eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaliczenie elementów na taśmach ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2013-10-14 22:31:15
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>

    W dniu 2013-10-14 21:59, sundayman pisze:
    > Właściwie najprościej byłoby tak;
    >
    > szczelina, w szczelinie coś ala czujnik optyczny - żeby liczyć otworki w
    > taśmie. Bo sama taśma gruba i światła nie przepuszcza.
    > Do tego prosty licznik i gitara.
    >
    > Tylko trzeba zrobić tak, żeby taśma się ładnie prowadziła, bez uciekania
    > w bok, ale jednocześnie, żeby się dawała łatwo wprowadzać.
    > To chyba nie będzie trudne...

    http://www.youtube.com/watch?v=nIP1Ifw4hdY
    A tu przyrządzik do liczenia elementów na rolce, bez przewijania:
    http://www.youtube.com/watch?v=OIAywgIoFws
    ciekawe jak w praktyce się on sprawdza.
    Dawno już nie kupowałem w sklepie stacjonarnym, ale kojarzę podobny
    przyrząd:
    http://www.youtube.com/watch?v=0RfBJgIeUPU
    i rzeczywiście się on nie gubił!

    --
    Michał


  • 12. Data: 2013-10-14 23:36:55
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu niedziela, 13 października 2013 20:56:10 UTC+2 użytkownik sundayman napisał:
    > Co jakiś czas muszę przeliczyć ile czego mam - robię to ręcznie
    > niestety, co zajmuje bardzo dużo czasu.

    Dzieci/wnuki/pociotki zatrudnij, powinno wyjść dość tanio, a przy okazji zawracać
    gitary nie będą ;)

    L.


  • 13. Data: 2013-10-15 00:06:15
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Dzieci/wnuki/pociotki zatrudnij, powinno wyjść dość tanio, a przy okazji zawracać
    gitary nie będą ;)

    Pomysł dobry , ale nierealny.

    1) młody przyspawany jest do swojego PC... jakoś mnie to nie zaskakuje...
    2) logistycznie upierdliwe, bo klamoty mam w firmie a nie w domu
    3) wątpię, czy osiągnąłby dokładność lepszą niż 20% :)

    Ale, oglądnąwszy linki od Michała przyszło mi do łba,
    że dodatkowo można by zaprząc liczarkę do odmierzenia zadanej liczby.
    To by mi się też przydało, bo jak montuję ręcznie (czyli przeważnie)
    , to odkładam sobie konkretną ilość elementów do ułożenia na PCB, i
    potem widzę, czy mi coś nie zostało albo zabrakło, czyli jakaś dodatkowa
    kontrola to jest.

    Na alibaba.com jest tego sporo pod hasłem "components counter";

    http://www.alibaba.com/showroom/smd-components-count
    er.html

    ale właśnie bardziej do rolek, a ja aż tyle nie mam, zazwyczaj po
    kilkaset szt, czyli takie odcinki niezbyt długie...






  • 14. Data: 2013-10-15 08:16:00
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2013-10-14 21:30, Irek N. pisze:
    >> Ja na razie się przymierzam (bo są ważniejsze sprawy) do metalowej
    >> linijki (płaskownika) z bolcami na taśmę w paru miejscach i znacznikami.
    >
    >
    > No super. Zrób projekt, coś zaradzimy :)

    :)
    no i to jest największy kłopot, bo czas jakoś nie chce przystopować, a
    zaległości robią się nieprzyzwoite.
    Na razie rzuciłem temat, może komuś się będzie chciało, ale pewnie i tak
    na mnie spadnie, a ja rysunku technicznego nigdy nie lubiłem.
    Ale może faktycznie warto do tego usiąść któregoś wieczoru.

    Pozdrawiam

    DD


  • 15. Data: 2013-10-15 09:11:02
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2013-10-14 22:31, Michał Lankosz pisze:

    > Dawno już nie kupowałem w sklepie stacjonarnym, ale kojarzę podobny
    > przyrząd:
    > http://www.youtube.com/watch?v=0RfBJgIeUPU
    > i rzeczywiście się on nie gubił!

    W reneksie i paru innych firmach. Cena - do obejrzenia jak dla mnie.

    Pozdrawiam

    DD


  • 16. Data: 2013-10-15 09:11:05
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2013-10-14 21:59, sundayman pisze:
    > Właściwie najprościej byłoby tak;
    >
    > szczelina, w szczelinie coś ala czujnik optyczny - żeby liczyć otworki w
    > taśmie. Bo sama taśma gruba i światła nie przepuszcza.
    > Do tego prosty licznik i gitara.

    Aha, to mało masz elementów, bo ja przezroczystych taśm mam trochę. Ale
    i tak nie da się wszystkiego na raz zrobić.

    Pozdrawiam

    DD


  • 17. Data: 2013-10-15 09:11:11
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2013-10-15 00:06, sundayman pisze:

    > ale właśnie bardziej do rolek, a ja aż tyle nie mam, zazwyczaj po
    > kilkaset szt, czyli takie odcinki niezbyt długie...

    http://www.tme.eu/html/PL/liczarki-urzadzenia-do-lic
    zenia-detali/ramka_1921_PL_pelny.html

    Tylko samego urządzenia nie widzę nigdzie.

    Pozdrawiam

    DD


  • 18. Data: 2013-10-15 09:27:30
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik sundayman napisał:
    > Właściwie najprościej byłoby tak;
    >
    > szczelina, w szczelinie coś ala czujnik optyczny - żeby liczyć otworki w
    > taśmie. Bo sama taśma gruba i światła nie przepuszcza.

    Widzialnego pewnie nie, ale mogę się założyć że podczerwień przepuszczą
    wszystkie, licząc same elementy unikniesz liczenia pustych okienek.

    [..]
    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 19. Data: 2013-10-15 15:33:55
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 14.10.2013 22:31, Michał Lankosz wrote:

    > http://www.youtube.com/watch?v=0RfBJgIeUPU
    > i rzeczywiście się on nie gubił!
    >

    Może na sensorze od myszki (optycznej) by się udało coś takiego
    uniwersalnego zrobić?

    --
    Mirek.


  • 20. Data: 2013-10-15 18:02:36
    Temat: Re: liczenie elementów na taśmach ?
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > no i to jest największy kłopot, bo czas jakoś nie chce przystopować, a
    > zaległości robią się nieprzyzwoite.
    > Na razie rzuciłem temat, może komuś się będzie chciało, ale pewnie i tak
    > na mnie spadnie, a ja rysunku technicznego nigdy nie lubiłem.
    > Ale może faktycznie warto do tego usiąść któregoś wieczoru.

    Też tak mam, z czasem znaczy się.
    Projekty do zrobienia się mnożą i nawet wpadł mi do głowy pomysł jak to
    wszystko razem opanować. Myślę już nad tym jakiś czas, ale nic mądrego
    nie wymyśliłem, główny projekt jak nie wychodził, tak nie wychodzi. No
    za cholerę nie wiem jak zrobić 34h dobę!
    Niby można iść w "fundalmentalne" pytanie, ale odpowiedź moim zdaniem
    nędzna jest i nie warto. Zresztą nawet mi do firmy nie pasuje ;)

    Odnośnie tematu. Jak uznasz że już czas, to wystarczy szkic albo opis,
    ja i tak muszę bryłkę wygenerować żeby to powstało.


    Miłego.
    Irek.N.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: