-
21. Data: 2016-01-20 15:42:13
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "__Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:u46v9b1k21muib31pgku0u4r867uchuog7@4ax.
com...
Wed, 20 Jan 2016 15:07:27 +0100 Mario <M...@...pl> napisał:
>>Nieporozumieniem jest stosowanie do laptopa myszki z kabelkiem.
>>Myszki
>>radiowe kosztują od 25 zł.
>A może ktoś nie lubi myszy radiowych? Np. ja :-) Skrócenie kabelka
>raz
>na dwa-trzy lata to mniejszy kłopot niż chrzanienie się z bateriami.
Ale nie ma problemu z bateriami.
Dwa eneloopy, drugi zawsze w torbie.
Tylko ze ... ostatnia myszka radiowa, MS zreszta, poszla na smietnik z
powodu degeneracji gumowej obreczy na kolku.
Nie kabelkiem, to kolkiem :-)
J.
-
22. Data: 2016-01-20 15:42:46
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: __Maciek <i...@c...org>
Wed, 20 Jan 2016 15:32:39 +0100 Mario <M...@...pl> napisał:
>Noszenie w torbie laptopa myszy z kabelkiem, znacznie skraca żywotność
>kabelka.
Tu się nie wypowiem, laptopa używam rzadko, do pracy wolę komputer
stacjonarny, ale widzę że ludzie na ogół zwijają przewody od zasilaczy
laptopowych i innych urządzeń w taki sposób, że mocno przełamują je
tuż przy obudowie urządzenia. Po prostu mocno nawijają je na obudowę.
Mnóstwo takich zasilaczy naprawiałem. Być może z myszami robią
podobnie. Ja staram się przewodów nie załamywać.
-
23. Data: 2016-01-20 15:44:24
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: ww <w...@o...pl>
W dniu 2016-01-20 o 15:26, __Maciek pisze:
> Wed, 20 Jan 2016 15:07:27 +0100 Mario <M...@...pl> napisał:
>
>> Nieporozumieniem jest stosowanie do laptopa myszki z kabelkiem. Myszki
>> radiowe kosztują od 25 zł.
>
> A może ktoś nie lubi myszy radiowych? Np. ja :-) Skrócenie kabelka raz
> na dwa-trzy lata to mniejszy kłopot niż chrzanienie się z bateriami.
Ja w 2 myszach wymieniam baterie mniej więcej co 4 miesiące a w kolejnej
nigdy nie wymieniałem (a rok co najmniej ma). Jak pomyślę, że kiedyś
się chrzaniłem z kabelkami...
-
24. Data: 2016-01-20 15:51:16
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n7o6b2$c6u$...@d...me...
W dniu 2016-01-20 o 15:26, __Maciek pisze:
>> A może ktoś nie lubi myszy radiowych? Np. ja :-) Skrócenie kabelka
>> raz
>> na dwa-trzy lata to mniejszy kłopot niż chrzanienie się z
>> bateriami.
>Ja w 2 myszach wymieniam baterie mniej więcej co 4 miesiące a w
>kolejnej
>nigdy nie wymieniałem (a rok co najmniej ma). Jak pomyślę, że kiedyś
>się chrzaniłem z kabelkami...
Coraz oszczedniejsze robia, ale ... kiedys ci ta bateria wysiadzie, a
im rzadziej zmieniana, tym wieksza szansza, ze akurat pod reka dobrej
nie bedzie :-)
J.
-
25. Data: 2016-01-20 15:58:37
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
użytkownik __Maciek napisał:
>> Może to była mieszanka izopropanolu z etanolem, albo acetonem. Sam
>> izopropanol nie uszkadza tworzyw typu PS, PMMA itp.
>Prosto z butelki 99% IPA. Soczewka zrobiła się
>matowa, różne badziewia tym czyściłem,
>większość plastików była odporna, jednak raz zmatowiało.
Troche dziwne, bo IPA to standardowy rozpuszczalnik przemyslowy.
Uzycie wrazliwego na niego plastiku to i problem z doborem, no bo
ktory tak ladnie matowieje, i proszenie sie o klopoty ... a moze
celowe postarzanie ?
Do pierwszego czyszczenia :-)
J.
-
26. Data: 2016-01-20 15:59:30
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: __Maciek <i...@c...org>
Wed, 20 Jan 2016 06:39:41 -0800 (PST) b...@g...com napisał:
>> Może to była mieszanka izopropanolu z etanolem, albo acetonem. Sam
>> izopropanol nie uszkadza tworzyw typu PS, PMMA itp.
>
>Prosto z butelki 99% IPA. Soczewka zrobiła się
>matowa, różne badziewia tym czyściłem,
>większość plastików była odporna, jednak raz zmatowiało.
Może jakieś dziwne tworzywo w takim razie, rozpuszczalne w IPA. Przy
następnym grzebaniu w jakiejś myszy, sprawdzę na niepracującej części
tego zespołu optyki czy jest odporny na ww. trunek.
-
27. Data: 2016-01-20 16:20:43
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2016-01-20 o 15:42, __Maciek pisze:
> Wed, 20 Jan 2016 15:32:39 +0100 Mario <M...@...pl> napisał:
>
>> Noszenie w torbie laptopa myszy z kabelkiem, znacznie skraca żywotność
>> kabelka.
>
> Tu się nie wypowiem, laptopa używam rzadko, do pracy wolę komputer
> stacjonarny, ale widzę że ludzie na ogół zwijają przewody od zasilaczy
> laptopowych i innych urządzeń w taki sposób, że mocno przełamują je
> tuż przy obudowie urządzenia. Po prostu mocno nawijają je na obudowę.
> Mnóstwo takich zasilaczy naprawiałem. Być może z myszami robią
> podobnie. Ja staram się przewodów nie załamywać.
>
Wyciągasz zasilacz a jego kabel splątany jest z kabelkiem od myszki. I
wyciąga ci się dyndająca na końcu kabelka myszka. No chyba ze myszkę
sobie za każdym razem wkładasz do worka strunowego. Były swego czasu
myszki ze zwijanym kabelkiem, ale też były nietrwałe. Kabelek był
znacznie cieńszy. Oprócz nietrwałego kabla to z kabelkiem od myszy jest
mniej komfortowo w prowizorycznych warunkach, w których korzysta się z
laptopa.
--
pozdrawiam
MD
-
28. Data: 2016-01-20 16:22:49
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2016-01-20 o 15:42, J.F. pisze:
> Użytkownik "__Maciek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:u46v9b1k21muib31pgku0u4r867uchuog7@4ax.
com...
> Wed, 20 Jan 2016 15:07:27 +0100 Mario <M...@...pl> napisał:
>>> Nieporozumieniem jest stosowanie do laptopa myszki z kabelkiem. Myszki
>>> radiowe kosztują od 25 zł.
>
>> A może ktoś nie lubi myszy radiowych? Np. ja :-) Skrócenie kabelka raz
>> na dwa-trzy lata to mniejszy kłopot niż chrzanienie się z bateriami.
>
> Ale nie ma problemu z bateriami.
> Dwa eneloopy, drugi zawsze w torbie.
>
> Tylko ze ... ostatnia myszka radiowa, MS zreszta, poszla na smietnik z
> powodu degeneracji gumowej obreczy na kolku.
> Nie kabelkiem, to kolkiem :-)
Mi się zaczęła obracać ta gumowa obręcz i musiałem ją przykleić klejem.
A przez długi czas myślałem, że ona mi się tak wyślizgała ze się ślizgam
palcem po niej :)
--
pozdrawiam
MD
-
29. Data: 2016-01-20 16:25:55
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2016-01-20 o 15:51, J.F. pisze:
> Użytkownik "ww" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n7o6b2$c6u$...@d...me...
> W dniu 2016-01-20 o 15:26, __Maciek pisze:
>>> A może ktoś nie lubi myszy radiowych? Np. ja :-) Skrócenie kabelka raz
>>> na dwa-trzy lata to mniejszy kłopot niż chrzanienie się z bateriami.
>
>> Ja w 2 myszach wymieniam baterie mniej więcej co 4 miesiące a w kolejnej
>> nigdy nie wymieniałem (a rok co najmniej ma). Jak pomyślę, że kiedyś
>> się chrzaniłem z kabelkami...
>
> Coraz oszczedniejsze robia, ale ... kiedys ci ta bateria wysiadzie, a im
> rzadziej zmieniana, tym wieksza szansza, ze akurat pod reka dobrej nie
> bedzie :-)
Zdarzało mi się, że u klienta w fabryce padała i musiałem wyjeżdżać na
zewnątrz po baterie :) Ale zdarzało mi się też, że mi spadła myszka z 12
metrów na beton i musiałem jechać po nową myszkę do marketu. Mam już
chyba ze 3 gwizdki radiowe osierocone przez myszki :)
--
pozdrawiam
MD
-
30. Data: 2016-01-20 16:43:52
Temat: Re: jak dziala myszka?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n7o8f8$lr6$...@d...me...
>Wyciągasz zasilacz a jego kabel splątany jest z kabelkiem od myszki.
>I wyciąga ci się dyndająca na końcu kabelka myszka. No chyba ze
>myszkę sobie za każdym razem wkładasz do worka strunowego.
No chyba, ze uzywasz myszki bez kabelka i nic sie nie plata.
>Były swego czasu myszki ze zwijanym kabelkiem, ale też były
>nietrwałe. Kabelek był znacznie cieńszy.
Mialem swego czasu taka, co oprocz radia mogla tez dzialac na kabelek.
I ladowala akumulatory. No i problem nietrwalego kabelka sie
minimalizowal - kilka uzyc na rok, to nieduzo.
Myszka o ile pamietam po paru latach nadal dobra byla, tylko plastik
zaczal sie jakos dziwnie lepic.
J.