-
51. Data: 2024-07-30 06:54:14
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2024 o 06:36, Marcin Debowski pisze:
> Ale, w Australi w wielu turystycznych miejscach są takie znaki:
> https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb
/5/56/Left_side_driving.jpg/800px-Left_side_driving.
jpg
Na Cyprze zdaje się że czasem przed zakrętami takie coś stawiają. I auta
z wypozyczalni mają czerwone tablice rejestracyjne, żeby wszyscy
wiedzieli że pojeb jedzie;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
52. Data: 2024-07-30 07:45:45
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 29-07-2024 o 15:52, J.F pisze:
>> I to nawet nie przy ruszaniu bywają problemy, bardziej przy zmianach
>> biegów i hamowaniu.
>
> No wlasnie - bieg chesz zmienic a tu ostre hamowanie.
Zapamiętasz wreszcie, że nie ma takich odruchów?
Są inne - zmieniasz bieg, nie naciskając sprzęgła.
>>>>>> Nadal nie będzie hamował lewą nogą, o czym bredziłeś.
>>>>>
>>>>> A dlaczego nie ?
>>>>
>>>> Pamięć mięśniowa tak nie działa.
>>>> Gdy chcesz hamować, to nie robisz tego lewą nogą, tylko zawsze prawą.
>>>
>>> Ale jaka pamięc?
>>> Mowie o kimś, kto nigy manualem nie jechal.
>>
>> Ty sam nie wiesz o czym gadasz.
>> HINT: Skoro nigdy nie jechał manualem, to czemu miałby w ogóle chcieć
>> hamować lewą nogą?
>
> A czemu miałby chciec lewy pedał naciskać prawą nogą?
Bo zawsze tak robi, od początku gdy go nauczono jazdy samochodem?
>
> Jak go nauczą, czy jak sam się nauczy, tak będzie robił.
Znowu od rzeczy.
Kto i po co miałby się uczyć hamowania lewą?
>
>> W każdym aucie hamuje się prawą.
>
> A czemu?
> Bo kazdego uczyli na manualu jezdzic ? :-)
W każdym aucie.
-
53. Data: 2024-07-30 07:46:33
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 29-07-2024 o 17:55, Akarm pisze:
> W dniu 29.07.2024 o 15:52, J.F pisze:
>> On Mon, 29 Jul 2024 14:43:54 +0200, Cavallino wrote:
>
>>> W każdym aucie hamuje się prawą.
>>
>> A czemu?
>> Bo kazdego uczyli na manualu jezdzic ? :-)
>>
>
> Już nie chce mi się przeglądać, o czym mowa.
> Czy kiedykolwiek siedziałeś za kierownicą samochodu z automatyczną
> skrzynią biegów?
Przecież jasno widać że nie.
-
54. Data: 2024-07-30 17:57:13
Temat: Re: jazda po lewej
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 30 Jul 2024 07:46:33 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 29-07-2024 o 17:55, Akarm pisze:
>> W dniu 29.07.2024 o 15:52, J.F pisze:
>>> On Mon, 29 Jul 2024 14:43:54 +0200, Cavallino wrote:
>>
>>>> W każdym aucie hamuje się prawą.
>>>
>>> A czemu?
>>> Bo kazdego uczyli na manualu jezdzic ? :-)
>>>
>> Już nie chce mi się przeglądać, o czym mowa.
Poszło o pewne nawyki.
I czy one się zmieniają, czy nie.
>> Czy kiedykolwiek siedziałeś za kierownicą samochodu z automatyczną
>> skrzynią biegów?
>
> Przecież jasno widać że nie.
Tym niemniej:
-jak ktos całe życie jeździł manualem, to ma trzy nawyki:
-wciska sprzęgło przy hamowaniu,
-wciska sprzęgło do zmiany biegów,
-zmienia biegi
dwa pierwsze w automacie są troche niebezpieczne, bo grozą gwałtownym
hamowaniem. Cavalino może szczerze powie, ile mu zajęło odzwyczajenie.
-jak kto długo jeździł automatem, to powyższe nawyki traci.
I teraz wsiada do manuala i ... a to niech może doświadczeni
napiszą. Wielkiego ryzyka nie ma, najwyzej silnik zgasnie.
-jak ktos długo i ambitnie jeździł automatem, szczególnie jak np sie w
USA wychował i innych samochodów nie ma, to mógł się nauczyć hamowania
lewą stopą. Ciekawe jak mu pójdzie jazda manualem.
Grupowiczów raczej nie dotyczy, bo pewnie z uczyli się na manualu i
z przyzwyczajenia hamują prawą nogą.
-no i jeszcze są ci, co często zmieniają, to niech napiszą, jak im się
jeżdzi i czy sie nie myli z tymi biegami, w którym zmieniac, w którym
nie.
A ja jeszcze tylko dwie sprawy z przytoczę:
-czasem ujezdzałem malucha. Ruszam, gaz do deski, a potem wiadomo -
dwójka, trojka, czwórka, piątka ... a nie, ten nie ma piątki, a ja
jednak usiłowałem ją wrzucic. Moje auta w owym czasie też nie miały
piątki, wiec skad ten nawyk? Chyba taki, że silnik wyje, to trzeba
bieg na wyższy.
-tato, ktory tego malucha miał i jeździł, pojechal kiedys na roboty do
niemiec, i tam różnymi samochodami jeżdził przez parę miesięcy.
Wrócił, wsiadamy do malucha, zapala ... "zepsułes samochód, nie
zapala". No jak nie ... aaa, bo kręci kluczykiem, a to był model z
dzwigienką na srodkowej konsoli.
Szybko sie przyzwyczaił do dobrego :-)
Choc akurat to w zasadzie żadna wada ...
Nawyków z ruchu lewo i prawostronnego ... a to niech Piter napisze.
J.
-
55. Data: 2024-07-30 20:46:06
Temat: Re: jazda po lewej
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:1a6ckyu8tr1f.1bjx55f25hvim.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:
>> samochód brytyjski droga brytyjska
>
> Ale przeciez mieszkasz tam juz troche?
no i co z tego, że mieszkam 8 lat w Londynie
jak nie jeździłem samochodem tylko wszędzie metrem i autobusem.
metro silny zniechęcacz do posadania samochodu.
Siadywałem sobie czasem na ławce przy rondach poobserwować ruch.
> No coz, moje pierwsze wrazenia z Anglii, a byłem tylko pieszym:
> -że się trzeba patrzec w inną stronę przy wchodzeniu na przejcie, to
> opanowałem szybko.
łby umca umca przejeżdzają pod prąd swoimi beemkami.
> -ale na środku głupiałem - skąd tu teraz zagrożenie nadjeżdza ?
pizza motorek może nadlecieć z każdej :)
>>> A jak sie biegi zmienia lewą ręką?
>> spróbuj :)
>
> Ale gdzie?
>
> A jeszcze jedno - po której stronie dzwigienka kierunkowskazów jest ?
po lewej, tam gdzie w polskim.
dopiero teraz zrozumiałem, że problemem nie jest jazda po lewej tylko
siedzenie po prawej stronie samochodu i zaburzone wyczucie gabarytu
czyli lewe koła spadają na pobocze. Tendencja do ustawiania się na
pasie tam gdzie sie jest w Polsce na pasie.
Problem nr 2 to wrzucanie biegów lewą reka (czyli pchanie jedynki od
siebie w lewygórny kąt) i jednoczesna obsługa kierunkowskazu tez lewą
ręką. Prawa ręka w Anglii bezrobotna.
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy
-
56. Data: 2024-07-30 20:51:30
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.07.2024 o 17:57, J.F pisze:
[...]
> dwójka, trojka, czwórka, piątka ... a nie, ten nie ma piątki, a ja
> jednak usiłowałem ją wrzucic. Moje auta w owym czasie też nie miały
> piątki, wiec skad ten nawyk? Chyba taki, że silnik wyje, to trzeba
> bieg na wyższy.
Muszę poszukać sobie innej planety jednak, czas spierdalać :D
--
Pixel(R)??
-
57. Data: 2024-07-30 20:53:20
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.07.2024 o 20:46, PiteR pisze:
[...]
> Problem nr 2 to wrzucanie biegów lewą reka (czyli pchanie jedynki od
> siebie w lewygórny kąt) i jednoczesna obsługa kierunkowskazu tez lewą
> ręką. Prawa ręka w Anglii bezrobotna.
>
Tera już wiesz, dlaczego tylu gejów tam mieszka :]
--
Pixel(R)??
-
58. Data: 2024-07-30 23:39:50
Temat: Re: jazda po lewej
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:v88e1p$cdo$1@news.chmurka.net>
user Akarm pisze tak:
> I każdy kierowca wciska hamulec prawą nogą. Pedał hamulca jest z
> prawej strony.
a jak leworęczni?
też mają lewą nogę lepszą
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy
-
59. Data: 2024-07-30 23:45:19
Temat: Re: jazda po lewej
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:v8bcrr$o3p$1@news.icm.edu.pl>
user Pixel(R)?? pisze tak:
> W dniu 30.07.2024 o 20:46, PiteR pisze:
> [...]
>> Problem nr 2 to wrzucanie biegów lewą reka (czyli pchanie jedynki
>> od siebie w lewygórny kąt) i jednoczesna obsługa kierunkowskazu
>> tez lewą ręką. Prawa ręka w Anglii bezrobotna.
>>
> Tera już wiesz, dlaczego tylu gejów tam mieszka :]
no może prawą ręką odgrażamy się innym kierowcom :)
nu pagadi zajac!
--
Piter
#ZawszeGratem
-
60. Data: 2024-07-31 03:29:59
Temat: Re: jazda po lewej
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-07-30, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 30.07.2024 o 01:55, Marcin Debowski pisze:
>
>> To z techniką jazdy nie ma nic wspólnego, ale jest interesującą
>> ciekawostką, jak dobrze potrafisz sobie poradzić z odruchami. Nie próbuj
>> na motorze, spróbuj na rowerze.
>
> Moim zdaniem poza oczywistym faktem że jest trudno albo wręcz dla
> większości niemożliwe nie wnosi to niczego.
No ciekawostka, ale fajna. Przerabiałem kiedyś na rowerze.
>> Ale ogólnie też nie wiem co z tymi
>> przeciwskretami przy ósemkach?
>
> O nic - przy tej prędkości to nie działą
>
>> Wymagają tego w Polsce?
>
> Poniekąd na "slalomie szybkim".
Jak szybki jest ten slalom szybki? Ja jakiś miałem, i miał chyba
ograniczenia czasowe, ale wszystko co pamietam, to że był. m.in. z
pasażerem.
>> Tak jak mam
>> przejechane pod 200kkm na motocyklach, to jedynie gdzie musiałem odwalac
>> coś w stylu przeciwskrętu to przy wyprowadzaniach z poslizgu.
>
> Zawsze używasz przeciwskrętu - przynajmniej jak szybciej jedziesz.
> Robisz to nieświadomie tak jak nie zastanawiasz się nad tym którą nogą
> wciskać pedał ani jak zmieniać biegi. Tak jak pisałem -lewa w górę i
> skręcaj prawą - zobaczysz co się da a co nie bardzo:P
Nie mam przekonania. Może za spokojnie biorę zakręty?
--
Marcin