-
131. Data: 2009-10-21 15:49:56
Temat: Re: komputer dla fotografa [flame] ;-)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Bartosz Skowronek wrote:
> On 2009-10-21 16:24:16 +0200, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
> said:
>> Jezu Bartek a co jest łatwiejszego w Makówce?
>
> tysiace mniej lub bardziej waznych szczegolow. chocby jedna partycja,
bosz no to jest genialne... prawie jak w pcetach
ale powiedz mi można sobie zrobić kilka partycji czy system wie lepiej i
pozwala tylko mieć jedną.
a jak mam dwa dyski (przy założeniu że można mieć tam dwa dyski) widac je
też jako jedną partycję czy jako dwa napędy?
> zintegrowane ze soba wzajemnie oprogramowanie
no tak w windzie każdy program jest całkiem oddzielny
>, konsekwentny i
> przewidywalny interfejs wiekszosci dostepnych aplikacji
cholera to tak jak w 99% aplikacji dla windows
> itp. dla osob
> dla ktorych komputer jest przezroczysty bo od lat maja z nim do
> czynienia nie ma to moze wielkiego znaczenia ale dla lakiow ma bardzo
> duze.
? :)
>
>> że jak jest jeden kalwisz na myszce to jest łątwiej?
>
> od 5 lat to juz nieprawda. poza tym to podejscie od konca - nigdy nie
> chodzilo o to ile mysz ma przyciskow a o to ze da sie wygodnie
> pracowac z okienkami i ikonami bez menu kontekstowego.
no kiedyś sie dało ale potem sie przestało dać i okaząło sie że jendak jeden
klawisz to troszkę mało. A czy m,yszkę z rolka już jabłko dopuszcza?
>> PCety też są sprzedawane ze skonfigurowanym i gotowym do pracy
>> systemem operacyjnym, ba można sobie zamówić PC z preisntalowanymi
>> aplikacjami jakie potrzebujemy tylko włączyć i używać.
>
> i bardzo dobrze. to zawsze byl dla jakiejs czesci uzytkownikow ktora z
> komputerami nie byla blisko spory problem. mimo to taki wybor wymaga
> przeciez wiedzy ktora mozna zdobyc samemu tylko uzywajac komputera a
> przeciez rozmawiamy o sytuacji kiedy dopiero chcemy go kupic. i tu
> zintegrowane rozwiazania maja ewidentna przewage. nie chce wywolywac
> flejma ani nikogo przekonywac do makowek chodzi mi tylko o to ze
> dobrze pomyslane oprogramowanie i nie wymagajaca tysiaca sterownikow
> elektronika pozwala skupic sie na pracy (fotografii) a nie na
> narzedziu (komputerze). z aparatami jest przeciez tak samo, nie?
a widziałeś kedyś współczesnego peceta np laptop jakiś? :)
wiem prowokuję.
-
132. Data: 2009-10-21 16:25:45
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał:
>[...]
> > "Ciało urządzenia światłorysującego Canon EOS 500d, z macierzą 14
> > milionpunktową, w zestawie z patrzakiem zmiennozbieżnym 18-55mm"
Milimetr
> > to tysięczna metra, a metr to miara z pochodzenia francuska, proponuję
> > jednak przemyśleć podawanie zbieżności w łokciach
>
> E tam, w zdrowaśkach lepiej...
>[...]
Coś Ty, nie myl jednostek - w zdrowaśkach to czas migawki:-))))
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
133. Data: 2009-10-21 16:44:32
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> napisał:
> > [...]
> >> czip który się domyśla co operator chciał zrobić :)
> >
> > chyba lepiej zeby sie domyslal niz ciagle pytal?
>
> Moja mysz mnie o nic nie pyta, albo do tej pory za mało przy niej wypiłem
> (może dlatego też nie jest biała).
>
> >
> > przeciez to jest sedno kazdego interfejsu
>
> To jest znakomity sposób żeby skomplikować coś, co jest proste. Mysz ma
się
> domyślać, czy gram akurat w Call of Duty (a swoją drogą nie wyobrażam
sobie
> jak można grać na czymś takim jak Magic Mouse) czy też dziabię coś przy
> suwaczkach Lightrooma?
>[...]
Abstrahując od tego, czy powinna (zawsze mnie doprowadzają do pasji
programy, urządzenia i ludzie, którzy chcą mnie uszczęśliwiać na siłę bo
wydaje im się, że lepiej ode mnie wiedzą czego ja naprawdę chcę) to akurat
zrealizować jest bardzo łątwo - wystarczy informacja okno jakiego programu
jest w danym momencie oknem aktywnym i ewentualnie na którym suwaku jest
kursor myszy.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
134. Data: 2009-10-21 16:54:18
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
Dnia Wed, 21 Oct 2009 18:44:32 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a):
> Abstrahując od tego, czy powinna (zawsze mnie doprowadzają do pasji
> programy, urządzenia i ludzie, którzy chcą mnie uszczęśliwiać na siłę bo
> wydaje im się, że lepiej ode mnie wiedzą czego ja naprawdę chcę) to akurat
> zrealizować jest bardzo łątwo - wystarczy informacja okno jakiego programu
> jest w danym momencie oknem aktywnym i ewentualnie na którym suwaku jest
> kursor myszy.
Jak to ma niby działać w aplikacjach pełnoekranowych typu gra (niech będzie
call of duty, skoro raz ją dałem jako przykład?)? W grach akurat nie może
być tak, że mysz się czegoś domyśla za właściciela. Chciałem go z noża
pociągnąć czy raczej zmienić broń?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
Alvy Singer
-
135. Data: 2009-10-21 16:56:12
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: zibis <z...@k...chip.pl.wytnij.to>
>> Fotograf potrzebuje komputera.
>> Najchetniej przenosnego, ale to ma byc jego jedyny komputer.
>
>
> Poczytaj ewentualnie o tym:
> http://www.swiatobrazu.pl/pierwszy_laptop_dla_fotogr
afow_lenovo_thinkpad_w700_deklasuje_konkurencje.html
Ten laptop ukazał się ponad rok temu..
Nie wierzę, że od tego czasu nie powstało nic lepszego, albo
przynajmniej zbliżonego..
--
zibis
-
136. Data: 2009-10-21 17:08:09
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał
> Jak to ma niby działać w aplikacjach pełnoekranowych typu gra (niech
> będzie
> call of duty, skoro raz ją dałem jako przykład?)? W grach akurat nie może
> być tak, że mysz się czegoś domyśla za właściciela. Chciałem go z noża
> pociągnąć czy raczej zmienić broń?
Chciałem kolegę odsunąć a jebłem go kolbą ; )))
adam
-
137. Data: 2009-10-21 17:18:59
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-10-21 18:54:18 +0200, Andrzej Libiszewski
<a...@g...USUNTO.pl> said:
>> Abstrahując od tego, czy powinna (zawsze mnie doprowadzają do pasji
>> programy, urządzenia i ludzie, którzy chcą mnie uszczęśliwiać na siłę bo
>> wydaje im się, że lepiej ode mnie wiedzą czego ja naprawdę chcę) to akurat
>> zrealizować jest bardzo łątwo - wystarczy informacja okno jakiego programu
>> jest w danym momencie oknem aktywnym i ewentualnie na którym suwaku jest
>> kursor myszy.
>
> Jak to ma niby działać w aplikacjach pełnoekranowych typu gra (niech będzie
> call of duty, skoro raz ją dałem jako przykład?)? W grach akurat nie może
> być tak, że mysz się czegoś domyśla za właściciela. Chciałem go z noża
> pociągnąć czy raczej zmienić broń?
Po pierwsze dość uważnie oglądając strony o nowej myszy, nie widzę tam
żadnych wzmianek o "sztucznej inteliigencji" która jakoby miałaby
wiedzieć cokolwiek lepiej od użytkownika. Po drugie widzę tam parę
opcji pozwalających powyłączanie niechcianych bajerów. Zresztą tak to
bywa, jak się fantazjuje na temat czegoś, czego nawet nie miało się w
ręku...
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
138. Data: 2009-10-21 17:26:50
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: "JD" <j...@g...com>
Użytkownik "zibis" <z...@k...chip.pl.wytnij.to> napisał w wiadomości
news:hbne8c$qel$1@node2.news.atman.pl...
>
>>> Fotograf potrzebuje komputera.
>>> Najchetniej przenosnego, ale to ma byc jego jedyny komputer.
>>
>>
>> Poczytaj ewentualnie o tym:
>> http://www.swiatobrazu.pl/pierwszy_laptop_dla_fotogr
afow_lenovo_thinkpad_w700_deklasuje_konkurencje.html
>
> Ten laptop ukazał się ponad rok temu..
> Nie wierzę, że od tego czasu nie powstało nic lepszego, albo przynajmniej
> zbliżonego..
>
Bo powstało
http://www5.pc.ibm.com/europe/products.nsf/$wwwpartn
umlookup/_NRPMKXX?open&sourcesite=cema
ale cena :(
--
Pozdrawiam
JD
-
139. Data: 2009-10-21 17:32:56
Temat: Re: komputer dla fotografa
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
FD wrote:
> b...@n...pl pisze:
>
>> Jesteś skrzyżowaniem WO z Expertem, i to nie jest komplement.
>
> mysle, ze to raczej mix.... coliny, animki i nieodżałowanego expierda
> ;)
ha ha ha no ma coś z Animki ona jest zarąbista, potrafi takie brednie
wypisywać, że sie źle robi, no jeszcze jest panslavista i jego mutacje
fajnie pitolił szczególnie na grupie dom i budowanie.
-
140. Data: 2009-10-21 17:36:38
Temat: Re: komputer dla fotografa [flame] ;-)
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-10-21 17:49:56 +0200, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> said:
>> tysiace mniej lub bardziej waznych szczegolow. chocby jedna partycja,
>
> bosz no to jest genialne... prawie jak w pcetach
>
> ale powiedz mi można sobie zrobić kilka partycji czy system wie lepiej
> i pozwala tylko mieć jedną.
Można i fyfnaście. A taki drobiazg, jak program do formatowania dysków
jest o 50 lat bardziej zaawansowany, niż to gówno z XP-ka - ma wygodny
interfejs graficzny obsługiwany myszką, z wizualnym przedstawieniem
partycji i możliwością suwania sobie proporcji kursorem. I w ten sposób
działa od późnych lat 90. Porównując to z badziewiem o stylistyce
BIOSa, gdzie w jakże logiczny i przejrzysty sposób, najpierw trzeba
stworzyć pierwszą partycję, mniejszą niż pojemność dysku, aby ten
szczyt ergonomii pozwolił zrobić drugą, doprawdy ciśnie się na usta
"prawie jak Mac OS".
> a jak mam dwa dyski (przy założeniu że można mieć tam dwa dyski)
Nie można, religia zabrania.
> widac je też jako jedną partycję czy jako dwa napędy?
A czemu nie jako 5?
>> zintegrowane ze soba wzajemnie oprogramowanie
>
> no tak w windzie każdy program jest całkiem oddzielny
Nie zrozumiałeś. Chodziło o integrację iTunes, iPhoto i innych
aplikacji ze sobą, głównie tych od Apple, ale i niezależni producenci
mogą z nimi integrować swoje programy, jeśl mają taką chęć - API są
dostępne.
>> , konsekwentny i
>> przewidywalny interfejs wiekszosci dostepnych aplikacji
>
> cholera to tak jak w 99% aplikacji dla windows
Jaaaassssne.
>>> że jak jest jeden kalwisz na myszce to jest łątwiej?
>>
>> od 5 lat to juz nieprawda. poza tym to podejscie od konca - nigdy nie
>> chodzilo o to ile mysz ma przyciskow a o to ze da sie wygodnie
>> pracowac z okienkami i ikonami bez menu kontekstowego.
>
> no kiedyś sie dało ale potem sie przestało dać i okaząło sie że jendak
> jeden klawisz to troszkę mało. A czy m,yszkę z rolka już jabłko
> dopuszcza?
Owszem, od jakichś 15 lat. Ktoś powinien w końcu zapdejtować
podręcznik dla młodocianych antyfanów Apple.
>> i bardzo dobrze. to zawsze byl dla jakiejs czesci uzytkownikow ktora z
>> komputerami nie byla blisko spory problem. mimo to taki wybor wymaga
>> przeciez wiedzy ktora mozna zdobyc samemu tylko uzywajac komputera a
>> przeciez rozmawiamy o sytuacji kiedy dopiero chcemy go kupic. i tu
>> zintegrowane rozwiazania maja ewidentna przewage. nie chce wywolywac
>> flejma ani nikogo przekonywac do makowek chodzi mi tylko o to ze
>> dobrze pomyslane oprogramowanie i nie wymagajaca tysiaca sterownikow
>> elektronika pozwala skupic sie na pracy (fotografii) a nie na
>> narzedziu (komputerze). z aparatami jest przeciez tak samo, nie?
>
> a widziałeś kedyś współczesnego peceta np laptop jakiś? :)
Takiego, w którym trzeba używać "dodaj sterowniki" i ręcznie wskazywać
urządzenie, którego one dotyczą, bo system jest za głupi, że sobie
samemu poradzić z powiązaniem hardware z softem? Ja mam takiego pod
biurkiem, a co?
> wiem prowokuję.
Nieeee, zwyczajnie trollujesz..
--
Pozdrawiam
de Fresz