-
31. Data: 2014-04-28 20:24:35
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Po w/w jestem bardziej niz pewny ze monitoring WSZYTKIEGO jest KONIECZNY
> Zdania potencjalnych bandytow nie nalezy brak pod uwage.
no i to jest właśnie ten rodzaj współczesnego kretyna, który jest
ulubieńcem wszelkiej władzy.
Jak pisałem wcześniej - kup sobie kamerkę, wsadź w dupę i monitoruj.
Przynajmniej będziesz wiedział wcześnie, że biegunka się zbliża.
***
ech, powszechne zidiocenie niestety powoduje, że reagując na to -chcąc
nie chcąc człowiek się wulgaryzuje i stacza. Smutne.
-
32. Data: 2014-04-28 20:58:24
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 4/28/2014 6:47 PM, sundayman wrote:
>
>> Nie bądź taki święty :-) Nie znasz dnia i godziny aż sam coś przypadkiem
>> przeskrobiesz :-) Np ominiesz tego, którego ja wcześniej potrąciłem
>> spiesząc na spotkanie z prostytutką na wylotówce :-) A że się spieszyłeś
>> po dziecko czy do kościoła? eCall wszystko nagra, prześle policji i już
>> cię capną :-) Mnie grozi do 12 lat, a tobie do lat 5 :-)
>
> Ale po co takie karkołomne rozważania. Rzecz jest o wiele prostsza, i
> już to wspominana - nie może być tak, że z dowolnie szlachetnej pobudki
> jestem ja czy moje mienie inwigilowany, lub też istnieje duże
> prawdopodobieństwo takiego faktu.
>
Moze byc. I co wiecej bedzie :-).
> Niech sobie będzie taki moduł - bardzo proszę. I możliwe, że nawet go
> zostawię włączonego. Ale MUSI być w menu samochodu możliwość wyłączenia
> go i koniec.
>
Nie musi. W kazdym samochodzie powinna byc "czarna skrzynka" a jak ktos
ja celowo wylaczy to z defaultu powinien byc uznany za winnego w
przypadku wypadku.
> Uwagi o tym, żeby "se zdychać na drzewie bez tego urządzenia" są
> kompletnie idiotyczne, bo może ktoś ma życzenie właśnie rozbić się swoim
> własnym samochodem na drzewie ? I co - nie wolno mu ?
> To może zakratujmy wszystkie okna, bo komuś przyjdzie do głowy skakać ?
>
> Tak samo typowe komentarze "ja tam nic nie mam do ukrycia, boją się
> tylko nieuczciwi" to już chyba nie tylko idiotyzm, ale wręcz celowe
> ogłupianie. Jak masz ochotę - wsadź sobie jeden z drugim kamerę do
> własnej dupy i monitoruj. Ale ktoś (np. ja) nie życzę sobie tego i mam
> do tego prawo.
>
Prawo to masz tak gadac i tyle.
Pozdrawiam
Marek
-
33. Data: 2014-04-28 21:01:36
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 4/28/2014 8:24 PM, sundayman wrote:
>
>> Po w/w jestem bardziej niz pewny ze monitoring WSZYTKIEGO jest KONIECZNY
>> Zdania potencjalnych bandytow nie nalezy brak pod uwage.
>
> no i to jest właśnie ten rodzaj współczesnego kretyna, który jest
> ulubieńcem wszelkiej władzy.
Brak argumentow powoduje wzrost agresji i nieudolne proby obrazania.
> Jak pisałem wcześniej - kup sobie kamerkę, wsadź w dupę i monitoruj.
>
> Przynajmniej będziesz wiedział wcześnie, że biegunka się zbliża.
>
Jesli chcesz wiedziec to mam pelno kamer w domu i nie tylko.
Moze wlasnie ogladam twoj ogrodek :-P. Boj sie!
> ***
>
> ech, powszechne zidiocenie niestety powoduje, że reagując na to -chcąc
> nie chcąc człowiek się wulgaryzuje i stacza. Smutne.
>
>
>
To przestan byc idiota i dyskutuj merytoryczne.
Marek
-
34. Data: 2014-04-28 21:10:18
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie musi. W kazdym samochodzie powinna byc "czarna skrzynka" a jak ktos
> ja celowo wylaczy to z defaultu powinien byc uznany za winnego w
> przypadku wypadku.
No, bo ty sobie tak uroiłeś.
-
35. Data: 2014-04-28 21:11:56
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 28.04.2014 18:43, nowyr pisze:
>
> "ToMasz" <n...@n...neostrada.pl> wrote in message
> news:535e8261$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Takei inwigilowanie nie szkodzi nikomu kto jest przeciętny, poprawny
>> i nie narobił sobie wrogów. Problem jest wtedy gdy łamiesz przepisy
>> ale udaje Ci się wykręcać od kary.
>
> Każdemu szkodzi inwigilowanie i zbieranie danych na jego temat.
> Jakichkolwiek.
z tym się w 100% zgadzam. Tylko jak ocenisz stopień szkodliwości? W
większości z nas, szkodliwość ocenimy ilością reklam, takim niesmakiem
że ktoś obcy wie ile razy i jakiego lekarza odwiedzam? Ale gdy ktoś
potrąci Twoją żonę/córkę na pasach co TERAZ zrobisz? Nic, bo kierowca
ucieknie. Ze stałą inwigilacją - nawet by nie próbował uciekać, bo w
ten sposób się pogrążą.
Reasumując. inwigilacja, pieniądz elektroniczny zastępujący monety,
bramki liczące, rejestrujące, ślad gps czy bts, nie jest nikomu na rękę.
Godzimy się na to biorąc pod uwagę potencjalne zyski.
ToMasz
-
36. Data: 2014-04-28 21:13:23
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Jesli chcesz wiedziec to mam pelno kamer w domu i nie tylko.
> Moze wlasnie ogladam twoj ogrodek :-P. Boj sie!
wiesz, gdzie mam twoje kamery w TWOIM domu ?
Bosz, skąd się tacy biorą ?
To, że ja mam też (wyobraź sobie) kamery tu i tam, a nawet w
samochodzie, to jest MÓJ wybór. A prowadzenie inwigilacji przez
instytucje lub firmy to zupełnie co innego.
Nie ogarniasz tego niuansu ?
No co się pytam - przecież widać, że nie ogarniasz...
-
37. Data: 2014-04-28 21:59:02
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 4/28/2014 9:13 PM, sundayman wrote:
>
>> Jesli chcesz wiedziec to mam pelno kamer w domu i nie tylko.
>> Moze wlasnie ogladam twoj ogrodek :-P. Boj sie!
>
> wiesz, gdzie mam twoje kamery w TWOIM domu ?
>
> Bosz, skąd się tacy biorą ?
>
A jesli nagrywaja twoja posesje ? Tez?
> To, że ja mam też (wyobraź sobie) kamery tu i tam, a nawet w
> samochodzie, to jest MÓJ wybór. A prowadzenie inwigilacji przez
> instytucje lub firmy to zupełnie co innego.
> Nie ogarniasz tego niuansu ?
>
Patrz wyzej.
> No co się pytam - przecież widać, że nie ogarniasz...
>
>
Dla nie nie stanowi to problemu. Ty nie ogarniasz, ze
dzieki temu iz Ty jestes inwigilowany ja mam spokoj
ze nie zrobisz Mi niczego zlego, lub jak zrobisz
to odpowiesz. Dlatego chce abys to TY tez podlegal
inwigilacji. Teraz pojmujesz moje stanowisko ?
Pozdrawiam
Marek
-
38. Data: 2014-04-28 22:05:59
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
W dniu 2014-04-28 17:07, nowyr pisze:
>
> "Tomasz Wójtowicz" <s...@n...com> wrote in message
> news:ljlpld$77e$2@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-04-28 14:22, nowyr pisze:
>>
>>> Żadne dane zbierane mimo woli nie są dobre.
>>
>> To mam pomysł. Wejdź do pierwszego lepszego banku. Rozwal bejzbolem
>> pierwszą dostępną kamerę, a potem wyłóż swoją tezę w sądzie. Myślę, że
>> dużo ludzi będzie ciekawych wyniku :D
>
> Tobie się chyba mylą miejsca publiczne z prawami jednostki.
Droga publiczna jest miejscem publicznym.
-
39. Data: 2014-04-28 23:02:16
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: "nowyr" <d...@y...pl>
"ToMasz" <n...@n...neostrada.pl> wrote in message
news:535ea7fb$0$2235$65785112@news.neostrada.pl...
> Reasumując. inwigilacja, pieniądz elektroniczny zastępujący monety,
Ja wolę jednak prostytutce zapłacić w gotówce :-) Przynajmniej nie będzię
śladu :-)
-
40. Data: 2014-04-28 23:04:28
Temat: Re: eCall w samochodach
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <ljltde$kpd$1@news.task.gda.pl>
Marek Borowski <m...@b...com> wrote:
> I bardzo dobrze. Im wiecej monitoringu logow i tego typu sladow
> tym latwiej bedzie lapac przestepcow. No ale w kraju cfaniakow
> zlodziei i oszustow to faktycznie moze budzic obawy.
Zwłaszcza, że nigdy nie wiadomo z której strony są ci oszuści...
Z jakiego powodu niby mamy przyjmować, że oszuści będą wyłącznie
wyłapywani przez te systemy, a nie będą ich "użytkownikami"?
--
Jacek Politowski