotem, bo używam głównie jako drugiego dużego monitora do dokumentów
> i sporadycznie do grania stereoskopowego 3D, ale przez to nie wyobrażam
> sobie używania takiego combo jako GŁÓWNEGO monitora - ręcznie to włączało
> się bursztynowe monitory pod HGC, a nie TV/monitory w 2011/2012 r.

A to jeszcze nie sprawdzilem. A jak szybko po wylaczeniu komputera powinien
zniknac ten ekran 'brak sygnalu'?
Jest sporo opcji do auto wylaczenia monitora po okreslonym czasie ale poki
co, nic z tym nie robie, jak zajdzie potrzeba, to cos tam pogrzebie. ;)

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2013(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

do góry

On 04/04/2013 16:09, Michal wrote:

>> Sam mam LG M2362DP-PZ - teoretycznie monitor, w praktyce - ma komplet
>> złączy telewizyjnych (SCART, antena, Chinch), pilota, a nawet gniazdo
>> na karty CI (chociaż w naszych realiach raczej bezużyteczne).
>> Odtwarza filmy z USB, ale nie radzi sobie z niektórymi co bardziej
>> egzotycznymi formatami.
>>
>> W założeniu miał być to monitor, sporadycznie uruchamiany jako
>> telewizor, wyszło na odwrót.
>
> Tak z ciekawości - z jakiej odległości oglądacie TV? Bo mając DM2780D za
> bardzo nie wyobrażam sobie oglądania tego z odległości większej niż 1 -
> 1,2m o 23" nawet nie mówiąc - do tego potrzeba jest chyba lornetka
> teatralna ;) Właśnie ze względu na mały ekran używam go jako TV
> sporadycznie - jak mam obejrzeć coś dłużej niż 15 min i tak przesiadam się
> do TV normalnej wielkości.

TV ogladam z 2 - 3 metrow. Ale jak wspomnialem rzadko ogladam wiec do
niedawna wystarczalo mi 17" na laptopie z tej samej odleglosci. Za to z
monitora korzystam z 1 metra, wiec nie moze byc zbyt wielki.
Jak widac, czuje roznice. :)
A wiekszy telewizor to rodzicom kupilem.

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2013(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

do góry

On 04/04/2013 16:27, Michal wrote:

>> Kup mocniejsze okulary. Ja oglądam filmy na laptopowym ekranie 15,4" z
>> kanapy, czyli z ponad dwóch metrów. Wcześniej miałem dwa identyczne
>> monitory Iiyama 19". No i były daleko wstecz w porównaniu do matrycy z
>> mojego nowego laptopa.
>
> Jak kto lubi. IMHO filmy przyjemnie ogląda się w wersji "z kanapy" na 50"+
> i amplitunerze po optyku/hdmi z przyzwoitym nagłośnieniem 7.1
> No ale czasem trafiają się do zrobienia po jakiejś awarii laptopy z HDD
> zapakowane po brzegi filmami rmvb itp badziewiem "legalnym inaczej" oglądym
> na tych 15" z wbudowanych plastikowych głośników i ludzie też twierdzą, że
> przecież nie ma "prawie" różnicy.

Sa tez inne powody. Mnie w ogole nie interesuja te wszystkie nowe 3-d, HD,
itp..., filmy. Mam na mysli tresc, plus troche klimat. ;) Filmy z lat
50-60tych przede wszystkim, starsze albo troche nowsze nie beda lepsze na
wiekszym ekranie.

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2013(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

do góry

W dniu 2013-04-04 17:09, Michal pisze:
> W dniu 2013-04-04 16:51, Yakhub pisze:
>> Sam mam LG M2362DP-PZ - teoretycznie monitor, w praktyce - ma komplet
>> złączy telewizyjnych (SCART, antena, Chinch), pilota, a nawet gniazdo
>> na karty CI (chociaż w naszych realiach raczej bezużyteczne).
>> Odtwarza filmy z USB, ale nie radzi sobie z niektórymi co bardziej
>> egzotycznymi formatami.
>>
>> W założeniu miał być to monitor, sporadycznie uruchamiany jako
>> telewizor, wyszło na odwrót.
>
> Tak z ciekawości - z jakiej odległości oglądacie TV? Bo mając DM2780D za
> bardzo nie wyobrażam sobie oglądania tego z odległości większej niż 1 -
> 1,2m o 23" nawet nie mówiąc - do tego potrzeba jest chyba lornetka
> teatralna ;) Właśnie ze względu na mały ekran używam go jako TV
> sporadycznie - jak mam obejrzeć coś dłużej niż 15 min i tak przesiadam
> się do TV normalnej wielkości.

Bardzo Ci współczuję, że należysz do grupy niewidomych :-(


--
animka

do góry

W dniu 2013-04-04 19:48, 2late pisze:
> Sa tez inne powody. Mnie w ogole nie interesuja te wszystkie nowe 3-d,
> HD, itp..., filmy. Mam na mysli tresc, plus troche klimat. ;) Filmy z
> lat 50-60tych przede wszystkim, starsze albo troche nowsze nie beda
> lepsze na wiekszym ekranie.

Niekoniecznie. Nie bez powodu ludzie chodzą do kina, choć teraz poza
młodzieżą/studentami mało kto ma na to czas, bo to prawie cały wieczór z
głowy. Stare filmy po remasteringu wyglądają na dużym ekranie w domu
bardzo OK - nie wiem czy widziałeś np: remaster Metropolis wydany na
BluRay. Wygląda rewelacyjnie, a to przecież film z 1927 r.
W sumie jedynym argumentem za małym ekranem do filmów w domu może być
małe mieszkanie i co za tym idzie brak miejsca, bo przy obecnej technice
nie ma czegoś takiego jak za duży ekran. Kiedyś duże wydawały się
wyświetlacze 50-55", po obejrzeniu paru filmów na TV 64" wyglądają
już blado i zwyczajnie, podobnie niedługo będzie pewnie z wyświetlaczami
90"+ z rozdzielczością 4k" - z ciekawości puszczałem do testów render
Sintela 4k na zwykłych 2xTV 50" FHD spiętych w Eyefinity i wyglądało to
naprawdę dobrze, choć oczywiście brakowało rozdzielczości w pionie
(bardziej zależało mi na sprawdzeniu jak będzie wyglądać 4k przy
rozdzielczościach rzędu 100"). Na razie oczywiście nie ma prawie treści
o tej rozdzielczości, a same wyświetlacze 4k 90" kosztują majątek.

--
/MB

do góry

On 04/04/2013 23:58, Michal wrote:

>> Sa tez inne powody. Mnie w ogole nie interesuja te wszystkie nowe 3-d,
>> HD, itp..., filmy. Mam na mysli tresc, plus troche klimat. ;) Filmy z
>> lat 50-60tych przede wszystkim, starsze albo troche nowsze nie beda
>> lepsze na wiekszym ekranie.
>
> Niekoniecznie. Nie bez powodu ludzie chodzą do kina, choć teraz poza
> młodzieżą/studentami mało kto ma na to czas, bo to prawie cały wieczór z
> głowy. Stare filmy po remasteringu wyglądają na dużym ekranie w domu
> bardzo OK - nie wiem czy widziałeś np: remaster Metropolis wydany na
> BluRay. Wygląda rewelacyjnie, a to przecież film z 1927 r.
> W sumie jedynym argumentem za małym ekranem do filmów w domu może być małe
> mieszkanie i co za tym idzie brak miejsca, bo przy obecnej technice nie ma
> czegoś takiego jak za duży ekran. Kiedyś duże wydawały się wyświetlacze
> 50-55", po obejrzeniu paru filmów na TV 64" wyglądają
> już blado i zwyczajnie, podobnie niedługo będzie pewnie z wyświetlaczami
> 90"+ z rozdzielczością 4k" - z ciekawości puszczałem do testów render
> Sintela 4k na zwykłych 2xTV 50" FHD spiętych w Eyefinity i wyglądało to
> naprawdę dobrze, choć oczywiście brakowało rozdzielczości w pionie
> (bardziej zależało mi na sprawdzeniu jak będzie wyglądać 4k przy
> rozdzielczościach rzędu 100"). Na razie oczywiście nie ma prawie treści o
> tej rozdzielczości, a same wyświetlacze 4k 90" kosztują majątek.

Moj glowny powod kupienia 27" to przeznaczenie, czyli monitor. A drugi to
oczywiscie brak miejsca ale i zdrowy rozsadek, za malo ogladam TV zeby
sobie wydawac, od tak, kupe forsy i zagracac pokoj.
A Metropolis ogladalem raz, i wystarczy. Wiekszosc filmow trzeba po prostu
spiracic bo kupic raczej sie nie da.

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2013(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

W dniu 2013-04-05 09:14, 2late pisze:

> Moj glowny powod kupienia 27" to przeznaczenie, czyli monitor.

To daruj sobie funkcje TV - IMHO w monitorze bardziej to przeszkadza niż
pomaga (problemy z VESA DPMS, złe profile kolorów ustawione pod TV,
większe opóźnienia spowodowane elektroniką strojoną pod obróbkę syggnału
z TV, podbijnie ceny, często bardzo słaba czułość głowic DVB-T itp).

> A drugi to oczywiscie brak miejsca ale i zdrowy rozsadek, za malo
> ogladam TV zeby sobie wydawac, od tak, kupe forsy i zagracac pokoj.

Ja TV nie oglądam wcale, działa mi po prostu na nerwy przez postępującą
idiokrację, co nie znaczy że nie warto mieć dobrego wyświetlacza do kina
w domu.

> A Metropolis ogladalem raz, i wystarczy. Wiekszosc filmow trzeba po
> prostu spiracic bo kupic raczej sie nie da.

Nie zgodzę się - to zależy od podejścia i to bardziej od tego niż od
ceny czy dostępności. Sporo unikalnych, niedostępnych w PL DVD i BD
kupuję na amazon.co.uk. Perełki na DVD w stanie idealnym, ale
rozpakowane można tak kupić od 1 pensa.

--
/MB

do góry