eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmmiesiąc z androidem › Re: miesiąc z androidem
  • Data: 2012-01-03 03:13:41
    Temat: Re: miesiąc z androidem
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    AL <t...@t...pl> wrote:
    > W dniu 2012-01-02 21:38, Skrypëk pisze:
    >> AL <a...@s...tam> wrote:
    >>> W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
    >>>> AL <a...@s...tam> wrote:
    >>>>> W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:
    >>>>>
    >>>>>>> wez sie otrzasnij.
    >>>>>>> Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM
    >>>>>>> - to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu
    >>>>>>
    >>>>>> To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I
    >>>>>> może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych
    >>>>>> wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.
    >>>>>>
    >>>>> Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)
    >>>>
    >>>> Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
    >>>> Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.
    >>>>
    >>> chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki
    >>> unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja
    >>> unowoczesnionej wersji NT
    >>
    >> No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w
    >> porównaniu do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z
    >> Vistą jako NT6.0
    > ale Windows 2000 przetrwal pare lat i byl dobrym nastepca NT -
    > zwlaszcza od SP2

    Vista po SP2 też działa.

    > Millenium nie spopularyzowal sie wcale

    Nie miał okazji, jak raptem rok był w sprzedaży. I z założenia żadnej
    przyszłości przed sobą nie miał. Po co w ogóle porównujesz Windows NT 5 lub
    6 do Win95 4.9? To nie ma sensu w ogóle.

    >>>> No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
    >>>> Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.
    >>>>
    >>> patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)
    >>
    >> Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.
    >>
    > nie sprawdzalem czego?

    Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
    W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.

    >>>>> Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
    >>>>> starcie potrzebuje juz 1GB RAM
    >>>>
    >>>> Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.
    >>>>
    >>> a o jakich programach mowisz?
    >>> 1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
    >>> 90% nie wystarczy ;)
    >>
    >> Wystarczy.
    >>
    > no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
    > bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
    > flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
    > A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

    Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo
    pamięci na Office, WMP, WLM itd.

    Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy 6.0 6.1 i
    6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej działają na słabym
    sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.
    Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest odwrotnie, bo
    tobie w domu dziecko płacze o RAM.

    Toć nawet androidy mają ponoć na tyle przyzwoitości, że jakieś tam 2.3.4 są
    sprytniej napisane niż 2.3.1 i trochę mniej się mulą. Jak Vista po drugim
    SP.

    >>> Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM
    >>> nie podchodz.
    >>
    >> Omatko, to czy ja powinienem swoje komputery zezłomować, bo mają
    >> tylko 4GB? Jakoś wszystko działa, nowe gry nawet.
    >> 8GB? Kto ci sprzedał takie bajki?
    >
    > widac jak malo wiesz (zreszta skoro WinME porownujesz do Win2000)

    Ja takiego porównania bynajmniej nie dokonywałem.

    > W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji
    > z 96GB i wiecej).

    Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
    użytkowników?

    > 8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

    Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje najnowsze
    serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

    > Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
    > komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

    Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

    > Wszystko zalezy co robisz i na jakim poziomie - jesli zadawalasz sie
    > snajperem - to owszem - 4GB wydaje Ci sie, ze to duzo.

    Do sapera to mi się nie chce nawet monitora włączać, wystarczy w telefonie.
    A 4GB w pececie spokojnie wystarcza mi do GTA, Fallouta itd.
    W którym miejscu niby powinienem się doszukiwać tych braków pamięci, których
    nie doświadczam?

    >>>>> (a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
    >>>>> systemie tuz po instalacji).
    >>>>
    >>>> Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.
    >>>>
    >>> mowa byla o systemach swiezo po instalacji
    >>
    >> No i po co ci taki, jak już sam antywirus go zarżnie?
    >>
    > bo trzeba wiedziec, ktorego antywirusa uzywac i jak go skonfigurowac

    No to powiedz, jakie to antywirusy nie zarżną komputera mającego 300MB RAMu.
    Zwłaszcza po uruchomieniu Outlooka (tego z Office, nie OE).

    >>> na tablecie (GalaxyTab) ma 1GHz, na DesireZ mam 800MHz - recze Ci,
    >>> ze w 99% przypadkow to wystarczy i nie czuje potrzeby gwaltownej
    >>> zmiany. Jezeli Tobie to nie wystarczy, to moze pora na optymalizacje
    >>> systemu. Wiesz jak to zrobic?
    >>
    >> Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?
    >>
    > poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

    A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

    Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z Ikei i
    podniecać się tą procedurą.

    >>> google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
    >>> smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
    >>> a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.
    >>
    >> No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
    >> montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
    >> nośników reklamowych?
    >>
    > nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale
    > wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).

    No jakieś niskie, skoro pozwala produkować szmelc.

    > Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek.

    No właśnie nie bardzo, bo:

    > A ze kazdy chce
    > miec mocnego wypasionego smartfona

    A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca
    wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie zajebiste
    nie okazuje.
    I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest toporne,
    niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I wtedy
    przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie rozumisz idei
    smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie
    potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka
    jest definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z
    dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić, zdjęcia robić,
    oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać, ewentualnie w internety i
    facebooki patrzeć oraz angry birds i fruit ninja. A tu się okazało, że
    jednak nie do tego smartfony służą, tylko do grzebania w nich jak w starym
    zdezelowanym aucie i mają być niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze
    zmienili definicję smartfona.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: