-
31. Data: 2009-02-19 10:04:26
Temat: Re: hybryda
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Feb 2009, Vituniu wrote:
> A wcale, ze nie (tu tupniecie noga) ;)
>
> Bo wiesz... tego heliosa trzeba kupic zepsutego... i natychmiast
> po otrzymaniu popsuc jeszcze bardziej. :)
A no, to co innego!
> Na temat wlasciwosci optycznych obu rozwiazan juz rozmawialismy ;)
Zdaje się ze tak, pamiętam ze prosiłem o opinie nt. aberracji
chromatycznych (i nie pamiętam wyniku).
pzdr, Gotfryd
-
32. Data: 2009-02-19 11:01:03
Temat: Re: hybryda
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
>> Na temat wlasciwosci optycznych obu rozwiazan juz rozmawialismy ;)
>
> Zdaje się ze tak, pamiętam ze prosiłem o opinie nt. aberracji
> chromatycznych (i nie pamiętam wyniku).
Ja tam nie zglaszam zastrzezen.
http://picasaweb.google.pl/Vituniu/ZdemolowanyHelios
?authkey=WkLrVh88zA4#
Byl tez gdzies dosc fajny watek z bezposrednim porownaniem DCR-250
vs. Helios z odkrecona "dupka". 9 na 10 gospodyn nie widziala roznicy ;)
Dla porownania soczewka +4d:
http://picasaweb.google.pl/Vituniu/Soczewka_FoxFoto_
4D?authkey=6YptMHsCuhU#
Strach pomyslec co sie dzieje po dokreceniu +10d...
pozdrawiam,
Vituniu
PS:
ponawiam oferte wyslania Ci tego Heliosa, wiosna idzie, moze znajdziesz
czas na pszczolki ;)
-
33. Data: 2009-02-20 07:10:11
Temat: Re: hybryda
Od: Marx <M...@n...com>
Soczewka daje tragiczna jakosc. Raynoxa nie mam ale jest ok, widzialem
duzo przykladow. "Odwrocony Helios" (ja mama akurat jakiegos Zeissa
50mm) daje obraz rownie dobry jak raynox ale powiekszenie mocniejsze. Ja
mam jeszcze zestaw soczewek z obiektywu do rzutnika chyba (taka dosyc
duza czarna rura o srednicy ok 6cm). Powiekszeniem bije na glowe
Heliosa, nie mowiac o Raynoxie, a jakosc o dziwo wciaz bardzo dobra.
Tylko nie wiem jak to ustrojstwo przymocowac do obiektywu. I ciezkie jak
cholera :)
Marx
-
34. Data: 2009-02-20 12:01:46
Temat: Re: hybryda
Od: Les <s...@p...fm>
Witam,
używałem i używam raynox-a oraz odwórconego pentacona 50 i tak
naprawdę przy hybrydzie nie widzę jakiś dramatycznych różnic
jakosciowych.
Z tym że raynox-em robi się "łatwiej" fotki, bo jest mniejszy i
lżejszy.
Pozdrawiam
Les
-
35. Data: 2009-02-20 12:21:06
Temat: Re: hybryda
Od: Jarek <j...@p...tezusun.pf.pl>
Les wrote:
> Witam,
> używałem i używam raynox-a oraz odwórconego pentacona 50 i tak
> naprawdę przy hybrydzie nie widzę jakiś dramatycznych różnic
> jakosciowych.
> Z tym że raynox-em robi się "łatwiej" fotki, bo jest mniejszy i
> lżejszy.
>
> Pozdrawiam
> Les
I tu pozwolę znowu się odezwać. Wszystko chyba sprowadza się do tego, w
jakich warunkach zamierzamy robić zdjęcia. W moim przypadku bardzo istotne
były takie czynniki:
1. Pełna mobilność i swoboda ruchów (łąki, rowy, lasy, torfiwiska, skały)
2. Szybkość mocowania akcesoriów (duży motyl 3-4m ode mnie = obiektyw, owad
blisko = konwerter (Raynox 150 lub 250 w zależności od wielkości okazu),
nagle na polanie sarna = obiektyw, a jak starczy czasu to telekonwerter).
Raynoxy do tego idealnie się nadają. Szybko można je montować/demontować,
mieszczą się w zasobniku przy pasie, mało ważą.
Z soczewkami też eksperymentowałem. Z uwagi na upierdliwość montowania
(drobny gwint) zupełnie nie sprawdzają się w terenie.
--
Jarek
-
36. Data: 2009-02-20 16:50:03
Temat: Re: hybryda
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl>
Cześć :)
Dziękuję wszystkim za pomoc :)
Kupiłam tego Panasonica :) Czy słusznie zrobiłam, czas pokaże. Na razie
trochę przeraża mnie ilość opcji i wiedzy którą musze przyswoić ;) Jak się o
tym tylko czytało to jakoś łatwiej to wyglądało ;P
Teraz przyszedł czas na ew. doposażenie.
Już wiem, że:
> Nie. To 2 różne filtry. Polaryzacyjny warto kupić. UV niekoniecznie.
doczytałam się reszty i wiem, że polaryzacyjny chcę mieć, a nad UV się
faktycznie zastanawiam.
Nie chce mi się wydawać pieniędzy bez sensu. Namiawiał na niego mnie dzisiaj
sprzedawca. Że chroni obiektyw i takie tam. Ale czy faktycznie przy noralnym
używaniu i raczej ostrożnym traktowaniu mam szansę żeby go jakoś szczególnie
zniszczyć?
Jaki ten polaryzacyjny kupić żeby się nie zrujnować i zobaczyć jak to
działa? Jakich firm unikać?
Jaką pamięć w niego najlepiej zapakować?
Pozdrawiam
Carmen
-
37. Data: 2009-02-20 20:16:07
Temat: Re: hybryda
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 20 Feb 2009, Carmen wrote:
> Nie chce mi się wydawać pieniędzy bez sensu. Namiawiał na niego mnie dzisiaj
> sprzedawca. Że chroni obiektyw i takie tam. Ale czy faktycznie przy noralnym
> używaniu i raczej ostrożnym traktowaniu mam szansę żeby go jakoś szczególnie
> zniszczyć?
Mi wychodzi, że zgodnie z orzeczeniami przeciwników "filtrowania"
jest to dość trudne.
Z góry piszę - sam "od zawsze" byłem za zakładaniem filtra, zresztą
nadal mam założony (zdejmuję jak muszę), ale... siakoś przez ładnych
parę lat wielkich szkód filtrom nie wyrządziłem.
Czyli obiektywowi też by nic nie było.
Tyle, że to jak z wszystkim: w razie czego filtr jednak łatwiej wymienić,
a w odróżnieniu od "kita" przy lustrzance uszkodzenie obiektywu
w hybrydzie oznacza cały aparat do naprawy.
Ogólnie nie obchodzę się z aparatem jak z jajkiem (acz "w miarę
ostrożnie", jeśli za w miarę ostrożne można zaliczyć przyglebienie
w grudniu rowerem z aparatem w torebce na pasku, aparat cały czas
bez dekielka bo dekielek znacząco przeszkadza i się gubi) i nic
mu nie jest.
Tak że z UVką wedle uznania...
ALE!
W odróżnieniu od niekiedy zakładanego polaryzacyjnego, w którym
świadomość ew. wad (niżej) oznacza "teraz nie zrobię zdjęcia
z polarem", ochronny inny niż wielopowłokowy IMVHO nie ma
sensu. Bo jak trzeba by go było zdejmować do istotnej
części zdjęć..
Czyli - moim zdaniem - albo Hoya HMC, Marumi DHG itp - albo
wcale.
> Jaki ten polaryzacyjny kupić żeby się nie zrujnować i zobaczyć jak to działa?
Na to również nie ma *dobrej* odpowiedzi.
Przy zdjęciach robionych "ze światłem", bez jasnych punktów w kadrze
(w rodzaju kawałeczka lusterka "dwa piksele" które jednak odbija
słońce albo jakiejś lampy przy zdjęciu wieczorem) może starczyć
coś tańszego.
Ale jak są "błyskające" elementy... hasło - "flary"!
I wraca śpiewka "Hoya MHC, Marumi DHG..." ;)
> Jaką pamięć w niego najlepiej zapakować?
Wielką ;)
Osobiście kupuję najtańsze, byle duże :>
pzdr, Gotfryd
-
38. Data: 2009-02-21 13:21:43
Temat: Re: hybryda
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0902202059570.644@quad...
> On Fri, 20 Feb 2009, Carmen wrote:
>> Jaką pamięć w niego najlepiej zapakować?
>
> Wielką ;)
> Osobiście kupuję najtańsze, byle duże :>
A jak się ma do tego prędkość pstrykania fotek? Wiem, że w lustrzankach jest
z tym dobrze, ale w takiej hybrydzie jak moja? Sprzedawca zasugerował żeby
było przynajmniej takie SD Ultimate II (2 GB), ale ja jeszcze wyszperałam
4GB SDHC Ultimate II... może nie warto inwestować i kupić taką zwykłą
tańsza?
Carmen :)
-
39. Data: 2009-02-23 07:23:18
Temat: Re: hybryda
Od: Marx <M...@n...com>
Carmen pisze:
> doczytałam się reszty i wiem, że polaryzacyjny chcę mieć, a nad UV się
> faktycznie zastanawiam.
> Nie chce mi się wydawać pieniędzy bez sensu. Namiawiał na niego mnie
> dzisiaj sprzedawca. Że chroni obiektyw i takie tam. Ale czy faktycznie
> przy noralnym używaniu i raczej ostrożnym traktowaniu mam szansę żeby go
> jakoś szczególnie zniszczyć?
noszenie filtra UV na codzien to jak noszenie przezerwatywy non-stop....
Marx
-
40. Data: 2009-02-23 13:52:31
Temat: Re: hybryda
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Carmen pisze:
> doczytałam się reszty i wiem, że polaryzacyjny chcę mieć, a nad UV się
> faktycznie zastanawiam.
> Nie chce mi się wydawać pieniędzy bez sensu. Namiawiał na niego mnie
> dzisiaj sprzedawca. Że chroni obiektyw i takie tam. Ale czy faktycznie
> przy noralnym używaniu i raczej ostrożnym traktowaniu mam szansę żeby go
> jakoś szczególnie zniszczyć?
Bardzo małą.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/autorytet? - no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../