-
11. Data: 2009-11-21 14:11:09
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 21 Nov 2009, adam wrote:
> Użytkownik "Bartosz Mierzwiak" napisał
>>
>> ZTCW wyjątkiem wśród firm foto jest Sigma, która na moje pytanie o
>> gwarancję na _legalnie_ sprowadzony obiektyw z USA odpowiedziała że
>> obiektyw jest objęty gwarancją producenta również w PL przez okres 12mc.
>> (przy czym podobno wymagają udokumentowania oclenia przy realizowaniu
>> gwarancji).
>
> Może jeszcze aktu urodzenia i podania ze znaczkiem skarbowym ?
> Paranoja ; )
Z czyjej strony?
Bo jak serwisu, to wcale nie.
Jeśliby się okazało, że w objętym gwarancją przedmiocie trzeba coś
wymienić (lub wymienić cały przedmiot), wyszłoby że z braku dowodu
oclenia serwis musiałby zapłacić cło (i VAT) od sprowadzanej
"na wymianę" części (lub całego przedmiotu).
Jak myślisz, klient byłby chętny na propozycję "wymienimy Panu
"nieodpłatnie" sprzęt, ale musi Pan jeszcze dopłacić cło i cały VAT,
w tym od transportu, sam transport jest za darmo"?
Pomijając cło, tak działa VAT - płacić go ma konsument, jak
konsumentowi należy się wymiana, można "zamienić" VAT który
konsument już zapłacił, ale na to trzeba dokumentów.
A jak chodzi o ustawodawcę, to ustawodawca chce również
mieć pewność, że ten VAT ktoś zapłacił :>, niemożliwość
odliczenia VAT już zapłaconego przy braku dokumentów
wynika zaś z konieczności blokowania przemytu (w tym przypadku).
Starają się *jakoś* utrudnić przemyt i tyle :D
pzdr, Gotfryd
-
12. Data: 2009-11-21 14:34:13
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: smila <w...@g...pl>
elm wrote:
>
>
> Użytkownik "StaM" <a...@y...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:8df694b8-e7d8-4ff5-b87a-570e8c14eabf@a3
2g2000yqm.googlegroups.com...
>
>> On 21 Lis, 10:18, zly <b...@N...fm> wrote:
>>> Dnia Sat, 21 Nov 2009 09:14:56 +0100, Miokosuki napisał(a):
>>>
>>> > polecam serwis NIkona
>>
>>> Co oznacza posiadanie produktu firmy Nikon z szarej strefy?
>>> Europejskie oddziały firmy Nikon nie mogą zapewnić pomocy technicznej
>>> ani
>>> gwarancji takim produktom. Mogą także odmówić wykonania płatnych napraw.
>>
>>> marcin
>>
>> Artykuly "grey market" moga miec gwarancje sprzedawcy, a napewno maja
>> "international warranty".
>> Czy dany serwis ja respektuje to juz inna melodia.
>> StaM
>>
>
> Do tego jeszcze, przynajmniej jeśli chodzi np. o lapki, dokupuje się
> gwarancję "na Europę", czy na Azję jest inna nie wiem:)
>
> pozdro
> elm
http://www.nikon.com.sg/warranty.php
-
13. Data: 2009-11-22 01:27:01
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
>>> ZTCW wyjątkiem wśród firm foto jest Sigma, która na moje pytanie o
>>> gwarancję na _legalnie_ sprowadzony obiektyw z USA odpowiedziała że
>>> obiektyw jest objęty gwarancją producenta również w PL przez okres 12mc.
>>> (przy czym podobno wymagają udokumentowania oclenia przy realizowaniu
>>> gwarancji).
>>
>> Może jeszcze aktu urodzenia i podania ze znaczkiem skarbowym ?
>> Paranoja ; )
>
> Z czyjej strony?
> Bo jak serwisu, to wcale nie.
> Jeśliby się okazało, że w objętym gwarancją przedmiocie trzeba coś
> wymienić (lub wymienić cały przedmiot), wyszłoby że z braku dowodu
> oclenia serwis musiałby zapłacić cło (i VAT) od sprowadzanej
> "na wymianę" części (lub całego przedmiotu).
> Jak myślisz, klient byłby chętny na propozycję "wymienimy Panu
> "nieodpłatnie" sprzęt, ale musi Pan jeszcze dopłacić cło i cały VAT,
> w tym od transportu, sam transport jest za darmo"?
>
> Pomijając cło, tak działa VAT - płacić go ma konsument, jak
> konsumentowi należy się wymiana, można "zamienić" VAT który
> konsument już zapłacił, ale na to trzeba dokumentów.
>
> A jak chodzi o ustawodawcę, to ustawodawca chce również
> mieć pewność, że ten VAT ktoś zapłacił :>, niemożliwość
> odliczenia VAT już zapłaconego przy braku dokumentów
> wynika zaś z konieczności blokowania przemytu (w tym przypadku).
> Starają się *jakoś* utrudnić przemyt i tyle :D
Strasznie to wszystko skomplikowane.
W swej niezmierzonej naiwności myslałem iż rolą serwisu jest naprawianie
sprzętu swego patrona, a nie uczestnictwo w ściganiu szarorynkowych sztuk.
; )
adam
-
14. Data: 2009-11-22 11:05:53
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: XX YY <f...@g...com>
On 22 Nov., 02:27, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
>
>
>
>
>
> >>> ZTCW wyjątkiem wśród firm foto jest Sigma, która na moje pytanie o
> >>> gwarancję na _legalnie_ sprowadzony obiektyw z USA odpowiedziała że
> >>> obiektyw jest objęty gwarancją producenta również w PL przez okres 12mc.
> >>> (przy czym podobno wymagają udokumentowania oclenia przy realizowaniu
> >>> gwarancji).
>
> >> Może jeszcze aktu urodzenia i podania ze znaczkiem skarbowym ?
> >> Paranoja ; )
>
> > Z czyjej strony?
> > Bo jak serwisu, to wcale nie.
> > Jeśliby się okazało, że w objętym gwarancją przedmiocie trzeba coś
> > wymienić (lub wymienić cały przedmiot), wyszłoby że z braku dowodu
> > oclenia serwis musiałby zapłacić cło (i VAT) od sprowadzanej
> > "na wymianę" części (lub całego przedmiotu).
> > Jak myślisz, klient byłby chętny na propozycję "wymienimy Panu
> > "nieodpłatnie" sprzęt, ale musi Pan jeszcze dopłacić cło i cały VAT,
> > w tym od transportu, sam transport jest za darmo"?
>
> > Pomijając cło, tak działa VAT - płacić go ma konsument, jak
> > konsumentowi należy się wymiana, można "zamienić" VAT który
> > konsument już zapłacił, ale na to trzeba dokumentów.
>
> > A jak chodzi o ustawodawcę, to ustawodawca chce również
> > mieć pewność, że ten VAT ktoś zapłacił :>, niemożliwość
> > odliczenia VAT już zapłaconego przy braku dokumentów
> > wynika zaś z konieczności blokowania przemytu (w tym przypadku).
> > Starają się *jakoś* utrudnić przemyt i tyle :D
>
> Strasznie to wszystko skomplikowane.
> W swej niezmierzonej naiwności myslałem iż rolą serwisu jest naprawianie
> sprzętu swego patrona, a nie uczestnictwo w ściganiu szarorynkowych sztuk.
> ; )
>
> adam- Zitierten Text ausblenden -
>
> - Zitierten Text anzeigen -
nie ma co soie lamac glowy.
z gwarancja to moze byc rtoznie , ale mnie sie jeszcze zaden aparat na
gwarancji nie popsul.
-
15. Data: 2009-11-23 00:32:31
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "XX YY" napisał
[...]
nie ma co soie lamac glowy.
z gwarancja to moze byc rtoznie , ale mnie sie jeszcze zaden aparat na
gwarancji nie popsul.
----------------------------
Też tak mam.
Tyle, że u mnie to przypadek wręcz metafizyczny - cokolwiek z elektroniki
nie kupię, nie ma szans się zepsuć. Taki fart.
Rekordem był jeden z pierwszych CD Technicsa SLP111 (czy jakoś tak, cienki
taki) - kupiłem równolegle z trzema znajomymi - wszystkie zdechły, mój
pracował bez zarzutu. Ponoć straszna padlina była ; )
adam
-
16. Data: 2009-11-23 06:59:07
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: XX YY <f...@g...com>
On 23 Nov., 01:32, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik "XX YY" napisał
> [...]
> nie ma co soie lamac glowy.
> z gwarancja to moze byc rtoznie , ale mnie sie jeszcze zaden aparat na
> gwarancji nie popsul.
> ----------------------------
>
> Też tak mam.
> Tyle, że u mnie to przypadek wręcz metafizyczny - cokolwiek z elektroniki
> nie kupię, nie ma szans się zepsuć. Taki fart.
> Rekordem był jeden z pierwszych CD Technicsa SLP111 (czy jakoś tak, cienki
> taki) - kupiłem równolegle z trzema znajomymi - wszystkie zdechły, mój
> pracował bez zarzutu. Ponoć straszna padlina była ; )
>
> adam
problem powstaje wowczas , kiedy rzecz padnie wkrotce po uplywie
gwarancji.
Zdarzylo mie sie , ale nie nie byl to aparat.
-
17. Data: 2009-11-23 08:43:09
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 22 Nov 2009, adam wrote:
> Strasznie to wszystko skomplikowane.
> W swej niezmierzonej naiwności myslałem iż rolą serwisu jest naprawianie
> sprzętu swego patrona, a nie uczestnictwo w ściganiu szarorynkowych sztuk.
> ; )
:)
Idzie właśnie o to, aby było legalnie.
I da sie legalnie - ale trzeba mieć dokumenty oclenia i oVATowania
przy wwozie.
Przy "oficjalnej" dystrybucji ma je w ręku "oficjalny" dystrybutor
i nie ma sprawy :)
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2009-11-23 13:13:37
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
>> Strasznie to wszystko skomplikowane.
>> W swej niezmierzonej naiwności myslałem iż rolą serwisu jest naprawianie
>> sprzętu swego patrona, a nie uczestnictwo w ściganiu szarorynkowych
>> sztuk.
>> ; )
>
> :)
> Idzie właśnie o to, aby było legalnie.
> I da sie legalnie - ale trzeba mieć dokumenty oclenia i oVATowania
> przy wwozie.
> Przy "oficjalnej" dystrybucji ma je w ręku "oficjalny" dystrybutor
> i nie ma sprawy :)
Chyba, że tak.
No to w sumie ciekawa sprawa - zastanawiam się czy komuś zdarzyło się z tego
powodu mieć kłopoty. Np. zgłoszenie do UC przez serwis, że mają sztukę z
nieoficjalnego kanału dystrybucji ?
; )
adam
-
19. Data: 2009-11-23 13:13:39
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "XX YY" napisał
> [...]
> nie ma co soie lamac glowy.
> z gwarancja to moze byc rtoznie , ale mnie sie jeszcze zaden aparat na
> gwarancji nie popsul.
> ----------------------------
>
> Też tak mam.
> Tyle, że u mnie to przypadek wręcz metafizyczny - cokolwiek z elektroniki
> nie kupię, nie ma szans się zepsuć. Taki fart.
> Rekordem był jeden z pierwszych CD Technicsa SLP111 (czy jakoś tak, cienki
> taki) - kupiłem równolegle z trzema znajomymi - wszystkie zdechły, mój
> pracował bez zarzutu. Ponoć straszna padlina była ; )
problem powstaje wowczas , kiedy rzecz padnie wkrotce po uplywie
gwarancji.
Zdarzylo mie sie , ale nie nie byl to aparat.
------------------------------------------
No, to też metafizyka : )
Chociaż biorąc pod uwagę to jak działają serwisy co za różnica - przed czy
po gwarancji - i tak przesrane ; )
adam
-
20. Data: 2009-11-23 14:14:36
Temat: Re: jaką lustrzankę kupić w usa aby mieć gwarancję w PL ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 23 Nov 2009, adam wrote:
>> I da sie legalnie - ale trzeba mieć dokumenty oclenia i oVATowania
>> przy wwozie.
>> Przy "oficjalnej" dystrybucji ma je w ręku "oficjalny" dystrybutor
>> i nie ma sprawy :)
>
> Chyba, że tak.
> No to w sumie ciekawa sprawa - zastanawiam się czy komuś zdarzyło się z tego
> powodu mieć kłopoty. Np. zgłoszenie do UC przez serwis, że mają sztukę
> z nieoficjalnego kanału dystrybucji ?
> ; )
I czym takie zgłoszenie ma skutkować?
To *nie* oznacza przecież, że ta sztuka nie była oVATowana i oclona.
Oznacza tylko tyle, że jest problem z niezapłaceniem VATu od sztuki
ściąganej "na wymianę".
Serwisowi nic nie da "zgłoszenie do UC", UCowi też.
Ani serwis z tej okazji nie dostanie pozwolenia na ściągnięcie
sztuki bez oVATowania, ani UC nie ma podstaw do dołożenia VAT,
VAT będzie należał się od sztuki "na wymianę"! (co wyraźnie
zaznaczyłem).
Jakby UC chciał cokolwiek "wywieść", to musiałby udowodnić, że
sprowadzono aparat bez oclenia i oVATowania.
Zauważ: obowiązek udowadniania leży na tym, kto chce "wyciągać
skutki prawne".
pzdr, Gotfryd