-
1. Data: 2009-02-17 21:57:07
Temat: hybryda
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl>
Witam,
Od jakiegoś czasu noszę się z zakupem aparatu. Podobają mi się lustrzanki
ale wiem że chcę hybrydę. Jestem amatorem, ale chciałabym się coraz więcej
uczyć i robić "dobre" zdjęcia które bez wstydu będę mogła pokazać innym. Mam
nadzieję, że taki aparat mi to trochę ułatwi. Odpowiada mi w hybrydach
możliwość nagrywania filmików oraz duży zoom którym niektórzy z Was
pogardzają jako narzędziem marketingowców ;) Nie muszę z tych możliwości
często korzystać ale chcę je mieć ;) Jednym z kryteriów doboru jest cena
oscylująca w okolicach 1000 zł
Po wielomiesięcznym czytaniu grupy, przetrząsaniu for, buszowaniu po
sklepach itp. mój wybór padł na Panasonica FZ28. Czy słusznie?
Oglądałam Canona S5 IS, SX10 IS, Sony DSC-H50, Fuji... (rewelacyjnie się
Fuji trzyma ale i tak mi coś w nich nie pasuje), chyba nicona p80 i nie wiem
co jeszcze... ale jakoś cały czas ten FZ28 mi najbardziej leży chociaż
obudowa mogłaby być lepsza ;)
Raczej nie będę robiła wielkoformatowych odbitek, ale nie chiałbym tez aby
na monitorze nie było widać fatalnego ziarna. Chciałabym ostre zdjęcia z
dobrymi kolorami... Na ile to możliwe w trudniejszych warunkach
oświetleniowych również, ale wiem że tu juz dużo zalezy od tego kto robi
zdjęcie, ustawień no i statyw... ;)
Może niesłusznie tzrymam się tego Panasonica i możecie polecić mi coś
lepszego? :)
Przeglądając sample trafiłam na coś takiego:
http://www.flickr.com/photos/28191725@N03/2800469717
/
Na ile to zdjęcie jest dziełem fotografa i aparatu, ale na ile photoshopa?
Czy hybrydą można tak rozmazać tło?
Pozdrawiam
Carmen
-
2. Data: 2009-02-17 22:04:58
Temat: Re: hybryda
Od: "Gamariel" <g...@p...onet.pl>
Zmien kodowanie bo produkujesz niezrozumiale krzaki w tresci.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2009-02-17 22:19:05
Temat: Re: hybryda
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gamariel" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gnfcag$dqa$1@news.onet.pl...
> Zmien kodowanie bo produkujesz niezrozumiale krzaki w tresci.
Poprawiłam
Witam,
Od jakiegoś czasu noszę się z zakupem aparatu. Podobają mi się lustrzanki
ale wiem że chcę hybrydę. Jestem amatorem, ale chciałabym się coraz więcej
uczyć i robić "dobre" zdjęcia które bez wstydu będę mogła pokazać innym. Mam
nadzieję, że taki aparat mi to trochę ułatwi. Odpowiada mi w hybrydach
możliwość nagrywania filmików oraz duży zoom którym niektórzy z Was
pogardzają jako narzędziem marketingowców ;) Nie muszę z tych możliwości
często korzystać ale chcę je mieć ;) Jednym z kryteriów doboru jest cena
oscylująca w okolicach 1000 zł
Po wielomiesięcznym czytaniu grupy, przetrząsaniu for, buszowaniu po
sklepach itp. mój wybór padł na Panasonica FZ28. Czy słusznie?
Oglądałam Canona S5 IS, SX10 IS, Sony DSC-H50, Fuji... (rewelacyjnie się
Fuji trzyma ale i tak mi coś w nich nie pasuje), chyba nicona p80 i nie wiem
co jeszcze... ale jakoś cały czas ten FZ28 mi najbardziej leży chociaż
obudowa mogłaby być lepsza ;)
Raczej nie będę robiła wielkoformatowych odbitek, ale nie chciałabym tez aby
na monitorze nie było widać fatalnego ziarna. Chciałabym ostre zdjęcia z
dobrymi kolorami... Na ile to możliwe w trudniejszych warunkach
oświetleniowych również, ale wiem że tu juz dużo zależy od tego kto robi
zdjęcie, ustawień no i statyw... ;)
Może niesłusznie trzymam się tego Panasonica i możecie polecić mi coś
lepszego? :)
Przeglądając sample trafiłam na coś takiego:
http://www.flickr.com/photos/28191725@N03/2800469717
/
Na ile to zdjęcie jest dziełem fotografa i aparatu, ale na ile photoshopa?
Czy hybrydą można tak rozmazać tło?
Teraz już możesz przeczytać i ew. ustosunkować się do treści?
Pozdrawiam
Carmen
-
4. Data: 2009-02-17 22:47:50
Temat: Re: hybryda
Od: "JUra" <j...@p...onet.pl>
> Przeglądając sample trafiłam na coś takiego:
> http://www.flickr.com/photos/28191725@N03/2800469717
/
> Na ile to zdjęcie jest dziełem fotografa i aparatu, ale na ile photoshopa?
> Czy hybrydą można tak rozmazać tło?
>
Czołem
od 3 lat mam FZ30. Przy dobrym świetle fotki "żyleta"
Jesli jednak zalezy ci na zdjeciach w trudnych warunkach oswietleniowych,
zrezygnuj z produktów firmy Panasonic..
Chwalę mego panasa za kilka rzeczy, ale bluźnie gdy robi sie ciemnawo,
a jemu w uzyskamiu ostrego obrazu nie pomaga nawet wspomaganie autofokusa.
Efekt? Rozmyte zaszumione fotki.
Byle tylko zarobic na EOS 5D..i jakie zacne szkiełko
Przy trybie makro można tak rozmyc tło jak na tej fotografii( mozna to takze
uzyskac podczas robienia fotek na maksymalnym zoomie i przesłonie 2,8 i
włączonym trybie makro) Nie ma tam fotoszopa, jesli chodzi o rozmazywanie
tła.
--
Jura
-
5. Data: 2009-02-17 22:54:48
Temat: Re: hybryda
Od: EMPI <e...@p...onet.pl>
Hej !
> Po wielomiesięcznym czytaniu grupy, przetrząsaniu for, buszowaniu po
> sklepach itp. mój wybór padł na Panasonica FZ28. Czy słusznie?
> Oglądałam Canona S5 IS, SX10 IS, Sony DSC-H50, Fuji... (rewelacyjnie się
> Fuji trzyma ale i tak mi coś w nich nie pasuje), chyba nicona p80 i nie
> wiem
> Raczej nie będę robiła wielkoformatowych odbitek, ale nie chciałabym tez
> aby na monitorze nie było widać fatalnego ziarna.
hmm.. no to tutaj masz zgryz. 10mpix przy wielkości matrycy 1/2.33 to
będzie szumiało jak cholera. Tym bardziej, że generalnie Panasoniki
miały zawsze opinię bardziej "szumiących" od konkurencji.
> Chciałabym ostre zdjęcia z dobrymi kolorami...
o ostrości przy zoomie x18 raczej zapomnij (mówię o zdjęciach robionych
przy maksymalnym zoomie). W moim Canonie S2IS przy max zoomie x12
ostrość jest w granicy akceptowalności.
> Na ile to możliwe w trudniejszych warunkach
> oświetleniowych również, ale wiem że tu juz dużo zależy od tego kto
> robi zdjęcie, ustawień no i statyw... ;)
raczej zależy głównie od matrycy (wielkosć, czyli akceptowalna wysokość
ISO) - w wypadku tego Panasonika nie wiem czy ISO 200 będzie akceptowalne.
> Może niesłusznie trzymam się tego Panasonica i możecie polecić mi coś
> lepszego? :)
hehe, ja zazwyczaj poleciłbym to co sam mam czyli genialnego Canona
S2IS, tyle że już go nie kupisz w sklepie ani S3IS. Raczej bym się
skłaniał do S5IS - chociaż tam tez poszli trochę w megapixele.
Do Canonów jest alternatywny software (CHDK), który dodaje
funkcjonalności niespotykanych w żadnych innych kompaktach/hybrydach.
> Przeglądając sample trafiłam na coś takiego:
> http://www.flickr.com/photos/28191725@N03/2800469717
/
> Na ile to zdjęcie jest dziełem fotografa i aparatu, ale na ile
> photoshopa? Czy hybrydą można tak rozmazać tło?
spokojnie fotograf+aparat.
W trybie makro hybrydą można tak rozmazać tło. Można też co większe
robale (np. motylki) cyknać w trybie normalnych na maksymalnym zoomie i
tez się tło rozmyje. Można też co mniejsze robale cyknąc hybrydą z
nasadką Raynox DCR-250 i będzie piknie rozmyte tło.
EMPI
http://www.empi.art.pl
-
6. Data: 2009-02-18 05:50:00
Temat: Re: hybryda
Od: "KILu" <b...@w...pl>
EMPI wrote:
> Tym bardziej, że generalnie Panasoniki
> miały zawsze opinię bardziej "szumiących" od konkurencji.
Ale za to "ladnie" szumia. :) Oczywiscie miedzy kompaktami a lustrzankami
jest w dziedzinie szumow przepasc, a co za tym idzie w gorszych warunkach
trudniej o dobre jakosciowo zdjecie.
> o ostrości przy zoomie x18 raczej zapomnij (mówię o zdjęciach robionych
> przy maksymalnym zoomie). W moim Canonie S2IS przy max zoomie x12
> ostrość jest w granicy akceptowalności.
Te duze Panasy maja ladnie rysujace szkla (i jasne). Inna sprawa, ze przy
tak dlugich ogniskowych zrobienie nieporuszonego zdjecia w warunkach nieco
odbiegajacych od idealnych (slonce itp.) moze byc trudne.
k,
-
7. Data: 2009-02-18 06:21:15
Temat: Re: hybryda
Od: j...@a...at
> pogardzajš jako narzędziem marketingowców ;) Nie muszę z tych możliwo ci
> często korzystać ale chcę je mieć ;) Jednym z kryteriów doboru jest cena
> oscylujšca w okolicach 1000 zł
> Po wielomiesięcznym czytaniu grupy, przetrzšsaniu for, buszowaniu po
> sklepach itp. mój wybór padł na Panasonica FZ28. Czy słusznie?
moim zdaniem nieslusznie - a posluguje sie dwoma panasonikami od paru
lat.
firma produkujaca genialne aparaciki w klasie aparatow pomostowych i
w tej cenie moze znajdziesz jeszcze gdzies fz50.
jak kazdy aparat ma wady i zalety - ja widze zdecydowanie wiecej zalet
niz wad.
co do szumow - nie ma sie czego bac .
te aparaty na wysokich czulosciach szumia wiecej niz inne z wieksza
matryca ale z drugiej strony maja tak jasny obiektyw i skuteczny
stabilizator, ze w innych aparatach musialabys uzywac wysokich
czulosci a tutaj nizszych i dzieki temu w pryktyce czesto szumy beda
porownywalne. w b zlych warunkach oswietleniowych trzeba otworzyc
lampe blyskowa.
co do rozmycia tla jak na podanym przykladzie - oczywiscie , ze mozna
tak jak na tym zdjeciu.
tutaj wychodzi zaleta krotkiej ogniskowej mianowicie na tyle duzy
przedzial ostrosci ze caly robaczek wyszedl ostro - nieoceniona zaleta
w fotografii macro - gdzie ostrosc to przedzial milimetrow.
Zaleta modelu fz50 w stosunku do fz28 - nastawa odleglosci i
ogniskowej za pomoca pierscienie na obiektywie - nieocenione w
stosunku do nastaw elektrycznych.
XXX
-
8. Data: 2009-02-18 06:38:25
Temat: Re: hybryda
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Nie wiem jak inne marki ale w panasonicu (FZ8) podoba mi sie to ze dopiera
sensownie iso. Po prostu nie daje w słabych warunkach oświetlenieowych w
trybie np P max ISO jak lubia to robić inne kompakty. Ogranicza się do max
ISO 400 co przy oglądaniu bez powiększen 100 % jest nawet do przyjęcia choć
bez szumu jest tylko na ISO 100.
-
9. Data: 2009-02-18 06:44:19
Temat: Re: hybryda
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
<j...@a...at> napisał:
>[...]
>tutaj wychodzi zaleta krotkiej ogniskowej mianowicie na tyle duzy
>przedzial ostrosci ze caly robaczek wyszedl ostro - nieoceniona zaleta
>[...]
To zaleta małego rozmiaru matrycy a nie ogniskowej. Robiąc to samo zdjecie
makro tym samym aparatem przy stałej liczbie przysłony i tej samej wielkości
motywu w kadrze dla dowolnej wielkości ogniskowej uzyskamy identyczną głębię
ostrości.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
10. Data: 2009-02-18 07:16:35
Temat: Re: hybryda
Od: j...@a...at
On 18 Feb., 07:44, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> wrote:
> <j...@a...at> napisał:
>
> >[...]
> >tutaj wychodzi zaleta krotkiej ogniskowej mianowicie na tyle duzy
> >przedzial ostrosci ze caly robaczek wyszedl ostro - nieoceniona zaleta
> >[...]
>
> To zaleta małego rozmiaru matrycy a nie ogniskowej. Robiąc to samo zdjecie
> makro tym samym aparatem przy stałej liczbie przysłony i tej samej wielkości
> motywu w kadrze dla dowolnej wielkości ogniskowej uzyskamy identyczną głębię
> ostrości.
>
> --
> Pozdrawiam!
> Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
a co z odlegloscia ? -jak ona wplywa na te glebie ?
pomyslales o tym ?
zeby zachowac te sama wielkosc motywu w kadrze zmieniajac ogniskowa
musisz odpowiednio zmieniac odleglosc .
- ona odpowiednio wplywa na zakres ostrosci. Skracajac ogniskowa
powiekszasz glebie i w podanym przykladzie odpowiednio skracasz
odleglosc - pomiejszasz glebie.
czy bedzie taka sama to teraz nie ma znaczenia ale zmiana tej glebi
zachodzi w wyniku zmiany ogniskowej i odleglosci JEDNOCZESNIE ,
wzor :
http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C4%99bia_ostro%
C5%9Bci
funkcja 4 zmiennych.
Jak juz pisalem nic ponad to co jest napisane w tym wzorze nie wiem.