eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakupilem dzisiaj statywRe: kupilem dzisiaj statyw
  • Data: 2009-11-15 09:42:15
    Temat: Re: kupilem dzisiaj statyw
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "XX YY" <f...@g...com> napisal:

    >> >[...]
    >> >> I co te wywody wnosza w temacie stabilnoisci statywu?
    >>
    >> >istotna rzecz
    >>
    >> >1.b duzy wplyw na stabilnosc statywu ma polozenie srodka ciezkosci.
    >>
    >> >mozna duzy , ciezki statyw tak ulozyc iz bedzie mniej stabilny od
    >> >lekkiego , lekki dotyk i lezy .
    >>
    >> Ameryke odkryles:-))))
    >
    >
    >nie ameryke odkrylem
    >
    >tylko fakt ze moj taniutki stary statyw lekki funkcjopnuje dokladnie
    >tak samo jak ten duzy , ciezki.
    >i to ribilem nim zdjecia rowniez 400 mm z wcale nie lekkim aparatem.

    Tak, tak - Fiat Seicento tez funkcjonuje dokladnie tak samo jak Mercedes
    600 - tez jezdzi. I tez przewozilem nim 4 osoby - wcale nie chude - i
    dojechal:-)))

    >>
    >> >wiedzac o tym nie jest przedsadzonym ze lekkim musi byc mniej
    >> >stabilnie .
    >>
    >> Tak, tak i ci wszyscy którzy kupili ciezkie statywy to durnie omamieni
    >> marketingiem.
    >
    >sa luidzie o sklonosciach masochistycznych.

    I jest nimi ogromna wiekszosc uzytkowników statywów Manfrotto i podobnych?
    Moze wez jednak te pigulki które Ci wczoraj radzono...


    >> >[...]
    >> >>W
    >> >> sumie - wierze, ze nei jest - jesli uzywasz do nich rybiego oka albo
    >> >> ajkiegos ultra szerokiego kata to pzry takim kacie widzenia problem
    >> >> poruszenia zdjec wskutek drgan moze w praktyce nie istniec.
    >>
    >> >3. istnieje poniewaz robie zdjecia rowniez stosujac czasy
    >> >wielosekundowe.
    >>
    >> Tyle, ze przy kacie widzenia jaki daje rybie oko problem drgan ma
    zupelnie
    >> inny wymiar niz pzry dlugich ogniskowych. Drgania, które przy dlugiej
    >> ogniskowej psuja w sposób dyskwalifikujacy ostrosc zdjecia przy rybim oku
    >> moga byc jeszcze niezauwazalne.
    >
    >tak wymaganioa sa innne ale parusekundowy czas naswietlania rowniez
    >dla rybiego oka wymaga dokladnego unieruchomienia aparatu na czas
    >zdjecia.

    Znacznie mniej dokladnego. Wystaczy policzyc, przy jakiej amplitudzie drgan
    katowych efekt zacznie byc widoczny na zdjeciu. Zaleznosc od ogniskowej az
    kluje w oczy.

    >>
    >> >> Naprawde? Co Ty wypisujesz? Próbowales kiedys glowica 3D sledzic
    szybko
    >> >> poruszajacy sie motyw?
    >>
    >> >4. najpierw - nie prawda jest jakoby blokujac kule w glowicy 486
    >> >dochodzilo do przestawienia pozycji kuli w trakcie obrotu sruba,
    >>
    >> Takie opinie uzytkowników na liscie sie pojawialy
    >
    >sa bledne - absolutnie bledne.przy pierwszymblokowaniu tez tak
    >zrobilem.

    Moze. Przy okazji postaram sie sprawdzic. Tym niemniej na podstawie reszty
    Twoich wypowiedzi o statywach podchodze do Twoich twierdzen z duza
    nieufnoscia.



    >
    > Nie jestem przekonany - moze kiedys w wolnej chwili poszukam swojej 486 i
    > sam sprawdze. Ale uprzedzam, ze kilka lat jej nie uzywalem i moze troche
    > potrwac zanim ja w swoim balaganie odnajde.

    >
    >> Cudownie... kadrujesz ptaka na galezi, przelatuje Ci na druga. Przy
    kulowej
    >> jednym ruchem zwalniasz kule, pzrekadrowujesz i znów jednym ruchem
    >> zaciskasz. Przy 3D masz do zwolnienia i pózniejszego zacisniecia co
    najmniej
    >> dwa (jesli nie ruszasz poziomu) lub nawet 3 pokretla (czasem kadr nie
    jest w
    >> poziomie, a nachylony w zaleznosci od miejsca i pozycji ptaka). Nadal
    >> twierdzisz ze 3D bedzie równie dobra?
    >
    >nie mozna wykazac , zer jedna z ych jest lepsza od drugiej zalezy od
    >sytuacji.

    Wreszcie cos rozsadnego. Tez jestem zdania ze do niektórych zastosowan
    lepsze sa kulowe, do innych - 3D. Protestowalem przeciw twierdzeniu które w
    tym watku wyglosiles:
    "Glowice kulowe generalnie do uzytkowania aparatu sa mniej wygodne od
    tych o 3 stopniach swobody"

    >dla mnie w 90 % wygodniejsza jest 3D

    I z tym sie nie sprzeczam. Do Twoich zastosowan moze tak wlasnie byc. Dla
    kogos innego w 90% lepsza moze byc kulowa.

    >dla podanego przykadu paka wystrcza blokada tylko jednej sruby tej
    >bliokujacej ruch pionowa.
    >
    >w kierunku poziomym aparat pozostaje stabilny ,

    W sensie takim, ze nie opadnie - owszem. Tyle, ze przy niezablokowanej
    glowicy nie masz praktycznie zadnego tlumienia drgan w tym kierunku

    >>
    >> >przestawiaja aparat glowica kulowa zawsze go musisz trzymac ,
    >> >wystarczy puscic i upadnie.
    >>
    >> Owszem, przy wielu 3D problem jest ten sam.
    >
    >w dobrych nie.

    Tyle, ze tych dobrych jest naparwde niewiele - pewnie te z przekladniami
    slimakowymi (np. Manfrotto 410) - wspaniale gdy chodzi o precyzje, ale do
    szybkiej pracy zdecydowanie sie nie nadajace oraz Wimberley i jej klony -
    jesli uznac je za glowice 3D (dla mnie to raczej osobna klasa glowic).


    >>
    >> Wszystko zalezy od sytuacji - czasem nie potzreba, czasem potrzeba. A w
    >> wiekszosci glowic 3D po zwolnieniu sruby góra/dól tez musisz podtrzymywac
    >> aparat, ze by Ci obioektywem w glebe nie zaryl.
    >
    >zalezy od glowicy -
    >
    >ta sruba najczesciej ma forme dlugiego uchwytu pod dlon . zmieniam
    >pozycje aparatu jednoczesnie ja zwalniajac i dociskjac - szalenie
    >wygodne i szybkie .

    Znów zalezy od sytuacji. Z okiem przycisnietym do wizjera i palcem prawej
    reki na spuscie aparatu raczej trudno bedzie sobie lewa reka ze zmiana
    pozycji aparatu i jego blokowaniem sobie szybko radzic. I wtedy czas reakcji
    robi sie taki, jak w kulowej - przy blokowaniu tylko jednego stopnia swobody
    ruchu glowicy, podczas gdy w kulowej jednym pokretlem blokujesz wszystkie 3
    stopnie swobody.


    >[...]
    >> Wiekszosc tez wymaga podtrzymania - przy zwolnionym pochylaniu aparatu
    >> góra/dól os obrotu jest zdecydowanie ponizej srodka ciezkosci i nawet
    dobzre
    >> wywazony w pozycji poziomej zestaw po pochyleniu staje sie neistabilny.
    >> Rozwiazaniems a specjalne glowice w których srodek ciezkosci zestawu
    pokrywa
    >> sie z osia obrotu - np. Wimberley.
    >
    >stabilnym bylby uklad , w ktorym aparat wisialby na glowicy . czyli ze
    >sruba umieszczona na gorze aparatu , albo aparat w pozycji " do gory
    >nogami "

    To czy sruba jest u góry, czy na dole - nie ma zadnego znaczenia. Istotne
    jest polozenie srodka ciezkosci aparatu wzgledem osi obrotu. Jesli uzyskamy
    takie wywazenie zestawu, ze srodek ciezkosci bedzie sie pokrywal z osia
    obrotu - aparat bez blokowania glowicy bedzie utrzymywal sie stabilnie w
    dowolnym polozeniu. Jesli srodek cioezkosci bedzie ponizej osi obrotu -
    bedzie samoczynnie powracal do polozenia poziomego, w typowych glowicach
    jest powyzej - i wtedy ma tendencje do przewracania sie.

    >>
    >> Tak przy okazji - skoro juz poruszyles temat statywów do filmowania -
    >> zauwaz, jakich ciezkich ci filmowcy uzywaja... Jakos tych polecanych
    pzrez
    >> Ciebie Slików po 100zl nie chca kupowac. Pewnie tez durnie sie na
    staywach
    >> nie znaja?
    >
    >sadzisz ze nie uzywalme takich stytwow filnmowych ?
    >[...]

    Sadze, ze jdnak nie uzywales - bo gdybys uzywal - zauwazylbys latwo róznice
    w stabilnosci miedzy porzadnym statywem a tanim za 100zl, która to róznice
    negowales w tym watku.

    >[...]
    >i juz na koniuec tej 486 uzywam z dwoch powodow:
    >1. w trakcie fotografowania nie przestawiam tej glowicy - jest ona
    >zablokowana caly czas
    >2. jest mala , mniejsza od 3d - w panoramach sferycznych obiektyw
    >widzi glowice , sruby itp - z tego powidu zdecydowalem sie wlasnie na
    >mala kulista.

    Te argumenty sa calkiem rozsadne.

    >samo wypozioomowanie glowicy panoramicznej za pomoca glowicy kulowej
    >jest szybkie ale nie rzeczywiscie super wygodne.

    Tez sie zgadzam.

    >wygodniej byloby za pomoca 3d , ale odstajace sruby przeszkadzaja na
    >zdjeciach.

    To równiez prawda - czesto zaleta glowicy kulowej sa mniejsze gabaryty -
    wielu fotografów przyrody pisalo, ze jednym z argumentów za przejsciem na
    kulowa bylo zaczepianie o galezie wystajacych pokretel glowicy 3D przy
    przedzieraniu sie przez krzaki.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: