eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklejesli nie DRZ400 to co? › Re: jesli nie DRZ400 to co?
  • Data: 2009-10-28 09:16:17
    Temat: Re: jesli nie DRZ400 to co?
    Od: robertbig <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 27 Paź, 21:41, "tomek" <t...@v...pl> wrote> ale na pewno
    trafi sie i piach i trawa i bloto.
    >
    > Odchodzac lekko od glownego tematu, wspomina sie tu i owdzie w kontekscie
    > amatorskiego enduro o XT 600/660, ktora  z drugiej strony ma tez opinie
    > ciezkawej plastikowej bulwarowy, w przeciwienstwie do starszej xt/tt350.
    > Warto w ogole rozwazac szescsetke w takim podwojnym miejsko-terenowym
    > zastosowaniu?
    >
    Co wy z tymi XT !??? Ludzie
    Kolego.
    Co do XT to daruj sobie nawet rozważania na ten temat. XT stare i nie
    nadaja sie do niczego.
    No może nie do końca. Nadaja sie wprost idealnie dla wiejskiego
    listonosza. Albo dzianego chłopa ,coby sobie pól i krów dojrzał.
    W kwesti enurowania sa na końcu "łańcuch pokarmowego "
    Bo sa od nich lepsze sprzety . XT jest ciężkie , słabe ( to akurat
    czasami zaleta , tylko ta zaleta szybko sie nudzi) , chłodzone tylko
    wiatrem. Maja małe skoki zawieszeń (ważne), tandetne (słabe ) blaszane
    obręcze ( feeeee! ). Słaby , nietrwały silnik -wbrew obiegowym
    opiniom. No i cherlawe , obrzydliwie niemrawe.
    Nowe sa fajne ale tylko na szosie.
    Hm ?TT w miare dobry zawias , wygląd. Silnik ciut mocniejszy .Ale
    niemal tak samo słabo sie kręcący.

    DR 650 R jest o generacje ,dwie ,lepszym sprzetem. Przewyższa każdym
    parametrem XT. Ma nowoczesne olejowe chłodzenie silnika rodem z GSX-R.
    Ostatnie DR -SE maja nikasilowy cylinder i niezła dynamikę.
    No i jak maja tylko olej w silniku i wyregulowane zawory, to
    wytrzymuja wszystko.Naprawde niewiele im potrzeba.

    Kawy sa nawet fajne w jeżdzie. A KLX 650R to kozak. Ale maja fochy.
    Tzn jak sie wie co i jak ,to chodza cacy.

    Onda ma Fajna XR 650L . XR z silnikiem dominatora. Fajne ale
    egzotyczne. To samo XR 650 R . Nie wiem jak mozna było zmarnować tak
    fajny motocykl. KTM im posmarował ,żeby LC4 nie miało konkurencji ????


    620 LC4 . Wersje stare 94-98 ( cywilne EGS , pólsportowe Competition i
    regularne wyczyny z tamtego okresu czyli Supercompetition )sa
    najlepsze dla mnie ( zawias ,waga). W sumie wersje od wyczynu do
    cywilna niewiele sie rózniły. Łatwo był przerobic fure w jednym lub
    drugim kierunku.
    Z tym Dellorto to paranoja? Ludzie ,co wy chcecie? Może to nie cudo
    ale i nie problem !?? Cep ma podobą do Dellorto budowe i nikt na cepy
    nie narzeka ???
    Z doświadczenie wiem ,że sa przerzezbione w kierunku zbyt duzo paliwa
    na wolnych i na górze. Wtedy ciężko pala na ciepło.

    Tak wogóle to polecano ci AT -sredni , Trampka -lipa do jazdy.
    To dlaczego nie Adventure 620-640 .To wyjatkowy motocykl. Zwłaszcza
    dla lubiących duzo i długo asfaltem pojezdzić.
    Naprawde sie zastanów nad nim. W terenie tez smiga super. A na
    asfalcie jest bez porównania lepszy od gołego LC4.

    Nowsze LC 4 640 od 98 maja gorsze zawiasy, wieksza mase (bardzo
    bolesne wady) Zupełnie nowy wygląd. O epoke nowoczesniejszy.
    Jest fajna wersja analogiczna do starego półsportowego Competition.
    Ale nazywała sie juz Supercompetition i dalej SXC.
    Silniki cały czas ewoluowały raz lepiej HI-Flo ,raz gorzej Mikuni. W
    sumie na plus.
    --
    Big

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: